Predestynacja

Jak postrzegamy Boga....
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 12 lut 2013, 16:41

okidoki pisze:
Dawid pisze:a ja mam pytanie do arminian

(25) Tak mówi Pan: I jeńcy mocarza zostaną odbici i łup wymknie się tyranowi, gdyż Ja rozprawię się z twoimi przeciwnikami i Ja wybawię twoich synów. (26) Twoim gnębicielom każę jeść ich własne ciało, a swoją krwią jak moszczem się upiją. I pozna każdy człowiek, że Ja, Pan, Mocarz Jakubowy, jestem twoim Zbawcą i Odkupicielem.

czy Bóg jest złym Bogiem skoro każe innym ludziom za ich grzechy robić takie rzeczy?

Pytanie nie jest pytaniem do arminian, lecz wszystkich chrześcijan, którzy powinni dążyć do zdobywania wiedzy z gatunków literackich, aby lepiej poznać starożytny język Biblii i nie robić wielkich oczu, gdy natrafią na tekst niezrozumiały dla człowieka współczesnego, wychowanego w odmiennej kulturze, który dosłownie traktuje oczywiste przerysowania lub wyolbrzymienia.

Sam Harris Gets Smashed: https://www.youtube.com/watch?v=ggIsjnLg_OY

Sam Harris Gets Stoned: https://www.youtube.com/watch?v=Xym0-bV_0eg

Udanej edukacji :)
cóż wiadomo że to wyolbrzymienie .
Łgarstwo na całego z ust okidokiego :/ :/


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 12 lut 2013, 16:45

okidoki pisze:
Dawid pisze:na pytanie skąd pochodzi zło, a Biblia tego nie wyjaśnia.

"a w prawdzie nie wytrwał bo prawdy w nim nie ma, jezeli kłamstwo mowi od siebie mowi, bo jest kłamca i ojcem kłamstwa"

Kto Dawidzie jest OJCEM kłamstwa? Kto NIE WYTRWAŁ w prawdzie?
Ten który zniewala człowieka
Ojcem kłamstwa jest diabeł bowiem nie mieszkał w prawdzie.

8:44 ὑμεῖς ἐκ πατρὸς τοῦ διαβόλου ἐστὲ καὶ τὰς ἐπιθυμίας τοῦ πατρὸς ὑμῶν θέλετε ποιεῖν ἐκεῖνος ἀνθρωποκτόνος ἦν ἀπ᾽ ἀρχῆς καὶ ἐν τῇ ἀληθείᾳ οὐχ ἔστηκεν ὅτι οὐκ ἔστιν ἀλήθεια ἐν αὐτῷ ὅταν λαλῇ τὸ ψεῦδος ἐκ τῶν ἰδίων λαλεῖ ὅτι ψεύστης ἐστὶν καὶ ὁ πατὴρ αὐτοῦ


http://www.blueletterbible.org/lang/lex ... 2476&t=KJV

To nie ma nic o wytrwałości :)
ale tak to juz jest gdy się buduje na mitach ...


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Predestynacja

Postautor: Lash » 12 lut 2013, 16:54

Szafirowa pisze:Witam.

Znalazłam tekst na temat predestynacji i rozdziału 9 Listu do Rzymian (christian-history.org, konkretniej). Nie wiem jednak, czy mogę mu ufać, więc chciałabym poznać Wasze opinie.

Oryginalnie po angielsku, tłumaczone przeze mnie.

"Bezwarunkowe wybranie" naucza, że Bóg wybrał ("suwerennie wyznaczył"), kto będzie zbawiony na samym początku, i że zrobił to bezwarunkowo. To oznacza, że jest jakaś wartość lub zasługa osoby :O :O :O , która doprowadziła do tego, że byli wybrani do zbawienia.

Bezwarunkowe wybranie to podstawa systemu TULIP, i jest to doktryna kalwinizmu, która przeraża nas najbardziej. Reformowana teologia sugeruje, że Bóg wybrał pewnych ludzi do zbawienia, mało tego [tu nie wiem, było "a few at that"], większość ludzi urodziło się, by być wiecznie dręczonymi za swoje grzechy mimo faktu, że nie mają nawet najmniejszej szansy ani zdolności, by uciec od tego losu.

Co to za potworny bóg, którego głosi kalwinizm?

Na szczęście możemy być pewni, że nie ten biblijny.

Już spojrzeliśmy na wersety twierdzące, że Bóg chce uratować każdego (Dzieje 17:30, 2 Piotra 3:9, 1 Tymoteusza 2:4). Spójrzmy zatem na jedyny fragment, który zdaje się przeczyć temu, co właściwie wszyscy wiemy (Rzymian 1:19-20), że musi być prawdziwe na temat Boga.

Jedyny fragment, który może w ogóle zostać opacznie zrozumiany jako sugerujący, że Bóg nie chce ocalić każdego, jest Rzymian rozdział 9. Ponieważ nasze doktryny o usprawiedliwieniu, wierze, uczynkach, sądzie i łasce są bardzo zawiłe i naruszają zasadę wiary przekazaną przez apostołów kościołom, prawie nikt nie rozumie Listu do Rzymian, jeśli nie spędzi trochę czasu na czytaniu pism wczesnochrześcijańskich, zyskując przez to zupełnie inny sposób patrzenia na zbawienie. W efekcie, nie mamy zdrowej interpretacji Rzymian 9, którą można by przeciwstawić okropnej, obrażającej Boga interpretacji z teologii reformowanej.

[teraz to, co mnie zaciekawiło]

Rzymian 9 rzeczywiście twierdzi, że Bóg, ponieważ jest Stwórcą, ma prawo, by czynić wszystko, co zechce. Dlatego musimy się zgodzić, że gdyby Bóg chciał potępić i wrzucić do piekła zdecydowaną większość ludzi bez sposobności do zmiany ich losu, mógłby to zrobić.

Na szczęście Paweł nigdy nie słyszał ani nie myślał o takiej opcji, więc nie wspomina o niej. Jego tematem jest to, dlaczego Bóg zdecydował przekazać Ewangelię poganom. To było jego tematem od czasu, gdy po raz pierwszy poruszył sprawę Żydów i pogan rozdział wcześniej, w wersecie siedemnastym.

Paweł poświęca nie tylko cały rozdział dziewiąty, ale również dziesiąty i jedenasty wyjaśnianiu, dlaczego Bóg tymczasowo stawia pogan ponad Żydami. To zdecydowanie nie była bezwarunkowa decyzja. Istotnie, celem tej decyzji było doprowadzenie do zbawienia zarówno Żydów, jak i pogan.

Ja nie wyjaśniłbym [nie wyjaśnię?], jak ten cel się tutaj realizuje. Paweł świetnie się spisuje w wyjaśnianiu tej decyzji w Rzymian 9-11. Nie będziesz miał żadnego problemu ze zrozumieniem tego, jeśli wiesz, że wyjaśnia właśnie ten wybór. Nie tłumaczy, dlaczego Bóg może wybierać jedną osobę, a drugiej nie, choć żadna nie jest więcej warta od drugiej, a mimo to zamierzać wysłać tę, której nie wybrał, do piekła. Paweł nigdy nie słyszał nauk kalwinizmu.

Paweł porusza kwestię znaczenia uczynków. Poganie nie byli stawiani ponad Żydami z powodu tego, że pełnili lepsze uczynki. Czyny nie były przyczyną Bożej decyzji. Jego decyzja była "łaskawa". Innymi słowy, dzięki właściwemu, biblijnemu rozumieniu łaski, Paweł mówi, że Bóg podjął tę decyzję po to, by umożliwić i poganom, i Żydom zbawienie.

Zatem, przeczytaj Rzymian rozdziały 9-11 i sprawdź, czy to nie o tym wyborze Paweł właśnie mówi.


Ogólnie chodzi o to, żeby Rz 9 traktować zbiorowo.


Podkreśliłem typowe:
- niemerytoryczne
- fałszywe
- ogłupiające
stwierdzenia które poprostu prezentują fałszywie zdanie innych aby miec za co ich opluwać.


W sumie problem jest taki że nikt z opozycji kawińskiej nie prezntuje rzeczowego rozwinięcia myśli i logiki zdań w Rzym 9-11

Znam dwie opjce - albo wyrywanie zdań z kontekstu
albo próbe wczytanie w każde słowo tak wiele że logika wywodu Pawła znika i mówi sie o wszystkim tylko nie o logice jego słów.


Dorzucę tylko, że cały tekst Rzymian jest podany w jednym celu
aby kościół nie był podzielony na zydów i pogan Bowiem Łaska wybrania działa i jest wyrażona przez wiarę :D


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 13 lut 2013, 18:24

http://farm4.staticflickr.com/3310/3578 ... 7116_z.jpg - znalezione przypadkowo. :lol:

Chyba warto przeczytać obie. Ciekaw jestem, która powstała pierwsza, a która jest odpowiedzią na nią.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 14 lut 2013, 14:50

Jeśli osoba wytrwa to jest predestynowana,
a jeżeli odpadnie od wiary to nie jest predestynowana.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.
http://chcewierzyc.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 14 lut 2013, 15:00

Chcę wierzyć pisze:Jeśli osoba wytrwa to jest predestynowana,
a jeżeli odpadnie od wiary to nie jest predestynowana.


Ocenę zostawmy Bogu choć wiem co chcesz powiedzieć :)
Bóg ostatecznie wszystko wie ...


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
ola7
Posty: 1205
Rejestracja: 31 gru 2012, 08:49
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: ola7 » 16 lut 2013, 00:01

Osobiście nie wierzę w predestynację ani w utracalność zbawienia.
Nie będę przytaczać artykułów ani wersetów bo pierwsze nie są autorytatywne a drugich z upodobaniem używa się tu do walk co jest według mnie profanacją. Według mnie biblia do czego innego służy...

Dla mnie obydwie te teorie są fałszywe ze względu na to że kłócą się z charakterem Boga, z naturą nowego człowieka, istotą życia wiecznego i tym co uczynił Bóg dla człowieka. Jeżeli nowe narodzenie jest narodzeniem do życia wiecznego a nowy człowiek jest istotą wieczną /zrodzoną przez Boga/, to dla mnie wystarczy, że nie można takich narodzin cofnąć /odnarodzić się/ a śmierć nie dotyczy życia o charakterze wiecznym.. To, że dziecko Boże nie może znaleść się w piekle, chyba komentarza nie wymaga... Skoro odpada śmierć istoty wieczej, odnarodzenie się narodzonego i znalezienie się w piekle dziecka zrodzonego przez Boga, to utracalność odpada.
Co do predestynacji, gdyby była, to oprócz tego, że trzeba by wykasować z biblii wiele wersetów świadczących że Bogu zależy aby wszyscy byli zbawieni, to również /jak poprzednia/ kłoci się to z charakterem Boga, którego istotą jest miłość i łaska. Jak Dobry Bóg mógłby stwarzać istoty przeznaczone na piekło? I po co? w prezencie dla diabła?? Nie przedstawiałby wówczas siebie jako Boga miłości i łaski...

Jedynym powodem powstania powyższych trendów wiary jest według mnie: po pierwsze pycha ludzka, która kocha sytuacje w których można by się czuć lepiej niż inni /ci nie-wybrani, lub ci słabi co to odpadli../, po drugie nieznajomość natury /charakteru/ Boga jaką jest miłość.

Tak predestynacja jak utracalność są to doktryny diabelskie. Pierwsza z nich, - ponieważ podważa sensownoć ewangelizacji, do której Bóg nas wyraźnie powołuje a nawet zobowiązuje, druga - ponieważ skierowuje naszą uwagę na uczynkowość /nie utracić/ zamiast na ufość i uwielbianie Boga w wolności.
Pozdrawiam.


Wolność, jest darem od Boga i wyrazem Jego najwyższej Miłości do nas.
Awatar użytkownika
Filip
Posty: 1566
Rejestracja: 14 lut 2013, 13:34
wyznanie: Prezbiterianizm
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Filip » 16 lut 2013, 09:55

Co do predestynacji, gdyby była, to oprócz tego, że trzeba by wykasować z biblii wiele wersetów świadczących że Bogu zależy aby wszyscy byli zbawieni (...)


Hm, czy a pewno tak wiele? Np. standardowo przywoływany w takich sytuacjach 1 Tm 2,4 pada w konkretnym kontekście (modlitwy za królów i przełożonych) i wydaje mi się, że lepiej jest go odczytywać: Bóg pragnie zbawienia "ludzi ze wszystkich grup społecznych". Z resztę i tak nie możemy odczytywać go dosłownie - wtedy oznaczałby, że Bóg nie może zrealizować tego czego chce (zbawienia wszystkich ludzi), co byłoby oczywistym absurdem.

kłoci się to z charakterem Boga, którego istotą jest miłość i łaska. Jak Dobry Bóg mógłby stwarzać istoty przeznaczone na piekło? I po co? w prezencie dla diabła??
Żeby objawić także swoją świętą naturę i swój święty gniew? List do Rzymian w 9 rozdziale pokazuje, że Bóg ma moralne prawo do takiej decyzji.

Poza tym kalwinizm nie koniecznie wiąże się z "podwójną predestynacją". Ja bym powiedział, że Bóg jedynie w sposób pasywny "wybiera" ludzi do potępienia, nie okazuje im łaski.

Kod: Zaznacz cały

Jedynym powodem powstania powyższych trendów wiary jest według mnie: po pierwsze pycha ludzka, która kocha sytuacje w których można by się czuć lepiej niż inni /ci nie-wybrani, lub ci słabi co to odpadli../, po drugie nieznajomość natury /charakteru/ Boga jaką jest miłość.
Mocne słowa. Jestem więc pyszny i w dodatku wyznaję diabelską doktrynę :-P Ale istotą kalwinizmu jest przekonanie, że wybór jest bezwarunkowy - nie oparty na żadnych zasługach wybranego. Tu nie ma miejsca na pychę! Szanuję ludzi, którzy wierzą w absolutną wolną wolę i jestem przekonany, że starają się rozumieć Pismo Święte najlepiej jak potrafią. Ale prosiłbym o taki sam szacunek dla predestynarian. My również dochodzimy do swoich wniosków na podstawie lektury Biblii :)


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 16 lut 2013, 13:25

ola7 pisze:Tak predestynacja jak utracalność są to doktryny diabelskie. Pierwsza z nich, - ponieważ podważa sensownoć ewangelizacji, do której Bóg nas wyraźnie powołuje a nawet zobowiązuje, druga - ponieważ skierowuje naszą uwagę na uczynkowość /nie utracić/ zamiast na ufość i uwielbianie Boga w wolności.

:clap:


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 16 lut 2013, 15:39

Małgorzata pisze:
ola7 pisze:Tak predestynacja jak utracalność są to doktryny diabelskie. Pierwsza z nich, - ponieważ podważa sensownoć ewangelizacji, do której Bóg nas wyraźnie powołuje a nawet zobowiązuje, druga - ponieważ skierowuje naszą uwagę na uczynkowość /nie utracić/ zamiast na ufość i uwielbianie Boga w wolności.

:clap:


:no:

Predestynacja nadaje ewangelizacji sens, bo zawsze wiesz, że w ewangelizowanej grupie jest przynajmniej jedna osoba przeznaczona do zbawienia :)


ola7
Posty: 1205
Rejestracja: 31 gru 2012, 08:49
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: ola7 » 16 lut 2013, 17:47

A skąd ja to niby wiem? a jeśli właśnie mówię ewangelię 1 osobie a nie grupie..? znaczy jednej się nie opłaca mówić bo może to nie być akurat TA JEDNA...
A poza tym po co mam głosic predystynowanym, przeciez skoro Bóg już ich sobie wybrał to sobie poradzi beze mnie, nie straci chyba ich.. wybrańców swoich..?
Dlaczego Bóg nazwał ewangelizację wyrywaniem z ognia, ratunkiem.. czy nie dlatego że istnieje możliwość że dana osoba pójdzie do piekła? Dlatego mamy głosić bo to sprawa życia i śmierci jest. I nie zniechęcać się gdy ktoś nie przyjmuje naszych słów myśląc że może nie jest predystynowany lecz walczyć.. Czy nie walczymy o nasze rodziny całymi latami??
Bóg pragnie wszystkich ludzi bez wyjątku.


Wolność, jest darem od Boga i wyrazem Jego najwyższej Miłości do nas.
Awatar użytkownika
Filip
Posty: 1566
Rejestracja: 14 lut 2013, 13:34
wyznanie: Prezbiterianizm
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Filip » 16 lut 2013, 19:04

ola7 pisze:Bóg pragnie wszystkich ludzi bez wyjątku.


Myślę, że nie jest możliwe dowiedzenie takiego stwierdzenia z Pismem Świętym. Natomiast o predestynacji jest w Biblii jest dużo (Np. Rz 8-9; Ef 1; 1 P 1,2; 2 Tes 2,13-14; Dz 2,39).

Poza tym doktryna bezwarunkowego wyboru jest niezwykle ważna :) Wskazuje na Boga jako autora zbawienia od początku do końca oraz przedstawia człowieka jako całkowicie niezdolnego do upamiętania i zawdzięczającego je w całości łasce Bożej. Tym samym wyklucza jakąkolwiek możliwość ludzkiego chlubienia się z nawrócenia.

To prawda, że są ludzie, którzy wierzą, że ponieważ Bóg dokonał wyboru, nie ma sensu głosić ewangelii. Jest to realne zagrożenie i smutne wypaczenie doktryny reformowanej. Ale jest to wniosek skrajny, który jest moim zdaniem równie obcy kalwinistycznej filozofii egzegetycznej, jak przekonanie o tym, że człowiek może wybrać Boga.

Pismo Święte w sposób jasny naucza, że należy głosić ewangelię i w sposób jasny naucza, że Bóg wybrał sobie ludzi przed założeniem świata. Dobra teologia łączy te prawdy. Bardzo mi tu pasują słowa apostoła Pawła z 2 Tm 2,10:
dlatego wszystko znoszę przez wzgląd na wybranych, aby i oni dostąpili zbawienia, które jest w Chrystusie Jezusie, wraz z chwałą wiekuistą.


Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 16 lut 2013, 20:27

ola7 pisze:A skąd ja to niby wiem? a jeśli właśnie mówię ewangelię 1 osobie a nie grupie..?


Tak właśnie wygląda i na tym polega ewangelizacja. Wielu chrześcijan myli dzisiaj ewangelizację i telemarketing; zamiast głosić Ewangleię wybranym, po prostu sprzedają swoją denominację, w najlepszym przypadku może nawet i Ewangelię, jak Świadkowie Jehowy.

ola7 pisze:znaczy jednej się nie opłaca mówić bo może to nie być akurat TA JEDNA.


Bzdurne założenie, nie wiemy, kto jest ywbrany, a kto nie.

ola7 pisze:A poza tym po co mam głosic predystynowanym, przeciez skoro Bóg już ich sobie wybrał to sobie poradzi beze mnie, nie straci chyba ich.. wybrańców swoich..?


Ponieważ jesteś Jego pokornym narzędziem i to akurat Ciebie wybrał sobie, żebyś zwiastowala wybranym Ewangleię, która jest ich przeznaczeniem i dziedzictwem. Bóg nie działa przez nas, żeby kogoś nie stracić, tylko żeby zdobywać przeznaczonych- z nami albo bez nas. szkopuł w tym, że ja nie chcę, by Bóg czynil swoją wolę beze mnie, ja chcę być częścią Bożej woli, więc jeśli Bog chce, żebym zdobył kogoś odwiecznie przeznaczonego do zbawienia, to robię to, bo wiem, że warto i że w 100% mi się to uda- bo taka jest wola Boga, który mnie posłał.

ola7 pisze:Dlaczego Bóg nazwał ewangelizację wyrywaniem z ognia, ratunkiem.. czy nie dlatego że istnieje możliwość że dana osoba pójdzie do piekła?


Właśnie dlatego, że dana osoba literalnie zdąża do piekła i jej zbawienie polega na tym, że odwraca się od tej drogi i idzie do tego, co dziedziczy od założenia świata.

ola7 pisze:Dlatego mamy głosić bo to sprawa życia i śmierci jest.


I nikt tego nie podważa.

ola7 pisze:I nie zniechęcać się gdy ktoś nie przyjmuje naszych słów myśląc że może nie jest predystynowany lecz walczyć.. Czy nie walczymy o nasze rodziny całymi latami??


Nie walczyłbym ani sekundy dłużej, gdybym nie wiedział, że mogą być odwiecznie wybrani i moim celem, jako pokornego narzędzia, jest im to zwiastować.

Filip pisze:To prawda, że są ludzie, którzy wierzą, że ponieważ Bóg dokonał wyboru, nie ma sensu głosić ewangelii. Jest to realne zagrożenie i smutne wypaczenie doktryny reformowanej. Ale jest to wniosek skrajny, który jest moim zdaniem równie obcy kalwinistycznej filozofii egzegetycznej, jak przekonanie o tym, że człowiek może wybrać Boga


Takie myślenie wynika z niechęci ludzi do bycia narzędziami. Wiesz, chcemy być kaznodziejami, mówcami, misjonarzami, ewangelistami, jednym słowem- podmiotem. Ale w ewangelizacji nie jesteśmy podmiotem. Jesteśmy przedmiotem. Przedmiotem w Bożych rękach, z którym zrobi to, co uważa za słuszne.


ola7
Posty: 1205
Rejestracja: 31 gru 2012, 08:49
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: ola7 » 16 lut 2013, 22:15

ok rób co uważasz, ale nie pisz, że moje założenia są bzdurne, bo to tylko pokazuje ciebie w złym świetle. Jeśli nie umiesz kulturalnie dyskutować, to lepiej milcz. Nie myśl jednak że brakiem szacunku i lekceważeniem kogoś przekonasz.. podważasz jedynie wiarygodność własnych słów..
Dla mnie to jest właśnie koniec dyskusji.
Pozdrawiam


Wolność, jest darem od Boga i wyrazem Jego najwyższej Miłości do nas.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 16 lut 2013, 22:22

ola7, przepraszam :(
Nie pomyślałem, że określenie "bzdurny" można uznać za obraźliwe.



Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości