Ograniczone Odkupienie

[agnieszkas]

okidoki, niech Ciebie Pan blogoslawi i strzeze tutaj.

[jj]

no tak, nie rozumiemy sie. Twoja pewnosc jest uwarunkowana, czyli jest niepewnoscia. Ja mam pewnosc, ze niezaleznie od okolicznosci, mam wieczne zycie.

Wiesz co, to jak z małżeństwem. Masz pewność swojego małżeństwa, chociaz teoretycznie istnieje możliwość rozwodu wśród ludzi. Gdyby ktos ci powiedział jako chrześcijaninowi, że Twoja więź małżeńska nie jest pewna byłbyś zaskoczony i niedowierzający, zgadza się? Codziennie doświadczasz przecież tego, że kochasz swoją żonę, a Twoja żona kocha Ciebie. To jest pewność i szczęście. Jest to pewność pomimo tego, że związek małżeński nie jest w żaden sposób zdeterminowany, lecz wynika z dobrowolnej chęci dwóch osób. Miłości żony i męża.

Jestem zonaty od 37 lat i zdazylem sie juz przekonac wielokrotnie, ze moje malzenstwo i rodzina trzyma sie kupy wylacznie z mocy Łaski Bozej, a nie ze wzgledu na moj wysilek.
Porownanie zupelnie nie trafione. "Co Bog zlaczyl, nichaj czlowiek nie rozlacza". Ale rozlaczyc moze, jesli w malzenstwie nie WYTRWA.

Natomiast obietnica Pana Jezusa jest inna "NIKT nie wyrwie---".

I wiesz , że w małżeństwie nie może wszystko sie zmienić tak hop siup, bez dłuższego procesu. Tak też wygląda relacja chrześcijanina z Chrystusem. Ona jest nienaruszalna pod warunkiem że chrześcijanin nie będzie uporczywie trwał w grzechu - ale nie może to się stać znienacka ani bez wcześniejszych ostrzeżeń, bo Duch Święty działa w człowieku.

Porownujesz sprawy duchowe do cielesnych. Malzenstwo jest dobrowolnym zobowiazaniem sie dwoch osob do wiernosci. Ewangelia natomiast, to jednostronne zobowiazanie sie.

" Jeśli z nim wytrwamy, z nim też królować będziemy; jeśli się go zaprzemy, i On się nas zaprze; Jeśli my nie dochowujemy wiary, On pozostaje wierny, albowiem samego siebie zaprzeć się nie może. "

(12) Jeźli cierpimy, z nim też królować będziemy; jeźli się go zapieramy, i on się nas zaprze.
(13) Jeźliśmy niewiernymi, on wiernym zostaje i zaprzeć samego siebie nie może.
(2 List do Tymoteusza 2:12-13, Biblia Gdańska)

(12) If we suffer, we shall also reign with [him]: if we deny [him], he also will deny us:
(13) If we believe not, [yet] he abideth faithful: he cannot deny himself.
(2 List do Tymoteusza 2:12-13, King James Version)

w jaki sposób można trwać w Chrystusie a potem zostać odciętym?

Nie mozna zostac odcietym. Strach ma wielkie oczy.

Ok, ale o kim jest słowo Twoim zdaniem? Na poważnie pytam.

O kąkolu.

[Lash]

W żadnej z tych wypowiedzi Pan nie skupia się na wytrwaniu owiec, bo to nie na temat. On mówi, że żadnej owcy nie utraci, a nie że żadna owca Go nie opuści. Dlatego nadinterpretowujesz wypowiedzi szukając w nich drugiego dna. Jest moment kiedy Chrystus zaczyna nauczanie na temat wytrwania. Nie jest zaskoczeniem, że wówczas głosi dokładnie to samo co każdy z Jego Apostołów w listach pasterskich. .

Wybacz ale ze smniechu zajday mi popekały

Pan Jezus jedobrym pasterzem
Pan Jezus nie utraci żadnej owcy

I teraz wyobraźmy sobie sytuację.

Masz psterza i MA ON NIE UTRACIĆ ZADNEJ OWCY to JEGO ZADANIE
ty wracasz po tygodniu z urlopu a tu nie ma połowy stada
pytasz sie co sie stało
A Pasterz do ciebie - Nie utraciłem ZADNEJ owcy ONE ..... SAME SOBIE POSZŁY



wybacz ale kazdy normlany własciciel wyrzuciłby pasterza na zbity pysk!

Dalej nie rozumiesz?

[Sara]

Sorki, że się wtrącam ale mnie naszła taka myśl po przeczytaniu tego: jeśli ktoś traci Bożą laską, to przestaje być ...owcą.

[Małgorzata]

A można przestać być owcą, Saro ??

[okidoki]

okidoki, niech Ciebie Pan blogoslawi i strzeze tutaj.

Dziękuję ślicznie, wzajemnie

[Sara]

Można, niestety - można. Można popaść w zatwardziałość serca przez oszustwo grzechu. Można wybrać grzech. Wierzę, że człowiek wierzący ma wolną wolę- może wybierać. Jeśli długo będzie świadomie trwał w grzechu- może odpaść od Bożej łaski. I wtedy już nie jest owcą...z własnego wyboru.

[Małgorzata]

Kompletnie się z Tobą, Saro, nie zgadzam.

Chcę przestać być człowiekiem. Może stanę się kotem, z własnego wyboru.

[markulus]

Wierzę, że człowiek wierzący ma wolną wolę- może wybierać.

Saro zakładam że poznałaś Pana Jezusa a w związku z tym mam pytanie:
czy wyobrażasz sobie życie już na zawsze bez Niego bo takiego wyboru dokonujesz ?

Jeśli długo będzie świadomie trwał w grzechu-

natura owcy jest taka że w błocie nie czuje sie ona zbyt dobrze
fakt czasem w błoto wpadnie ale pasterz zaraz ją oczyści

I wtedy już nie jest owcą...z własnego wyboru.

i wtedy owca staje się świnią ?

[ulversson]

Co by było, gdyby babcia była dziadkiem. Co zrobił Judasz, wiemy. Co zrobi Antychryst, też wiemy. Dlatego nie będę się bawił w takie dyskusje, a już na pewno nie będę rozmawiał na tym forum o Rz. 9, albowiem wielokrotnie dowiedziono, że nie ma to najmniejszego sensu.

Zgadza się większość ludzi odrzuca ten rozdział bo psuje im koncepcje humanistyczne.

Witam wszystkich.
Bardzo ciekawe wyjaśnienie wybrania, przez Paula Washera.

(niestety tylko po angielsku)

http://www.youtube.com/watch?v=wRGMp0md5CE

[Norbi]

Witam wszystkich.

Cześć Już ktoś podawał ten link

[Hugenot]

Cześć Już ktoś podawał ten link

Eleganckie wytłumaczenie. To jest to!

[Iv]

(niestety tylko po angielsku)

będzie po polsku, bo coś słaby odzew po wersji ang.

[Lash]

(niestety tylko po angielsku)

będzie po polsku, bo coś słaby odzew po wersji ang.

Napisz do Imperatora albo Puritana
...

[fantomik]

"Wielu" za których Chrystus umarł to wybrani Boga, tak jak wieki wcześniej mówił prorok Izajasz,
Sprawiedliwy mój sługa wielu usprawiedliwi i sam ich winy poniesie. (Izajasza 53:11)

1. White nie cytuje całego fragmentu. Wielu o których mówi Izajasz dotyczy wielu usprawiedliwionych przez Sprawiedliwego. Jednak to nie wszystko co mówi ten fragment. Izajasz mówił że Pomazaniec umrze za nas wszystkich,

Niestety standardowo wczytujesz tutaj swoją własną definicję wszystkich, cofnij się o dwa rozdziały (bo wiesz, Izajasz nie dzielił tego na rozdziały) i zobacz do kogo kieruje swoje proroctwo Izajasz (bo ciągnie się ono od dwóch rozdziałów), a zobaczysz, że nie byli to wszyscy ludzie na ziemi. Więc "za nas wszystkich" należy rozumieć "całą i bez wyjątku" grupę ludzi do których kierowane są słowa tego proroctwa.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)