PAX

[exe]

Witajcie !

W swym surfowaniu po internecie odwiedzam różne cybermiejsca.
Cieszę się , że i z Wami mogę zamienić parę słów , gdyż pragnę uczyć się i pogłębiać wiarę.

Pozdrawiam serdecznie.

[miniofilka]

witaj

[Adalbertus]

Witaj.

[Iv]

exe, helo

[exe]

Dziękuję za spoko przywitanie!
Nie mogę tego powiedzieć o niektórych adwersarzach, od których już trochę kamieni dostałem za to , że piszę po katolicku , ale nie zrażam się.
W każdej społeczności znajdziemy czarne owce

[Małgorzata]

Dziękuję za spoko przywitanie!
Nie mogę tego powiedzieć o niektórych adwersarzach, od których już trochę kamieni dostałem za to , że piszę po katolicku , ale nie zrażam się.
W każdej społeczności znajdziemy czarne owce

Witaj
Trochę kamieni dostałeś? Może to są kamienie szlachetne, ale Ty tego jeszcze niestety nie widzisz.

Zależy kto decyduje o tym, że ktoś jest czarną owcą. Widzę, że zaczynasz od drzazgi i belki. Normalka

[exe]

Stwierdziłem tylko brak ducha biblijnego ,brak który reprezentujesz.
Szukasz potwierdzenia samej siebie.
Normalka ...
Litera zabija.

[Małgorzata]

Stwierdziłem tylko brak ducha biblijnego ,brak który reprezentujesz.

Jak ktoś bez takiego ducha może zobaczyć go u kogoś innego? Nie może.

Szukasz potwierdzenia samej siebie.

A to apropos czego? Piszesz, aby coś tam napisać.

Widzę, żeś mąciciel, zatem pasuję.

[Kitka]

Cześć exe:)

witaj wśród róznorodności....dostać po głowie to tu można....Biblią również.......ale tak jest zazwyczaj na chrześcijańskich forach, gdzie każdy reprezentuje ten najsłuszniejszy sposób interpretacji Słowa Bożego....trochę już tego doświadczyłam, nie tylko tu......nie zrażaj się....

[robluk3822]

Cześć

[Lash]

witaj ... pliku wykonujacy ....

[Ian]

Witaj exe, my również cieszymy się, że tu trafiłeś. Jakie jest twoje miejsce w Kościele katolickim, np. czy należysz do jakiejś wspólnoty katolickiej? Jeśli można wiedzieć.

[exe]

Witam serdecznie.
Hm ...

Małgorzata tak szybko rozumie , że nic nie rozumie
( nie gniewaj się złośnico )

Ja nie jestem na tym forum , by kogokolwiek przekonywać do czegoś i myślę , że to widać.
Ja tylko prezentuję poglądy katolickie i tyle
Wprowadzam więc różnorodność i za to otrzymałem kamienie
Zrażać się ?
A gdzie tam ...
Jestem członkiem wspomagającym Rycerstwo Świętego Michała Archanioła i administruję stroną Któż jak Bóg , jako stroną wspierającą Rycerstwo z ramienia zakonu michalitów .
Zajmujemy się wsparciem modlitewnym kapłanów egzorcystów oraz osób prywatnych proszących o modlitwę o uwolnienie.

Nawiasem mówiąc , widzę sporo postaw fundamentalistycznych na tym forum , które nie mają żadnego wytłumaczenia w byciu człowiekiem innego wyznania !!!

Oj , niedobrze się dzieje.

Bycie bratem i siostrą.
Pewien użytkownik się z tym nie zgadza.
Pytam więc : czy w chwili zagrożenia życia ów użytkownik otrzymawszy moją pomoc i słowo : BRACIE - POMOGĘ CI - powinien przyjąć moją pomoc ?
Jeśli będzie konsekwentny wg swoich poglądów, to nie , lecz o czym świadczyć ma jego postawa ?
Nie tylko pomaganie jest wyrazem miłosierdzia , ale i odpowiednie przyjmowanie daru.
Tak uważam.
Pozdrawiam.

[Małgorzata]

Pytam więc : czy w chwili zagrożenia życia ów użytkownik otrzymawszy moją pomoc i słowo : BRACIE - POMOGĘ CI - powinien przyjąć moją pomoc ?

A dlaczego by nie? Pomoc przyjmie i na pewno udzieli w sytuacji odwrotnej, ale bratem nie jest. Co innego uczynek wiary, a co innego nazewnictwo.

Ze strony Rycerstwa Św. Michała:

"Zadaniem Rycerstwa jest wynagrodzenie Bogu za grzechy ludzkości..."
Człowiek niczym nie może Bogu wynagrodzić, bo cokolwiek ma, ma to od Niego.

( nie gniewaj się złośnico )

Ani się nie gniewam (z góry zakładasz, ze to robię? Masz złe nastawienie do ludzi? Źle ich z góry oceniasz?), ani nie jestem "złośnicą", chyba że zacytujesz mi słowa, które świadczą o tym, ze się złoszczę. Inaczej orzeknę, ze rzucasz oszczerstwa.

[exe]

Czyn jest ściśle związany z rozumieniem.
Pojęciowanie jest konieczne dla rozstrzygania -którego wewnętrzną zasadą jest odniesienie prawdy do woli.
Dlatego stwierdzenie o braku związku pomiędzy czynami i nazewnictwem nie jest uprawnione.

Pełne rozumienie zapisów Rycerstwa jest możliwe przy poniechaniu wyrywania z kontekstu poszczególnych zapisów.
Wystarczy prawość woli.

Każdy katolik wie , na czym polega niemożność wynagrodzenia grzechu przeciw naturze.
Każdy katolik również wie , że to nie oznacza popadania w konformizm nic nie robienia , by nie okazać Bogu gotowości do poniesienia ofiary ku Jego chwale.