Dla charyzmatyków - kazania Andrew Wommack

Ciekawe strony internetowe - warte polecenia
Magnezik
Posty: 175
Rejestracja: 17 gru 2013, 21:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Magnezik » 31 mar 2014, 09:50

Mowa tylko o Nowym Przymierzu.

Bóg nie kontroluje wszystkiego. Są sfery, gdzie Bóg nie ma kontroli.


To, że nic nie popsuje wiecznego Bożego planu nie znaczy, że wszystko dzieje się zgodnie z Bożą wolą.
Bóg jest wszechwiedzący, wszechmocny i szatan nie jest w stanie Boga przechytrzyć
ale szatan nie jest potulnym barankiem na usługach Boga.
Szatan: kradnie, zarzyna, wytraca ( Ew Jana10:10) on chce pochłonąć.

Natomiast od Bóga
Jakuba 1;17
17. Wszelki datek dobry i wszelki dar doskonały zstępuje z góry od Ojca światłości;
u niego nie ma żadnej odmiany ani nawet chwilowego zaćmienia.

Sukces finansowy dla każdego może oznaczać coś innego.
Effata czy chrześcijanin powinien być biedny?
Jaka walka toczy się w okręgach niebieskich skoro Bóg
nasyła demony na anioły a anioły na demony?
Według Ciebie walka w okręgach niebieskich to wojna domowa
a nie wojna królestwa ciemności z królestwem światłości?
Więc demony dręcząc ludzi pełnią Bożą wole?
Z kim walczą wierzący ludzie skoro Bóg posłał na ludzi demony
a skoro ich posłał to czemu się im przeciwstawiasz?
Dlaczego mamy poddawać się Bogu i przeciwstawiać się Diabłu
skoro Bóg posłał Diabła by cię dręczył?


Magnezik
Posty: 175
Rejestracja: 17 gru 2013, 21:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Magnezik » 31 mar 2014, 11:15

Sorry nie miałem zamiaru prowokować kolejnej rozmowy o kalwinizmie po której i tak każdy zostanie przy swoim zdaniu.
Nie miałem też zamiaru tworzyć kolejnej rozmowy w której będzie się wyrywać z kontekstu i nazywać wszystkie fragmenty ruchem wiary.
Takich rozmów o kalwinizmie i ruchu wiary tutaj pełno.
Po pewnym czasie prawie każda rozmowa do tego prowadzi
no chyba, że rozmawia kalwinista z kalwinistą.
(zapomniałem lepiej poczytać dobrą książkę niż forum)


Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 31 mar 2014, 11:30

Magnezik pisze:To, że nic nie popsuje wiecznego Bożego planu nie znaczy, że wszystko dzieje się zgodnie z Bożą wolą.
Bóg jest wszechwiedzący, wszechmocny i szatan nie jest w stanie Boga przechytrzyć
ale szatan nie jest potulnym barankiem na usługach Boga.
Szatan: kradnie, zarzyna, wytraca ( Ew Jana10:10) on chce pochłonąć.


Jednak nie może zrobić nic poza Boży dopust.

Magnezik pisze:Sukces finansowy dla każdego może oznaczać coś innego.
Effata czy chrześcijanin powinien być biedny?


Chrześcijanin może być biedny i wcale nie oznacza to, że Boga z nim nie ma.

Magnezik pisze:Jaka walka toczy się w okręgach niebieskich skoro Bóg
nasyła demony na anioły a anioły na demony?
Według Ciebie walka w okręgach niebieskich to wojna domowa
a nie wojna królestwa ciemności z królestwem światłości?
Więc demony dręcząc ludzi pełnią Bożą wole?
Z kim walczą wierzący ludzie skoro Bóg posłał na ludzi demony
a skoro ich posłał to czemu się im przeciwstawiasz?
Dlaczego mamy poddawać się Bogu i przeciwstawiać się Diabłu
skoro Bóg posłał Diabła by cię dręczył?


Przepraszam, ale tego nie rozumiem.

Magnezik pisze:Sorry nie miałem zamiaru prowokować kolejnej rozmowy o kalwinizmie po której i tak każdy zostanie przy swoim zdaniu.
Nie miałem też zamiaru tworzyć kolejnej rozmowy w której będzie się wyrywać z kontekstu i nazywać wszystkie fragmenty ruchem wiary.


Nie rozmawiamy o kalwinizmie. Nie jestem kalwinistą. To nie są fragmenty wyrwane z kontekstu, a nauczanie jest ze zwodniczego Ruchu Wiary.


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Magnezik
Posty: 175
Rejestracja: 17 gru 2013, 21:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Magnezik » 31 mar 2014, 11:50

Jednak nie może zrobić nic poza Boży dopust.


Oszustwo, zwiedzenie Diabła i trwanie w grzech daje dopust do wierzącego (nie w sensie wiecznym).
Jak chcesz się bronić jeśli wszystko weźmiesz za Boży dopust.
Który wierzący może czuć się bezpieczny w Bogu jeśli wszystko to Boży dopust
a nie atak Diabelski przeciwko Tobie.


Chrześcijanin może być biedny i wcale nie oznacza to, że Boga z nim nie ma.


Pewnie, że nie oznacza to, że Boga z nim nie ma.
Tylko czy to powód do tego, że Bóg nie chce byś
miał na jedzenie i ubranie lub pomoc wdowie czy sierocie.
Będzie to dla ciebie sukces finansowy.


Jaka walka toczy się w okręgach niebieskich skoro Bóg
nasyła demony na anioły a anioły na demony?
Według Ciebie walka w okręgach niebieskich to wojna domowa
a nie wojna królestwa ciemności z królestwem światłości?
Więc demony dręcząc ludzi pełnią Bożą wole?
Z kim walczą wierzący ludzie skoro Bóg posłał na ludzi demony
a skoro ich posłał to czemu się im przeciwstawiasz?
Dlaczego mamy poddawać się Bogu i przeciwstawiać się Diabłu
skoro Bóg posłał Diabła by cię dręczył?


No właśnie wiem, że tego nie rozumiesz :-/


Magnezik
Posty: 175
Rejestracja: 17 gru 2013, 21:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Magnezik » 31 mar 2014, 12:35

Zaraz ktoś napisze o Jobie-Hiobie (stare przymierze).
Pewnie wszyscy jesteśmy tak nienaganni jak Job-Hiob.
Pewnie wszyscy mamy tyle objawień, że Bóg daje wszystkim ciernie jak dla Pawła,
żebyśmy się nie unosili z powodu wielu naszych objawień.
Same Joby-Hioby i Pawły w kościele.


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 31 mar 2014, 14:26

Jak tak będziemy krytykować wszystkich kaznodziei, to nikt nam nie pozostanie, ale może i to jest dobre, bo będziemy mieli tylko Biblię. Wtedy jednak takie jest niebezpieczeństwo, że sami będziemy zwodzicielami. Absolutnie wszyscy, bo cząstkowe jest nasze poznanie. :D
Dwóch będzie i oni nawzajem będą wytykać siebie jako heretyków. Ciekawe, czy Jezusowi o to chodziło?


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 31 mar 2014, 16:57

Magnezik pisze:Oszustwo, zwiedzenie Diabła i trwanie w grzech daje dopust do wierzącego (nie w sensie wiecznym).
Jak chcesz się bronić jeśli wszystko weźmiesz za Boży dopust.
Który wierzący może czuć się bezpieczny w Bogu jeśli wszystko to Boży dopust
a nie atak Diabelski przeciwko Tobie.


Diabeł nas kusi, to fakt, ale nie może przekroczyć granicy, którą wyznaczył Bóg, bo Bóg kontroluje wszystko i od niego wszystko jest. Zachęcam do poczytania Biblii, a nie artykułów Wommacka.

Magnezik pisze:Pewnie, że nie oznacza to, że Boga z nim nie ma.
Tylko czy to powód do tego, że Bóg nie chce byś
miał na jedzenie i ubranie lub pomoc wdowie czy sierocie.
Będzie to dla ciebie sukces finansowy.


Nie. Wiesz co jest sukcesem finansowym wg. Wommacka i jemu podobnych? Portfel wypchany dolarami. Poza tym sukces finansowy nie jest celem naszego życia na tej ziemi, o czym on zapomniał :-/

Magnezik pisze:No właśnie wiem, że tego nie rozumiesz :-/


Nie rozumiem jak to ma się do tej rozmowy. Mozesz mi wyjaśnić?

Magnezik pisze:Zaraz ktoś napisze o Jobie-Hiobie (stare przymierze).


Co z tego, że Stare Przymierze? To nie ma nic do rzeczy, bo Bóg się nie zmienił, ale patrzy przez pryzmat ofiary Chrystusa. Nie oznacza to również, że nie będziemy chorować czy nie będziemy karceni. Możesz o tym poczytać w NT.

Magnezik pisze:Same Joby-Hioby i Pawły w kościele.


Lepiej żeby w Kościele byli ludzie nienaganni jak Job i tak oddani Bogu jak św.Paweł. Zamiast tego mamy kaznodziei tacy jak Wommack czy Osteen, którzy negują nauczanie Pawła i apostołów.

Małgorzata, nie chodzi o czepianie się wszystkiego. To, co głosi Wommack jest zaprzeczeniem podstawowej wiedzy o Bogu- że wszystko ma w swoim ręku i to kontroluje. Tak samo sukces finansowy nie jest wyznacznikiem błogosławieństwa. I nasze nastawienie nie może kształtować rzeczywistości.

Uprzedzając standardowy zestaw pytań: Nie, nie ma nieomylnych kaznodziejów, i nie, nie jestem bezgrzeszny :)


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 31 mar 2014, 17:12

Effata pisze:To, co głosi Wommack jest zaprzeczeniem podstawowej wiedzy o Bogu

Takie masz zdanie i masz do niego prawo, ale nie oznacza to, ze masz rację :D
Ja natomiast uważam, ze do Wommacka trzeba dorosnąć i dojrzeć, bo można źle go zrozumieć. Takie jest moje zdanie i mam do niego prawo. :D


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Magnezik
Posty: 175
Rejestracja: 17 gru 2013, 21:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Magnezik » 31 mar 2014, 17:24

Diabeł nas kusi, to fakt, ale nie może przekroczyć granicy , którą wyznaczył Bóg, bo Bóg kontroluje wszystko i od niego wszystko jest.
Zachęcam do poczytania Biblii, a nie artykułów Wommacka.


Według ciebie co to za granica którą wyznaczył Bóg?
Stwierdzenie, że od Boga jest wszystko wskazuje na brak granicy.
Czy tylko Bóg strzeże granicy a wierzący siedzi z założonymi rękami w ławce?
Dlaczego tyle jest poleceń do człowieka, że ma się przeciwstawić, strzec,
skoro nic mu się stać nie może, skoro każdy atak to przyzwolenie Boże?
Pewnie każdy ma indywidualne granice i kiedy Bóg rozdziela granice
to rzuca kośćmi komu gdzie postawi granice i tylko współczuć jeśli Bóg dał komuś gorszą granice?



Co z tego, że Stare Przymierze? To nie ma nic do rzeczy, bo Bóg się nie zmienił, ale patrzy przez pryzmat ofiary Chrystusa.
Nie oznacza to również, że nie będziemy chorować czy nie będziemy karceni. Możesz o tym poczytać w NT.


Jeśli nie widzisz różnicy miedzy starym przymierzem a nowym to doradzę Ci to co Ty mi
Zachęcam do poczytania Biblii


Magnezik
Posty: 175
Rejestracja: 17 gru 2013, 21:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Magnezik » 31 mar 2014, 18:07

Effata Co to za wojna gdzie generał Bóg mówi do Diabła
tych wierzących-żołnierzy możesz postrzelić
a tamtych zabić a ci są kuloodporni?
Gdzie w tym walka wierzącego-żołnierza?
Taka walka to nie walka bo wszystko jest z góry ukartowane.


Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 31 mar 2014, 19:28

Magnezik pisze:Według ciebie co to za granica którą wyznaczył Bóg?
Stwierdzenie, że od Boga jest wszystko wskazuje na brak granicy.
Czy tylko Bóg strzeże granicy a wierzący siedzi z założonymi rękami w ławce?


Diabeł jest panem tego świata i rządzi światem, ma go w swoim władaniu, ale ostateczną kontrolę nad światem i nad wszystkim sprawuje Bóg.

Magnezik pisze:Dlaczego tyle jest poleceń do człowieka, że ma się przeciwstawić, strzec,
skoro nic mu się stać nie może, skoro każdy atak to przyzwolenie Boże?
Pewnie każdy ma indywidualne granice i kiedy Bóg rozdziela granice
to rzuca kośćmi komu gdzie postawi granice i tylko współczuć jeśli Bóg dał komuś gorszą granice?


Dlaczego jest tyle poleceń? Bo walczymy przeciw duchom, które są pod niebem. Czyli tam, gdzie szatan ma pewien zakres władzy.

Magnezik pisze:Jeśli nie widzisz różnicy miedzy starym przymierzem a nowym to doradzę Ci to co Ty mi


Tak to jest, jak nie przeczyta się całej wypowiedzi, albo uczepi się jednego fragmentu :roll: Napisałem wcześniej:
Co z tego, że Stare Przymierze? To nie ma nic do rzeczy, bo Bóg się nie zmienił, ale patrzy przez pryzmat ofiary Chrystusa. Nie oznacza to również, że nie będziemy chorować czy nie będziemy karceni. Możesz o tym poczytać w NT.


Magnezik pisze:Effata Co to za wojna gdzie generał Bóg mówi do Diabła
tych wierzących-żołnierzy możesz postrzelić
a tamtych zabić a ci są kuloodporni?
Gdzie w tym walka wierzącego-żołnierza?
Taka walka to nie walka bo wszystko jest z góry ukartowane.


Nie chodzi o to. Diabeł kusi wierzącego człowieka, a ten ma przeciwstawiać sie mu. Jednak nie może nas zabić. Nie może sprawić, że zginiesz bo diabeł miał taki plan, dlatego, że przed czymś takim chroni nas krew Chrystusa, czyli ograniczenie Boga.

Małgorzata pisze:Takie masz zdanie i masz do niego prawo, ale nie oznacza to, ze masz rację :D


Może jakiś wersecik wskazujący, że Bóg nie ma nad czymś władzy? ;-)

Małgorzata pisze:Ja natomiast uważam, ze do Wommacka trzeba dorosnąć i dojrzeć, bo można źle go zrozumieć.


Mam nadzieję, ze nigdy nie dojrzeję do takiego rozumowania.


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 31 mar 2014, 20:29

Effata pisze:Mam nadzieję, ze nigdy nie dojrzeję do takiego rozumowania.

Taka postawa sprawia, ze mamy w zborach wierzących po kilkanaście nawet lat i będących ciągle niemowlakami. Tak zostało im powiedziane i koniec. Żadnych własnych poszukiwań, modlitw o zrozumienie. Jeden warunek trzeba spełniać - trzeba być otwartym. Ja nigdy nie powiem, ze poglądu nie zmienię. Teraz mam takie poznanie, ale może to tylko niewielki procent, a wraz ze wzrostem Pan da głębsze.
Nie rozumiem, jak w wieku 19 lat można powiedzieć, ze już ma się ugruntowane poglądy! Trochę pokory wobec Bożego Słowa i Jego głębi zalecam.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 31 mar 2014, 22:12

Wiesz co sprawia, że ludzie są duchowymi niemowlakami? Szukanie i otwartość na nauczanie, które nastawia człowieka na cielesne. Chrześcijaństwo i kaznodzieje, którzy mówią o tym, że Bóg chce dać Ci zdrowie, kase, samochód, wille i raj na ziemi są o wiele chętniej słuchani niż ci, którzy głoszą uświęcenie. Dlatego chrześcijaństwo wygląda tak, a nie inaczej.

PS: Od razu mówię, że nie jestem przeciwny zdrowiu i rzeczą materialnym, ale jestem przeciwny głoszeniu tego, że rzeczy materialne są najważniejszą sprawą dla chrześcijan i są wyznacznikiem Bożego błogosławieństwa.

Małgorzata pisze:Nie rozumiem, jak w wieku 19 lat można powiedzieć, ze już ma się ugruntowane poglądy! Trochę pokory wobec Bożego Słowa i Jego głębi zalecam.


Nie mówię, że moje poglądy są tak i amen, ale w życiu nie przyjmę czegoś, co w konfrontacji z Biblią okazuje się tanią manipulacją, a taką okazują się być kazania kaznodziei Ruchu Wiary i im podobnym.


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 01 kwie 2014, 08:10

Effata pisze: ale jestem przeciwny głoszeniu tego, że rzeczy materialne są najważniejszą sprawą dla chrześcijan i są wyznacznikiem Bożego błogosławieństwa.

Z tym to ja się jak najbardziej zgadzam. Dla chrześcijanina priorytety powinny być oczywiste.
Effata pisze: co w konfrontacji z Biblią okazuje się tanią manipulacją,

I ty uważasz, ze mając 19 lat jesteś na tyle dojrzały, aby uznać coś za manipulację? A czy dopuszczasz taką sytuację, że to może szatan podpowiada ci ?


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 01 kwie 2014, 08:16

Effata pisze:Wiesz co sprawia, że ludzie są duchowymi niemowlakami? Szukanie i otwartość na nauczanie, które nastawia człowieka na cielesne. Chrześcijaństwo i kaznodzieje, którzy mówią o tym, że Bóg chce dać Ci zdrowie, kase, samochód, wille i raj na ziemi są o wiele chętniej słuchani niż ci, którzy głoszą uświęcenie.

A z tym się nie zgadzam zupełnie. Choćby przykład mojego zboru. O kasie, willach czy drogich samochodach w ogóle się nie mówi, bo ludzie biedni i bez pracy. Nieustanne prośby o zdrowie i podstawowe rzeczy potrzebne do egzystencji. I tak jakby nic. Moim zdaniem brak zaufania, brak powierzenia swojego życia Bogu. A przecież jest napisane, że mamy najpierw szukać Królestwa Bożego, a wszystko inne będzie nam dodane. Nie chodzi tu o nastawienie człowieka na cielesne, tylko na braku ufności w Boze Słowo.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.

Wróć do „Chrześcijańskie WWW”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości