Duszpasterstwo osób stanu wolnego

Ciekawe strony internetowe - warte polecenia
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 28 gru 2010, 23:04

Widocznie nie umiem czytać ze zrozumieniem. Muszę zatem pójść do dyrektorki i powiedzieć jej, że już nie mogę dzieci uczyć, jak rozumieć tekst, bo sama nie rozumiem.
Widoczna oznaka starzenia się.
Choć jest jeszcze jedno wytłumaczenie. Autor tak zaplątał, że sam już nie wie, co pisze i mota się, aby wybrnąć z twarzą.
EOT


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 28 gru 2010, 23:06

Albo wszyscy jesteśmy grzesznikami (choć usprawiedliwionymi i uświęcanymi) i przez to nie raz nie potrafimy się dogadać ;) Ale Chrystus przyjdzie i wszystko naprawi :)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
Quster
Posty: 1415
Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Quster » 29 gru 2010, 01:10

Małgorzata pisze:Widocznie nie umiem czytać ze zrozumieniem. Muszę zatem pójść do dyrektorki i powiedzieć jej, że już nie mogę dzieci uczyć, jak rozumieć tekst, bo sama nie rozumiem.
Widoczna oznaka starzenia się.
Choć jest jeszcze jedno wytłumaczenie. Autor tak zaplątał, że sam już nie wie, co pisze i mota się, aby wybrnąć z twarzą.

i kto tu jest złośliwy w bezsilności ? Myślisz, ze uprawianie akurat takiego zawodu zapewnia zrozumienie ? Ja juz nie będę opowiadał o swoich byłych i aktualnych nauczycielach, bo nie wszyscy są tacy the best za jakich się uważają. Ale widzę, ze bardzo trudno przyjąć ci krytykę, ale to już jest zrozumiałem, niestety to jest cecha nauczycieli, każdy zawód ma swoje wady. Ja też mogę czasem być złośliwy prawda proszę "pani" ? a może "pani profesor" ? Więcej dystansu do siebie i samokrytyki Małgorzato. Ja wiem co napisałem, a takie wycieczki personalne, z próba "zastraszenia" mnie autorytetem nauczycielskim" nie działają. Napisałem bardzo jasno, ale jeśli ktoś odczytuje z uprzedzeniem to czyta co chce, ileż to razy ten błąd popełniali nauczyciele, gdy ich duma została urażona, bo kim jest uczeń ? Ale wyobraź sobie, że ty też możesz się mylić... Bez urazy, jednak nie lubię jak ktoś mnie próbuje wstawić do konta, lata podstawówki już minęły...

No dobra ale moze teraz wreszcie odpowiesz na spokojnie po przemyśleniu i merytorycznie bez ataków na moja osobę ?


"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"

Obrazek
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 29 gru 2010, 01:57

Polecam ten niechrześcijański film o miłości małżeńskiej (ważne by obejrzeć do końca)

http://www.youtube.com/watch?v=QNw2okDE ... re=related


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 29 gru 2010, 09:19

Quster, najpierw przypisujesz mi słowa, których nie powiedziałam. Potem mówisz, że Ty tez inaczej sformułowałeś. Następnie usiłujesz mi wmówić, że też mogę się mylić, a na końcu udowadniasz, ze mogę się mylić.
Napisałam.

Małgorzata pisze:określenie miłości, której towarzyszą elementy, zachowania oddziałujące na wrażenia estetyczne


Ty zaś napisałeś, że ja niejako potwierdzam, że to, co nazywamy miłością JEST często wrażeniem estetycznym.
A ja w swojej wypowiedzi użyłam słowa "towarzyszą".

Cała ta rozmowa z Tobą jest bezwartościowa.
EOT


Awatar użytkownika
Imperator
Posty: 6337
Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
wyznanie: Prezbiterianizm
Lokalizacja: Merry ol' England
O mnie: PhD
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Imperator » 29 gru 2010, 14:26

Norbi pisze:Polecam ten niechrześcijański film o miłości małżeńskiej (ważne by obejrzeć do końca)
http://www.youtube.com/wa...feature=related


Obejrze sobie, ale w jakosci dvd dzis wieczor.


Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
Awatar użytkownika
hungry
Posty: 688
Rejestracja: 05 maja 2010, 07:36
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hungry » 29 gru 2010, 16:20

Imperator pisze:
hungry pisze:Hardi dzieki jestem tam od 4 lat, portal w porządku. :)
:eek: Imperator a Ty singiel? :)


Hee.... Wlasnie przegladajac uzytkownikow widze ze sporo osob jest tam po 2-3 lata. Zatem formula sie nie sprawdza, albo wszyscy macie wygorowane wymagania lub dziwne zwyczaje.

He He tak to jest jak się sądzi z pozoru. ;) A jak się dobrze rozejrzysz to dostrzeżesz, że są tam jeszcze zarejestrowane osoby które się hajtnęły. Sam założyciel i administrator i to nie jeden. ;) Poczytać możesz świadectwa tych którzy się już poznali i pobrali. To jest w tym celu aby singli zachęcać, że warto czekać. Bądź co bądź single jednak mają najwięcej jednego z owocu Ducha Świętego - cierpliwości. :)
Choć pewnie żonaci i mężatki również muszą mieć tego wiele. ;)
Norbi pisze:Polecam ten niechrześcijański film o miłości małżeńskiej (ważne by obejrzeć do końca)

Dzięki Norbi a ja polecam o tym samym ale chrześcijański film fabularny. Również zachęcam by obejrzeć do końca. ;)
"Ognioodporny" Film fabularny
Imperator pisze:
Norbi pisze:Polecam ten niechrześcijański film o miłości małżeńskiej (ważne by obejrzeć do końca)

Obejrze sobie, ale w jakosci dvd dzis wieczor.

Znaczy się konwertowany czy kupowany :-? :?: ;)
Pozdrawiam.


Awatar użytkownika
hungry
Posty: 688
Rejestracja: 05 maja 2010, 07:36
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hungry » 29 gru 2010, 16:57

ann_in_grace pisze:http://pl.wiktionary.org/wiki/hajtać
Paskudny ten regionalizm. Fuj.

;)


Awatar użytkownika
Imperator
Posty: 6337
Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
wyznanie: Prezbiterianizm
Lokalizacja: Merry ol' England
O mnie: PhD
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Imperator » 29 gru 2010, 18:06

hungry pisze:Dzięki Norbi a ja polecam o tym samym ale chrześcijański film fabularny. Również zachęcam by obejrzeć do końca. ;)
"Ognioodporny" Film fabularny


Ogladalem tez w jakosci dvd. Fajny, bo kalwinski. Nie zauwazyles?


Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
Awatar użytkownika
hungry
Posty: 688
Rejestracja: 05 maja 2010, 07:36
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hungry » 29 gru 2010, 22:33

Imperator pisze:
hungry pisze:Dzięki Norbi a ja polecam o tym samym ale chrześcijański film fabularny. Również zachęcam by obejrzeć do końca. ;)
"Ognioodporny" Film fabularny

Ogladalem tez w jakosci dvd. Fajny, bo kalwinski. Nie zauwazyles?

Nie etykiety takiej, żadnej nie zauważyłem. ;) Prędzej baptystyczny bo z tego co wiem, produkcja chrześcijan baptystów a baptyści to niekoniecznie kalwini. ;)


Awatar użytkownika
Imperator
Posty: 6337
Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
wyznanie: Prezbiterianizm
Lokalizacja: Merry ol' England
O mnie: PhD
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Imperator » 30 gru 2010, 00:40

Norbi pisze:Polecam ten niechrześcijański film o miłości małżeńskiej (ważne by obejrzeć do końca)
http://www.youtube.com/wa...feature=related


Wlasnie ogladam. Ciekawe jak na razie. No i Bruce Willis nadal ma wlosy!


Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
Awatar użytkownika
hungry
Posty: 688
Rejestracja: 05 maja 2010, 07:36
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hungry » 30 gru 2010, 09:40

Przydałaby się tu ciach któregoś moderatora w tym wątku. Temat był o serwisie dla wierzących singli a nie o filmach, ani nawet o małżeństwie.


Awatar użytkownika
agnieszkas
Posty: 3602
Rejestracja: 04 kwie 2010, 15:55
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: In Christ Alone
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: agnieszkas » 30 gru 2010, 11:24

fantomik pisze:Biorąc pod uwagę Boże Słowo to mąż ma kochać swoją żonę, a nie ożenić się z kimś kogo może pokochać tj. która okaże się "godna" pokochania (wiem, okrutny jestem i niesprawiedliwy po części ale to zamierzone) podobnie żony mają szanować swoich mężów, a nie wychodzić za kogoś kogo może szanować tj. który okaże się "godny" szacunku (można dyskutować o warunkach "odstępstw" od tych reguł ale dla dobra wątku chyba lepiej to pominąć). Bardzo często pod tą przykrywką "miłości romantycznej" (bez względu na definicję) czy dziwnych opowiastek o "dwóch połówkach pomarańczy" tak naprawdę wypacza się obraz prawdziwej małżeńskiej miłości między mężczyzną, a kobietą i co gorsza stwarza się w pełni fałszywy "idealny obraz" jak taka miłość ma wyglądać kompletnie nie uwzględniając po pierwsze tego, że jesteśmy grzesznikami(!), a po drugie tego, że dawcą Miłości jest Bóg[1]. Wszystko to tak naprawdę kończy się tym, że małżonkowie nie są zadowoleni ze swoich związków i ze swoich małżonków, których Bóg im dał, więc nie dość że nie są za nich Bogu wdzięczni to jeszcze narzekają na Boga (i chyba tylko troszkę "spłycam" temat). I przez ten wypaczony obraz również przed małżeństwem i mężczyźni i kobiety szukają "tego jedynego"/"tej jedynej" -- "idealnego"/"idealnej" i nawet jak Bóg im da małżonka/małżonkę to po pewnym czasie zauważają, że nijak ten grzesznik nie pasuje do obrazu "idealnego" i zaczyna się tragedia. Nakładanie na męża/żonę lub przyszłego męża/przyszłą żonę ciężaru i oczekiwań, które tylko Chrystus może spełnić nie tylko doprowadzi nas samych do załamania nerwowego czy jakiejś depresji ale jeszcze i oni się pod tym ciężarem załamią i każda perspektywa może się okazać dla nich lepsza niż dokładanie im jeszcze większych obciążeń przez nas. Z takiego współcześnie promowanego myślenia o miłości w mojej ocenie należy się nawrócić i przeprosić swoją żonę, męża czy przyszłą żonę/przyszłego męża za ten grzech.

[1] Ten Bóg dał Jeremiaszowi miłość do prostytutki, która uprawiała nierząd nawet będąc jego żoną. Nie wiem czy da się znaleźć przykład mniej "zasługującej" na miłość ze strony męża żony.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


Dzieki fantomiku za ten madry post.


Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie.
(Gal.2,20)
Awatar użytkownika
hungry
Posty: 688
Rejestracja: 05 maja 2010, 07:36
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hungry » 30 gru 2010, 12:17

Przydałaby się tu ciach któregoś moderatora w tym wątku. Temat był o serwisie dla wierzących singli a nie o filmach, ani nawet o małżeństwie.



Wróć do „Chrześcijańskie WWW”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości