św.tomek pisze: Lash pisze:św.tomek pisze:Cynthia pisze:Co o tym myślicie?
to jest jeden ten sam Bóg
zasadniczo katolicy wierzą tak samo jak protestanci, że Bóg dla nas, ludzi, przyjął ciało z dziewicy i stał sie człowiekiem, i zostal za nas ukrzyżowany, zmartwychwstał, wstąpił do nieba i przyjdzie w chwale sądzić myślę, że większy problem w tym że mamy bardzo rozbieżne rozumienie czym jest Kościół i jaka jest jego rola
Nie watpie ze Zrodla dla naszego Boga w duzej mierze sa takie same.
Jednak wierze ze ostatecznie wielu Katolikow wierzy nie w tego samego BOga co ja czy ty.
a czy dwaj bracia z przypowieści o synu marnotrawnym mieli dwóch różnych ojców?
Nie! oni mieli jednego Ojca. Jednoczesnie jeden byl dla niego matrwy. I jak wrocil do Ojca to ozyl.
Tak samo KRK mamy wspolne "pochodzenie" ale dopiero powrot do Ojca przywraca relacje i prawdzwe Go poznanie - wczesniej syn wierzyl w "innego ojca - niekochajacego".
O tym mowi przypowiesc w kontekscie naszej rozmowy.
Jednoczesnie Jak Fantomik Slusznie zauwazyl Zydzi wyznawali JHWH a nie znali Go i ich ojcem byl Diabel.
To pokazuje ze choc Jezus i Faryzeusze z Mojzesza "widzieli Boga" - w tym sensie ze na pewno o ta sama osobe im chodzilo to jednak Jezus mial Prawdziwego BOga a oni nie znali Go i nie byl
ich Bogiem. Gdzie nacisk jest na slowo Ich w sensie realcji.
Jezus mowi
(54) Odpowiedział Jezus: Jeżeli Ja sam siebie otaczam chwałą, chwała moja jest niczym. Ale jest Ojciec mój, który Mnie chwałą otacza, o którym wy mówicie: Jest naszym Bogiem, (55) ale wy Go nie znacie. Ja Go jednak znam. Gdybym powiedział, że Go nie znam, byłbym podobnie jak wy - kłamcą. Ale Ja Go znam i słowa Jego zachowuję.
Obaj wiemy ze
nie znajomosc z Bogiem jest
nieznajomoscia Boga.
W KRK prze wieki niestety dominujaca role wprowadzania dokryn i obrazu Boga jako obowizujacego mialy osoby ktore nie znaly Boga na obu tych plaszczyznach. To powoduje ze wielu ludzi nazywa JHWH Swoim Bogiem naprawde wierzac w innego ktory z tym prawdziwym nie ma nic wspolnego.
Aby znac Boga trzeba miec zycie wieczne
Co dobrze pokazuje postawa Pawla ktory myslal ze sluzy Bogu a byl Jego wrogiem! Choc na pewno wskazywal na "Boga Mojzesza" wierzyl w innego "Nie Mojzeszowego Boga".
św.tomek pisze:Twoje słowa sugeruja, jakoby Bóg był wirtualnym bytem powstającym na twardych dyskach naszych mózgów, a przecież On istnieje oibiektywnie i niezaleznie od nas i naszego myślenia o Nim
Tak nasza wiara polega na opariu sie o obiektywnego Boga, ale niestety ludzie wierza czesto w wyobrazenie Boga nie przyjmujac tego obiektywnego - ustanawiaja sobie Boga jakiego chca. Ba czesto nawet jak zydzi wzburzajac sie na jego prawdziwy Obraz bo im nie gra z ich tradycja.
W ten sposob wierza w innego bo prawdziwy jest dla nich "niewygodny". Dlatego ja wierze w ten Opis jaki podaje Biblia i takiego Boga jakiego Bog daje mi laskawie zrozumiec. Jestem w tym uzalezniony od niego i robie co sie da by sie temu poddac.