Chcę wierzyć pisze:Kinia
a Jakuba też odrzucisz? Zobacz co pisze Jakub?
Jakub 3:1 - Niechaj niewielu z was zostaje nauczycielami, bracia moi, gdyż wiecie, że otrzymamy surowszy wyrok.
3:2 - Dopuszczamy się bowiem wszyscy wielu uchybień; jeśli kto w mowie nie uchybia, ten jest mężem doskonałym,
Psalmy Dawida też odrzucisz bo zgrzeszył? Na Judę, Jakuba czy Abrahama też pewnie by się coś znalazło. Pewnie wielu lepszych by się znalazło ale Bóg akurat ich wybrał.
Co do Pawła natomiast to Paweł wyraźnie pisze, że kto jest w Chrystusie umarł dla grzechu i dla tego świata. Co więc jeszcze chcesz Pawłowi zarzucić?
najpierw odnośnie Jakuba:
co jest dziwnego w uchybieniach jeżeli są one nieświadome?każdy jest człowiekiem i Jakub zaznacza, że na nauczycielach ciąży odpowiedzialność, więc nie rozumiem.
Napisałam jasno co mam Pawłowi do zarzucenia. Jego nauczania są całkowicie odmienne od nauczań Jezusa i apostołów. Jego zachowanie jest diametralnie inne.
Mówisz, że Dawid zgrzeszył..powiedz mi kto poza Jezusem był bez grzechu? Tu chodzi o zgodność ze Słowem Boga.
Niech mi ktoś w końcu pokaże kto poza Pawłem pisze, że wszystko co nauczał Jezus zniosła łaska! Na to czekam i nie potrafię się doczekać.
Wczoraj zaczęłam czytać Ewangelię według Jana i zaznaczyłam parę wersetów myśląc właśnie o tym temacie, który tu poruszamy. Pozwole je sobie wypisać
J3:
(16) Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
(20) Każdy bowiem, kto źle czyni, nienawidzi światłości i nie zbliża się do światłości, aby nie ujawniono jego uczynków.(21) Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego dokonane są w Bogu.
(36) Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzy żywota, lecz gniew Boży ciąży na nim.
J 5
(24) Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam,
kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem, lecz przeszedł ze śmierci do żywota.
(29) i wyjdą ci, co
dobrze czynili, by powstać do życia; a inni, którzy źle czynili, by powstać na sąd.
zauważyłam, że przeplatają się wersety odnośnie uczynków i wiary. Te dwa elementy są nierozerwalnie połączone ze sobą. Najciekawszy według mnie jest werset podkreślony. To czyny pokazują jak blisko jesteśmy Boga.
ciekawy jest jeszcze werset poprzedzający:
(19) A na tym polega sąd, że światłość przyszła na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność, bo ich
uczynki były złe.
to uczynkami pokazujemy czy jesteśmy z Bogiem czy przeciw Niemu. Jeżeli czynimy źle automatycznie odchodzimy od Niego żeby je ukryć. Tak więc nie można powiedzieć "jestem zbawiony z łaski niezależnie od uczynków", bo to uczynki dają świadectwo o nas przed Bogiem. Nie ustami jedynie mamy wyznawać Boga jak to twierdzi Paweł, ale i czynami. Jeżeli Twoja wiara będzie pusta to choćbyś nie wiem ile razy mówił, że wierzysz, zbawiony nie bedziesz...
(19) Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. (20) A więc: poznacie ich
po ich owocach. (21)
Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie.
Musimy spełniać wolę Boga i tego czego od nas chce. Musimy wydawać owoce, a owocami są nasze czyny i ich wpływ na innych ludzi.
Jezus jasno powiedział, że nie wystarczy go wzywać. NIE KAZDY, który Go woła wejdzie do Królestwa Niebieskiego..
No ludzie czy można jaśniej....?
dla przypomnienia werset z Pawła:
Rzymian 3:27 Gdzież więc chluba twoja? Wykluczona! Przez jaki zakon? Uczynków? Bynajmniej, lecz przez zakon wiary. 28 Uważamy bowiem, że człowiek bywa usprawiedliwiony przez wiarę,
niezależnie od uczynków zakonu.
i jednoznaczny werset mówiący o tym, że Zakon nie został usunięty przez łaskę
Mateusza 5:(17) Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić. (18) Bo zaprawdę powiadam wam:
Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie.
czy niebo i ziemia przeminęły? NIE! więc Zakon też nie przeminął! Albo ja nie potrafie czytać ze zrozumieniem, co?