NIEUTRACALNOSC ZBAWIENIA - pytania do Arminian utracalnikow

Zbawienie - tak jak je widzimy ....
Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 13 mar 2014, 13:23

Małgorzata pisze:Kto go "popycha" do tej społeczności?

Zaskakująco trafne pytanie!


derko
Posty: 1942
Rejestracja: 23 cze 2008, 20:57
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: derko » 26 mar 2014, 11:08

Małgorzata pisze:Mam pytania do zwolenników utracalności zbawienia.

Wyobraźmy sobie wierzącego, który odszedł od Pana. Zaczął żyć w sprzeczności z Biblią. Stał się złym człowiekiem nawet w oczach ludzkich. Odrzucił Boga. Stracił więc zbawienie.
Po jakimś czasie spotkał na swojej drodze człowieka, który poruszył jego sumienie i ten zapragnął szczerze odnowienia społeczności z Panem.
1. Kto go "popycha" do tej społeczności? Jeżeli Bóg, to po co? Zabawa w: "ma zbawienie - traci je - ma zbawienie"?
2. Biblia wyraźnie mówi, że niemożliwe jest powtórne przyjęcie zbawienia:
Hbr. 6: 4 "Jest bowiem rzeczą niemożliwą, żeby tych którzy raz zostali oświeceni i zakosztowali daru niebiańskiego, i stali się uczestnikami Ducha Świętego,
5 I zakosztowali Słowa Bożego, że jest dobre oraz, cudownych mocy wieku przyszłego
6 Gdy odpadli, powtórnie odnowić i przywieść do pokuty, ponieważ oni sami ponownie krzyżują Syna Bożego i wystawiają go na urągowisko".


Problem z Twoim przykładem jest to, że to, że to czysta „gdybologia”. ;)

No ale spróbujmy, temu się przyjrzeć.

Jeśli odszedł o Pana i zgrzeszył przeciwko Duchowi Świętemu, to nie będzie chciał odnowić swoje życia, ba nie będzie w stanie;

(31) Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będzie ludziom odpuszczone, ale bluźnierstwo przeciw Duchowi nie będzie odpuszczone. (32) A jeśliby ktoś rzekł słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone; ale temu, kto by mówił przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie odpuszczone ani w tym wieku ani w przyszłym.
Ew. Mateusza 12

(16) Jeżeli ktoś widzi, że brat jego popełnia grzech, lecz nie śmiertelny, niech się modli, a Bóg da mu żywot, to jest tym, którzy nie popełniają grzechu śmiertelnego. Wszak jest grzech śmiertelny; nie o takim mówię, żeby się modlić. (17) Wszelka nieprawość jest grzechem; lecz nie każdy grzech jest śmiertelny. 1 List Jana 5

Możny powiedzieć tak. Jest grzech śmiertelny, ale nie każdy jest śmiertelny.
O tym, jaki to jest grzech wie Bóg, ten człowiek i ten, komu Bóg zechce to objawić.

:)



Wróć do „Soteriologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości