Wybór bielizny a kwestia wolnej woli

Jak postrzegamy Boga....
Awatar użytkownika
Psrus
Posty: 4052
Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Wybór bielizny a kwestia wolnej woli

Postautor: Psrus » 25 kwie 2013, 14:12

Jeżeli człowiek nie ma wolnej woli, a Bóg kontroluje wszystko, to niby co go interesuje jakie skarpety dziś ubiorę? Nie ma to dla niego żadnego znaczenia więc dlaczego miałby się tym zajmować.


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Wybór bielizny a kwestia wolnej woli

Postautor: fantomik » 25 kwie 2013, 14:21

Cosmo pisze:Jeżeli człowiek nie ma wolnej woli, a Bóg kontroluje wszystko, to niby co go interesuje jakie skarpety dziś ubiorę? Nie ma to dla niego żadnego znaczenia więc dlaczego miałby się tym zajmować.
Czy ja wiem czy nie ma, dla przykładu jedna z osób, które pracowała w WTC nie doszła rano do pracy gdy wieże się zawaliły gdyż włożyła nowe buty i ją obcierały i wstąpiła po drodze do pracy do sklepu aby kupić wygodniejsze ;-)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
Imperator
Posty: 6337
Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
wyznanie: Prezbiterianizm
Lokalizacja: Merry ol' England
O mnie: PhD
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Imperator » 25 kwie 2013, 14:49

Cosmo pisze:Jeżeli człowiek nie ma wolnej woli, a Bóg kontroluje wszystko, to niby co go interesuje jakie skarpety dziś ubiorę? Nie ma to dla niego żadnego znaczenia więc dlaczego miałby się tym zajmować.


To ma znaczenie - np honorujesz swoja zone i sprawiasz jej przyjemnosc zakladajac nowa pare skarpetek, a nie ta ktora nosiles wczoraj przez tylko 30 minut. Bog chce, abysmy sie odnosili do zon z miloscia i szacunkiem, i nie sprawiali im przykrosci. (Kol 3:19 bw "Mężowie, miłujcie żony swoje i nie bądźcie dla nich przykrymi.")


Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 25 kwie 2013, 15:40

Imperator pisze:honorujesz swoja zone

Tłumaczenie jest legitymacyjne :ok:

Zupelnie jak chrześcijanie mający "społeczność/relację z Bogiem" ;)


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 25 kwie 2013, 16:11

Cosmo pisze:Jeżeli człowiek nie ma wolnej woli, a Bóg kontroluje wszystko, to niby co go interesuje jakie skarpety dziś ubiorę? Nie ma to dla niego żadnego znaczenia więc dlaczego miałby się tym zajmować.

anegdota :)
Pewien pastor wygosi kazanie ewangelizacyjne
potem stwierdził kto ma pragnieniae niech Podniesie rękę i pójdzie za Jezusem.
Pewna kobieta nawróciła się i Pastor zadał jej pytanie po kazniu -: Która cześć kazania do Pani najbardziej przemówiła... a ona na to och nie to chusteczka... Chusteczka zapytał Pastor? A tak gdy zobaczyłam jak jest śnieżnobiała a moja dusza jak jest brudna od grzechów to wiem że potrzebuję Chrystusa :)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Psrus
Posty: 4052
Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Psrus » 25 kwie 2013, 18:14

Imperator pisze:
Cosmo pisze:Jeżeli człowiek nie ma wolnej woli, a Bóg kontroluje wszystko, to niby co go interesuje jakie skarpety dziś ubiorę? Nie ma to dla niego żadnego znaczenia więc dlaczego miałby się tym zajmować.


To ma znaczenie - np honorujesz swoja zone i sprawiasz jej przyjemnosc zakladajac nowa pare skarpetek, a nie ta ktora nosiles wczoraj przez tylko 30 minut. Bog chce, abysmy sie odnosili do zon z miloscia i szacunkiem, i nie sprawiali im przykrosci. (Kol 3:19 bw "Mężowie, miłujcie żony swoje i nie bądźcie dla nich przykrymi.")

To zależy jaka żona, jedna sie będzie cieszyć że mąż ubrał czyste skarpety, a druga będzie marudzić że ma za dużo do prania.
Ja nie jestem przekonany co do tego czy rzeczywiście nie mamy wolnej woli w żadnym aspekcie, właściwie to mamy, choć pewnie jest ona ułudą wolnej woli. Być może Bóg wywiera wpływ na naszą wolę tylko w pewnych kwestiach w nieznany nam sposób, a nie kontroluje naszą wolę. Jeżeli kontroluje nas całkowicie, to czemu każdy kaznodzieja prezentuje własny wariant chrześcijaństwa, jeden jest charyzmatykiem, inny twardo stąpa po ziemi, jeden twierdzi że jest wolna wola, a drugi że nie ma, a gdyby tej wolnej woli nie było to chyba by każdy był tego samego zdania prawda? Bo Bóg kontroluje nas, i w jego interesie będzie naprowadzić nas na właściwy tor.
A nawet jak wolnej woli nie ma, to jest ułuda wolnej woli, tak że w naszym wymiarze ona może jest, chociaż jej nie ma. A może być tak, że w pewnych kwestiach Bóg nas kontroluje, a w innych poprostu przyzwala na nasze własne decyzje. W tym sensie mamy wolną wolę, i jednocześnie jej nie mamy, bo przyzwolenie jest także działaniem Boga, i czyniąc coś na co jednoczesnie zgadza się Bóg jest robieniem czegoś... zgodnie z tym co chce Bóg.


Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Wybór bielizny a kwestia wolnej woli

Postautor: fauxpas » 25 kwie 2013, 22:54

Cosmo pisze:Jeżeli człowiek nie ma wolnej woli, a Bóg kontroluje wszystko, to niby co go interesuje jakie skarpety dziś ubiorę? Nie ma to dla niego żadnego znaczenia więc dlaczego miałby się tym zajmować.

Czyli nakręcił zegar i puścił samemu sobie? Świadectwa ludzi, o których wspominali moi przedmówcy wskazują na to, że Bóg aktywnie ingeruje w świat.

A z tak bardziej subtelnej strony - jakie skarpety ubierzesz zależy na przykład od tego, jaki masz gust. A gust ten dostałeś od Ojca. Zatem w pośredni sposób (a de facto - bezpośredni) Bóg zadecydował, jakie skarpety ubierzesz 25.04.2013.


Awatar użytkownika
Psrus
Posty: 4052
Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Psrus » 26 kwie 2013, 14:30

Jeżeli mam 10 takich samych par białych skarpet to jakie to ma znaczenie które z szuflady wybiorę?


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 26 kwie 2013, 15:36

Cosmo pisze:Ja nie jestem przekonany co do tego czy rzeczywiście nie mamy wolnej woli w żadnym aspekcie,
Cóż, po pierwsze jesteśmy tzw. wolnymi agentami (przyjmując kompatybilizm jako założenie). Co oznacza, że nawet nasze "niewolne" decyzje są w praktyce nasze i są wolne (tj. Bóg nie ingeruje związując nas łańcuchami, On może wpłynąć na to kim jesteśmy).


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 30 kwie 2013, 14:07

Cosmo pisze:
Imperator pisze:
Cosmo pisze:Jeżeli człowiek nie ma wolnej woli, a Bóg kontroluje wszystko, to niby co go interesuje jakie skarpety dziś ubiorę? Nie ma to dla niego żadnego znaczenia więc dlaczego miałby się tym zajmować.


To ma znaczenie - np honorujesz swoja zone i sprawiasz jej przyjemnosc zakladajac nowa pare skarpetek, a nie ta ktora nosiles wczoraj przez tylko 30 minut. Bog chce, abysmy sie odnosili do zon z miloscia i szacunkiem, i nie sprawiali im przykrosci. (Kol 3:19 bw "Mężowie, miłujcie żony swoje i nie bądźcie dla nich przykrymi.")

To zależy jaka żona, jedna sie będzie cieszyć że mąż ubrał czyste skarpety, a druga będzie marudzić że ma za dużo do prania.
Ja nie jestem przekonany co do tego czy rzeczywiście nie mamy wolnej woli w żadnym aspekcie, właściwie to mamy, choć pewnie jest ona ułudą wolnej woli. Być może Bóg wywiera wpływ na naszą wolę tylko w pewnych kwestiach w nieznany nam sposób, a nie kontroluje naszą wolę. Jeżeli kontroluje nas całkowicie, to czemu każdy kaznodzieja prezentuje własny wariant chrześcijaństwa, jeden jest charyzmatykiem, inny twardo stąpa po ziemi, jeden twierdzi że jest wolna wola, a drugi że nie ma, a gdyby tej wolnej woli nie było to chyba by każdy był tego samego zdania prawda? Bo Bóg kontroluje nas, i w jego interesie będzie naprowadzić nas na właściwy tor.
A nawet jak wolnej woli nie ma, to jest ułuda wolnej woli, tak że w naszym wymiarze ona może jest, chociaż jej nie ma. A może być tak, że w pewnych kwestiach Bóg nas kontroluje, a w innych poprostu przyzwala na nasze własne decyzje. W tym sensie mamy wolną wolę, i jednocześnie jej nie mamy, bo przyzwolenie jest także działaniem Boga, i czyniąc coś na co jednoczesnie zgadza się Bóg jest robieniem czegoś... zgodnie z tym co chce Bóg.


Lubię cię za dobre pytania :)

1. Po pierwsze - Pismo Święte nie ukazuje wolności woli inaczej niż wolność woli od grzechu. Wyjaśnijmy to sobie - wolność woli jest jest to wolność od grzechu i zła.

2. Po drugie - Pismo Święte nie ukazuje nas jako robotów - nie jesteśmy automatami które nie mają woli - mamy wolę jest to poza wszelakim powątpiewaniem :)

3. Nie jesteśmy więc fatalistami jak malują nas niektórzy ale wierzę w to że Bóg jest ponad nami i że On działa :)

4. Wierzę, że Bóg nie jest deistycznym ojcem albo Ojcem na wakacjach ( Bóg stwarza rzeczy i robi coś a potem ty człowieku martw się z tym a Bóg czasmi na twoje zawołanie przychodzi )

5. Prawdziwy stan człowieka jest pośrodku - Oznacza to że Bóg dokładnie wszystko podtrzymuje swoim słowem. To nie jest tak ze STWORZYŁ i samo leci ale on to trzyma aby się nie rozpadło. aktywnie i rozumnie to podtrzymuje. Konsekwncje tego sa ogromne.
Skoro tak jest to znaczy ze kazdy twój atom w tobie jest podtrzmywany Jego wolą. Jezus oddaje ta ideę w teksćie o włosach .. włos nie spadnie nam z głowy bez Jego woli!
(27) Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach! (28) Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. (29) Czyż nie sprzedają dwóch wróbli za asa? A przecież żaden z nich bez woli Ojca waszego nie spadnie na ziemię. (30) U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. (31) Dlatego nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli. (32) Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. (33) Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. (Ew. Mateusza 10:27-33, Biblia Tysiąclecia)


Wizja więc jest taka że wszystko co się dzieje w tobie / twoim sercu / myślach etc jest podtrzymywane i utrzymywane dzięki Bogu - nie jesteśmy bytami oderwanymi od niego ale w nim się poruszamy i z Niego pochodzimy. Dzieje 17. Skoro tak to choć odrębni od Bog nie możemy istnieć poza nim także nasza WOLA nie może istnieć poza Bogiem. Bowiem on podtrzymuje jej istnienie! wszystkie białe skarpetki w twojej szafie także :) są tak trzymane. Dlatego że nasze istnienie nie moze być poza Bogiem to kazdy nasz ruch i oddech jest w Nim i dzieki niemu. To że nie czujemy tego nie przeczy temu tak jak brak odczuwania tlenu w atmosferze nie przeczy temu że dziaki tlenowi zyjemy.


Jak to sie ma do naszej wolności woli? Ano tak że Bóg stworzył świat słowem i RZEKŁ i się stało. Bóg więc rzecze rzeczy a one się dzieją. Pewnego dnia orzekł - Lash będzie moim dzieckiem i to sie stało. zmienił moje mysli / wolę i wszystko jak chciał bowiem on to wszystko trzyma i bez niego nie istnieję! to jak bohater ksiązki nie może istnieć bez autora - a wszystko co czyni jest wynikiem autora ksiązki :)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Psrus
Posty: 4052
Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Psrus » 01 maja 2013, 14:24

Lash pisze:1. Po pierwsze - Pismo Święte nie ukazuje wolności woli inaczej niż wolność woli od grzechu. Wyjaśnijmy to sobie - wolność woli jest jest to wolność od grzechu i zła.

Czyli broni sie moje pierwotne twierdzenie, że każdy rozumie swobie wolną wolę po swojemu, i dyskutuj tu jeden z drugim.
Lash pisze:Po drugie - Pismo Święte nie ukazuje nas jako robotów - nie jesteśmy automatami które nie mają woli - mamy wolę jest to poza wszelakim powątpiewaniem

Tylko że to stoi w sprzeczności z tym co piszesz dalej:
Lash pisze:zmienił moje mysli / wolę i wszystko jak chciał bowiem on to wszystko trzyma i bez niego nie istnieję! to jak bohater ksiązki nie może istnieć bez autora - a wszystko co czyni jest wynikiem autora ksiązki


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 01 maja 2013, 15:08

Cosmo pisze:
Lash pisze:1. Po pierwsze - Pismo Święte nie ukazuje wolności woli inaczej niż wolność woli od grzechu. Wyjaśnijmy to sobie - wolność woli jest jest to wolność od grzechu i zła.

Czyli broni sie moje pierwotne twierdzenie, że każdy rozumie swobie wolną wolę po swojemu, i dyskutuj tu jeden z drugim.
Lash pisze:Po drugie - Pismo Święte nie ukazuje nas jako robotów - nie jesteśmy automatami które nie mają woli - mamy wolę jest to poza wszelakim powątpiewaniem

Tylko że to stoi w sprzeczności z tym co piszesz dalej:
Lash pisze:zmienił moje mysli / wolę i wszystko jak chciał bowiem on to wszystko trzyma i bez niego nie istnieję! to jak bohater ksiązki nie może istnieć bez autora - a wszystko co czyni jest wynikiem autora ksiązki


Niekoniecznie :)
Czy bohater książki ma wolę?
Czy to co robi jest Jego?
np Frodo z WP?
A jednak wszystko jest utworzone przez Autora. i nie może byc inaczej bowiem wtedy stworzenie przestaje poruszać sie w Bogu.
Gdy autor ksiazki powie - mój bohater zmieni sie to co się dzieje z bohaterem - ktoś zmusza go? automatyzuje? Nie.

Jedyny problem jaki może się pojawić to konwersacja bohatera z narratorem :)
ale tu tez nie ma innej mozliwości jak to, że autor wszystko to tworzy :)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Lelek
Posty: 644
Rejestracja: 27 mar 2008, 13:30
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lelek » 01 maja 2013, 16:19

Lash pisze:Jedyny problem jaki może się pojawić to konwersacja bohatera z narratorem :)
ale tu tez nie ma innej mozliwości jak to, że autor wszystko to tworzy :)

Czyli według Twojej teorii kiedy się modlisz do Boga, to On rozmawia sam ze sobą. Gratulacje, Lash. Dochodzisz do granic absurdu, ale i tak będziesz się go kurczowo trzymał. Cóż, wolna wola!


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 01 maja 2013, 16:34

Lelek pisze:
Lash pisze:Jedyny problem jaki może się pojawić to konwersacja bohatera z narratorem :)
ale tu tez nie ma innej mozliwości jak to, że autor wszystko to tworzy :)

Czyli według Twojej teorii kiedy się modlisz do Boga, to On rozmawia sam ze sobą. Gratulacje, Lash. Dochodzisz do granic absurdu, ale i tak będziesz się go kurczowo trzymał. Cóż, wolna wola!


Cóż nie znasz mojej logiki :)
Gdy się modle do Boga to ja się modlę do Boga.
Modle się jedynie dlatego że dał mi
- wolę flp 2:13
- wykonanie flp 2:23
- ciało Ps 139
- sprawuje wszystko we wszystkich 1 kor 12:4-6
- Ducha Św który we mnie woła Abba Ojcze Rzym 8
- przemienił mój umysł 2 Kor 3
- Objawił mi sie Mat 11:29
- Zrodził mnie nie z mojej woli Jan 1:13
- wsz\ystko podtrzymuje słowem swojej mocy Heb 1
- I w nim sie poruszam i mieszkam i jestem Dzieje 17:28

Nie wiem skąd wg nie mojej logiki wycztałeś że to ON MODLI SIE DO SIEBIE - tak jakby autor Kubusia puchatka pisał CO SAM ROBI :roll:

ale to widocznie nie moja logika :)


Czy wiara w Chrystusa jest absurdem :) Dla niektórych i owszem ... :roll:

A o wolnej woli którą głosisz Pan rzekł
Jeżeli będziesz trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami (32) i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli. (33) Odpowiedzieli Mu: Jesteśmy potomstwem Abrahama i nigdy nie byliśmy poddani w niczyją niewolę. Jakżeż Ty możesz mówić: Wolni będziecie? (34) Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu. (35) A niewolnik nie przebywa w domu na zawsze, lecz Syn przebywa na zawsze. (36) Jeżeli więc Syn was wyzwoli, wówczas będziecie rzeczywiście wolni.


Jako i apostoł mówił

(23) W członkach zaś moich spostrzegam prawo inne, które toczy walkę z prawem mojego umysłu i podbija mnie w niewolę pod prawo grzechu mieszkającego w moich członkach. Rzym 7

Taką wolność mają niewierzący :/

Ciekawei mówi o tym Piotr

(18) Albowiem nadętą próżność mówiąc, przyłudzają przez pożądliwość ciała i rozpusty tych, którzy byli prawdziwie uciekli od obcujących w błędzie, (19) Wolność im obiecując, a sami będąc niewolnikami skazy. Albowiem kto jest od kogo przezwyciężony, temu też jest zniewolony. (20) Bo ponieważ oni uszli plugastw świata przez poznanie Pana i zbawiciela, Jezusa Chrystusa, a znowu się zaś niemi uwikławszy, zwyciężeni bywają; stały się ich ostateczne rzeczy gorsze niż pierwsze. (21) Bo by im było lepiej, nie uznać drogi sprawiedliwości, niżeli poznawszy ją, odwrócić się od podanego im rozkazania świętego. (22) Aleć się im przydało według onej prawdziwej przypowieści: Pies wrócił się do zwracania swego, a świnia umyta do walania się w błocie. (2 List Piotra 2:1-22, Biblia Gdańska)

Czy pokonał cię juz Pan Jezus i przezwyciężył cię? Gal 2:20-21?


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.

Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości