Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Zapraszamy każdego użytkownika do napisania kilku słów o sobie. To najlepsze miejsce dla nowych użytkowników.
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: konto skasowane » 12 maja 2016, 21:30

Na pewno nie chodź do zborów gdzie głoszą tacy ludzie jak Ceroński, Rompa, żadna domata etc


.
Awatar użytkownika
n.ellie
Posty: 380
Rejestracja: 09 maja 2016, 10:17
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Female
Kontaktowanie:

Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: n.ellie » 12 maja 2016, 22:05

Efendi pisze:Kościoły neizalezne czyli nienalezace do zadnej denominacji, wspolnoty wyznaniowej. Same sobie glosza co chca bez zadnej kontroli.

A jesli chodzi o ducha swietego to neistety mozesz miec inne zdanie ale Biblia mowi jak Duch dziala ;) I nie da sie tego wymazac z Biblii.


Ale ja absolutnie nie neguję działań Ducha Świętego :) raczej sceptycznie podchodzę do ruchów charyzmatycznych. Przyznam, że nawet w krk w takich nie uczestniczyłam, jakoś mi po drodze nie było. Z resztą nie mam rozeznania, czy ten ruch miałby być odpowiedni czy zwodzący. Może się źle wyraziłam. Nie wiem co myśleć o spoczynku w Duchu Świętym. Co do np. daru języków to ja to odbieram tak, że osoba z takim darem zaczyna mowić powiedzmy po chińsku, po to, by głosić ewangelię wśród chińczyków. Tak jak apostolowie otrzymali dar mówienia językami, a ludzie roznych narodowości rozumieli, bo to były ich języki. Nie mogę znaleźć innego wytłumaczenia na sens takiego daru.
Albo rodzi się pytanie, jakich darów w ogóle potrzebujemy w dzisiejszych czasach?
Ale ja to dopiero co na nowo narodzona ;)


I choćbym miał dar prorokowania, i znał wszystkie tajemnice, i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. (1 Kor 13:2)
Obrazek
https://www.instagram.com/kobieta_z_biblia/
http://kobietazbiblia.blogspot.com/
madelinka
Posty: 476
Rejestracja: 05 paź 2015, 17:27
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: madelinka » 13 maja 2016, 13:13

N.ellie, dzięki niech będą Bogu, że jesteś sceptyczna. Biblia wyraźnie mówi o darze języków w sposób, który Ty przytaczasz:"A gdy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, wszyscy byli jednomyślnie na tym samym miejscu. Nagle powstał odgłos z nieba, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i wypełnił cały dom, w którym siedzieli. Ukazały się im rozdzielone języki jakby z ognia, które spoczęły na każdym z nich. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić innymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić. A przebywali w Jerozolimie Żydzi, mężczyźni pobożni, ze wszystkich narodów pod niebem. A kiedy powstał ten szum, zeszło się mnóstwo [ludzi] i zdumieli się, bo każdy z nich słyszał ich mówiących [w jego] własnym języku. (...)Jak to jest, że każdy z nas słyszy swój własny język ojczysty? We Frygii, w Pamfilii, Egipcie i w częściach Libii, które leżą obok Cyreny, a także przybysze z Rzymu, [zarówno] Żydzi, [jak] i prozelici; Kreteńczycy i Arabowie - słyszymy ich głoszących w naszych językach wielkie dzieła Boże.
Partowie, Medowie, Elamici i ci, którzy mieszkają w Mezopotamii, Judei, Kapadocji, w Poncie i Azji"Dz.2:1-11

Trzeba badać duchy, czy są z Pana (1J.4:1) Ten dziwny język, którym mówi duża część kościołów charyzmatycznych, w tym katolickie odnowy w rzekomym duchu świętym, to przepraszam za wyrażenie:bełkot. Sam fakt, że w KK i licznych grupach protestanckich działa ten sam duch daje wiele do myślenia.


jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: jj » 10 cze 2016, 13:36

n.ellie pisze:Dziękuję za miłe słowa i uwagi. Prawdopodobnie w najbliższą niedzielę wybiorę się z koleżanką na nabożeństwo do KEA.

