"Bezwarunkowe wybranie" naucza, że Bóg wybrał ("suwerennie wyznaczył"), kto będzie zbawiony na samym początku, i że zrobił to bezwarunkowo.
To oznacza, że jest jakaś wartość lub zasługa osoby , która doprowadziła do tego, że byli wybrani do zbawienia.
Bezwarunkowe wybranie to podstawa systemu TULIP, i jest to doktryna kalwinizmu, która przeraża nas najbardziej. Reformowana teologia sugeruje, że Bóg wybrał pewnych ludzi do zbawienia, mało tego [tu nie wiem, było "a few at that"], większość ludzi urodziło się, by być wiecznie dręczonymi za swoje grzechy mimo faktu, że nie mają nawet najmniejszej szansy ani zdolności, by uciec od tego losu.
Co to za potworny bóg, którego głosi kalwinizm?
Na szczęście możemy
być pewni, że nie ten biblijny.
Już spojrzeliśmy na wersety twierdzące, że Bóg chce uratować każdego (Dzieje 17:30, 2 Piotra 3:9, 1 Tymoteusza 2:4). Spójrzmy zatem na jedyny fragment, który
zdaje się przeczyć temu, co właściwie wszyscy wiemy (Rzymian 1:19-20), że musi być prawdziwe na temat Boga.
Jedyny fragment, który może w ogóle zostać opacznie zrozumiany jako sugerujący, że Bóg nie chce ocalić każdego, jest Rzymian rozdział 9. Ponieważ nasze doktryny o usprawiedliwieniu, wierze, uczynkach, sądzie i łasce są bardzo zawiłe i naruszają zasadę wiary przekazaną przez apostołów kościołom, prawie nikt nie rozumie Listu do Rzymian, jeśli nie spędzi trochę czasu na czytaniu pism wczesnochrześcijańskich, zyskując przez to zupełnie inny sposób patrzenia na zbawienie. W efekcie, nie mamy zdrowej interpretacji Rzymian 9, którą można by
przeciwstawić okropnej, obrażającej Boga interpretacji z teologii reformowanej.
[teraz to, co mnie zaciekawiło]
Rzymian 9 rzeczywiście twierdzi, że Bóg, ponieważ jest Stwórcą, ma prawo, by czynić wszystko, co zechce. Dlatego musimy się zgodzić, że gdyby Bóg chciał potępić i wrzucić do piekła zdecydowaną większość ludzi bez sposobności do zmiany ich losu, mógłby to zrobić.
Na szczęście Paweł nigdy nie słyszał ani nie myślał o takiej opcji, więc nie wspomina o niej. Jego tematem jest to, dlaczego Bóg zdecydował przekazać Ewangelię poganom. To było jego tematem od czasu, gdy po raz pierwszy poruszył sprawę Żydów i pogan rozdział wcześniej, w wersecie siedemnastym.
Paweł poświęca nie tylko cały rozdział dziewiąty, ale również dziesiąty i jedenasty wyjaśnianiu, dlaczego Bóg tymczasowo stawia pogan ponad Żydami. To zdecydowanie nie była bezwarunkowa decyzja. Istotnie, celem tej decyzji było doprowadzenie do zbawienia zarówno Żydów, jak i pogan.
Ja nie wyjaśniłbym [nie wyjaśnię?], jak ten cel się tutaj realizuje. Paweł świetnie się spisuje w wyjaśnianiu tej decyzji w Rzymian 9-11. Nie będziesz miał żadnego problemu ze zrozumieniem tego, jeśli wiesz, że wyjaśnia właśnie ten wybór.
Nie tłumaczy, dlaczego Bóg może wybierać jedną osobę, a drugiej nie, choć żadna nie jest więcej warta od drugiej, a mimo to zamierzać wysłać tę, której nie wybrał, do piekła. Paweł nigdy nie słyszał nauk kalwinizmu.Paweł porusza kwestię znaczenia uczynków. Poganie nie byli stawiani ponad Żydami z powodu tego, że pełnili lepsze uczynki. Czyny nie były przyczyną Bożej decyzji. Jego decyzja była "łaskawa". Innymi słowy, dzięki właściwemu, biblijnemu
rozumieniu łaski, Paweł mówi, że Bóg podjął tę decyzję po to, by umożliwić i poganom, i Żydom zbawienie.
Zatem, przeczytaj Rzymian rozdziały 9-11 i sprawdź, czy to nie o tym wyborze Paweł właśnie mówi.