Ewolucja

Jaki jest człowiek wg Boga

Czy wierzysz w ewolucję człowieka (tzn. że pochodzimy od małpy)

Tak
17
16%
Nie
84
80%
Nie mam zdania
4
4%
 
Liczba głosów: 105
Quetzalcoatl
Posty: 28
Rejestracja: 20 sty 2010, 23:59
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Quetzalcoatl » 26 sty 2010, 19:41

HARDI

Jacy idole tacy wyznawcy.


Rubber Soul
Posty: 29
Rejestracja: 10 sty 2010, 03:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Rubber Soul » 27 sty 2010, 00:57

OK, wiem już jedno ... mam do czynienia z kreacjonizmem młodoziemskim.

„Ależ znowu nie starasz się zrozumieć o czym piszę, ja nie udowadniałem czasu istnienia wszechświata na podstawie stałej Hubbla, ponieważ nie jest to własciwa metoda. Wiek wszechświata wynika z innych przesłanek. Natomiast wyznaczanie wieku wszechświata na podtawie stałej Hubbla jest wtedy zasadne gdy przyjmiemy model ekspandującego wszechświata zgodny z WW. To jest tylko model i nie musi być prawdziwy. Modele się zmieniają, i ten model także się zmieni na inny. poczekaj z 20 lat i bedzie inny model, a dotychczasowe książki pójdą na przemiał.”

KAANie, znowu ta twoja retoryka (powinieneś być prawnikiem), sprytnie odwracasz kolejność, gdyż to odkrycia E. Hubble doprowadziły do powstania teorii WW i obliczania wieku wszechświata, a nie jak piszesz, że stosowanie stałej Hubble'a jest zasadne, gdy założymy wpierw, że rozszerzanie się wszechświata jest zgodne z teorią WW. To jest jakiś bełkot a la „prawnik”. Ile raz mam pisać, że to Einstein w swoich wzorach OTW zauważył możliwość ekspansji kosmosu, lecz wprowadzając tzw. stałą kosmologiczną o odpowiedniej wartości uzyskał model wszechświata statycznego. Po latach uznał to za błąd i znów, paradoksalnie, pomylił się ... Stała kosmologiczna określa gęstość energii – zwanej obecnie ciemną energią - w na pozór zupełnie pustej przestrzeni. Dziś już wiemy (m.in. WMAP), że stanowi ok. 70 % masy wszechświata i odpowiada za jego ekspansję. Amerykański astronom zauważył to zjawisko kilkanaście lat później.
Napisz (przedstaw dowody matematyczne), dlaczego Hubble się mylił i nie można przesunięcia linii absorpcyjnych światła galaktyk ku coraz dłuższemu zakresowi fal elektromagnetycznych zinterpretować jako ich „ucieczki”. Hubble doszedł do wniosku, iż to przesunięcie można wytłumaczyć tylko efektem dopplera (w kosmologii: relatywistycznym efektem dopplera – tu znów „kłania się” Einstein). I znów pytanie: skoro efekt dopplera „działa” w przypadku różnego typu radarów, gdzie mierzy się odległości czy prędkość. Tu też mamy przesunięcie fal elektromagnetycznych, tylko w innym zakresie. Nigdy nie złapała cię policja za zbyt szybką jazdę? Jak nie to masz szczęście. Jeśli tak, to przekonałeś się, że efekt dopplera to prawda. A może radary dopplerowskie w samolotach wojskowych i cywilnych to też spisek „sanhedrunu”? A dopplerowskie radary meteorologiczne? A badanie przepływu krwi, tu też wykorzystuje się to zjawisko, to co, bajki? Wytłumaczenie jest zatem oczywiste, im dłuższa fala (dźwiękowa, świetlna) tym obiekt jest od nas odleglejszy, dźwięk syreny karetki niższy, a światło gwiazd „czerwieńsze”. Prawo Hubble'a słusznie łączy odległość galaktyk z prędkościami ich ucieczki. KAANie, czy ty spałeś na lekcjach fizyki? A może biblia tłumaczy jakoś to zjawisko? GDZIE HUBBLE POPEŁNIŁ BŁĄD? Dodam jeszcze, iż HST (tel. Hubble'a) również ustalał stałą Hubble'a obserwując ponad 200 cefeid (proszę KAANie, wytłumacz forumowiczom to pojęcie, przecież byłeś członkiem PTMA,hahahaha!) i dane były zbieżne z tymi z sondy WMAP, jak pisałem we wcześniejszych postach. TYLKO NIE TŁUMACZ MI TO SPISKIEM NAUKOWCÓW!!! A zresztą sam możesz wykonać ćwiczenie: „Jak zmierzyć wszechświat. Odległość do cefeid”