Co do Adwentystów to ostatnio o nich myślałam ze względu na:

A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło , nad którym pracował , odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie , jaki podjął . Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym ; w tym bowiem dniu odpoczął po całej swej pracy , którą wykonał stwarzając . Rd 2, 2-3

i

Pamiętaj o dniu szabatu , aby go uświęcić . Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia . Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana , Boga twego . Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam , ani syn twój , ani twoja córka , ani twój niewolnik , ani twoja niewolnica , ani twoje bydło , ani cudzoziemiec , który mieszka pośród twych bram . W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo , ziemię , morze oraz wszystko , co jest w nich , w siódmym zaś dniu odpoczął . Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty . Wj 20, 8-11

Ale dziwnym trafem kilka razy się przejęzyczyłam i zamiast myśleć, żeby przejść się do Adwentystów to pomyślałam o Baptystach ;-) nawet na szybko trafiłam na ich stronę internetową, choć chciałam przeglądnąć stronę moich miastowych Adwentystów. Może to jakiś znak ;-)


Kazdy dzien jest swiety dla Pana Boga. A sabat byl tylko cieniem rzeczywistosci. Rzeczywistoscia natomiast jest Chrystus. On jest naszym sabatem (odpocznieniem).

(16) Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź sabatu. (17) Wszystko to są tylko cienie rzeczy przyszłych; rzeczywistością natomiast jest Chrystus.
(List do Kolosan 2:16-17, Biblia Warszawska)


Awatar użytkownika
MrSponge
Posty: 1616
Rejestracja: 26 lip 2013, 13:16
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: MrSponge » 10 cze 2016, 18:05

jj Amen!


Dz 4:12 BW: I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.
Ga 2:16 BW: wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek.
Komandos
Posty: 127
Rejestracja: 18 cze 2016, 12:19
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: Komandos » 18 cze 2016, 17:33

Cześć ! świetnie że masz takie gorące i otwarte serce , oraz uszy na Boże prowadzenie . Chrzest w kościele katolickim jako niemowlę uważam mój za nic nie znaczący prawdziwy chrzest przyjołem 2 lata temu wraz z moją mamą która również się nawróciła .Powinniśmy Go bradź przedewszystkim jako świadomi ludzie i to ma być nasz wybór . Nie ma to konkretnie wskazane jaki to ma być wiek . Może być w wieku 8 lat , 13lat itp. każdy inaczej się otwiera na Boże prowadzenie , ktoś szybciej ktoś później . Wiele dzieci również umiera w szpitalach przy porodach i co pójdą do piekła bo nie mieli chrztu ? dziecko do momentu gdy nie jest świadome i nie ma rozeznania między dobrem a złem umierając nie pójdzie do piekła . Słowo mówi że do dzieci należy królestwo i że my również mamy stać się jak dzieci . A jeśli chodzi o wybór kościoła to adwentyści odpadają , może być zielonoświątkowy , ewangeliczny , babtystyczny ale przedewszystkim to niech Bóg ci wskaże gdzie jest twoje miejsce . Pomódl się w tej sprawie i czekaj na odpowiedź . Jeszcze taka rzecz najważniejsze jest to na ile my będziemy się otwierać na Boże prowadzenie . Nie polegaj na żadnym kościele bo zawsze się zawiedziesz w jakim byś nie była . Bo protestanci też nie są święci


Awatar użytkownika
Kasart
Posty: 202
Rejestracja: 13 cze 2016, 08:21
wyznanie: Chrześcijański Zbór Świadków Jehowy
Lokalizacja: Bielsko — Biała
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: Kasart » 18 cze 2016, 18:02

Witam i pozdrawiam.


Awatar użytkownika
n.ellie
Posty: 380
Rejestracja: 09 maja 2016, 10:17
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: n.ellie » 18 cze 2016, 22:18

Komandos pisze:Cześć ! świetnie że masz takie gorące i otwarte serce , oraz uszy na Boże prowadzenie . Chrzest w kościele katolickim jako niemowlę uważam mój za nic nie znaczący prawdziwy chrzest przyjołem 2 lata temu wraz z moją mamą która również się nawróciła .Powinniśmy Go bradź przedewszystkim jako świadomi ludzie i to ma być nasz wybór . Nie ma to konkretnie wskazane jaki to ma być wiek . Może być w wieku 8 lat , 13lat itp. każdy inaczej się otwiera na Boże prowadzenie , ktoś szybciej ktoś później . Wiele dzieci również umiera w szpitalach przy porodach i co pójdą do piekła bo nie mieli chrztu ? dziecko do momentu gdy nie jest świadome i nie ma rozeznania między dobrem a złem umierając nie pójdzie do piekła . Słowo mówi że do dzieci należy królestwo i że my również mamy stać się jak dzieci . A jeśli chodzi o wybór kościoła to adwentyści odpadają , może być zielonoświątkowy , ewangeliczny , babtystyczny ale przedewszystkim to niech Bóg ci wskaże gdzie jest twoje miejsce . Pomódl się w tej sprawie i czekaj na odpowiedź . Jeszcze taka rzecz najważniejsze jest to na ile my będziemy się otwierać na Boże prowadzenie . Nie polegaj na żadnym kościele bo zawsze się zawiedziesz w jakim byś nie była . Bo protestanci też nie są święci


Zgadzam się z Tobą w pełni przeczytałam twoje świadectwo i cieszę sie, ze podążasz za Chrystusem. Dla mnie nawrócenia są cudem. Co do zboru nadal poszukuję, widocznie mam jeszcze czas od Pana myślę, że powinnam teraz mocno się skupić na relacji z Nim.


I choćbym miał dar prorokowania, i znał wszystkie tajemnice, i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. (1 Kor 13:2)
Obrazek
https://www.instagram.com/kobieta_z_biblia/
http://kobietazbiblia.blogspot.com/
Komandos
Posty: 127
Rejestracja: 18 cze 2016, 12:19
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: Komandos » 18 cze 2016, 22:25

Amen ! deklaracji nie musisz podpisywać w żadnym ,ale jak masz możliwość to chodź do kościoła bo społeczność też jest ważna . Możesz odwiedzać różne kościoły aby poznawać różnych ludzi dopóki Bóg ci nie wskaże odpowiedniego takiego w którym będziesz wzrastać .


Awatar użytkownika
n.ellie
Posty: 380
Rejestracja: 09 maja 2016, 10:17
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: n.ellie » 18 cze 2016, 22:28

jj pisze:Kazdy dzien jest swiety dla Pana Boga. A sabat byl tylko cieniem rzeczywistosci. Rzeczywistoscia natomiast jest Chrystus. On jest naszym sabatem (odpocznieniem).

(16) Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź sabatu. (17) Wszystko to są tylko cienie rzeczy przyszłych; rzeczywistością natomiast jest Chrystus.
(List do Kolosan 2:16-17, Biblia Warszawska)


Czy w tym fragmencie nie chodzi o to, co Jezus powiedział, że nie człowiek jest dla sabatu, tylko sabat dla człowieka? Że nadal sabat obowiązuje jako taki, ale my mamy go obchodzić na zdrowy rozsądek? Chociaż fakt, ze we wcześniejszych fragmentach tego listu jest napisane o zniesieniu nakazów. Nadal to rozważam. A może chodzi o to, ze jedni obchodzą sabat a drudzy niedziele i nic nam do tego?
A co z ustanowieniem siódmego dnia świętym przez Boga zaraz po stworzeniu świata? Czy ten odpoczynek to to samo, co nas czeka w Królestwie Bozym?


I choćbym miał dar prorokowania, i znał wszystkie tajemnice, i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. (1 Kor 13:2)
Obrazek
https://www.instagram.com/kobieta_z_biblia/
http://kobietazbiblia.blogspot.com/
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: jj » 19 cze 2016, 07:25

n.ellie pisze:
jj pisze:Kazdy dzien jest swiety dla Pana Boga. A sabat byl tylko cieniem rzeczywistosci. Rzeczywistoscia natomiast jest Chrystus. On jest naszym sabatem (odpocznieniem).

(16) Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź sabatu. (17) Wszystko to są tylko cienie rzeczy przyszłych; rzeczywistością natomiast jest Chrystus.
(List do Kolosan 2:16-17, Biblia Warszawska)


Czy w tym fragmencie nie chodzi o to, co Jezus powiedział, że nie człowiek jest dla sabatu, tylko sabat dla człowieka? Że nadal sabat obowiązuje jako taki, ale my mamy go obchodzić na zdrowy rozsądek? Chociaż fakt, ze we wcześniejszych fragmentach tego listu jest napisane o zniesieniu nakazów.


Gdyby tak bylo, powinnismy takze obchodzic nowie ksiezyca i jesc koszerne. :)

Nadal to rozważam. A może chodzi o to, ze jedni obchodzą sabat a drudzy niedziele i nic nam do tego?
A co z ustanowieniem siódmego dnia świętym przez Boga zaraz po stworzeniu świata? Czy ten odpoczynek to to samo, co nas czeka w Królestwie Bozym?


Bardzo duzo odpowiedzi znajduje sie na stronie godQuestions.org, do ktorej linkuje nasze forum. Link umieszczony jest w stopce na marginesie strony glownej.
Jest tam takze odpowiedz na pytanie o swiecenie soboty:

http://www.gotquestions.org/Polski/saba ... ziela.html


jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: jj » 19 cze 2016, 07:39



Bledne wnioski. Caly zakon, lacznie z sabatem, jest cieniem Chrystusa. Dlatego jest duchowy. Cielesne, fizyczne praktykowanie zakonu nie ma sensu od chwili śmierci Chrystusa na krzyżu.

Tutaj konkretny przykład odnośnie ofiary:

(1) Albowiem zakon, zawierając w sobie tylko cień przyszłych dóbr, a nie sam obraz rzeczy, nie może w żadnym razie przez te same ofiary, nieprzerwanie składane rok w rok, przywieść do doskonałości tych, którzy z nimi przychodzą. (2) Bo czyż nie zaprzestanoby ich składać, gdyby ci, co je składają, nie mieli już żadnej świadomości grzechów, gdy raz zostali oczyszczeni? (3) Przeciwnie, one właśnie przywodzą na pamięć grzechy co roku.

(List do Hebrajczyków 10:1-3, Biblia Warszawska)


Jak widac, wyrazenie "cien przyszlych dobr/rzeczy" ma charakter wylacznie oratorski.


Janek
Posty: 2717
Rejestracja: 11 sty 2015, 14:30
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: Janek » 19 cze 2016, 08:11

Wnioski bardzo dobre.Paweł nie znosił przykazań
a to że kapłaństwo zostało zmienione czy też przeniesione
i ofiar już nie trzeba składać nikt tutaj nie neguje.Poza tym Paweł tam cytuje Jeremiasza...
Szabat został uświęcony przed nadaniem zakonu Izraelitom..

Frywolne przekłady Kolosan 2,17 czyli duchowa czapa niedzielnego chrześcijaństwa.
https://www.youtube.com/watch?v=Qd0gUppUp_w


jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Przyszedł czas i na mnie. Hej!

Postautor: jj » 19 cze 2016, 09:03

Nikt nie zniosl przykazan. Zakon musi sadzic bezboznikow po wieczne czasy, jednak Chrzescijanin jest wolny od zakonu i to pod grozba cudzołóstwa!

(1) Czyż nie wiecie, bracia - mówię przecież do tych, którzy zakon znają - że zakon panuje nad człowiekiem, dopóki on żyje? (2) Albowiem zamężna kobieta za życia męża jest z nim związana prawem; ale gdy mąż umrze, wolna jest od związku prawnego z mężem. (3) A zatem, jeśli za życia męża przystanie do innego mężczyzny, będzie nazwana cudzołożnicą, jeśliby jednak mąż zmarł, wolna jest od przepisów prawa i nie jest cudzołożnicą, gdy zostanie żoną drugiego męża. (4) Przeto, bracia moi, i wy umarliście dla zakonu przez ciało Chrystusowe, by należeć do innego, do tego, który został wzbudzony z martwych, abyśmy owoc wydawali dla Boga.
(List do Rzymian 7:4, Biblia Warszawska)


Czlowiek, który pełni zakon, np swiecac sabat, nie może nalezec do Chrystusa.



Wróć do „Przedstaw się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości