Arminianizm a wesleyanizm

Jak postrzegamy Boga....
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Arminianizm a wesleyanizm

Postautor: Dragonar » 09 kwie 2013, 17:52

Wiem, czym jest kalwinizm, wiem również, czym jest arminianizm. Jednakże, nie widzę zbytnio różnicy między arminianizmem, a wesleyanizmem. Zapewne istnieją delikatne rozbieżności, skoro powstały dwa terminy dla soteriologicznych nauk Arminiusza i Wesleya. Mógłby ktoś wymienić oraz opisać wszystkie różnice między tymi dwoma poglądami?


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 09 kwie 2013, 18:32

Chciałoby się tak powiedzieć. ;)

1 Kor 3:23 - Wyście zaś Chrystusowi, a Chrystus Boży.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.
http://chcewierzyc.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 09 kwie 2013, 18:38

Chcę wierzyć pisze:Chciałoby się tak powiedzieć. ;)

1 Kor 3:23 - Wyście zaś Chrystusowi, a Chrystus Boży.

Oczywiście, że chrześcijanie nie należą do Kalwina, Arminiusza, Pawła, Jana, czy papieża, ale do Chrystusa. Po prostu aby nazwać dane poglądy teologiczne, stworzono nazwy na podstawie nazwisk osób, które określone kwestie teologiczne rozwinęły, np. kalwinizm lub arminianizm w obrębie soteriologii. Z racji tego, iż znajdujemy się w dziale "Teologia", powinniśmy operować pojęciami z tego zakresu, nie przekreśla to jednak naszej przynależności do Syna Bożego. :)


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 09 kwie 2013, 18:43

(Klasyczny) arminianizm zakładał, że człowiek jest całkowicie zdegenerowany i zbawiony na zawsze (tj. zachowywał pierwszy i ostatni punkt TULIP-u), natomiast arminianizm wesleyański przyjął w pełni tzw. 5 Punktów Remonstrancji.


Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 09 kwie 2013, 18:58

Alkhilion pisze:(Klasyczny) arminianizm zakładał, że człowiek jest całkowicie zdegenerowany i zbawiony na zawsze (tj. zachowywał pierwszy i ostatni punkt TULIP-u), natomiast arminianizm wesleyański przyjął w pełni tzw. 5 Punktów Remonstrancji.

Kalwinizm: T, U, L, I, P;
Arminianizm: T, P + zaprzeczenia pozostałych punktów kalwinizmu;
Arminianizm wesleyański: tylko zaprzeczenia wszystkich punktów kalwinizmu.

Czyli wesleyanizm to podtyp arminianizmu, nie zaś pogląd równorzędny dla kalwinizmu i arminianizmu?

W dodatku nie rozumiem, jak można wierzyć w T (Całkowita Deprawacja) z TULIP-u, a jednocześnie nie wierzyć w I (Skuteczna Łaska). Człowiek całkowicie owładnięty przez grzech zawsze odrzuci łaskę, której można się oprzeć.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 09 kwie 2013, 19:32

Dragonar pisze:Czyli wesleyanizm to podtyp arminianizmu, nie zaś pogląd równorzędny dla kalwinizmu i arminianizmu?

Dokładnie.

Dragonar pisze:W dodatku nie rozumiem, jak można wierzyć w T (Całkowita Deprawacja) z TULIP-u, a jednocześnie nie wierzyć w I (Skuteczna Łaska). Człowiek całkowicie owładnięty przez grzech zawsze odrzuci łaskę, której można się oprzeć.

W opinii Arminiusza/Jakuba Armensoona człowiek staje się wolny w chwili zwiastowania Słowa Bożego i wtedy może dokonać wyboru, w myśl zasady "prawda was wyzwoli".


Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 09 kwie 2013, 19:43

Alkhilion pisze:W opinii Arminiusza/Jakuba Armensoona człowiek staje się wolny w chwili zwiastowania Słowa Bożego i wtedy może dokonać wyboru, w myśl zasady "prawda was wyzwoli".

Aha, czyli przez Słowo Boże te "kajdany" zepsucia zostają na chwilę zdjęte na czas wyboru, w razie odrzucenia Ewangelii znów zostają założone, wyobrażam sobie. ;)

Dzięki za pomoc. :D


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 09 kwie 2013, 21:11

Dragonar pisze:Aha, czyli przez Słowo Boże te "kajdany" zepsucia zostają na chwilę zdjęte na czas wyboru, w razie odrzucenia Ewangelii znów zostają założone, wyobrażam sobie

Coś w tym guście.


Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 10 maja 2013, 19:58

Alkhilion, odświeżam temat, ponieważ mam pewne wątpliwości. Albo Wikipedia się myli albo Twoje wyjaśnienia są nieprawidłowe: http://en.wikipedia.org/wiki/Total_depravity
Jeżeli spojrzymy na tę stronę, to po prawej stronie są dwie komórki z wypisanymi 5 punktami remonstracji (arminianizmu) oraz z 5 punktami kalwinizmu.

