jj pisze:Nie, takiej zasady nie bylo. Zarzynal takze kaplan.
Owszem, ale to, co cytujesz nie przeczy zasadniczemu przepisowi, że to grzesznik zarzynał ofiarę!
Ten cytat:
(13) A jeżeli cały zbór izraelski zgrzeszy nieświadomie i sprawa ta będzie zakryta przed oczami zgromadzenia, i tak przekroczą jedno z przykazań Pańskich, czyniąc to, czego nie powinni czynić, i ściągną na siebie winę, (14) a potem wyjdzie na jaw ten grzech, który popełnili, wtedy zgromadzenie złoży cielca na ofiarę za grzech; przywiodą go przed Namiot Zgromadzenia, (15) a starsi zboru położą swoje ręce na głowie tego cielca przed Panem, kapłan zaś zarżnie tego cielca przed Panem.
(Ks. Kapłańska 4:13-15, Biblia Warszawska)
dotyczy grzechu całego ludu, a wtedy kapłan zabijał cielca, jako ktoś, kto w ten sposób utożsamiał się z winą narodu.
Drugi cytat:
(21) A jeżeli jest ubogi i nie stać go na to, weźmie jedno jagnię na ofiarę pokutną, aby wykonać obrzęd potrząsania ku jego oczyszczeniu, i jedną dziesiątą efy przedniej mąki zaczynionej oliwą na ofiarę z pokarmów oraz log oliwy, (22) nadto dwie synogarlice albo dwa gołębie, na co go stać, i będzie jeden na ofiarę za grzech, a drugi na ofiarę całopalną. (23) I przyniesie je ósmego dnia dla swojego oczyszczenia do kapłana do wejścia do Namiotu Zgromadzenia przed Pana, (24) kapłan weźmie jagnię ofiary pokutnej i log oliwy i wykona nimi obrzęd potrząsania przed Panem. (25) Następnie zarżnie jagnię ofiary pokutnej i weźmie nieco z krwi ofiary pokutnej, i pomaże nią płatek prawego ucha tego, który się oczyszcza, kciuk jego prawej ręki i wielki palec jego prawej nogi;
(Ks. Kapłańska 14:21-25, Biblia Warszawska)
dotyczy ceremoni po oczyszczeniu z trądu, co jest szczególnym przypadkiem składania ofiar, a nie czymś co miało się dziać w przypadku "zwykłych" ofiar za grzechy.
Tak więc, to są te wyjątki - o czym wspominałem - ale nie reguła dotycząca typowych ofiar za grzechy. Zgodzisz się z tym, Jj? (no myślę, że nie - bo to by było za dużo dla Ciebie, ale jednak spróbuj... )