Kościoły i dar języków
Kościoły i dar języków
Które Kościoły (denominacje) odrzucają ten dar?
"Z łaski jesteście zbawieni, przez wiarę. Nie jest to waszym osiągnięciem, ale darem Boga" - List do Efezjan 2,8
- Imperator
- Posty: 6337
- Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
- wyznanie: Prezbiterianizm
- Lokalizacja: Merry ol' England
- O mnie: PhD
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kościoły i dar języków
Wszystkie koscioly ktore powaznie traktuja Slowo Boze nie maja z "mowieniem jezykami" nic wspolnego.
Ruch charyzmatyczny zdobył uwierzytelnienie i wstępną akceptację przez utrzymywanie, iż ich dary były takie same jak te z Dziejów Apostolskich. Dlatego są wiarygodni dla większości ludzi. Jednak teraz jedna z ich głównych linii obrony jest utrzymywanie, że dary nie są takie same jak te w Nowym Testamencie. W starciu z faktami, musieli unieważnić sam fundament ich pierwotnego powodu dla istnienia (str. 32).
Thomas Edgar, 1996, Zadowolony z obietnicy Ducha, Grand Rapids: Kregel
Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
-
- Posty: 3798
- Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Lubin
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kościoły i dar języków
Kolejny raz Imperator ustanawia swoją definicję "poważnego" Kościoła.
św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."
Biblia:
(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Biblia:
(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
- Samolub
- Posty: 4751
- Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Loch Ness
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kościoły i dar języków
Samolub pisze:Dary języków od Ducha Swietego wystepuja podczas gloszenia Ewangeli, kiedy osoba mowiaca nowym jezykiem rozumie co mówi i osoba której jest gloszona rozumie w swoim jezyku przekazywana tresc. Wystepuje w konkretnym celu, potrzebie i rozumieniu.
Samo pozadanie daru czy wyznacznik wiary badz hierarchi na jego podstawie nie jest zachowaniem chrzescijanskim i nauka zwodzicieli. Przeze co ludzie popadaja z wlasnej rzadzy w choroby psychiczne mowiac od "siebie" jezykami bądz nie z Ducha Swietego, żadnych owocow dobrych to nie przynosi poza pycha, zainteresowanien i wywyzszaniem sie dlatego nie ma tam darow tylko pseudo Ewangelia.
Dary Ducha nie sa wyznacznikiem wiary badz stopnia chrzescijanstwa. Nie mozna sie ich nauczyc, nie sa wlasnoscia czlowieka, choc czlowiek rozwija wiele innych wlasnych cech czesto zblizonych do nadprzyrodzonych.
Wyobrazmy sobie, że ktos swietnie naucza i zna jezyk ktorego sie kiedys nauczyl. Inna osoba naucza a jezyka nie znala. Jak ocenisz wiare tych dwoch osob? Efekt ten sam.
Dary Ducha to moc Boża ujawniajaca sie poprzez dana osobe, która nie jest posiadaczem tej mocy, a tylko nią dysponuje. Sluzy konkretnym celom, bądz sytuacji dlatego Dary wystepuja zaleznie od potrzeby, sytuacji, ludzi, wiary.
Dar mowienia jezykami raczej dla szpanu czy jako wyznacznik wiary Ci sie nie objawi. A skoro tak silny nacisk na niego zbór kladzie to duzo ludzi sobie go wmawia. To że Ty nie mowisz jezykami tam, akurat swiadczy o Tobie dobrze, ktos w błąd Cie wprowadzal ale tendencji oszukiwania innych nie masz więc "jezykami" jeszcze nie mowisz.
To tyle, ja mysle
Samolub pisze:Dary nie przemijaja i jest ich więcej, pewne dary nie wystepuja bo sa potrzebne inne, jak dar jezykow jest potrzebny to może byc udzielony.
Dary jezykow nie są udzielane zeby ich nie rozumiec, ani zeby nimi mowic po to zeby sobie nimi mowic. Dary nie są wyznacznikiem wiary ale wiaza sie z wiarą, na podstawie tego czy ktos posiada ich więcej, mniej czy wogole nie musi zachodzic zaleznosc w tym czy ktos jest bardziej chrzescijanski, wierzący etc. Tak samo ktos posiadajacy je może byc mniej skuteczny w tej kwesti ktorej dar dotyczy niz osoba bez tego daru.
To jest szeroka kwestia...
Same Dary Ducha Swietego to chec dzialania Bożego poprzez ludzi, co oznacza że oprocz wlasnego rozwoju, osobowosci, wiedzy, przenikliwosci dysponujemy niezaleznie mocą Bożą, nie wlasną.
Tak więc niektorzy nie zdaja sobie sprawy rownież że czesto jako osobowosc maja dary zblizone do tych udzielanych przez Ducha Swietego. Przykladem jest, badanie pism, empatia, spostrzegawczosc, umiejetnosc wiazania faktow, uspokajania sytuacji, grup, wyczuwanie atmosfery, nastroju etc. sa to przeciez rzeczy ktore ludzie stosują lepiej lub gożej
Dary Ducha Swietego to te które Bóg trwale bądz tymczasowo lub jednostkowo powierza czlowiekowi by działał w imieniu Pana.
To że nie wystepuja w jakims czasie czy grupie może zalezec od grupy ale tez czasu. Bo pewne potrzeby przemijają bądz sie pojawiają.
Dzień pięćdziesiątnicy to wydarzenie ważne bo zapowiadające służbę Ewangelizacyjną Apostołów.
Od tego dnia i Objawienia się Zmartwychwstałego Chrystusa braciom i siostrom wiara uczniów Chrystusa krzepnie, oni zaś nabierają pewności siebie i charyzmy. Dar języków w dzień Piećdziesiątnicy przejawia się w zwiastowaniu ludziom Ewangeli oraz szerzeniu się wieści o niedawnych wydarzeniach. Ma konkretne znaczenie, cel oraz skutek, jest niezbędnym znakiem i pomocą w początkowym etapie tworzenia sıę spoleczności chrześcijanskiej.
Dodam jeszcze że najważniejszym darem jest miłość
HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Re: Kościoły i dar języków
Ale nie o to mi chodziło
Chodziło mi o podanie przykładów, np. Kościół Chrześcijan Baptystów - uznaje dzisiaj dar języków czy też nie? Czy są nabożeństwa na których podczas uwielbienia ludzie się tak modlą?
To samo dotyczy pozostałych Kościołów.
Chodziło mi o podanie przykładów, np. Kościół Chrześcijan Baptystów - uznaje dzisiaj dar języków czy też nie? Czy są nabożeństwa na których podczas uwielbienia ludzie się tak modlą?
To samo dotyczy pozostałych Kościołów.
"Z łaski jesteście zbawieni, przez wiarę. Nie jest to waszym osiągnięciem, ale darem Boga" - List do Efezjan 2,8
-
- Posty: 8825
- Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
- wyznanie: Brak_denominacji
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kościoły i dar języków
U baptystow i ewangelicznych nie sluszalam,ale ja ogolnie malo slyszalam.
- Imperator
- Posty: 6337
- Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
- wyznanie: Prezbiterianizm
- Lokalizacja: Merry ol' England
- O mnie: PhD
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kościoły i dar języków
Poczatki ruchu charyzmatycznego: http://mlodykalwin.blox.pl/2013/10/Pocz ... ego-1.html
Muzemu Pentakostalizmu tak opisuje te bohomazy (https://archive.is/tGuDP):
Czy wyglada wam to na Chinski? Ekspertom nie.
W pierwszy dzień nowego roku, pierwszego stycznia 1901, Agnes Ozman, jedna ze studentek Parhama, zaczęła wymawiać przypadkowe sylaby. Ci którzy je słyszeli stwierdzili, że mówi po Chińsku (chociaż nikt z nich nie wiedział nic na temat Chińskiego języka). Przez resztę dnia, nie była ona w stanie mówić po Angielsku i pisała stylizowane znaki, które Parham i jego uczniowie określili jako Chiński. Studenci byli przekonani, że ich modlitwy zostały wysłuchane, i że to czego stali się świadkami to ten sam cudowny fenomen jak ten opisany w Dziejach Apostolskich rozdział 2.
Muzemu Pentakostalizmu tak opisuje te bohomazy (https://archive.is/tGuDP):
To jest pismo Agnes Ozman z 1901, po tym jak otrzymala Ducha Swietego. Mowila i pisala w Mandarynskim Chinskim.
Czy wyglada wam to na Chinski? Ekspertom nie.
Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
-
- Posty: 3798
- Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Lubin
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kościoły i dar języków
Dlaczego utożsamiasz początek pentakostalizmu tylko z Parhamem czy jego uczniami? Z tego, co czytałem, to o darze języków bylo wiadome wcześniej i nie "wygasł" on wraz ze śmiercią ostatniego apostoła jak chcieliby cesajoniści.
Dla mnie ten "chiński" to podróbka jakiej nie brakuje w dzisiejszych czasach.
Dla mnie ten "chiński" to podróbka jakiej nie brakuje w dzisiejszych czasach.
św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."
Biblia:
(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Biblia:
(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
- Imperator
- Posty: 6337
- Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
- wyznanie: Prezbiterianizm
- Lokalizacja: Merry ol' England
- O mnie: PhD
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kościoły i dar języków
Oberyn. pisze:o darze języków bylo wiadome wcześniej i nie "wygasł" on wraz ze śmiercią ostatniego apostoła jak chcieliby cesajoniści.
Charyzmatycy sa tak zdesperowani by pokazac ze dar jezykow istnial po okresie apostolow, ze heretyckie i potepione grupy uwazaja za swoich duchowych ojcow: Montanistow, prorokow z Cevennol (Cevennol prophets), Camisards, Jansenists, Shakers, a nawet Mormonow. Tak, dzisiejsi mormoni tez utrzymuja ze maja dar jezykow. Przepiekna kompania, nie charyzmatycy?
Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
- Ferryman
- Posty: 41
- Rejestracja: 08 sty 2016, 09:48
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kościoły i dar języków
Słyszałem różne przejawy tego co zwane darem języków lub mylone z darem języków. Osoba popisująca sie darem języków używała różnych słów zaczerpniętych z greki, hebrajskiego i to w tak prymitywny sposób że darem języków tego nazwać nie można było tylko manipulowaniem wiernych. Natomiast faktycznie pewne osoby kiedy tracą przytomność lub przez sen krzyczą lub mówią innym językiem, te natomiast trudne są do rozpoznania ponieważ nie są zgodne z gramatyką, nie ma takich zwrotów w słownikach bo pochodzą ze slangów jako frazy bardzo popularne lokalnie pośród ludzi. Sam Jezus w Ewangelii posługuje się takimi zwrotami wielokrotnie, ale przez Żydów zostają one zapisane po hebrajsku. Kto odczytuje hebrajski w zasadzie nie wie co to i sięga do słowników obcych i odczytuje tłumaczenie zgadując że to Jezus mógł mieć na myśli. Ale jeśli Jezus użył slangu, to w słowniku tego nie ma i tłumacz popełnia błąd. Ale Stary Testament zawiera takie właśnie "pułapki" na nieuczciwych tłumaczy, a Ewangelie również używają tego narzędzia. To tłumacz czy zespół tłumaczy musi zdecydować czy ukryć błąd, czy objawić w tłumaczeniu. To są pułapki nie tylko na fałszywych proroków którzy potem będą głosić "z błędem" nie wiedząc że to błąd, a właśnie po tym poznać ich można.
A przyodziany był w szatę zmoczoną we krwi, imię zaś jego brzmi: Słowo Boże.
https://youtu.be/8kNwvIEQsg0
https://youtu.be/8kNwvIEQsg0
-
- Posty: 1539
- Rejestracja: 15 paź 2014, 13:00
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Królestwo Boże
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kościoły i dar języków
Ogólnie? To wszystkie, które swych korzeni szukają w KRK , a jesli nie w Rzymie, to w Kościele Luterańskim. Te, które idą dalej, poza wiek IV n.e., wracają do doświadczenia pierwszego Kościoła, tego z Wieczernika. A tam mówili w językach. (Not bene również uzdrawiali chorych, wyrzucali demony, wskrzeszali umarłych, głosili z mocą, na co dzień żyli obecnością i darami Ducha Świętego).
Większość Kościołów denominacyjnych twierdzi, że charyzmaty umarły wraz z tym okresem Kościoła. Półprawda. Fakt, KRK zabił Ducha, ale Duch nie umarł
Większość Kościołów denominacyjnych twierdzi, że charyzmaty umarły wraz z tym okresem Kościoła. Półprawda. Fakt, KRK zabił Ducha, ale Duch nie umarł
Szema Izrael, Adonai Elohenu, Adonai Ehad
- Ferryman
- Posty: 41
- Rejestracja: 08 sty 2016, 09:48
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kościoły i dar języków
To Was protestantów zapewne ucieszy że Jezus właśnie chcąc nie chcąc i Chwała Bogu za to sprawił ze znalazła sie w ewangeliach "pułapka tak gigantyczna" że gdyby ją światu objawić to byłby to koniec Watykanu. Jedna wielka, a jest ich kilka. Ale żeby to wiedzieć to koniecznym byłoby studiować to co sam Jezus studiował i w czym był biegły na tyle by wiedzieć jaki błąd na 100% muszą popełnić "uczeni w piśmie" i jak ten błąd kiedy odkryty może zadziałać. A faktycznie to "MINA" ale taka jakby "przeciwpiechotna, czy przeciwczołgowa". No ale sam protestantyzm jest jakby protestem wobec błędów kościoła, a przez to przypomina odwrotność lustrzanego odbicia. Bo jeśli do słowa EVIL przyłożyć | lustro to zobaczycie LIVE ? Nie powinno się postępować odwrotnie niż postępuje ZŁO, tylko zapytać Boga o poprawną formę postępowania. A jeśli ta Boża szkoła pokrywa się z Nauczaniem Jezusa to "jesteśmy na dobrej Drodze" przez Olśnienie Boże że Jezus jest Drogą i Życiem w sensie Studiów których On sam sie podjął z pełnym poświęceniem. Faktycznie Jezus naucza o wiedzy języków, ale nie chodzi w tym wcale o jakiś "demoniczny bełkot, skowyty i wycie dzikich zwierząt", ale faktycznie tak być powinno jak w Psalmie 24:7 bo komu powinien służyć Człowiek i Kto powinien przez Człowieka Bozego do świata ludzi przechodzić, czy jakieś demoniczne pokrzyki z piekła, czy może raczej sam Bóg ze swoją wielką Mocą i Chwałą.
A przyodziany był w szatę zmoczoną we krwi, imię zaś jego brzmi: Słowo Boże.
https://youtu.be/8kNwvIEQsg0
https://youtu.be/8kNwvIEQsg0
-
- Posty: 6434
- Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Gender:
- Kontaktowanie:
- Ferryman
- Posty: 41
- Rejestracja: 08 sty 2016, 09:48
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kościoły i dar języków
dr.sky pisze:Wam protestantów? A ty jakiego jesteś wyznania?
Ciekawe pytanie! Nie jestem religijny.
A przyodziany był w szatę zmoczoną we krwi, imię zaś jego brzmi: Słowo Boże.
https://youtu.be/8kNwvIEQsg0
https://youtu.be/8kNwvIEQsg0
-
- Posty: 6434
- Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Gender:
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości