Ale musisz przyznać, że tak naprawdę niewiele o tym wiemy. Przecież Bóg na pewno wiedział, że ten anioł się zbuntuje. Pozostaje więc pytanie - po co w ogóle go stwarzał?
Tutaj przypomina mi się Słowo z 1 ks Mojżeszowej:
1:26 Potem rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na obraz nasz, podobnego do nas i niech panuje nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad bydłem, i nad całą ziemią, i nad wszelkim płazem pełzającym po ziemi.
1:27 I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich.
i dalej:
3:22 I rzekł Pan Bóg: Oto człowiek stał się taki jak my: zna dobro i zło. Byleby tylko nie wyciągnął teraz ręki swej i nie zerwał owocu także z drzewa życia, i nie zjadł, a potem żył na wieki!
3:23 Odprawił go więc Pan Bóg z ogrodu Eden, aby uprawiał ziemię, z której został wzięty.
Co widzimy pomiędzy? Pomiędzy jest tymi wersetami jest Szatan - wąż:
3:1 A wąż był chytrzejszy niż wszystkie dzikie zwierzęta, które uczynił Pan Bóg. I rzekł do kobiety: Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie ze wszystkich drzew ogrodu wolno wam jeść?
Spotkanie z nim skończyło się słowami "Oto człowiek stał się taki jak my..."
Tak miało być, taki był plan.