Odrzucenie zbawienia a predestynacja

Jak postrzegamy Boga....
Jaaqob
Posty: 591
Rejestracja: 02 lis 2014, 00:02
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Jaaqob » 01 sty 2015, 18:31

Dragonar pisze:
Anmarivero pisze:A co zrobisz z wierzącymi w kościele w Efezie? Czym jest cofnięcie świecznika?

Właściwie powinniśmy analizować fragmenty po kolei, gdyż jeżeli każdy będzie strzelał swoimi, to do niczego nie dojdziemy. Co do Efezjan, to w Ap 1:20 napisane jest, że każdy świecznik, to jeden zbór, a więc lokalna społeczność wierzących. W Ap 2:5 mowa jest o przesunięciu świecznika, a więc przesunięciu zboru lub jego poruszeniu. Być może chodzi o prześladowania i próby? Można tu spekulować, ponieważ wizje z Objawienia Jana nie do końca są jasne w szczegółach.

Anmarivero pisze:A co jeśli to nie zewnętrzna siła wyrywa, a po prostu człowiek sam odpada, stygnie?
Dla mnie jest to tajemnica... Ale nie wydaje mi się to tak jednorodne, jak to prezentujesz...
Sam św. Paweł mówił, że można biec na póżno...

Wiesz, właściwie nie chodzi mi o samą możliwość utraty zbawienia, lecz o to, jak Pan. godzi predestynację z niewiarą w nienaruszalność zbawienia. Według mnie to się logicznie wyklucza.



Właściwie nigdzie nie napisałem, że wierzę w predestynację.

Bóg wybiera, tych którym wyświadcza łaskę poznania siebie i zbawienia, daje odkupienie we krwi Syna Swego (wierzę w ograniczone odkupienie), jednak ktoś może wzgardzić tym, podeptać ofiarę Syna i Ducha łaski:

"(29) Pomyślcie, o ileż surowszej kary stanie się winien ten, kto by podeptał Syna Bożego i zbezcześcił krew Przymierza, przez którą został uświęcony, i obelżywie zachował się wobec Ducha łaski." [Hbr 10:29]

To tylko tyle, odnośnie mojej skromnej osoby.


Jaaqob
Posty: 591
Rejestracja: 02 lis 2014, 00:02
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Jaaqob » 01 sty 2015, 19:12

kontousunięte1 pisze:
Anmarivero pisze:Sam św. Paweł mówił, że można biec na póżno...

To prawda, ale powiedzcie mi jak ma się do tego tzw. pewność zbawienia. Niektórzy mówią,że mają pewność /są to też obietnice Jezusa, np.w Jana i listach /. Są też tacy,którzy mają nadzieję zbawienia, a przecież wierzą i są ochrzczeni. Czy można się "łudzić" i oszukiwać samego siebie, nawet nieświadomie?


Skoro po nawróceniu człowiek jest w stałej relacji z Bogiem, rozmawia z Nim, a On odpowiada na modlitwy - to przecież jest ciągle zapewniany, że Bóg go kocha.


Awatar użytkownika
markulus
Posty: 4247
Rejestracja: 13 lis 2008, 09:18
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Wawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: markulus » 05 lut 2015, 21:46

dr.sky pisze:Odpadli, bo źle budowali i budowla sie zawaliła dlatego poniosą szkodę, lecz oni sami zbawieni zostaną nie inaczej jak przez ogień. Ja tak to rozumiem.

Odpadli ponieważ wrócili do starego przymierza :(

List jest skierowany do Hebrajczyków. W szóstym rozdziale patrząc na kontekst począwszy od piątego rozdziału werset 11 i dalej autor opisuje stan tych Żydów którzy uwierzyli w doskonałe dzieło Chrystusa na krzyżu ale nie wytrwali w rzeczywistości nowego przymierza i powrócili do składania ofiar ze zwierząt.
40 lat chodzenia po pustyni doświadczanie Bożej miłości i wierności, a jedna nie weszli z powodu niewiary :(
Czterdzieści lat okresu przejściowego od śmierci Chrystusa gdzie zasłona została rozdarta do zburzenia świątyni przez rzymian... i dalej wyczekują Mesjasz choć została im tylko ściana płaczu bo nie ma gdzie złożyć ofiary
Powtórkę rozważań z szóstego rozdziału mamy w rozdziale dziesiątym tegoż listu. Podobnie Ap. Paweł pisze do Galacjan nazywając ich głupcami z powodu obrzezania

Człowiek rodzi sie na nowo, przez wiarę w ofiarę Chrystusa na krzyżu przyjmuje przebaczenie grzechów i pojednanie z Bogiem. Ufa że nowe życie jest aktem miłosierdzia ze strony Boga a jednak zdarza sie tak że po pewnym czasie znowu próbuje zasłużyć na Bożą przychylność wykonując tzw martwe uczynki które tylko oddalają go od Chrystusa.


"Prawo jest dla tych, którzy sami siebie uważają za sprawiedliwych, aby upokorzyć ich pychę. Ewangelia jest dla zgubionych by podnieść ich z rozpaczy"
- C.H.Spurgeon -
http://noweprzymierze.org
Awatar użytkownika
markulus
Posty: 4247
Rejestracja: 13 lis 2008, 09:18
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Wawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: markulus » 05 lut 2015, 21:48

dr.sky pisze:Odpadli, bo źle budowali i budowla sie zawaliła dlatego poniosą szkodę, lecz oni sami zbawieni zostaną nie inaczej jak przez ogień. Ja tak to rozumiem.

Odpadli ponieważ wrócili do starego przymierza :(

List jest skierowany do Hebrajczyków. W szóstym rozdziale patrząc na kontekst począwszy od piątego rozdziału werset 11 i dalej autor opisuje stan tych Żydów którzy uwierzyli w doskonałe dzieło Chrystusa na krzyżu ale nie wytrwali w rzeczywistości nowego przymierza i powrócili do składania ofiar ze zwierząt.
40 lat chodzenia po pustyni doświadczanie Bożej miłości i wierności, a jedna nie weszli z powodu niewiary :(
Czterdzieści lat okresu przejściowego od śmierci Chrystusa gdzie zasłona została rozdarta do zburzenia świątyni przez rzymian... i dalej wyczekują Mesjasz choć została im tylko ściana płaczu bo nie ma gdzie złożyć ofiary
Powtórkę rozważań z szóstego rozdziału mamy w rozdziale dziesiątym tegoż listu. Podobnie Ap. Paweł pisze do Galacjan nazywając ich głupcami z powodu obrzezania

Człowiek rodzi sie na nowo, przez wiarę w ofiarę Chrystusa na krzyżu przyjmuje przebaczenie grzechów i pojednanie z Bogiem. Ufa że nowe życie jest aktem miłosierdzia ze strony Boga a jednak zdarza sie tak że po pewnym czasie znowu próbuje zasłużyć na Bożą przychylność wykonując tzw martwe uczynki które tylko oddalają go od Chrystusa.


"Prawo jest dla tych, którzy sami siebie uważają za sprawiedliwych, aby upokorzyć ich pychę. Ewangelia jest dla zgubionych by podnieść ich z rozpaczy"

- C.H.Spurgeon -

http://noweprzymierze.org
Awatar użytkownika
markulus
Posty: 4247
Rejestracja: 13 lis 2008, 09:18
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Wawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: markulus » 05 lut 2015, 21:50

dr.sky pisze:Odpadli, bo źle budowali i budowla sie zawaliła dlatego poniosą szkodę, lecz oni sami zbawieni zostaną nie inaczej jak przez ogień. Ja tak to rozumiem.

Odpadli ponieważ wrócili do starego przymierza :(

List jest skierowany do Hebrajczyków. W szóstym rozdziale patrząc na kontekst począwszy od piątego rozdziału werset 11 i dalej autor opisuje stan tych Żydów którzy uwierzyli w doskonałe dzieło Chrystusa na krzyżu ale nie wytrwali w rzeczywistości nowego przymierza i powrócili do składania ofiar ze zwierząt.
40 lat chodzenia po pustyni doświadczanie Bożej miłości i wierności, a jedna nie weszli z powodu niewiary :(
Czterdzieści lat okresu przejściowego od śmierci Chrystusa gdzie zasłona została rozdarta do zburzenia świątyni przez rzymian... i dalej wyczekują Mesjasz choć została im tylko ściana płaczu bo nie ma gdzie złożyć ofiary
Powtórkę rozważań z szóstego rozdziału mamy w rozdziale dziesiątym tegoż listu. Podobnie Ap. Paweł pisze do Galacjan nazywając ich głupcami z powodu obrzezania

Człowiek rodzi sie na nowo, przez wiarę w ofiarę Chrystusa na krzyżu przyjmuje przebaczenie grzechów i pojednanie z Bogiem. Ufa że nowe życie jest aktem miłosierdzia ze strony Boga a jednak zdarza sie tak że po pewnym czasie znowu próbuje zasłużyć na Bożą przychylność wykonując tzw martwe uczynki które tylko oddalają go od Chrystusa.


"Prawo jest dla tych, którzy sami siebie uważają za sprawiedliwych, aby upokorzyć ich pychę. Ewangelia jest dla zgubionych by podnieść ich z rozpaczy"

- C.H.Spurgeon -

http://noweprzymierze.org

Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości