Były Baptysta

Zapraszamy każdego użytkownika do napisania kilku słów o sobie. To najlepsze miejsce dla nowych użytkowników.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 20 cze 2014, 00:55

Pytania z koncepcjami w tle :lol:

7adwent pisze: Chrześcijanie wierzący w nieśmiertelną duszę! Mam do was prośbę.

Podajcie dowód biblijny zaprzeczający biblijnemu stwierdzeniu, że cały człowiek jest duszą.


I Mojż. 2:7 BG;



Cały człowiek jest nazywany duszą .. - np piotr tak mówi o 8śmiu uratowanych

ale jednak Jezus mówi

(28) Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. (Ew. Mateusza 10:28, Biblia Tysiąclecia)

czytajmy więc po twojemu.

którzy zabijają ciało, ale nie mogą zabić całego człowieka :clap:
Oczywisty absurd wychodzi

Zabicie ciała to zabicie całego człowieka w tym sensie że rozpada się on na ducha i ciało.

inny przykład
to dusze pod ołtarzem Boga - czy sa to cali ludzie w ciałach? - oczywiście że nie.


Albo:
(27) że nie zostawisz duszy mojej w Otchłani ani nie dasz Świętemu Twemu ulec skażeniu.
(Dzieje Apost. 2:27, Biblia Tysiąclecia)


Czy to znaczy że CAŁY człowiek trafiał do otchłani? - oczywiście że nie - to nie jest koncepcja bibli.


Koncepcja pisma to - dusza jest świadomością i osobowością i całym doswiadczeniem życiowym człowieka - czyli wszystko co okręlsa ciebie od poczęcia do momemtu śmierci




7adwent pisze:
Podajcie teksty biblijne,które mówią że ludzka dusza rzekomo istniejąca samodzielnie
w człowieku dzieli się na jakieś części?


nie zrozumiałeś :lol:
Dusza ma DWA podstawowe znaczenia w grece
http://www.blueletterbible.org/lang/lex ... 5590&t=KJV

oddech / życie

oraz

psychika / nasza osobowość

znaczenie tego słowa więc jest dwojakie. SŁOWA - tyle słownik

Zwróć uwagę teraz na wypowiedz Jezusa
(28) Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. (Ew. Mateusza 10:28, Biblia Tysiąclecia)

Gdyby chodziło o oddech / zycie - to wypowiedź Jezusa jest całkowcie bez sensu bowiem śmierć bezsprzecznie zatrzymuje życie i powstrzymuje oddech. Człowiek jako zjednoczony duch i ciało przestaje istnieć.

Jezus wskazywać tu musi na inne znaczenie słowa dusza - właśnie na ten niematerialny aspekt który ie podlega śmierci pomimo tego ze ktoś zabija człowieka!

inaczej się tego nie da zrozumieć.

Wiemy że dusze niektórych są pod tronem Boga. nie sa w ciele ale znajduja sie tam więc wniosek jest taki że Bóg ma moc je tam sprowadzić czyż nie... :D


7adwent pisze:
Podajcie dowód biblijny, na to że ożywcze tchnienie życia dane człowiekowi przez Boga zamieniło się w nieśmiertelną dusze zdolną do wychodzenia z ludzkiego ciała i samodzielnej egzystencji poza ciałem.


Ktoś może i wyznaje taki błędny pogląd.

Ja wierzę że Bóg daje materii ducha i powstaje w ten sposób dusza żyjąca.

Użyję niedoskonałego obrazu.
Gdy masz wodę (duch) i dodasz do niej mięso (ciało) to w procesie gotowanie (życie) powstaje ci coś nowego - ROSÓŁ. czy rosół to woda? nie nie jest to woda / czy jest to mięso? nie nie jest to mięso

Jest to COŚ NOWEGO coś czego wcześniej nie było ale jest związane z życiem ducha w ciele.

JEST możliwe oddzielenie ducha od duszy ( tak samo wodę możesz oddzielić od rosołu ) ale sa one ze sobą ściśle związane

Patrząc na odpowiedzi powyższe widzimy że
- dusza nie umiera w momencie śmierci fizycznej ( Mat 10:28)
- wiemy że duch wraca do Boga (koh 12 )
- Dusze są w niebie pod tronem Boga ( ap 6 )

nie ma 100 % pewności ale wydaje się to prawdopodobne że dusza zabiera się z duchem do Boga ( nie wierzę że jest oddzielona od ducha i wędruje sama )




7adwent pisze:
Podajcie Biblijny dowód, że nieśmiertelna dusza była częścia ożywczego tchnienia bożego.


nie wiem czyj to pogląd bo to nie mój.
jak podałem wyżej dusza to coś co POWSTAJE w momencie poczęcia i trwa po wieki.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
7adwent
Posty: 163
Rejestracja: 09 mar 2011, 12:54
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: 7adwent » 20 cze 2014, 12:01

Problem tylko w tym, że żaden z wyżej przytoczonych fragmentów Biblijnych nie dowodzi tego, że w człowieku istnieje coś takiego jak nieśmiertelna dusza to są tylko spekulacje i pobożne życzenia zwolenników tego dogmatu.

Czekam na kolejne teksty dowodzące istnienia duszy nieśmiertelnej zespolonej z tchnieniem życia.

Lash

Jeśli Objawienie 6 mówi o rzeczywistych "nieśmiertelnych duszach" pod ołtarzem w niebie i Twoim zdaniem to jest rzeczywistość, która istnieje obecnie to proszę mi napisać i wskazać gdzie obecnie znajdują się Ci czterej jeźdźcy o których mowa również
w 6 rozdziale objawienia? Może są gdzieś na świecie może ktoś ich widział?


Gdyż nie mam upodobania w śmierci grzesznika, mówi Wszechmocny Pan. Nawróćcie się, a żyć będziecie! Ezechiel 18:32

Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, chociaż niektórzy uważają, że zwleka, lecz okazuje Cierpliwość względem was, bo nie chce by ktokolwiek zginął, lecz chce aby wszyscy przyszli do upamiętania" 2 Piotra 3:9

A Duch i oblubienica mówią przyjdź, a kto słyszy niech powie przyjdź, a ten kto pragnie niech przychodzi, a kto chce niech darmo weźmie wodę żywota. Obj. Jana 22:17
Karol
Posty: 1174
Rejestracja: 06 kwie 2014, 11:35
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Karol » 21 cze 2014, 17:27

Oliwka pisze:
Podaj mi dowód Biblijny na to, że człowiek posiada niematerialną i nieśmiertelną duszę wedrującą po śmierci.
_________________


Pan Jeszuah przychodzi do dziewczynki która juz nie żyje ,tak ?
Potem czytam ze Dusza wróciła i dziewczynka ozyła ,tak ?
Potrafisz pomyslec ?


Witaj Oliwko

Stan śmierci Biblia charakteryzuję jako sen, odpoczynek, stan milczenia i nieświadomości.

Podałaś właśnie jeden z przykładów stanu śmierci odnośnie dziewczynki która już umarła w oczach pewnego przełożonego.

"Kiedy jeszcze to mówił, oto zjawił się pewien przełożony [synagogi] i padając Mu do nóg powiedział: Przed chwilą umarła moja córka. Ale przyjdź, połóż na nią Twą rękę, to ożyje.... A kiedy przyszedł Jezus do domu przełożonego i zobaczył fletnistów oraz tłum zawodzący, powiedział: Wyjdźcie stąd! Dziewczynka nie umarła. Ona śpi. A oni wyśmiewali się z Niego. Lecz kiedy usunięto tłum z wnętrza, On wszedł, wziął dziewczynkę za rękę, a ona wstała."

Nie mamy tutaj nic o nieśmiertelnej duszy.

O stanie śmierci jako śnie możemy przeczytać w wielu miejscach miejscach Słowa Bożego
np;

"Oto, ty zaśniesz z ojcy twoimi" 5 Mojż 31;16
"Łazarz, nasz przyjaciel, zasnął; ale idę zbudzić go ze snu" Jan 11;11
"Odkąd bowiem zasnęli ojcowie" 2 Piotr 3;4

W tych kilku przypadkach słowo sen oddaje istot śmierci.
Nie ma jednak tutaj nic o nieśmiertelnej duszy.

Mogę tutaj też podać wersety odnośnie śmierci jako odpoczynku , milczenia i nieświadomości.

W Słowie Bożym nie ma ani jednej wzmianki o tym że dusza jest nieśmiertelna.

Zaczęło się wszystko od raju kiedy wygłoszona została tam pierwszy raz nauka o duszy nieśmiertelnej.
Tej nauki nie wygłaszał Bóg lecz szatan który powiedział "na pewno nie umrzecie" a chodziło o nieposłuszeństwo Bogu. Te słowa były jednak sprzeczne z tym co powiedział Bóg
" ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz."

W Mateuszu czytamy
"bójcie się tego, który i duszę i ciało może zatracić w piekle"
Dusza jest synonimem życia więc skoro istnieje możliwość unicestwienia duszy w miejscu kary po śmierci nie może być mowy o jej nieśmiertelności.

Pozdrawiam


Karol
Posty: 1174
Rejestracja: 06 kwie 2014, 11:35
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Karol » 21 cze 2014, 17:41

Lash pisze:
Karol pisze:
Lash pisze:

Dusza przenika się z z duchem i w tej jej cześć która jest niematerialna wraca do Boga z duchem


Czyli po śmierci człowieka dusza ma trochę części materialnej i trochę nie materialnej.
Proszę o wersety Biblijne.


Dodałeś

Dusza cała jest niematerialna ale część jej jest związana z materią.


Nic nie dodałem Napisałeś o części duszy która jest niematerialna "w tej jej cześć która jest niematerialna" czyli musi też być druga część. Jaka ? No materialna.
Dalej jednak piszesz że dusza cała jest niematerialna choć znów dodajesz "ale część jej jest związana z materią"
Dla mnie to jest masło maślane , wybacz za takie stwierdzenie.
Prosiłbym Cię o poparcie Twoich poglądów podając wersety Biblijne.


Karol
Posty: 1174
Rejestracja: 06 kwie 2014, 11:35
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Karol » 21 cze 2014, 17:53

Lash pisze:
Dusza wraca więc do Boga z duchem i BÓG robi z nią co chce.


Np dusze męczenników są u Boga pod jego tronem a nie w ziemi! Ap 6.




Odnośnie pierwszego zdania proszę o dowód Biblijny

Objawienie to księga wizji i obrazów, przemawiająca językiem alegorii.
Podam przykład Obj. 8;3-5
Czy "ołtarz' "kadzielnica" i "kadzidło" to rzeczywiste przedmioty znajdujące się w niebie ?
Warto by się zastanowić czy na ziemię spadła lub spadnie napełniona ogniem z ołtarza kadzielnica złota? Jeżeli tak to jakie znaczenie miałoby to wydarzenie.
Tak samo jest z wieloma sprawami w Objawieniu.


Karol
Posty: 1174
Rejestracja: 06 kwie 2014, 11:35
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Karol » 21 cze 2014, 18:22

Lash pisze:
Karol pisze:



Lash pisze:

Jezus ukazuje wiecej, ukazuje wartość że dusza po zabiciu ciała nie ginie ale trwa i jest świadoma bowiem jest z duchem.



Prosiłbym o teksty Biblijne że dusza jest z Duchem który idzie do Boga.




nie znam bezpośredniego tak mówiącego.


No właśnie a warto by było mieć potwierdzenie w Słowie Bożym


Lash pisze:
Karol pisze:
Pytanie . Jeżeli złoczyńca i miłośnik szatana umiera to świadczy o tym że jego dusza idzie do Boga z duchem, tak to widzę po Twojej wypowiedzi.
Prosze potwierdź to Biblijnie

Karol


duch jego na pewno idzie do boga i wierzę że dusza tez ale to nie znaczy że ZOSTAJE przy Bogu na czas oczekiwania na sąd. Dusza niezbawionego idzie do szeolu.



Prosiłbym o potwierdzenie tego Biblijnie

Mam pytanie do Ciebie Czym jest dla Ciebie szeol. Proszę o prostą odpowiedź

Pozdrawiam


Karol
Posty: 1174
Rejestracja: 06 kwie 2014, 11:35
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Karol » 21 cze 2014, 18:41

Lash pisze:
(28) Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. (Ew. Mateusza 10:28, Biblia Tysiąclecia)

czytajmy więc po twojemu.

którzy zabijają ciało, ale nie mogą zabić całego człowieka :clap:
Oczywisty absurd wychodzi



Choć powinien powiedzieć na ten temat "adwent" chciałbym ja wtrącić swoje trzy grosze :yes:

Werset który jest podany mówi o czymś bardzo ważnym i jest bardzo zrozumiały
Ciało można zabić mozna je niszczyć itd ale dusza to bardzo rozległy termin w Biblii Odnosi się do wielu zagadnień ale oznacza też świat myśli uczuć i woli człowieka. Uważam że właśnie w tym sensie jest napisany ten werset.
Są tacy którzy nie mogą zabić, zniszczyć naszych uczuć myśli pragnień naszego celu ale mamy właśnie się bać tych którzy to mogą zrobić bo wtedy zatracimy wszystko i stracimy życie wieczne jeżeli pozwolimy komuś nami manipulować Manipulować naszymi myślami uczuciami i wolą.

To moje trzy grosze :roll:


7adwent
Posty: 163
Rejestracja: 09 mar 2011, 12:54
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: 7adwent » 21 cze 2014, 20:29

Dziekuję Karolu za wsparcie wspominałem o tym wcześniej ale zostało to zignorowane przez rozmowców jak zwykle na tym forum.


Gdyż nie mam upodobania w śmierci grzesznika, mówi Wszechmocny Pan. Nawróćcie się, a żyć będziecie! Ezechiel 18:32



Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, chociaż niektórzy uważają, że zwleka, lecz okazuje Cierpliwość względem was, bo nie chce by ktokolwiek zginął, lecz chce aby wszyscy przyszli do upamiętania" 2 Piotra 3:9



A Duch i oblubienica mówią przyjdź, a kto słyszy niech powie przyjdź, a ten kto pragnie niech przychodzi, a kto chce niech darmo weźmie wodę żywota. Obj. Jana 22:17
7adwent
Posty: 163
Rejestracja: 09 mar 2011, 12:54
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: 7adwent » 06 lip 2014, 07:16

Co Biblia mówi o stanie człowieka po śmierci:

W pocie oblicza twego będziesz jadł chleb, aż wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz" (Ks. Rodź, 3,19).
Mamy tu wyraźnie powiedziane, że kiedy człowiek umiera, obraca się w proch, z którego też powstał (2,7). Nigdzie nie jest powiedziane, że człowiek po śmierci idzie do raju albo czyśćca lub ognistego piekła, nie prze-chodzi też przez serię wcieleń.
Bóg powiedział do Adama (pierwszej żyjącej duszy na ziemi), kiedy zgrzeszył: „na pewno umrzesz" (2,17) i „w proch się obrócisz" (3,19).
Zauważmy, że Bóg mówi „Ty" o całej istocie ludzkiej, a nie tylko o ciele - obrócisz się w proch w chwili śmierci. „To by od razu zginęło wszelkie ciało i człowiek wróciłby do prochu" (Hiob 34,15).
Widzimy, że to człowiek - żyjąca dusza – umiera i obraca się w proch.
Nie jest rozsądne, aby mniemać, że człowiek jest w stanie rozwiązać problem śmierci.
Bóg powiedział: „Gdy opuszcza go duch, wraca do prochu swego" (Ps. 146,4).
Zauważmy, że znowu Bóg mówi „On" - człowiek -„wraca do prochu ziemi".
gdy opuszcza go duch", tak, jest użyte słowo duch, ale oznacza ono tchnienie, którego nie można utożsamić z żyjącą duszą. Jest napisane, że los ludzi i zwierząt jest taki sam: „Wszystko idzie na jedno miejsce, wszystko powstało z prochu i wszystko znowu w proch się obróci" (Ks. Koh. 3,19.20).
„Gdy zabierasz im tchnienie, giną i w proch się obracają" (Ps. 104,29).
„Utworzył więc Pan Bóg z ziemi wszelkie dzikie zwierzęta i wszelkie ptactwo niebios..."
(Ks. Rodź. 2,19).
O człowieku pisze: „Ukształtował Pan Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia. Wtedy stał się człowiek istotą żywą" (2,7). Tutaj Bóg także nie utożsamia człowieka - osoby czy też duszy z tchnieniem życia. Starożytny patriarcha tak powiedział, w czasie gdy przeżywał wielkie fizyczne cierpienia: „Lecz gdy człowiek skona, leży bezwładny; a gdy człowiek wyzionie ducha,
gdzie jest potem? (Hiob 14,10).
Widząc, że dzień jego śmierci jest bliski, wykrzyknął: „Mój duch wycieńczony, moje dni gasną..." (17,1) „czego mam oczekiwać? Kraina umarłych moim domem..." (17,13).
„Gdyż wiem, że chcesz mnie wydać na śmierć i do domu, przeznaczonego dla wszystkich żyjących" (30,23). Grób -proch ziemi - jest przejściowym miejscem, gdzie umarli pozostają do czasu, gdy Pan wzbudzi ich z martwych w dniu ostatecznym. Elihu w rozmowie z Hiobem na temat ludzkiego przeznaczenia tak powiedział: „To by od razu zginęło wszelkie ciało i człowiek wróciłby do prochu"
(34,15). Natomiast Salomon tak wyraził się o śmierci: „Wróci się proch do ziemi, tak jak nim był, duch zaś wróci do Boga, który go dał" (Ks. Koh. 12,7) Król Hiskiasz (729-868 p.n.e.), kiedy spotkał się twarzą w twarz ze śmiercią, powiedział: „... wezwany zostałem do bram krainy umarłych". Gdy Jozue, następca Mojżesza, był bliski śmierci, powiedział: „Oto ja idę dziś drogą całej ziemi..." (Jozue 23,14). W starożytnych czasach kiedy ktoś umierał, zwykło się mówić, że: „został przyłączony do przodków
swoich" (Ks. Rodz. 25,8,9; 35,29; 49,29-33; Ks. Liczb 20,24.26.29; 27,13) albo zabrany do ojców swoich.
Hebrajska encyklopedia przy haśle grób zamieszcza taki komentarz: „jest on dla zmarłych tym, czym dom dla żywych, tak że grób nazywany jest domem, niekiedy wiecznym domem, a w Księdze Hioba nazwany jest domem przeznaczonym dla wszystkich żywych (Hiob 30,23)" – The Jewish Encyklopedia, t, 12, s. 183. Hebrajski rzeczownik sheol jest używany w odniesieniu do grobu, miejsca, gdzie ludzie idą po śmierci (Hiob 3,22; 5,26; 10,19; 17,1; 21,32; Ps. 88,5,11; Izaj. 14,19; 53,9).
Starożytni określali śmierć jako sen. Pisma pośmiertne królów żydowskich mówiły, że „spoczęli ze swoimi ojcami" (1 Król. 2,10; 43 itp.)
Jezus tak zwrócił się do swoich uczniów, kiedy był nad Jordanem: „Pójdźmy znowu do ziemi judzkiej" (Jan 11,7), a potem dodał: „Łazarz, nasz przyjaciel, zasnął, ale idę zbudzić go ze snu. Tedy rzekli uczniowie do niego: Panie, jeśli zasnął, zdrów będzie, ale Jezus mówił o jego śmierci, oni zaś myśleli, że mówił o zwykłym śnie. Wtedy to rzekł im Jezus wyraźnie: Łazarz umarł" (w. 11-14). Kiedy Jezus przybył do Betanii, wziął ze sobą siostry Łazarza i poszedł z nimi do grobu, gdzie leżało ciało zmarłego.
Następnie kazał odsunąć głaz, który zamykał wejście do grobu, czemu sprzeciwiła się Marta, mówiąc: „...Panie! Już cuchnie, bo już jest czwarty dzień w grobie" (w. 39). Kiedy kamień został
odsunięty, Jezus modlił się do Ojca, a następnie zawołał: „Łazarzu wyjdź! I wyszedł umarły, mając nogi i ręce powiązane opaskami, a twarz jego była owinięta chustą. Rzekł do nich
Jezus: Rozwiążcie go i pozwólcie mu odejść" (w. 43.44). Należy zwrócić uwagę, że Łazarz
nie był wezwany ani z nieba ani z piekła, tylko z grobu, skąd zmartwychwstał.


Gdyż nie mam upodobania w śmierci grzesznika, mówi Wszechmocny Pan. Nawróćcie się, a żyć będziecie! Ezechiel 18:32



Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, chociaż niektórzy uważają, że zwleka, lecz okazuje Cierpliwość względem was, bo nie chce by ktokolwiek zginął, lecz chce aby wszyscy przyszli do upamiętania" 2 Piotra 3:9



A Duch i oblubienica mówią przyjdź, a kto słyszy niech powie przyjdź, a ten kto pragnie niech przychodzi, a kto chce niech darmo weźmie wodę żywota. Obj. Jana 22:17
Awatar użytkownika
Oliwka
Posty: 909
Rejestracja: 04 maja 2012, 13:12
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Oliwka » 06 lip 2014, 14:23

Karol pisze:
Oliwka pisze:
Podaj mi dowód Biblijny na to, że człowiek posiada niematerialną i nieśmiertelną duszę wedrującą po śmierci.
_________________


Pan Jeszuah przychodzi do dziewczynki która juz nie żyje ,tak ?
Potem czytam ze Dusza wróciła i dziewczynka ozyła ,tak ?
Potrafisz pomyslec ?


Witaj Oliwko

Stan śmierci Biblia charakteryzuję jako sen, odpoczynek, stan milczenia i nieświadomości.

Podałaś właśnie jeden z przykładów stanu śmierci odnośnie dziewczynki która już umarła w oczach pewnego przełożonego.

"Kiedy jeszcze to mówił, oto zjawił się pewien przełożony [synagogi] i padając Mu do nóg powiedział: Przed chwilą umarła moja córka. Ale przyjdź, połóż na nią Twą rękę, to ożyje.... A kiedy przyszedł Jezus do domu przełożonego i zobaczył fletnistów oraz tłum zawodzący, powiedział: Wyjdźcie stąd! Dziewczynka nie umarła. Ona śpi. A oni wyśmiewali się z Niego. Lecz kiedy usunięto tłum z wnętrza, On wszedł, wziął dziewczynkę za rękę, a ona wstała."

Nie mamy tutaj nic o nieśmiertelnej duszy.

O stanie śmierci jako śnie możemy przeczytać w wielu miejscach miejscach Słowa Bożego
np;

"Oto, ty zaśniesz z ojcy twoimi" 5 Mojż 31;16
"Łazarz, nasz przyjaciel, zasnął; ale idę zbudzić go ze snu" Jan 11;11
"Odkąd bowiem zasnęli ojcowie" 2 Piotr 3;4

W tych kilku przypadkach słowo sen oddaje istot śmierci.
Nie ma jednak tutaj nic o nieśmiertelnej duszy.

Mogę tutaj też podać wersety odnośnie śmierci jako odpoczynku , milczenia i nieświadomości.

W Słowie Bożym nie ma ani jednej wzmianki o tym że dusza jest nieśmiertelna.

Zaczęło się wszystko od raju kiedy wygłoszona została tam pierwszy raz nauka o duszy nieśmiertelnej.
Tej nauki nie wygłaszał Bóg lecz szatan który powiedział "na pewno nie umrzecie" a chodziło o nieposłuszeństwo Bogu. Te słowa były jednak sprzeczne z tym co powiedział Bóg
" ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz."

W Mateuszu czytamy
"bójcie się tego, który i duszę i ciało może zatracić w piekle"
Dusza jest synonimem życia więc skoro istnieje możliwość unicestwienia duszy w miejscu kary po śmierci nie może być mowy o jej nieśmiertelności.

Pozdrawiam


Mowa jest o snie poniewaz byli to ci którzy musieli byc przeznaczeni do KB
Natomiast umarli ,to ci którzy sa martwi dla Elohim.


Ps 52:10 " Ja jestem jak oliwka zielona w domu Bożym;Zaufałem łasce Bożej na wieki wieków."
http://biblia.phorum.pl/viewtopic.php?f=12&t=24
NACHASZ Eden
http://biblia.phorum.pl/viewtopic.php?f ... =Telegonia
Karol
Posty: 1174
Rejestracja: 06 kwie 2014, 11:35
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Karol » 06 lip 2014, 19:32

Oliwka pisze:
Karol pisze:
Witaj Oliwko

Stan śmierci Biblia charakteryzuję jako sen, odpoczynek, stan milczenia i nieświadomości.

Podałaś właśnie jeden z przykładów stanu śmierci odnośnie dziewczynki która już umarła w oczach pewnego przełożonego.

"Kiedy jeszcze to mówił, oto zjawił się pewien przełożony [synagogi] i padając Mu do nóg powiedział: Przed chwilą umarła moja córka. Ale przyjdź, połóż na nią Twą rękę, to ożyje.... A kiedy przyszedł Jezus do domu przełożonego i zobaczył fletnistów oraz tłum zawodzący, powiedział: Wyjdźcie stąd! Dziewczynka nie umarła. Ona śpi. A oni wyśmiewali się z Niego. Lecz kiedy usunięto tłum z wnętrza, On wszedł, wziął dziewczynkę za rękę, a ona wstała."

Nie mamy tutaj nic o nieśmiertelnej duszy.

O stanie śmierci jako śnie możemy przeczytać w wielu miejscach miejscach Słowa Bożego
np;

"Oto, ty zaśniesz z ojcy twoimi" 5 Mojż 31;16
"Łazarz, nasz przyjaciel, zasnął; ale idę zbudzić go ze snu" Jan 11;11
"Odkąd bowiem zasnęli ojcowie" 2 Piotr 3;4

W tych kilku przypadkach słowo sen oddaje istot śmierci.
Nie ma jednak tutaj nic o nieśmiertelnej duszy.

Mogę tutaj też podać wersety odnośnie śmierci jako odpoczynku , milczenia i nieświadomości.

W Słowie Bożym nie ma ani jednej wzmianki o tym że dusza jest nieśmiertelna.

Zaczęło się wszystko od raju kiedy wygłoszona została tam pierwszy raz nauka o duszy nieśmiertelnej.
Tej nauki nie wygłaszał Bóg lecz szatan który powiedział "na pewno nie umrzecie" a chodziło o nieposłuszeństwo Bogu. Te słowa były jednak sprzeczne z tym co powiedział Bóg
" ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz."

W Mateuszu czytamy
"bójcie się tego, który i duszę i ciało może zatracić w piekle"
Dusza jest synonimem życia więc skoro istnieje możliwość unicestwienia duszy w miejscu kary po śmierci nie może być mowy o jej nieśmiertelności.

Pozdrawiam


Mowa jest o snie poniewaz byli to ci którzy musieli byc przeznaczeni do KB
Natomiast umarli ,to ci którzy sa martwi dla Elohim.


Witaj Oliwko
Czy masz na to jakiś dowód Biblijny że śpią tylko ci którzy są przeznaczenie do Krolestwa Bożego ?

Pozdrawiam


Awatar użytkownika
Oliwka
Posty: 909
Rejestracja: 04 maja 2012, 13:12
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Oliwka » 06 lip 2014, 20:16

Karolu trzeba by zrozumieć co znaczy śpią -sen czy tak jest dokładnie nie wiem .
Łazarz spał czy umarł jaka jest róznica w tych pojęciach ?

Dusza która grzeszy jest martwa ... dla Elohim Israela ,jest martwa .

Wiemy ze sa Cienie i ze oni nigdy nie zmartwychwstaną .
O innych ze sa w Szeolu tam tez jest Lcyfer ..


Ps 52:10 " Ja jestem jak oliwka zielona w domu Bożym;Zaufałem łasce Bożej na wieki wieków."

http://biblia.phorum.pl/viewtopic.php?f=12&t=24

NACHASZ Eden

http://biblia.phorum.pl/viewtopic.php?f ... =Telegonia
7adwent
Posty: 163
Rejestracja: 09 mar 2011, 12:54
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: 7adwent » 07 lip 2014, 09:29

Jezus sam tłumaczy co ma na myśli mówiąc łazarz zasnął i jest to zapisane w ewangelii Jana. Powiem więcej Ewangelista Jan pisze jak zrozumieli wypowiedź Jezusa U uczniowie i jak On ich wyprowadził z błędu wystarczy uważnie przeczytać ewangelię Jana 11:11-16

To powiedział, a potem rzekł do nich: Łazarz, nasz przyjaciel, zasnął; ale idę zbudzić go ze snu.
Tedy rzekli uczniowie do niego: Panie! Jeśli zasnął, zdrów będzie.
Ale Jezus mówił o jego śmierci; oni zaś myśleli, że mówił o zwykłym śnie.
Wtedy to rzekł im Jezus wyraźnie: Łazarz umarł,
I raduję się, że tam nie byłem, ze względu na was, bo uwierzycie; lecz pójdźmy do niego.

Zatem Jezus Chrystus tłumaczy czym jest sen śmierci - śmierć Jest to nieświadomy sen człowieka z którego tylko Bóg może obudzić do życia wiecznego lub na sąd i wieczne potępienie. To proste!
I jeśli chodzi o stan śmierci to nie ma żadnej różnicy miedzy człowiekiem wierzącym, a niewierzącym. Różnica dotyczy zmartwychwstania do życia wiecznego (wierzący), na sąd i wieczne potępienie czyli drugą wieczną śmierć ( nie wierzący).

To jest jasna i klarowna nauka Biblijna!


Gdyż nie mam upodobania w śmierci grzesznika, mówi Wszechmocny Pan. Nawróćcie się, a żyć będziecie! Ezechiel 18:32



Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, chociaż niektórzy uważają, że zwleka, lecz okazuje Cierpliwość względem was, bo nie chce by ktokolwiek zginął, lecz chce aby wszyscy przyszli do upamiętania" 2 Piotra 3:9



A Duch i oblubienica mówią przyjdź, a kto słyszy niech powie przyjdź, a ten kto pragnie niech przychodzi, a kto chce niech darmo weźmie wodę żywota. Obj. Jana 22:17
Awatar użytkownika
Oliwka
Posty: 909
Rejestracja: 04 maja 2012, 13:12
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Oliwka » 07 lip 2014, 10:45

7adwent pisze:Jezus sam tłumaczy co ma na myśli mówiąc łazarz zasnął i jest to zapisane w ewangelii Jana. Powiem więcej Ewangelista Jan pisze jak zrozumieli wypowiedź Jezusa U uczniowie i jak On ich wyprowadził z błędu wystarczy uważnie przeczytać ewangelię Jana 11:11-16

To powiedział, a potem rzekł do nich: Łazarz, nasz przyjaciel, zasnął; ale idę zbudzić go ze snu.
Tedy rzekli uczniowie do niego: Panie! Jeśli zasnął, zdrów będzie.
Ale Jezus mówił o jego śmierci; oni zaś myśleli, że mówił o zwykłym śnie.
Wtedy to rzekł im Jezus wyraźnie: Łazarz umarł,
I raduję się, że tam nie byłem, ze względu na was, bo uwierzycie; lecz pójdźmy do niego.

Zatem Jezus Chrystus tłumaczy czym jest sen śmierci - śmierć Jest to nieświadomy sen człowieka z którego tylko Bóg może obudzić do życia wiecznego lub na sąd i wieczne potępienie.
To proste!
I jeśli chodzi o stan śmierci to nie ma żadnej różnicy miedzy człowiekiem wierzącym, a niewierzącym.

Różnica dotyczy zmartwychwstania do życia wiecznego (wierzący), na sąd i wieczne potępienie czyli drugą wieczną śmierć ( nie wierzący).

To jest jasna i klarowna nauka Biblijna!

Dlaczego mataczysz ?
Co takiego tu widzisz co nazywasz klarownym namieszałes i tyle .

To powiedział, a potem rzekł do nich: Łazarz, nasz przyjaciel, zasnął; ale idę zbudzić go ze snu.
Tedy rzekli uczniowie do niego: Panie! Jeśli zasnął, zdrów będzie.
Ale Jezus mówił o jego śmierci; oni zaś myśleli, że mówił o zwykłym śnie.
Wtedy to rzekł im Jezus wyraźnie: Łazarz umarł,


Mysleli ze mówi im o zwykłym snie wtedy powiedział im ze umarł a ty wciskasz ze jest to stan nieświadomy ?

Skad wiesz byłes juz umarły ?
Czy Eliezer-łazarz nie mówi co widział co tam było czy nie chcieli go faryzeusze zabic bo dał swiadectwo życia po smierci ze jest sie świadomym ?
Przestancie juz głosic te kłamstwa .
Człowiek ma tak koszmarne sny ze boi sie isc spac zeby tego nie przezywac a co dopiero
kiedy juz jest poza tym ciałem i nie ma szansy na obudzenie .
nieswiadomy sen to taka choroba co idzie i zasypia tak ?

Stan tez ma różnice bo ci co sa w więzieniu a ci co wypoczywają to chyba jest róznica ?
Szeol ,miejsce dla tych co nie osiagneli Celu Wiary -

Ci co sa zawieszeni uziemieni bo zyli bez Boga ,bluxnili dreczyli świetych Jego - ich dusze
sa swiadome i moga nadal innym czynic zło.o tyle gorsze ze nie ogranicza ich ciało.


Ps 52:10 " Ja jestem jak oliwka zielona w domu Bożym;Zaufałem łasce Bożej na wieki wieków."

http://biblia.phorum.pl/viewtopic.php?f=12&t=24

NACHASZ Eden

http://biblia.phorum.pl/viewtopic.php?f ... =Telegonia
7adwent
Posty: 163
Rejestracja: 09 mar 2011, 12:54
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: 7adwent » 07 lip 2014, 10:52

Wiem bo Jezus tak powiedział, a On nie kłamie!
A na tyle na ile znam Biblię to nie znalazłem żadnej wzmianki o tym, że Łazarz komukolwiek opowiadał o tym co widział po śmierci Oliwko masz bujną wyobraźnie ale nie łącz jej z tekstem Biblijnym.


Gdyż nie mam upodobania w śmierci grzesznika, mówi Wszechmocny Pan. Nawróćcie się, a żyć będziecie! Ezechiel 18:32



Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, chociaż niektórzy uważają, że zwleka, lecz okazuje Cierpliwość względem was, bo nie chce by ktokolwiek zginął, lecz chce aby wszyscy przyszli do upamiętania" 2 Piotra 3:9



A Duch i oblubienica mówią przyjdź, a kto słyszy niech powie przyjdź, a ten kto pragnie niech przychodzi, a kto chce niech darmo weźmie wodę żywota. Obj. Jana 22:17

Wróć do „Przedstaw się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości