wyjaśnijmy sobotęi prawo
: 05 mar 2017, 08:56
Czym dla nas jest teraz prawo jak wam sie zdaje i co z przykazaniami czy jest ich dalej 10 czy 9 , no i co z sobotą jak to widzicie bo ja mysle tak
Po pierwsze to nie jest prawo tylko dla Żydów Bóg poświecił ten dzień juz na początku świata Rdz 2:2 bw "I ukończył Bóg w siódmym dniu dzieło swoje, które uczynił, i odpoczął dnia siódmego od wszelkiego dzieła, które uczynił."
Rdz 2:3 bw "I pobłogosławił Bóg dzień siódmy, i poświęcił go, bo w nim odpoczął od wszelkiego dzieła swego, którego Bóg dokonał w stworzeniu." on dla Boga jezt świety jeśli nie chcesz świecic tego dnia z Bogiem to jak ty kochasz Boga jak mozesz mu to wyrazić , mamy go nie kochać tylko trochę ale z całego serca i duszy to dlaczego nie chcemy świetować razem z nim tego dnia To Żydzi mieli prawo które zabijało bo mieli powiedziane jak nie świecisz soboty to czapa a ty nie masz za to kary śmierci masz inaczej masz powiedziane jeśli kochasz Boga to to dla niego z miłosci zrobisz , i jeśli kochasz bliźniego to nie będziesz kradł oczerniał ,cudzołożył z miłości do bliźniego a nie bo za cudzołustwo cie ukamienują , Żydzi wypełniają prawo bo maja karę smierci za grzech a my wypełniamy prawo bo mamy miłosc do Boga i ludzi wiec jeśli coś się Bogu podoba jak np czczenie rodziców czy obchodzenie sabatu to ja to robie z przyjemnością a nie dlatego że wisi nade mną kara bo juz nie wisi Jezus za mnie został ukarany To o Jezusie Iz 53:5 bw "Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uleczeni." Już kary nie ma została miłosc i teraz widać kto ile ma miłości , kto ile chce dla Boga zrobić czy tylko to co niezbędne czy wszystko co sie Bogu podoba. Zauważyłam że chrześcijaństwo w ogóle nie rozumie co sie stało z prawem odnosnie ofiary Jezusa i myśli ze prawo jest zniesione , Ono jest i bedzie zawsze bo musimy wiedzieć co jest grzechem co B0gu sie podoba a co nie ale prawo już nie ma mocy nas zabijać dzięki Jezusowi i teraz z prawem zwiezana jest miłosć a nie kara. Jesli tego sie nie zrozumie to sie nie rozumie nic z chrześcijaństwa, Co do sumienia może niektórzy maja sumienie nieskażone życiem na tym świecie ale na chrześcijaństwo nawracaja sie rózni ludzie mający często uśpione sumienie ludzie też i słabi dlatego apostołowie z Duchem Bozym postanowili żeby nie ładowaś takim nawracajacym się chrzescijanom od razu prawa i pokazywać jak wiele rzeczy jest grzechem bo mogą się zrazić ,tacy ludzie w miarę uswiecania sami nauczą się innych rzeczy sumienie im odzyje i zechcą się Bogu podobac i robic więcej dla niegoi ludzi ale to jet proces , ja tylko nie rozumiem chrześcijan wieloletnich co sie niby uświecaja jak rękami i nogami bronią sie przed robieniem czegoś wiecej niż to co było dla nowonawracajacych się pogan, nie rozumiem chrześcijan którzy dla Boga z miłosci nie zrobią tego co mu się podoba a tak jest we wszystkich prawie zborach i to przykre.
Po pierwsze to nie jest prawo tylko dla Żydów Bóg poświecił ten dzień juz na początku świata Rdz 2:2 bw "I ukończył Bóg w siódmym dniu dzieło swoje, które uczynił, i odpoczął dnia siódmego od wszelkiego dzieła, które uczynił."
Rdz 2:3 bw "I pobłogosławił Bóg dzień siódmy, i poświęcił go, bo w nim odpoczął od wszelkiego dzieła swego, którego Bóg dokonał w stworzeniu." on dla Boga jezt świety jeśli nie chcesz świecic tego dnia z Bogiem to jak ty kochasz Boga jak mozesz mu to wyrazić , mamy go nie kochać tylko trochę ale z całego serca i duszy to dlaczego nie chcemy świetować razem z nim tego dnia To Żydzi mieli prawo które zabijało bo mieli powiedziane jak nie świecisz soboty to czapa a ty nie masz za to kary śmierci masz inaczej masz powiedziane jeśli kochasz Boga to to dla niego z miłosci zrobisz , i jeśli kochasz bliźniego to nie będziesz kradł oczerniał ,cudzołożył z miłości do bliźniego a nie bo za cudzołustwo cie ukamienują , Żydzi wypełniają prawo bo maja karę smierci za grzech a my wypełniamy prawo bo mamy miłosc do Boga i ludzi wiec jeśli coś się Bogu podoba jak np czczenie rodziców czy obchodzenie sabatu to ja to robie z przyjemnością a nie dlatego że wisi nade mną kara bo juz nie wisi Jezus za mnie został ukarany To o Jezusie Iz 53:5 bw "Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uleczeni." Już kary nie ma została miłosc i teraz widać kto ile ma miłości , kto ile chce dla Boga zrobić czy tylko to co niezbędne czy wszystko co sie Bogu podoba. Zauważyłam że chrześcijaństwo w ogóle nie rozumie co sie stało z prawem odnosnie ofiary Jezusa i myśli ze prawo jest zniesione , Ono jest i bedzie zawsze bo musimy wiedzieć co jest grzechem co B0gu sie podoba a co nie ale prawo już nie ma mocy nas zabijać dzięki Jezusowi i teraz z prawem zwiezana jest miłosć a nie kara. Jesli tego sie nie zrozumie to sie nie rozumie nic z chrześcijaństwa, Co do sumienia może niektórzy maja sumienie nieskażone życiem na tym świecie ale na chrześcijaństwo nawracaja sie rózni ludzie mający często uśpione sumienie ludzie też i słabi dlatego apostołowie z Duchem Bozym postanowili żeby nie ładowaś takim nawracajacym się chrzescijanom od razu prawa i pokazywać jak wiele rzeczy jest grzechem bo mogą się zrazić ,tacy ludzie w miarę uswiecania sami nauczą się innych rzeczy sumienie im odzyje i zechcą się Bogu podobac i robic więcej dla niegoi ludzi ale to jet proces , ja tylko nie rozumiem chrześcijan wieloletnich co sie niby uświecaja jak rękami i nogami bronią sie przed robieniem czegoś wiecej niż to co było dla nowonawracajacych się pogan, nie rozumiem chrześcijan którzy dla Boga z miłosci nie zrobią tego co mu się podoba a tak jest we wszystkich prawie zborach i to przykre.