KREW JEZUSA i jej wartość

[chrześcijanin]

Każda zwierzęca ofiara Starego Testamentu dodaje swój głos do silnego przekonania, że bez rozlania krwi nie może w ogóle istnieć prawdziwa relacja z Bogiem. Grzech spowodował całkowite oddzielenie, które tylko krew doskonałej ofiary może usnąć. To wszystko wskazuje na jedyny Boży sposób rozwiązania problemu przez Nowy Testament: “nie rzeczami znikomymi, srebrem albo złotem, zostaliście wykupieni z marnego postępowania waszego, przez ojców wam przekazanego” (1 Piotra 1,18). Jakże ogromną wartość ma ta krew i jak ogromne błogosławieństwo zostało zapewnione przez nią nieprzeliczonej ilości grzeszników zbawionych z łaski Bożej! Rozważmy kilka straszliwie niszczących skutków jakie wywołał grzech i wspaniałą wartość krwi Chrystusa, która jest wystarczająca aby w pełni je usunąć.

1. Skażenie grzechem uczyniło nas wszystkich nieczystymi. Z tego powodu oczyszczenie przez krew Chrystusa jest absolutnie niezbędne. Tylko Jego krew oczyszcza nas w oczach Boga od tego brudu. Każdy wierzący może mieć mocne przekonanie, że “krew Jezusa Chrystusa, Jego Syna, oczyszcza nas od wszelkiego grzechu.” (1 Jana 1,7).
2. Ponieważ grzech jest przestępstwem wobec Boga, zniewagą Jego potężnej mocy i autorytetu, wymaga więc przebaczenia; a przebaczenie nie jest możliwe bez podstawy prawdy. Tą doskonale zadowalającą bazą jest “drogocenna krew Chrystusa.” W Nim “W Nim mamy odkupienie przez krew Jego, odpuszczenie grzechów, według bogactwa łaski Jego” (Efezjan 1,7), lecz “bez rozlania krwi nie ma odpuszczenia” (Hebrajczyków 9,22). Bóg przebacza ponieważ widzi doskonałą wartość we krwi Chrystusa.
3. Grzech spowodował również związanie całej ludzkości, tak więc odkupienie jest następną wielką koniecznością. Boże Słowo mówi do wierzących: “w Nim mamy odkupienie przez krew Jego” (Efezjan 1,7). To oznacza całkowite uwolnienie i przywrócenie cnoty za którą została zapłacona cena rozlania krwi Chrystusa. Tylko Bóg może wymierzyć wartość tej ceny, lecz wierzący mogą z pewnością doceniać cudowną wolność jaką nam przyniosła.
4. Poczucie winy oraz piętno grzechu jest jego następną okropną konsekwencją, dlatego potrzebne jest nam usprawiedliwienie. “Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią Jego, będziemy przez Niego zachowani od gniewu” (Rzymian 5,9). Prawdziwy wierzący jest “teraz usprawiedliwiony przez krew Jego.” Jest całkowicie oczyszczony od wszelkiej odpowiedzialności, a sprawiedliwość jest wszczepiona w niego, tzn. jest mu zaliczona, choć nie ma żadnej własnej sprawiedliwości. To usprawiedliwienie jest doskonałe dzięki doskonałej wartości jaką Bóg widzi we krwi Chrystusa.
5. Ponieważ grzech spowodował, że zaangażowaliśmy się w świat zła, oddzielenie od tego zaangażowania jest konieczne. Jest to uświęcenie lub inaczej oddzielenie. Moglibyśmy nigdy tego nie zdobyć ponieważ byliśmy w całkowicie beznadziejnej sytuacji i poza jakąkolwiek ludzką pomocą. Bóg wykonał dla wierzących to cudowne dzieło i ponownie: krew umiłowanego Syna oddzieliła nas od świata i całego jego zła: “Dlatego i Jezus, aby uświęcić lud własną krwią, cierpiał poza bramą (Hebrajczyków 13,12).
6. Grzech wywołał również wrogość wobec Boga, potrzeba pokoju była więc olbrzymia i żadne ludzkie wysiłki nie mogły tego osiągnąć. Nie dlatego, że Bóg był naszym wrogiem, lecz dlatego, że to my byliśmy Jego przeciwnikami. Tylko w stosunku do Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, można powiedzieć, że: “wszystko pojednało się z Nim dzięki przywróceniu pokoju przez krew krzyża Jego. (Kolosan 1,20). Jest to jedyna podstawa pokoju dla grzesznej ludzkości, a więc wszyscy, którzy przyjmują Chrystusa, przyjmują pokój.
7. Blisko z tym związany jest fakt, że grzech spowodował odsunięcie ludzkości od Boga. Ludzie w swych grzechach nie lubią myśleć o tym, aby być blisko Boga. Lecz bliskość z Bogiem jest tym, czego ludzie potrzebują i również to jest osiągalne wyłącznie przez Jezusa Chrystusa, przez rozlaną krew. Pismo mówi, w stosunku do prawdziwych wierzących: “Ale teraz wy, którzy niegdyś byliście dalecy, staliście się w Chrystusie Jezusie bliscy przez krew Chrystusową” (Efezjan 2,13).
8. Ponieważ grzech wywołał fałszywą służbę martwych uczynków, wykonywanych na pokaz, oczyszczenie sumienia wymagało krwi Chrystusa, aby wielu mogło służyć w prawdzie Bogu: “o ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu Żywemu” (Hebrajczyków 9,14).

Ponieważ grzech sprawił, że człowiek stał się bałwochwalcą, uwielbiającym niemal wszystko oprócz Jedynego Prawdziwego Boga, tylko krew Chrystusa mogła to zmienić i przeobrazić go w prawdziwego czciciela Boga. Mając więc, bracia, ufność, iż przez krew Jezusa mamy wstęp do świątyni" (Hebrajczyków 10,19). Nikt nie mógłby nigdy wejść w obecność Bożą jako prawdziwy czciciel Żyjącego Boga, bez drogocennej krwi Jezusa. Lecz cóż za transformacja z bałwochwalcy w czciciela! Jest to kilka cudownych przyczyn, dla których możemy być głęboko wdzięczni Bogu za “drogocenną krew Chrystusa, jako Baranka bez skazy i zmazy,” w to wszystko jest do zastosowania przez tych, którzy prawdziwie przyjęli Chrystusa jako Zbawiciela.

[za: http://chrzescijanie.info/KrewChrystusaijejwartosc.htm ]

[fantomik]

Osobiście nie lubię rozdzielać wartości Krwi Chrystusa od całości tego monumentalnego Dzieła Odkupienia, które odbyło się na Krzyżu. Szczególnie w świetle tego wersu:

Przyp. 17:15 (BW)
15. I ten, kto uwalnia winnego, i ten, kto skazuje niewinnego, obaj są ohydą dla Pana.

Bóg jako Bóg Sprawiedliwy nie mógł tak po prostu człowiekowi przebaczyć. Wielu ludzi o tym zapomina i tak naprawdę ostatecznie zaczynają funkcjonalnie traktować Drogocenną Krew Chrystusa jako swego rodzaju pasywny środek, którym człowiek może się w kółko "polewać" aby odzyskiwać swoją własną sprawiedliwość. A to już jest zwykłą herezją.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

[chrześcijanin]

zaczynają funkcjonalnie traktować Drogocenną Krew Chrystusa jako swego rodzaju pasywny środek

a czemu "odzyskiwac"
to zreszta jest poruszone w temacie, wiemy, ze zaden z tych co sie narodzili z Boga nie grzeszy...

przebaczenie jest raz na zawsze
oczyszczenie krwia jest jeden raz na zawsze dla kazdego zbawionego

[Lash]

zaczynają funkcjonalnie traktować Drogocenną Krew Chrystusa jako swego rodzaju pasywny środek

a czemu "odzyskiwac"
to zreszta jest poruszone w temacie, wiemy, ze zaden z tych co sie narodzili z Boga nie grzeszy...

przebaczenie jest raz na zawsze
oczyszczenie krwia jest jeden raz na zawsze dla kazdego zbawionego

Czy oczyszczenie z wszelakiej WINY i należnej nam kary - za wczasu - oznacza - że nie popełnimy żadnego uczynku domagającego się kary?

Zbawienie z uczynków czy wyparcie?

Po drugie...
Krew oznacza tu śmierć ... Przelanie krwi zawsze w przypadku ofiar było na śmierć.. a że w krwi jest dusza czyli życie to Jezus wylał swoja dusze = życie /gr psyche/ za nasze zbawienie.
Mysle ze nie na darmo powiedział o wylaniu duszy ..

[chrześcijanin]

Czy oczyszczenie z wszelakiej WINY i należnej nam kary - za wczasu - oznacza - że nie popełnimy żadnego uczynku domagającego się kary?

Dzis jadac do pracy sluchalem listu do Rzymian w wersji BiZTB z 1990r (zielony z lapkami na okladce - nowy przeklad na wspolczesny jezyk polski czytany przez Ksawery Jasienski). Uderzylo mnie to, ze bardzo jasno - jesli czyta sie calosciowo a nie w kawalkach widac ze zmienia sie wszystko. Wlacznie z definicjami.
Jesli odpuscil nam wszystkie grzechy - to wszystkie.
Jesli nie ma sie swiadomosci grzechu co jest dowodem wiary w doskonalosc i niepowtarzalnosc ofiary Chrystusa - to swiadomosci nie ma.
WIESZ co to jest BRAK SWIADOMOSCI?

Tak na marginesie - OT - Lashu przyznaje Tobie (kredytowo) racje ze nie jestem juz grzesznikiem, kiedy bylismy jeszcze grzesznikami - Chrystus za nas umarl, potem jest nowe stworzenie - i Pismo, poza niewieloma dwuznacznie mozliwymi do wyjasnienia miejscami - nie pozwala nazwac wierzacych grzesznikami. To tez skutek omycia krwia Chrystusa - prawdziwa krwia prawdziwego omycia.

WIESZ co to jest BRAK SWIADOMOSCI?
Bo czyż nie zaprzestanoby ich składać, gdyby ci, co je składają, nie mieli już żadnej świadomości grzechów, gdy raz zostali oczyszczeni? (Hebr. 10:2)
Analogicznie - poniewaz nasz ofiarowany Baranek jest niepowtarzalna ofiara, to chrzescijanie nie maja juz zadnej swiadomosci grzechow bo juz raz a dobrze, raz na zawsze zostali oczyszczeni.

Jest to calkiem nowe stworzenie - bez pojecia grzechu. Przez krew Jezusa.
Czy oczyszczenie z wszelakiej WINY i należnej nam kary - za wczasu - oznacza - że nie popełnimy żadnego uczynku domagającego się kary?
TAK
TERAZ nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie. (Rzym. 8:1)
bo TERAZ jesli ktos jest w Chrystusie - Nowym jest Stworzeniem - stare rzeczy (grzech, smierc, zakon, zakazy, ...) przeminely oto WSZYSTKO stalo sie nowe.
mamy byc posluszni TERAZNIEJSZEJ prawdzie (nie poprzedniej prawdzie - to co bylo prawda przed staniem sie nowym stworem - jest nieaktualne, starzeje sie i bliskie jest zaniku).
To stalo sie skutkiem krwi Jezusa - oczyscila nas, uwolnila z dawnych ukladow.
Krwią Jezusa oczyszczony

Wolnym ja! Wolnym ja!

Z wszystkich grzechów uwolniony

Jestem ja! Jestem ja!

Uwierzyłem, że na krzyżu za mnie Jezus zmarł,

On mi z łaski i miłości

Wolność Dał. Wolność Dał.

[Lash]

Czy oczyszczenie z wszelakiej WINY i należnej nam kary - za wczasu - oznacza - że nie popełnimy żadnego uczynku domagającego się kary?

Dzis jadac do pracy sluchalem listu do Rzymian w wersji BiZTB z 1990r (zielony z lapkami na okladce - nowy przeklad na wspolczesny jezyk polski czytany przez Ksawery Jasienski). Uderzylo mnie to, ze bardzo jasno - jesli czyta sie calosciowo a nie w kawalkach widac ze zmienia sie wszystko. Wlacznie z definicjami.
Jesli odpuscil nam wszystkie grzechy - to wszystkie.
Jesli nie ma sie swiadomosci grzechu co jest dowodem wiary w doskonalosc i niepowtarzalnosc ofiary Chrystusa - to swiadomosci nie ma.
WIESZ co to jest BRAK SWIADOMOSCI?

Tak jednak mysle ze ty nie wiesz...

Tak na marginesie - OT - Lashu przyznaje Tobie (kredytowo) racje ze nie jestem juz grzesznikiem, kiedy bylismy jeszcze grzesznikami - Chrystus za nas umarl, potem jest nowe stworzenie - i Pismo, poza niewieloma dwuznacznie mozliwymi do wyjasnienia miejscami - nie pozwala nazwac wierzacych grzesznikami. To tez skutek omycia krwia Chrystusa - prawdziwa krwia prawdziwego omycia.

Dzięki.
Nie jestesm grzesznikiem jaki ty ty ale nadal zdarza nam się zgrzeszyać ..

WIESZ co to jest BRAK SWIADOMOSCI?
Bo czyż nie zaprzestanoby ich składać, gdyby ci, co je składają, nie mieli już żadnej świadomości grzechów, gdy raz zostali oczyszczeni? (Hebr. 10:2)
Analogicznie - poniewaz nasz ofiarowany Baranek jest niepowtarzalna ofiara, to chrzescijanie nie maja juz zadnej swiadomosci grzechow bo juz raz a dobrze, raz na zawsze zostali oczyszczeni.

Masz problem

Hbr 10:2 Bg „Bo inaczej przestano by ich było ofiarować, przeto żeby już nie mieli żadnego sumienia o grzechy ci, którzy ofiarują, będąc raz oczyszczeni.”
Hbr 10:2 Br „Czyżby bowiem nie przestano ich składać, gdyby ci, którzy je składają, oczyszczeni raz na zawsze, doszli do przeświadczenia, że już zostali oczyszczeni od wszelkiego grzechu?”
Hbr 10:2 BT „Czyż bowiem nie przestano by ich składać, gdyby składający je raz na zawsze oczyszczeni nie mieli już żadnej świadomości grzechów?”
Hbr 10:2 Bw „Bo czyż nie zaprzestanoby ich składać, gdyby ci, co je składają, nie mieli już żadnej świadomości grzechów, gdy raz zostali oczyszczeni?”
Hbr 10:2 Bb „Bo gdzieby inaczej, azaźby nie przestały być ofiarowane? Dlatego iż ci którzyby ofiarowali, żadnegoby sumnienia grzechów już nie mieli, będąc raz oczyścieni.”
Hbr 10:2 Bp „Czyż nie zaprzestanoby ich składać, gdyby uczestnicy tych obrzędów raz oczyszczeni nie mieli już świadomości grzechów?”
Hbr 10:2 Byz „επει ουκ αν επαυσαντο προσφερομεναι δια το μηδεμιαν εχειν ετι συνειδησιν αμαρτιων τους λατρευοντας απαξ κεκαθαρμενους”

Greckie słowo to synonim Sumienia...
porównaj
Jan 8,9
Dzije 23,1
Dzieje 24,16
Rzym 2,15
Rzym 9,1
1 tym 1,5 ; 3,9 ;

Oraz hebr 9,9 i 9,14

Hbr 9:9 Bg „Który był wzorem na ten teraźniejszy czas, w którym dary i ofiary bywają ofiarowane, które nie mogą w sumieniu doskonałym uczynić tego, co służbę Bożą odprawuje;”
Hbr 9:9 Br „Miejsce owo jest w rzeczywistości symbolem czasów obecnych, kiedy to składa się dary i ofiary, nie będące jednak w stanie udoskonalić w pełni duszy tego, który sprawuje kult Boży.”
Hbr 9:9 BT „To zaś jest obrazem czasu teraźniejszego, a składa się w nim dary i ofiary, nie mogące jednak udoskonalić w sumieniu tego, który spełnia służbę Bożą.”
Hbr 9:9 Bw „ma to znaczenie obrazowe, odnoszące się do teraźniejszego czasu, kiedy to składane bywają dary i ofiary, które nie mogą doprowadzić do wewnętrznej doskonałości tego, kto pełni służbę Bożą;”
Hbr 9:9 Bb „Który był kształtem na on czas, gdy dary i zabite ofiary bywają sprawowane, które nie mogą w sumnieniu poświęcić chwalcę Bożego.”
Hbr 9:9 Bp „Taki jest obraz czasów składania ofiar bezkrwawych i krwawych, które nie potrafią udoskonalić wewnętrznie tego, kto spełnia służbę Bożą.”
Hbr 9:9 Byz „ητις παραβολη εις τον καιρον τον ενεστηκοτα καθ ον δωρα τε και θυσιαι προσφερονται μη δυναμεναι κατα συνειδησιν τελειωσαι τον λατρευοντα”

Hbr 9:14 Bg „Jakoż daleko więcej krew Chrystusowa, który przez Ducha wiecznego samego siebie ofiarował nienaganionym Bogu, oczyści sumienie wasze od uczynków martwych ku służeniu Bogu żywemu?”
Hbr 9:14 Br „to o ileż bardziej oczyści wasze sumienia z martwych uczynków i przygotuje do służenia Bogu żywemu krew tego Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę.”
Hbr 9:14 BT „to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu.”
Hbr 9:14 Bw „o ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu.”
Hbr 9:14 Bb „Jako daleko więcej krew Krystusowa, który przez ducha wiecznego, samego siebie ofiarował nienaganionym Bogu, oczyści sumnienie wasze od martwych uczynków ku służbie Bogu żywemu?”
Hbr 9:14 Bp „to tym bardziej krew Chrystusa, który potęgą ducha wieczystego złożył w ofierze Bogu samego siebie nieskalanego, oczyści nasze sumienie od uczynków martwych, abyśmy oddawali cześć Bogu żyjącemu.”
Hbr 9:14 Byz „ποσω μαλλον το αιμα του χριστου ος δια πνευματος αιωνιου εαυτον προσηνεγκεν αμωμον τω θεω καθαριει την συνειδησιν υμων απο νεκρων εργων εις το λατρευειν θεω ζωντι”

Ogólnie utor mówi ze nie mają w sumieniu grzechu. Sumienie ich jest czyste...

Jest to calkiem nowe stworzenie - bez pojecia grzechu. Przez krew Jezusa.

Myslisz się ..
Ma ono pojecie grzechu ale ma świadomość oczysczenia i sumienie nic mu nie wyrzuca!

Czy oczyszczenie z wszelakiej WINY i należnej nam kary - za wczasu - oznacza - że nie popełnimy żadnego uczynku domagającego się kary?
TAK

NIE

TERAZ nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie. (Rzym. 8:1)

Nie ma potepienia ale to nie znaczy że nie pełnimy uczynków domagajacych sie kary!
Jezus umarł za moje przyszłe grzechy też !

bo TERAZ jesli ktos jest w Chrystusie - Nowym jest Stworzeniem - stare rzeczy (grzech, smierc, zakon, zakazy, ...) przeminely oto WSZYSTKO stalo sie nowe.

Stały się nowe ale nie znaczy że nie ma nowego prawa!

mamy byc posluszni TERAZNIEJSZEJ prawdzie (nie poprzedniej prawdzie - to co bylo prawda przed staniem sie nowym stworem - jest nieaktualne, starzeje sie i bliskie jest zaniku).
To stalo sie skutkiem krwi Jezusa - oczyscila nas, uwolnila z dawnych ukladow.

Zgoda i NADAL nas oczyszcza i dostepujemy odpuszczenia grzechów i naszych upadków..
(2) Wszyscy bowiem często upadamy. Jeśli kto nie grzeszy mową, jest mężem doskonałym, zdolnym utrzymać w ryzach także całe ciało. (List Jakuba 3:2, Biblia Tysiąclecia)