1. Kalwinizm się oczywiście się zgadza. Problem jest jednak z arminianizmem. Pisałeś, że klasyczny arminianizm uznaje Całkowitą Deprawację i Wytrwanie Świętych. Na tej stronie podane jest, że jednak tylko Całkowitą Deprawację. :eek:

2. Drugim problemem jest, że wesleyanizm również akceptuje Całkowitą Deprawację: http://en.wikipedia.org/wiki/Arminianis ... rminianism - "Wesley thoroughly agreed with the vast majority of what Arminius himself taught, maintaining strong doctrines of original sin, total depravity, conditional election, prevenient grace, unlimited atonement, and possibly apostasy.". Szczerze mówiąc, to teraz już wszystko mi się poplątało. :P

Wygląda na to, że moje piękne streszczenie jest teraz błędne: http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 785#314785 :/


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 10 maja 2013, 22:34

Dragonar pisze:1. Kalwinizm się oczywiście się zgadza. Problem jest jednak z arminianizmem. Pisałeś, że klasyczny arminianizm uznaje Całkowitą Deprawację i Wytrwanie Świętych. Na tej stronie podane jest, że jednak tylko Całkowitą Deprawację

Wytrwanie świętych wewnątrz arminianizmu klarowało się wraz z nowożytnym odkryciem znaczenia nowonarodzenia w życiu chrześcijanina.

Dragonar pisze:2. Drugim problemem jest, że wesleyanizm również akceptuje Całkowitą Deprawację: http://en.wikipedia.org/w...yan_Arminianism - "Wesley thoroughly agreed with the vast majority of what Arminius himself taught, maintaining strong doctrines of original sin, total depravity, conditional election, prevenient grace, unlimited atonement, and possibly apostasy.". Szczerze mówiąc, to teraz już wszystko mi się poplątało

Nie trzeba czytać Wikipedii tyle. Arminianizm w formie pięciu punktu Remonstrancji jasno określa, że człowiek nie jest na tyle zdegenerowany, by nie mógł przyjąć Bożej łaski sam.


Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 11 maja 2013, 12:05

Alkhilion pisze:Wytrwanie świętych wewnątrz arminianizmu klarowało się wraz z nowożytnym odkryciem znaczenia nowonarodzenia w życiu chrześcijanina.

Mam rozumieć, że na początku klasyczny arminianizm akceptował z kalwinizmu tylko Całkowitą Deprawację, a mniej więcej dopiero od powstania ewangelikalizmu (bo tradycyjne wyznania ewangelickie raczej nie identyfikują narodzenia na nowo z metanoją) zaczęto jeszcze akceptować Wytrwanie Świętych, tak?

Alkhilion pisze:Nie trzeba czytać Wikipedii tyle.

Skąd więc brać prawdziwe informacje?

Alkhilion pisze:Arminianizm w formie pięciu punktu Remonstrancji jasno określa, że człowiek nie jest na tyle zdegenerowany, by nie mógł przyjąć Bożej łaski sam.

Klasyczny czy wesleyański?

Wybacz, że tak drążę temat i pytam o szczegóły, ale chciałbym już mieć w końcu klarowne wyobrażenie, jeżeli chodzi o terminologię. :P


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 11 maja 2013, 13:04

Dragonar pisze:Mam rozumieć, że na początku klasyczny arminianizm akceptował z kalwinizmu tylko Całkowitą Deprawację, a mniej więcej dopiero od powstania ewangelikalizmu (bo tradycyjne wyznania ewangelickie raczej nie identyfikują narodzenia na nowo z metanoją) zaczęto jeszcze akceptować Wytrwanie Świętych, tak?

Wg mojej wiedzy i domysłów- tak.

Dragonar pisze:Skąd więc brać prawdziwe informacje?

Z książek i publikacji.

Dragonar pisze:Klasyczny czy wesleyański?

Wesleyański.


Awatar użytkownika
Rafi
Posty: 519
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:42
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Metodystyczny
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rafi » 22 maja 2013, 15:27

Alkhilion pisze:
Dragonar pisze:Skąd więc brać prawdziwe informacje?

Z książek i publikacji.

A najlepiej u źródła.
W Polsce dostępny jest zbiór kazań Wesleya "Poucz mnie o tym, czego nie wiem.Zbiór kazań".
Poszczególne kazania lub ich skróty znajdziesz w necie bez trudu (także po polsku).
Zbiór w języku angielskim jest tutaj

Miłej lektury.


polk
Posty: 826
Rejestracja: 24 mar 2013, 13:19
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: polk » 12 lip 2013, 11:30

Arminianizm często jest źle przedstawiany. Czasami nawet można usłyszeć zarzut wręcz pelagianizmu. Tymczasem zarówno pastor Jakub Arminiusz jak i jego zwolennicy nie głosili rzeczy sprzecznych z doktryną protestancką. Wg. nauki arminiańskiej człowiek jest całkowicie deprawowany, ale nie na tyle aby go łaska nie mogła uleczyć. Człowiek jako doktnięty łaską Bożą (a każdy jest nią dotknięty), może ją przyjąć lub odrzucić. I każdego z nas doprowadza do Zbawienia, to 100% Jego dzieło a nie nasze. Nasze może być tylko odrzucenie tej łaski.
Bóg nikogo nie potępia "z góry". Bóg pragnie zbawienia wszystkich. I to dosłownie wszystkich, nie "wszystkich którzy będą zbawieni", ale każdego człowieka, bo Chrystus umarł za "świat".
Szkoda ze nie ma dobrej polskiej strony propagującej reformatorską naukę o łasce dla wszystkich. Bo przecież Jakub Arminiusz jest jak najbardziej reformatorem - urodził się w XVI wieku, co prawda już po najbardziej burzliwym momencie reformacji, ale i tak warto go stawiać obok Marcina Lutra, Jana Kalwina, Zwingliego i Łaskiego.



Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości