Czy Bóg Jahwe jest osobą?

[Alkhilion]

osobiscie unikam słowa absolut

Chodzi mi o jego podstawowe znaczenie.

Można popaść w rozumowanie, iż Bóg to jakiś supergatunek (jak homo sapiens sapiens), w ramach którego istnieją trzy "osobniki".

No właśnie wręcz przeciwnie. Hardi tłumaczył już kiedyś na forum, dlaczego "bóg" to nie gatunek, a własnie Najwyższa, Doskonała Istota.

[markulus]

Nie jest a jednak nie jestem CHRYSTUSEM ale jestem człowiekiem w CHRYSTUSIE.
to jest znacząca róznica

ja też Chrystusen nie jestem
a wiec zobaczmy na Chrystusa jako człowieka
Hbr 4:15 "Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu."
nie ma rzeczy która obca była Chrystusowi jako człowiekowi (z wyjątiem grzechu) i mam nadzieję że nie muszę powoływać się na test Janowy

I znowu To jest dokładnie taka SAMA sytuacja jak w Restauracji - zona - mąż.
Jezus kładzie życie z WŁASNEJ woli
ale jednocześnie to Ojciec dał Syna za nas.

ok złożył świadectwo przed Piłatem że oddaje swoje życie
ale...czy w ogrodzie getsemane modląc sie do Ojca by ten kielich Go ominął żartował? Biblia mówi że sie zmagał do tego stopnia że pocił się krwią

[Lash]

Nie jest a jednak nie jestem CHRYSTUSEM ale jestem człowiekiem w CHRYSTUSIE.
to jest znacząca róznica

ja też Chrystusen nie jestem
a wiec zobaczmy na Chrystusa jako człowieka
Hbr 4:15 "Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu."
nie ma rzeczy która obca była Chrystusowi jako człowiekowi (z wyjątiem grzechu) i mam nadzieję że nie muszę powoływać się na test Janowy

Nadal nie ma tu nic o tym, że ty jesteś JAK On

I znowu To jest dokładnie taka SAMA sytuacja jak w Restauracji - zona - mąż.
Jezus kładzie życie z WŁASNEJ woli
ale jednocześnie to Ojciec dał Syna za nas.

ok złożył świadectwo przed Piłatem że oddaje swoje życie
ale...czy w ogrodzie getsemane modląc sie do Ojca by ten kielich Go ominął żartował? Biblia mówi że sie zmagał do tego stopnia że pocił się krwią

Nie, nie żartował ale modlitwa Jego nie była wyrazem SŁABOŚCI czy WATPLIWOŚCI ale wyrazem oddanie się w RECE OJCA.
Jezus w każdej chwili mógł to przerwać
Gdyby chciał nie byłoby krzyża.
Jego modlitwa nie wyrazu PROŚBY - bowiem Ojciec ZAWSZE wysłuchuje Syna. Gdyby więc jezus Prosił - Odsuń ode mnie ten kielich - Ojciec bez wątpienia zrobiłby to.
Dlatego Jezus ukazuje tu ZAUFANIE DO OJCA i Jego woli a nie modli sie o swoją potrzebę.

[markulus]

Nie jest a jednak nie jestem CHRYSTUSEM ale jestem człowiekiem w CHRYSTUSIE.
to jest znacząca róznica

ja też Chrystusen nie jestem
a wiec zobaczmy na Chrystusa jako człowieka
Hbr 4:15 "Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu."
nie ma rzeczy która obca była Chrystusowi jako człowiekowi (z wyjątiem grzechu) i mam nadzieję że nie muszę powoływać się na test Janowy

Nadal nie ma tu nic o tym, że ty jesteś JAK On

mówię, ze On był tacy jak a my wiec mówienie o tym że modlitwy Chrystusa nie miały charakteru prośby jest w tym momencie dla mnie nie do przyjęcia

Nie, nie żartował ale modlitwa Jego nie była wyrazem SŁABOŚCI czy WATPLIWOŚCI ale wyrazem oddanie się w RECE OJCA.
Jezus w każdej chwili mógł to przerwać
Gdyby chciał nie byłoby krzyża.
Jego modlitwa nie wyrazu PROŚBY - bowiem Ojciec ZAWSZE wysłuchuje Syna. Gdyby więc jezus Prosił - Odsuń ode mnie ten kielich - Ojciec bez wątpienia zrobiłby to.
Dlatego Jezus ukazuje tu ZAUFANIE DO OJCA i Jego woli a nie modli sie o swoją potrzebę.

pominąłeś jeden z pozoru nieistotny szczegół
Łk 22:44 "I w śmiertelnym boju jeszcze gorliwiej się modlił; i był pot jego jak krople krwi, spływające na ziemię.G
Jezus na prawde sie zmagał kiedy prosił Ojca by kielich go ominął to była to szczera prośba która nie przeszkodziła Mu być posłusznym woli Ojca i nie ma co do tego dorabiać doktryn

[Lash]

Łk 22:44 "I w śmiertelnym boju jeszcze gorliwiej się modlił; i był pot jego jak krople krwi, spływające na ziemię.G
Jezus na prawde sie zmagał kiedy prosił Ojca by kielich go ominął to była to szczera prośba która nie przeszkodziła Mu być posłusznym woli Ojca i nie ma co do tego dorabiać doktryn

Ależ bracie JEZUS NIE PROSIŁ aby kielich go ominął

(39) I odszedłszy nieco dalej, upadł na twarz i modlił się tymi słowami: Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich! Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty. (40) Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących. Rzekł więc do Piotra: Tak, jednej godziny nie mogliście czuwać ze Mną? (41) Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe. (42) Powtórnie odszedł i tak się modlił: Ojcze mój, jeśli nie może ominąć Mnie ten kielich, i muszę go wypić, niech się stanie wola Twoja!


(33) Wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i począł drżeć, i odczuwać trwogę. (34) I rzekł do nich: Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie! (35) I odszedłszy nieco dalej, upadł na ziemię i modlił się, żeby - jeśli to możliwe - ominęła Go ta godzina. (36) I mówił: Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie]! (37) Potem wrócił i zastał ich śpiących. Rzekł do Piotra: Szymonie, śpisz? Jednej godziny nie mogłeś czuwać? (38) Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe. (39) odszedł znowu i modlił się, powtarzając te same słowa.
(Ew. Marka 14:33-39, Biblia Tysiąclecia)


(39) Potem wyszedł i udał się, według zwyczaju, na Górę Oliwną: towarzyszyli Mu także uczniowie. (40) Gdy przyszedł na miejsce, rzekł do nich: Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie. (41) A sam oddalił się od nich na odległość jakby rzutu kamieniem, upadł na kolana i modlił się (42) tymi słowami: Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie! (43) Wtedy ukazał Mu się anioł z nieba i umacniał Go. (44) Pogrążony w udręce jeszcze usilniej się modlił, a Jego pot był jak gęste krople krwi, sączące się na ziemię. (45) Gdy wstał od modlitwy i przyszedł do uczniów, zastał ich śpiących ze smutku.
(Ew. Łukasza 22:39-45, Biblia Tysiąclecia)

Jezus ZAWSZE prosi o wole Ojca

W marka prosi aby nie stała się wola Jego ( Jezusa ) ale OJCA.

[krzysiek_enoch]

Ależ bracie JEZUS NIE PROSIŁ aby kielich go ominął

A to?
"Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich!"
"zabierz ten kielich ode Mnie!"

[Lash]

Ależ bracie JEZUS NIE PROSIŁ aby kielich go ominął

A to?
"Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich!"
"zabierz ten kielich ode Mnie!"

W marka prosi aby nie stała się wola Jego ( Jezusa ) ale OJCA.
Przeczytaj całe ZDANIE

(36) I mówił: Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie]!

Słowem Jezus ZRZEKA się tu prośby i swej woli

[markulus]

Ależ bracie JEZUS NIE PROSIŁ aby kielich go ominął

(39) I odszedłszy nieco dalej, upadł na twarz i modlił się tymi słowami: Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich! Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty

ok jeżeli jest jak piszesz niech Pan mi to objawi, póki co uważam część z modlitw Chrystusa miała charakter prośby

[Małgorzata]

Gdyby chciał nie byłoby krzyża.

A czy Bóg mógłby postąpić wbrew swojemu Słowu??

[krzysiek_enoch]

Ależ bracie JEZUS NIE PROSIŁ aby kielich go ominął

A to?
"Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich!"
"zabierz ten kielich ode Mnie!"

W marka prosi aby nie stała się wola Jego ( Jezusa ) ale OJCA.
Przeczytaj całe ZDANIE

(36) I mówił: Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie]!

Słowem Jezus ZRZEKA się tu prośby i swej woli

Ja odczytuję te słowa jako prośbę Jezusa o ratunek przy jednoczesnym zdaniu się na wolę Ojca.

Ale to chyba naturalne w modlitwie gdy o coś prosimy, że akceptujemy fakt, że plany Boga wobec naszego życia mogą być inne niż nasze pragnienia.

[Lash]

Ależ bracie JEZUS NIE PROSIŁ aby kielich go ominął

A to?
"Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich!"
"zabierz ten kielich ode Mnie!"

W marka prosi aby nie stała się wola Jego ( Jezusa ) ale OJCA.
Przeczytaj całe ZDANIE

(36) I mówił: Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie]!

Słowem Jezus ZRZEKA się tu prośby i swej woli

Ja odczytuję te słowa jako prośbę Jezusa o ratunek przy jednoczesnym zdaniu się na wolę Ojca.

Ale to chyba naturalne w modlitwie gdy o coś prosimy, że akceptujemy fakt, że plany Boga wobec naszego życia mogą być inne niż nasze pragnienia.

Proszę cię daj mi 100 zł ale jesli nie chcesz to super

[krzysiek_enoch]

Ależ bracie JEZUS NIE PROSIŁ aby kielich go ominął

A to?
"Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich!"
"zabierz ten kielich ode Mnie!"

W marka prosi aby nie stała się wola Jego ( Jezusa ) ale OJCA.
Przeczytaj całe ZDANIE

(36) I mówił: Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie]!

Słowem Jezus ZRZEKA się tu prośby i swej woli

Ja odczytuję te słowa jako prośbę Jezusa o ratunek przy jednoczesnym zdaniu się na wolę Ojca.

Ale to chyba naturalne w modlitwie gdy o coś prosimy, że akceptujemy fakt, że plany Boga wobec naszego życia mogą być inne niż nasze pragnienia.

Proszę cię daj mi 100 zł ale jesli nie chcesz to super

Proszę Cię uzdrów mnie z choroby/uratuj moje małżeństwo/uratuj mnie z niebezpieczeństwa/daj mi tę pracę/ ale jesli masz wobec mnie inne plany ("Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty") podporządkuję sie im.

"Inne plany" często moga nam sie wydawać trudne/nie do zaakceptowania ale Boże plany widzą więcej i dalej, Boża perspektywa jest inna.

[Lash]

Ależ bracie JEZUS NIE PROSIŁ aby kielich go ominął

A to?
"Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich!"
"zabierz ten kielich ode Mnie!"

W marka prosi aby nie stała się wola Jego ( Jezusa ) ale OJCA.
Przeczytaj całe ZDANIE

(36) I mówił: Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie]!

Słowem Jezus ZRZEKA się tu prośby i swej woli

Ja odczytuję te słowa jako prośbę Jezusa o ratunek przy jednoczesnym zdaniu się na wolę Ojca.

Ale to chyba naturalne w modlitwie gdy o coś prosimy, że akceptujemy fakt, że plany Boga wobec naszego życia mogą być inne niż nasze pragnienia.

Proszę cię daj mi 100 zł ale jesli nie chcesz to super

Proszę Cię uzdrów mnie z choroby/uratuj moje małżeństwo/uratuj mnie z niebezpieczeństwa/daj mi tę pracę/ ale jesli masz wobec mnie inne plany ("Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty") podporządkuję sie im.

"Inne plany" często moga nam sie wydawać trudne/nie do zaakceptowania ale Boże plany widzą więcej i dalej, Boża perspektywa jest inna.

Z tym że ZWIESZENIE swojej prośby i wyrzeczenie się jej * de facto nie jest proszeniem