PROTESTANCI

n.ellie pisze:Gdyby Słowo Boże było takie łatwe do zrozumienia, to czemu jest tyle różnych interpretacji, a każdy twierdzi że jest prowadzony przez Ducha Świętego?

Dobre pytanie. Pełnia Bożego objawienia, dotycząca wszystkiego co jest istotne dla Jego własnej chwały, jest albo bezpośrednio przedstawiona w Pismie Swietym, albo też może zostać w sposób naturalny wywiedziona z Pisma. Niczego do Pisma świętego dodać nie można, czy miało by się to opierać na ponownym objawieniu Ducha, czy też na ludzkiej tradycji.

Jednakże z drugiej strony wewnętrzne oświecenie przez Ducha Bożego jest konieczne do właściwego zrozumienia tego, co Pismo Święte objawia. Stad roznice, bo niektorzy Ducha Bozego nie maja.

Co wiecej, nie wszystko w Piśmie Świętym przedstawione jest z taką samą jasnością, nie dla wszystkich jest tak samo jasne. Jednakze sprawy, które są istotne dla zbawienia człowieka, które musi on poznać, w które powinien wierzyć, i którym winien być posłuszny, są tak jasno przedstawione i wytłumaczone w różnych miejscach, że zarówno wykształceni, jak i niewykształceni mogą osiągnąć wystarczające ich zrozumienie, jeśli odpowiednio posłużą się zdrowym rozsądkiem.

Z Torunia jest Pan Piernik z naszego forum. Może na pw mu napisz (chyba w tej chwili jest na urlopie). Ja ci radze do baptystów iść. Masz gwarancję dobrego nauczania. Ten konkretny zbór jest pod względem nauk super zdrowy.

kontousunięte1 pisze:Z Torunia jest Pan Piernik z naszego forum. Może na pw mu napisz (chyba w tej chwili jest na urlopie). Ja ci radze do baptystów iść. Masz gwarancję dobrego nauczania. Ten konkretny zbór jest pod względem nauk super zdrowy.

kontousunięte1, taką decyzję mam podjętą

mam za sobą kilka maili z pastorem Michałem.(Nie)stety są wakacje i w weekendy zazwyczaj w Toruniu mnie nie ma. Mam nadzieję, że tej niedzieli dotrę na Poznańską

Dotrzyj, kochana. Z serca ci życzę. :flower:

Imperator pisze:
n.ellie pisze:Gdyby Słowo Boże było takie łatwe do zrozumienia, to czemu jest tyle różnych interpretacji, a każdy twierdzi że jest prowadzony przez Ducha Świętego?

Dobre pytanie. Pełnia Bożego objawienia, dotycząca wszystkiego co jest istotne dla Jego własnej chwały, jest albo bezpośrednio przedstawiona w Pismie Swietym, albo też może zostać w sposób naturalny wywiedziona z Pisma. Niczego do Pisma świętego dodać nie można, czy miało by się to opierać na ponownym objawieniu Ducha, czy też na ludzkiej tradycji.

Jednakże z drugiej strony wewnętrzne oświecenie przez Ducha Bożego jest konieczne do właściwego zrozumienia tego, co Pismo Święte objawia. Stad roznice, bo niektorzy Ducha Bozego nie maja.

Co wiecej, nie wszystko w Piśmie Świętym przedstawione jest z taką samą jasnością, nie dla wszystkich jest tak samo jasne. Jednakze sprawy, które są istotne dla zbawienia człowieka, które musi on poznać, w które powinien wierzyć, i którym winien być posłuszny, są tak jasno przedstawione i wytłumaczone w różnych miejscach, że zarówno wykształceni, jak i niewykształceni mogą osiągnąć wystarczające ich zrozumienie, jeśli odpowiednio posłużą się zdrowym rozsądkiem.

Czyli można uznać, że każdy swoim tempem dochodzi do Objawienia? Czy można mieć całe życie rozterkę np. gdzie dusza trafia po śmierci albo czy w ogóle jest nieśmiertelna?

Jak bedziesz po smierci to się dowiesz gdzie idziesz, albo sobie zapewnisz pewność Zbawienia z Łaski. Z tego co kojarzę jesteś Nowo Narodzona wiec Zbór już Cie nie zbawi? To już wiesz, wiec idz do Zboru ktory pomaga Ci zyc, daje możliwości poznawania dalej Pisma oraz ludzi. Zbór ma służyć ludziom Nowo Narodzonym, Poszukujacym itd. A skoro już Duch Święty Cię prowadzi to Twoje unikalne doswiadczenia oraz wnioski są koordynowane prosto z Nieba.

I tyle :lmao:

Halleluja

n.ellie pisze:Od pewnego czasu zastanawiam się, w życiu którego zboru uczestniczyć. Na początku myślałam o KEA, ale z tym całym "ekumenizmem" chyba coś jest nie tak.

Pamiętaj, że wszystko zależy od lokalnej społeczności (zresztą jak w większości denominacji). Są dobre konfesyjne zbory Luterańskie wśród tych liberalnych. Jednakże jeśli blisko Ci do baptystów z Torunia to również mogę polecić mimo że odwiedziłem ich tylko raz (jak odwiedził ich D.A. Carson) to nauczanie mięli bardzo mocno osadzone w Piśmie Świętym i zrobili na mnie niezwykle dobre wrażenie.

Pozdrawiam w Panu,
f. (moje dwa grosze)

fantomik pisze:...

Już trochę czasu minęło od mojego powitania na tym forum. ;-)

Na dzień dzisiejszy uczęszczam do zboru baptystów i nie widzę powodu, by szukać czegoś innego. Toruńskie KEA jest w oficjalnej ekumenii z KRK, prawosławnymi i Kościołem Polskokatolickim, w ramach tego są wspólne modlitwy (o jedność chrześcijan). Ponadto ta parafia to nie było to, czego szukałam, choć kazania, na których byłam nie były złe.

n.ellie pisze:
fantomik pisze:...

Już trochę czasu minęło od mojego powitania na tym forum.
Na dzień dzisiejszy uczęszczam do zboru baptystów[...]

Chwała Panu, bardzo dobry reformowany zbór (jak na baptystów

)

Pozdrawiam w Chrystusie,
f.

Ja też do baptystów i też nie widzę potrzeby szukania czegoś innego. Pierwszy zbór protestancki, z jakim miałem do czynienia i po sporym czasie postanowiłem do niego na dobre wrócić. :-)

Warszawscy baptyści oficjalnie wyszli z ekumenii, ale parę lat temu nabożeństwo tygodniowe w "tygodniu modlitw o jedność chrześcijan" wyglądało tak, że kazanie wygłosił biskup (zwierzchnik) Kościoła Zielonoświątkowego, a do udziału pozapraszono ludzi z najrozmaitszych kościołów (z katolickim włącznie) - ja nie deminizuję takich imprez, po prostu za bardzo nie widzę w nich sensu.

Uważam, ze ekumenizm nie powinien polegać na pole pytaniu się po ramieniu i mówieniu wszyscy macie rację Ale przekonajcie mnie, że nie mam racji bo tak rzeczywiście uważacie i dajcie mi odpowiedzieć

Efendi pisze:
Michał pisze:ja nie deminizuję takich imprez, po prostu za bardzo nie widzę w nich sensu.

Ja tam ekumenie bardzo popieram - W gronie kościół ewangelikalnych

Także popieram.

A co myślicie o wspólnej modlitwie z katolikami i prawosławnymi w sprawie prześladowanych chrześcijan?

n.ellie pisze:A co myślicie o wspólnej modlitwie z katolikami i prawosławnymi w sprawie prześladowanych chrześcijan?

Jestem przeciwny takim wydarzeniom na poziomie instytucji, ale jak chcesz sie wspolnie pomodlic z jakas osoba z KRK lub prawoslawna to prosze bardzo. Byle twoi partnerzy modlitewni nie modlili sie do Maryi, swietycz, czy aniolow - co trzeba najpierw ustalic. :-)

Imperator pisze:
n.ellie pisze:A co myślicie o wspólnej modlitwie z katolikami i prawosławnymi w sprawie prześladowanych chrześcijan?

Jestem przeciwny takim wydarzeniom na poziomie instytucji, ale jak chcesz sie wspolnie pomodlic z jakas osoba z KRK lub prawoslawna to prosze bardzo. Byle twoi partnerzy modlitewni nie modlili sie do Maryi, swietycz, czy aniolow - co trzeba najpierw ustalic.

Oczywiście modlitwa tylko do Boga

Bardziej mi chodzi o sytuację jak np. organizacja Open Doors prosi o modlitwę za prześladowanych chrześcijan i do wspólnego przedsięwzięcia zgłaszają się także katolicy.

n.ellie pisze:Bardziej mi chodzi o sytuację jak np. organizacja Open Doors prosi o modlitwę za prześladowanych chrześcijan i do wspólnego przedsięwzięcia zgłaszają się także katolicy.

Czy katolik moze przyjsc na baptystyczne nabozenstwo? Czy ktos mu zabroni sie modlic na glos jak sa "modlitwy z sali"? Czy to juz bedzie ekumenia? :-)