http://www.pl.euhou.net/docupload/files ... EIDYPL.pdf

KAANie, piszesz dalej, że model się zmieni. Skąd ta pewność? I znowu muszę napisać, że to jest tylko twoje stwierdzenie, za którym nic nie stoi.

„Właściwe jest założenie że Bóg stworzył wszechświat w 6 dni i rozpostarł kosmos do rozmiarów zbliżonych jak dziś. Redshift i promieniowanie tła potwierdzają to założenie, także wyniki badania rozkładu promieniowania tła potwierdzają niezwykłą gładkość tego pola promieniowania co także wskazuje na model stworzenia.”

A widzisz, sam piszesz, że to „założenie” - wpadłeś w pułapkę własnej retoryki. Gdyby wszechświat powstał 6000 lat temu to przesunięcie ku czerwieni CMB byłoby ZDECYDOWANIE niższe niż stwierdzone obecnie i wynoszące z ≈ 1200, a jego temperatura nie wynosiłaby ok. 3K. A niejednorodności temperatury, udało się wykryć, to już też pisałem. Ty nie podałeś źródła badań rzekomo stwierdzających ich brak. Przypomnę ponownie, wykrył je satelita COBE na początku lat 90 (a za co przyznano Nobla w 2006 roku, CZYTAŁES TO PRZEMÓWIENIE NOBLOWSKIE, KAANIE? JAK SIĘ DO NIEGO USTOSUNKUJESZ? HM?). Potem pod koniec lat 90 uruchomiono program Boomerang (balony stratosferyczne), kolejny to WMAP, a teraz mamy satelitę PLANCKa, z którego wstępne dane już są dostępne:

http://www.esa.int/SPECIALS/Planck/index.html

KAŻDE Z NICH POTWIERDZIŁO, ŻE FLUKTUACJE ISTNIEJĄ. Ty mi KAANie, nie odpowiedziałeś na pytanie, skąd wiesz, że ich nie ma, tylko napisałeś coś o spisku i mieszaniu w głowie uczniom. To była ucieczka od odpowiedzi.

LASHu, napisałeś”
„Ludzie potrafią sobie wyobrazić ze istnieje coś poza światem materialnym - niektórzy KASTRUJĄ siebie z takiego myślenia i mówią że nie może.
Nie mając dowowodów. „

Z faktu, że ludzie potrafią sobie coś wyobrazić, nie wynika, że to coś wyobrażone istnieje. Nauka nie zajmuje się udowadnianiem, iż coś nie istnieje. Żaden naukowiec nie zajmuje się szukaniem świata niematerialnego (a tym bardziej zbieraniem dowodów na jego nieistnienie), to pozostawiono religiom, które są oparte na wierze, a nie wiedzy. Od około 150 lat nauki ścisłe zaczęły wdzierać się na „teren”, jak się zdawało, zarezerwowany religiom czy filozofii .... ale to dyskusja na osobny dział, a więc zostawiam ten temat.

„Foton który powstał 13 mld lat temu jest identyczny z wyemitownym z mojego monitora ,0000000001 sek temu i co?
skoro nie ma róznicy miedzy nimi to nie istnieje możliwość stwierdzenia wieku wszechswiata na podstawie materii.”

Jest identyczny??? Nie ma różnicy między nimi??? Pokazałeś teraz, iż jesteś całkowitym dyletantem. Promieniowanie reliktowe to mikrofale, a fotony z twojego monitora to zakres fal widzialnych. Ale ubaw, hehehe!!! O temperaturze i redshift'cie napisałem wyżej KAANowi.
Jeżeli teoria WW jest teorią historyczną (co to w ogóle za terminologia, podobnie jak KAAN, uprawiasz żonglerkę słowami), to dlaczego nie jest w podręcznikach do historii, tylko mamy ją w dziale fizyka, hm? Znów jakiś spisek? W WW nie mamy ludzi, którzy tworzyli jakieś wydarzenia i pozostawiali po nich jakieś ślady, które my obecnie zbieramy...
A kiedy piszesz, że wynalazki powstałe dzięki OTW nie mają nic wspólnego z WW, jako częścią szeroko rozumianej nauki, to zostań przy oglądaniu Matrixa. Albo nie... weź podręcznik do fizyki + jakieś ćwiczenia obliczeniowe i licz, sam sprawdź czy równania WW to fałsz.
Teoria WW nie przeżywa żadnego kryzysu. Oto fragment „Struktury kosmosu” Brian Green'a, który pisze: fotka jpg
A Hardiemu odpowiem jutro, dr Hovind siedzi w pace za malwersacje finansowe, taki z niego chrześcijanin, oszust i kłamca, o jego teoriach później, bo to zabierze trochę czasu, aby je opisać
Załączniki
3.jpg
2.jpg
1.jpg


Adalbertus
Posty: 3947
Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Adalbertus » 27 sty 2010, 07:58

Rubber Soul pisze:dr Hovind siedzi w pace za malwersacje finansowe, taki z niego chrześcijanin,


Prawie mnie przekonałeś, tym ściśle naukowym argumentem.


Rubber Soul
Posty: 29
Rejestracja: 10 sty 2010, 03:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Rubber Soul » 27 sty 2010, 12:48

ADALBERTusie, dr Hovind w ogóle nie powinien tytułować się mianem Phd, gdyż takiego tytułu nie uzyskał. Poszukaj sobie w necie jakie "uczelnie" kończył, hehehe! "Uczelnie" bez żadnego zaplecza badawczego, nie prowadzące żadnych badań i nie publikujące prac w żadnych periodykach naukowych. Wspomiałem, że odbywa karę więzienia, nie jako dowód naukowy, tylko jako ironię. Taki z niego naukowiec, jak z koziej d... trąbka. Dokładniejszą analizę jego głupot przytoczę nieco później, to zabiera trochę czasu...
Aha, skoro gwiazdy mają miliardy lat, to jak mogły powstać 6000 lat temu?


jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 27 sty 2010, 13:23

Rubber Soul pisze:Aha, skoro gwiazdy mają miliardy lat, to jak mogły powstać 6000 lat temu?

A kto ci naopowiadal takich bzdur, ze gwiazdy maja miliardy lat?


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 27 sty 2010, 15:30

Quetzalcoatl pisze:Wywiad z Michaelem A. Cremeo autorem książki „Zakazana archeologia”.
Miesięcznik Nexus nr 1 (3) 1999 r.
Liczne dowody wskazują, że ludzkość istnieje na Ziemi znacznie dłużej, niż głosi to oficjalna nauka. Co
więcej, wiele z nich ukazuje, że nasi starożytni przodkowie byli kimś więcej niż tylko prymitywnymi
jaskiniowcami, jak zwykliśmy o nich sądzić.....
Zakazana archeologia, skądinąd ciekawa książka pokazuje dwa ważne aspekty dotyczące archeologii
1. Wiedza jest niemiłosiernie ideologicznie filtrowana .
2. Datowanie i związana z tym datowaniem teoria ewolucji są błędne.

Abstrahując od tego że autorzy książki reprezentują staro ziemski model i nie są chrześcijanami.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Quetzalcoatl
Posty: 28
Rejestracja: 20 sty 2010, 23:59
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Quetzalcoatl » 27 sty 2010, 16:40

KANN napisał Abstrahując od tego że autorzy książki reprezentują staro ziemski model i nie są chrześcijanami.


Biblie nie pisali chrzścijanie a wierzysz w nią.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 27 sty 2010, 17:03

Rubber Soul pisze:OK, wiem już jedno ... mam do czynienia z kreacjonizmem młodoziemskim.

„Ależ znowu nie starasz się zrozumieć o czym piszę, ja nie udowadniałem czasu istnienia wszechświata na podstawie stałej Hubbla, ponieważ nie jest to własciwa metoda. Wiek wszechświata wynika z innych przesłanek. Natomiast wyznaczanie wieku wszechświata na podtawie stałej Hubbla jest wtedy zasadne gdy przyjmiemy model ekspandującego wszechświata zgodny z WW. To jest tylko model i nie musi być prawdziwy. Modele się zmieniają, i ten model także się zmieni na inny. poczekaj z 20 lat i bedzie inny model, a dotychczasowe książki pójdą na przemiał.”
KAANie, znowu ta twoja retoryka (powinieneś być prawnikiem), sprytnie odwracasz kolejność, gdyż to odkrycia E. Hubble doprowadziły do powstania teorii WW i obliczania wieku wszechświata, a nie jak piszesz, że stosowanie stałej Hubble'a jest zasadne, gdy założymy wpierw, że rozszerzanie się wszechświata jest zgodne z teorią WW.
Zanim powstała teoria ewolucji i teoria WW od dawna wiedziano o stworzeniu, a badania naukowe potwierdzają zapis biblijny i wiek wszechświata według chronologii biblijnej. Zrozum, że wszystko co obserwował Hubble nie mówi wprost że istnieje coś takiego jak WW.Pomiary wykazują że widma dalekich obiektów są przesunięte ku czerwieni proporcjonalnie do odległości. Interpretacja tego efektu może byś rózna i co najciekawsze nie jest weryfikowalna w sposób naukowy. Jedno z rozwiązań jakie zaproponowali naukowcy to WW, ale to tylko teoria i nie ma szans na dowód naukowy, ponieważ nie istnieje doświadczenie które powtórzyłoby WW.
To jest jakiś bełkot a la „prawnik”. Ile raz mam pisać, że to Einstein w swoich wzorach OTW zauważył możliwość ekspansji kosmosu, lecz wprowadzając tzw. stałą kosmologiczną o odpowiedniej wartości uzyskał model wszechświata statycznego.
Równania teorii nie muszą mieć związku z rzeczywistością, opisują wycinek rzeczywistości z jakimś przybliżeniem i nie ma żadnych gwarancji że działają przy t->początku istnienia świata.
Po latach uznał to za błąd i znów, paradoksalnie, pomylił się ... Stała kosmologiczna określa gęstość energii – zwanej obecnie ciemną energią - w na pozór zupełnie pustej przestrzeni. Dziś już wiemy (m.in. WMAP), że stanowi ok. 70 % masy wszechświata i odpowiada za jego ekspansję. Amerykański astronom zauważył to zjawisko kilkanaście lat później.
Znowu usiłujesz żargonem naukowym coś udowodnić, tyle że nie odnosisz się do moich tez, wkółko powtarzasz jak mantrę coś co nie ma związku z rzeczywistością, obracasz się w świecie równań i teorii. Spróbuj wreszcie spojrzeć na to szerzej, a nie jak koń z klapkami na oczach.
Napisz (przedstaw dowody matematyczne), dlaczego Hubble się mylił i nie można przesunięcia linii absorpcyjnych światła galaktyk ku coraz dłuższemu zakresowi fal elektromagnetycznych zinterpretować jako ich „ucieczki”.
Ten temat jest dostępny w sieci, wspomnę tylko, że model inflacyjny (gwałtowne puchnięcie przestrzeni) będący odpowiednikiem biblijnego rozpostarcia niebios sam w sobie zawiera efekt przesunięcia ku czerwieni i dodatkowo istnienie promieniowania tła związanego z pierwotnym światłem stworzonym przed stworzeniem ciał niebieskich.
Hubble doszedł do wniosku, iż to przesunięcie można wytłumaczyć tylko efektem dopplera (w kosmologii: relatywistycznym efektem dopplera – tu znów „kłania się” Einstein).
Hubble nie uwzględnił tego (i ty też) że "puchnąca" przestrzeń daje identyczny efekt :)

I znów pytanie: skoro efekt dopplera „działa”.....
Doucz się z fizyki teoretycznej tematu o ekspansji przestrzeni. Biblia mówi o rozpostarciu niebios - masz swoją ekspansję i efekt Dopplera. Nie musi być WW.
KAANie, piszesz dalej, że model się zmieni. Skąd ta pewność? I znowu muszę napisać, że to jest tylko twoje stwierdzenie, za którym nic nie stoi.
To tylko twoje stwierdzenia :)

„Właściwe jest założenie że Bóg stworzył wszechświat w 6 dni i rozpostarł kosmos do rozmiarów zbliżonych jak dziś. Redshift i promieniowanie tła potwierdzają to założenie, także wyniki badania rozkładu promieniowania tła potwierdzają niezwykłą gładkość tego pola promieniowania co także wskazuje na model stworzenia.”

A widzisz, sam piszesz, że to „założenie” - wpadłeś w pułapkę własnej retoryki.
Nie wpadłem w żadną pułapkę, po prostu chcę ci uśwuiadomić że na swiecie istnieją różne poglądy na to co można oglądać na niebie :)

Gdyby wszechświat powstał 6000 lat temu to przesunięcie ku czerwieni CMB byłoby ZDECYDOWANIE niższe niż stwierdzone obecnie i wynoszące z ≈ 1200, a jego temperatura nie wynosiłaby ok. 3K
A na jakiej podstawie tak twierdzisz? Gdybyś studiował termodynamikę to mógłbyś się dowiedzieć że temperatura w przemianie adiabatycznej nie zależy od szybkości zmian ale wyłącznie od objętości początkowej i końcowej. Nie ważne czy świat ekspandował 13exp9 lat czy bardzo szybko tak jak Bóg rozpiął niebiosa, efekt końcowy zależy od rozmiarów wszechświata , znowu nie udowodniłeś niczego swoim wywodem :)
. A niejednorodności temperatury, udało się wykryć, to już też pisałem.
:D pniżej szumu aparatury , dobre hehe.
Ty nie podałeś źródła badań rzekomo stwierdzających ich brak.
Podałem ci stronę projektu :) tam są dane policz sobie czy wiesz co oznacza 0,0002K ?

KAŻDE Z NICH POTWIERDZIŁO, ŻE FLUKTUACJE ISTNIEJĄ.
Wiesz jakie fluktuacje? w głowie tych co chcą żeby były. Wobec zakłucającego środowiska materii międzygwiazdowej nie jest możliwe dokonanie tak dokładnych pomiarów, to bajka, medialny knot.
Ty mi KAANie, nie odpowiedziałeś na pytanie, skąd wiesz, że ich nie ma, tylko napisałeś coś o spisku i mieszaniu w głowie uczniom. To była ucieczka od odpowiedzi.
Nie żartuj, podawałem ci konkretne dane liczbowe, poszukaj trochę głosów krytycznych, bo widzę że zachłysnąłeś się tym i nie możesz złapać oddechu racjonalnego myślenia.

A Hardiemu odpowiem jutro, dr Hovind siedzi w pace za malwersacje finansowe, taki z niego chrześcijanin, oszust i kłamca, o jego teoriach później, bo to zabierze trochę czasu, aby je opisać
Hivind odmówił płacenia podatków z których wspiera się oszustów i kłamców, dlatego go wsadzili.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 7821
Rejestracja: 23 sty 2010, 12:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Norwegia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hardi » 27 sty 2010, 17:51

Rubber Soul pisze:dr Hovind siedzi w pace za malwersacje finansowe, taki z niego chrześcijanin,


"Prawdopodobnie niektórzy z Was już wiedzą, że Kent Hovind od kilku lat znajduje się w więzieniu. Został oskarżony o unikanie płacenia podatków. Wiedzieliśmmy o tej sytuacji zanim rozpoczęliśmy prace nad publikacją wykładów. Odczuwaliśmy jednak, że powinniśmy opublikować te materiały.

Oto jak wygląda oskarżenie Kenta Hovinda. Ponieważ prowadzi dużą służbę o nazwie CSE, pracowało tam 30 osób. IRS (urząd podatkowy Ameryki) oświadczył, że praca tych 30 osób powinna zostać opodatkowana i że przypuszczalnie nigdy do tego nie doszło.

Czekaliśmy aby najpierw zapoznać się z sytuacją z możliwie wszystkich stron. Grupa zajmująca się publikacją materiałów Hovinda w języku holenderskim złożyła wizytę Pani Hovind oraz synowi Eric'owi Hovind w 2007 roku. Ich wyjaśnienia okazały się dla nas bardzo istotne. Kent Hovind nadal uważa się za niewinnego. Każda osoba pracująca dla CSE uznawana była przez Hovinda za misjonarza, włącznie z nim samym. Nikt więc nie znajdował się na tak zwanej liście płac. Pieniądze, które wpływały od ludzi jako wsparcie dla służby, były dzielone pomiędzy Hovinda i wszystkich pracowników. Każdy osobiście wypełniał zeznania podatkowe deklarując otrzymane kwoty, włącznie z Hovindem. Tak więc podatki były płacone. Jednakże wymiar sprawiedliwości uznał, że nie było to prawidłowe i załóżono sprawę. Rozpoczęto odpowiednie procedury. Kent przyjaźnił się z ludźmi, którzy wspierali go finansowo i udzielali porad prawnych. Zawsze twierdzili, że jego sposób rozliczania podatków jest prawidłowy.

Ten kto orientuje się w rozwoju tendencji do kontroli społeczeństwa w Stanach Zjednoczonych, łatwo może zrozumieć, że tak wpływowy człowiek jak Kent Hovind był dla wielu osób przeszkodą. Dlatego też uważamy, że świadomie dążono do tego aby wyeliminować Hovinda w jego usługiwaniu i to jest głównym powodem dla którego otrzymał surowy wyrok 10 lat pozbawienia wolności. Wypowiadał się bowiem nie tylko w kwestii kreacjonizmu i ewolucji, ale także w sprawie Wolnomularstwa (Masonerii) i Nowego Porządku Świata.

Aktualnie służba CSE jest prowadzona przez syna Kenta Hovinda Erica. Sprzedaż wykładów w Ameryce i w Holandii nadal jest kontynuowana. Eric Hovind takżę przejął na siebie pracę mówcy na wszystkich zaplanowanych spotkaniach.

Z przykrością również dowiedzieliśmy się, że żona Kenta Jo, także otrzymała wyrok 1 roku pozbawienia wolności. Powodem dla którego została skazana był fakt, że jej pismo znajdował się na niektórych czekach (które były częscią 'dowodów') co wskazuje, iż pomagała w 'przestępstwie'.

Tym, którzy znają język angielski, polecamy lekturę całej historii z punktu widzenia Hovinda na ich blogu: http://www.cseblogs.com.

Zespół DrDino.pl"

źródło: http://www.drdino.pl/O_nas.html


Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 7821
Rejestracja: 23 sty 2010, 12:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Norwegia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hardi » 27 sty 2010, 17:56

Dawno dawno temu bylo sobie nic. Bylo bardzo samotne i strasznie sie nudzilo. Po pewnym czasie wpadlo na genialny pomysl, aby sie krecic w koleczko, krecilo sie i krecilo i krecilo. Strasznie sie zabawa spodobala wiec zaczelo sie krecic co raz to szybciej i szybciej i szybciej, w koncu nie wytrzymalo i wybuchlo... Tak powstal caly wszechswiat itd

Adalbertus ty naprawde wierzysz w to :?: :lol: Nawet nie bedac chrzescijaninem smieszyla mnie teoria ewolucji, a w zasadzie wiara, bo to co glosi ewolucja to opiera sie tylko na wierze ;-)

Znasz drugie prawo termodynamiki? To naukowy argument przemawiający za stwarzaniem. Jesli ktos wierzy w ewolucje nie moze wierzyc w drugie prawo termodynamiki i odwrotnie, bo sie wzajemnie wykluczają. Z reszta nie tylko te prawo zaprzecza ewolucji.
Ostatnio zmieniony 27 sty 2010, 18:02 przez Hardi, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 7821
Rejestracja: 23 sty 2010, 12:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Norwegia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hardi » 27 sty 2010, 18:00

"Nauka, to działalność badawcza zmierzająca do obiektywnego, zasadnego i uporządkowanego poznania rzeczywistości.

Wobec tej definicji, jedynie naukowym jest takie postępowanie badawcze, które wyprowadza wnioski wyłącznie w oparciu o dane doświadczalne i obserwacje.

Niniejsze opracowanie ma dostarczyć dowodów, iż ewolucjonizm nie jest teorią naukową, czy nauką, lecz jest kierunkiem filozoficznym i założeniem teoretyków przyrody.


U podstaw ewolucjonizmu leży domniemana możliwość samoistnego powstawania życia z materii nieożywionej (patrz: teoria samorództwa).

Fundamenty:
Fundamentalne założenia hipotezy o ewolucji można by scharakteryzować następująco:

1.pierwsze organizmy żywe powstały z materii nieożywionej
2.pod wpływem mutacji zachodziły korzystne zmiany genetyczne u tych organizmów
3.naturalna selekcja utrwaliła te zmiany powodując powstawanie nowych cech
4.takie mutacje gromadziły się i gatunek stopniowo zmieniał się w inny

Każde z tych założeń jest nienaukowe i niczym nie poparte. Żadne z tych fundamentalnych założeń nie jest wynikiem przeprowadzenia wniosków w oparciu o dane doświadczalne, czy obserwacje – czyli metody naukowe.

Ad. 1 - „Pierwsze organizmy żywe powstały z materii nieożywionej.”
Twierdzenie, że organizmy żywe powstały z materii nieożywionej nie wynika z jakiejkolwiek obserwacji czy danych doświadczalnych. Nie znane są mechanizmy biochemiczne funkcjonujące poza organizmami żywymi, które powielałyby białka w systemie DNA i RNA. Te powielenie od razu, od teoretycznego pierwszego organizmu musialyby być idealne, ów organizm nie mógłby istnieć i funkcjonować.
Współczesna biochemia i genetyka twierdzą, że nigdy nie było żadnego „organizmu prostego”. Wszystkie organizmy, nie ważne jak prymitywne się wydają, są złożone i naładowane informacjami. Bakterie mają strukturę genetyczną czy morfologię komórki, tak złożoną jak żyrafa czy człowiek.

Ad. 2 - „Pod wpływem mutacji zachodziły korzystne zmiany genetyczne u tych organizmów.”

Twierdzenie, że w organizmach zachodziły korzystne mutacje nie wynika z żadnej dostępnej obserwacji ani z jakichkolwiek danych doświadcznylnych.
We wszystkich badaniach, we wszystkich laboratoriach genetycznych na całym świecie gdzie wychodowano wiele pokoleń organizmów, stosowano wiele czynników mutogennych i nigdzie, nigdy nie zaobserwowano korzystnej mutacji.
Naukowe metody badawcze i obserwacje nie znają „korzystnych mutacji”. W najbardziej zbadanej populacji ludzkiej wszystkie znane mutacje są albo neutralne albo szkodliwe.

Ad. 3 - „Naturalna selekcja utrwaliła te zmiany powodując powstawanie nowych cech”

Twierdzenie, że naturalna selekcja (jakkolwiek by je ocenić pod względem korzyści dla organizmu), może utrwalić te zmiany, nie wynika z żadnej obserwacji czy innej metody naukowej.
Przeciwnie. Aktualny stan wiedzy w dziedzinach biologii molekturalnej i genetyki populacyjnej pokazuje, że naturalna selekcja eliminuje mutanty. Mutant jest co najmniej odosobniony przez członków populacji, co jest mechanizmem wręcz eliminowania takich usterek genetycznych.
Obserwacje i doświadczenia, zwłaszcza genetyki populacyjnej nie dają podstaw do zakładania, iż mogą pojawiać się nowe cechy. Współczesna genetyka nie zna terminu „nowa cecha”. Różnorodność genetyczna jest zaś wynikiem rekombinacji, czyli mieszania genów przy rozmnażaniu płciowym. Istnienie odmian i ras zostaje bez związku z mutacjami.
Organizmy mające cechy predysponujące je do określonych warunków skupiają się w środowisku o tych warunkach. Krzyżując się tam tworzą populację nazywaną 'odmianą'. Gdy ta populacja zostanie izolowana od reszty gatunku, niektóre cechy mogą skupić się w tej populacji nadają jej specyfikę. Jest to zjawisko znane jako dryft genetyczny. W żadnej mierze zaś w takiej populacji nie pojawia się żadna „nowa cecha” nie występująca do tej pory u tego gatunku.
Twierdzenie, iż możliwe jest powstawanie nowych cech nie jest wynikiem jakichkolwiek obserwacji bądź danych doświadczalnych. Jest pozbawiony podstaw naukowych.

Ad. 4 - „Mutacje te gromadziły się i gatunek stopniowo zmieniał się w inny”

Twierdzenie, że mutacje gromadzą się aż do powstania „nowego gatunku” nie znajduje żadnego poparcia w obserwacjach bądź eksperymentach doświadczalnych nawet w przypadku statysycznie mało prawdopodobnym zaistnienia więcej niż jednej mutacji u jednego osobnika. Nabyte tą drogą wady genetyczne nie prowadzą do kumulacji. Obserwacje tego nie potwierdzają.
Nie powstają żadne „nowe typy” biologiczne. Jedyne co można zaoobserwować to wydzielanie, bądź utrwalenie pewnej grupy genów danej populacji, koniecznie izolowanej w sensie genetycznym. Populacja taka jednak zawsze jest uboższa, zawiera mniejszą pulę genów. Nie powstają jednak nowe geny, nowe nie występujące dotychczas u tego gatunku cechy. Nie ma tu nowych organizmów, nowych organów. Obserwacje i doświadcznie nie pokazują zaistnienia żadnej genetycznej informacji. Selekcja, izolacja i mutacje tego nie powodują.
Dostępne dane genetyczne nie potwierdzają powstawania nowego gatunku z innego. Nauka nie zna mechanizmów powstawania nowych genów.

Twierdzenie, że ewolucja jest teorią naukową, czy nauką ścisłą jest tylko założeniem filozofów i teoretyków przyrody."


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 28 sty 2010, 08:47

Rubber Soul pisze:Aha, skoro gwiazdy mają miliardy lat, to jak mogły powstać 6000 lat temu?
Skoro gwiazdy mają 6000 lat to jak mogły powstać miliardy lat temu?


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 28 sty 2010, 10:29

Posty Quetzalcoatl zostały wydzielone do polemik z innymi religiami filozofiami.
Quetzalcoatl , forum nie służy do wklejanie fragmentów książek albo artykułów, forum to dyskusja.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Quetzalcoatl
Posty: 28
Rejestracja: 20 sty 2010, 23:59
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Quetzalcoatl » 28 sty 2010, 21:40

Nieświadomość nie jest grzechem, więc pozostańcie wiecznie głupcami


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 29 sty 2010, 09:14

Quetzalcoatl pisze:Nieświadomość nie jest grzechem, więc pozostańcie wiecznie głupcami
Za tą wypowiedź otrzymujesz punkt karny.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.

Wróć do „Antropologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości