Strona 1 z 3

fałszywa glosolalia - naturalne uszkodzenie mózgu?

: 17 mar 2010, 10:13
autor: chrześcijanin
Syndrom obcego akcentu to bardzo rzadkie następstwo uszkodzenia mózgu, spowodowane np. udarem lub urazem. Osoba cierpiąca na ten zespół chorobowy w niewyjaśniony sposób nabiera umiejętności językowych, z którymi chory przed wypadkiem nie miał żadnego kontaktu. Najczęściej jest to forma obcego akcentu, rzadziej biegła umiejętność posługiwania się nieznanym dotąd językiem.
za: http://anglia.interia.pl/wiadomosci/new ... em,1452879

Ciekawe - czy ta naturalna jak widać skłonność - nie jest właśnie wykorzystywana przy fałszywej glosolalii dziś tak powszechnie spotykanej?

Syndrom obcego akcentu FAS (Foreign Accent Syndrome)

: 17 mar 2010, 11:10
autor: chrześcijanin
Jeśli jest taki syndrom - to może być też za to odpowiedzialny jakiś ośrodek mózgu.
Dla mnie szokiem jest, nie to, że człowiek ble bla - ale, że w wyniku uszkodzenia mózgu zaczyna używać języka którego nigdy nie znał - jakbym np. po wypadku wyszedł z auta, otrzepał się i zaczął biegle mówić po duńsku. Skoro jest to już wpisane do encyklopedycznej wiedzy medycznej - sugeruje to, że przypadki takie już udokumentowano, a skoro tak - to byłaby to naturalna cecha naszego ciała, że choć używam na codzień polskiego - to drzemie we mnie naturalnie zdolność mówienia w innym języku (a może wszystkich powstałych w wyniku babel? może w czasie pochwycenia wierzących ta zdolność będzie odblokowana w nowych ciałach i niebiański język to po prostu wszystkie języki używane przez wszystkich niebian ze zrozumieniem?), innym języku w którym mnie nie edukowano a w wyniku silnego bodźca jest ona uwalniana.
Presja środowiskowa może czasowo taką presję na ośrodki w mózgu wywierać prowadząc do pseudoglosolalii.

Re: fałszywa glosolalia - naturalne uszkodzenie mózgu?

: 17 mar 2010, 14:57
autor: Lash
chrześcijanin pisze:Syndrom obcego akcentu to bardzo rzadkie następstwo uszkodzenia mózgu, spowodowane np. udarem lub urazem. Osoba cierpiąca na ten zespół chorobowy w niewyjaśniony sposób nabiera umiejętności językowych, z którymi chory przed wypadkiem nie miał żadnego kontaktu. Najczęściej jest to forma obcego akcentu, rzadziej biegła umiejętność posługiwania się nieznanym dotąd językiem.
za: http://anglia.interia.pl/wiadomosci/new ... em,1452879

Ciekawe - czy ta naturalna jak widać skłonność - nie jest właśnie wykorzystywana przy fałszywej glosolalii dziś tak powszechnie spotykanej?

Syndrom obcego akcentu FAS (Foreign Accent Syndrome)


Posiadanie obcego akcentu a znajomość obcego języka to
jak klepanie rekami po stole a umiejetnosc gry na pianinie.

: 17 mar 2010, 15:24
autor: myduo
"Syndrom obcego akcentu – rzadki zespół chorobowy, występujący w następstwie uszkodzeń mózgu spowodowanych np. jego udarami lub urazami.

Objawy polegają na nabyciu w niewyjaśniony do końca sposób umiejętności językowych, z którymi zwykle chorujący nie miał żadnego kontaktu. Zwykle jest to akcent lub wymowa, czasami dochodzi do tego także biegła umiejętność posługiwania się obcym do tej pory językiem.

Ostatni przypadek syndromu obcego akcentu został zaobserwowany u czeskiego żużlowca Matěja Kůsa, który po wypadku zapadł w śpiączkę, a po przebudzeniu mówił świetnie po angielsku, choć do tej pory nie miał z tym językiem żadnego kontaktu[1]."(WIKIPEDIA)

: 17 mar 2010, 15:36
autor: Filippiarz
Ciekawe czy można w ten sposób nabyć umiejętność mówienia językami starożytnymi, ale takimi już nie używanymi (staro-sumeryjski, majów) lub bardzo rzadkimi (narzecza indiańskie)?

Na angielskiej wiki nie ma nic o umiejętności posługiwania się innymi językami, wyłącznie mowa o zmianie akcentu oraz zmianami gramatycznymi i stylistycznymi. Skąd dane o "mówieniu językami"?

Re: fałszywa glosolalia - naturalne uszkodzenie mózgu?

: 17 mar 2010, 16:19
autor: fantomik
chrześcijanin pisze:Syndrom obcego akcentu to bardzo rzadkie następstwo uszkodzenia mózgu, spowodowane np. udarem lub urazem.[...]

Oj to częste są te urazy, częste ;) Szczególnie, że to jest bardzo rzadkie następstwo przecież ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

: 18 mar 2010, 16:50
autor: Hardi
chrześcijanin pisze:Jeśli jest taki syndrom - to może być też za to odpowiedzialny jakiś ośrodek mózgu.
Dla mnie szokiem jest, nie to, że człowiek ble bla - ale, że w wyniku uszkodzenia mózgu zaczyna używać języka którego nigdy nie znał - jakbym np. po wypadku wyszedł z auta, otrzepał się i zaczął biegle mówić po duńsku. Skoro jest to już wpisane do encyklopedycznej wiedzy medycznej - sugeruje to, że przypadki takie już udokumentowano, a skoro tak - to byłaby to naturalna cecha naszego ciała, że choć używam na codzień polskiego - to drzemie we mnie naturalnie zdolność mówienia w innym języku (a może wszystkich powstałych w wyniku babel? może w czasie pochwycenia wierzących ta zdolność będzie odblokowana w nowych ciałach i niebiański język to po prostu wszystkie języki używane przez wszystkich niebian ze zrozumieniem?), innym języku w którym mnie nie edukowano a w wyniku silnego bodźca jest ona uwalniana.
Presja środowiskowa może czasowo taką presję na ośrodki w mózgu wywierać prowadząc do pseudoglosolalii.

Widzialem program w TV o takich ludziach, jeden gosc spadl z drabiny, gdy wstal to nagle uswiadomil sobie, ze potrafi mowic w 4 jezykach, wiem, ze po niemiecku i japonsku, pozostlych 2 juz nie pamietam. Najlepszy bylo to, ze gosc w wyniku urazu otrzymal zdolnosc super pamieci wzrokowej, cokolwiek przeczytal pamietal dokladnie slowo w slowo, mogl przeczytac ksiezke i ja recytowac, inny gosc znowu mial pamiec do tego co uslyszal. Juz nie wspomne o ludziach, ktorzy widza, slysza lub czuja wechem kolory, albo widza czy czuja dzwieki. Lekarze twierdza, ze ludzie maja wiecej smyslow niz nam sie wydaje, tylko ze sa uspione.

: 19 mar 2010, 08:31
autor: św.tomek
Widzialem program w TV o takich ludziach, jeden gosc spadl z drabiny, gdy wstal to nagle uswiadomil sobie, ze potrafi mowic w 4 jezykach, wiem, ze po niemiecku i japonsku, pozostlych 2 juz nie pamietam.


co za bzdura

Ostatni przypadek syndromu obcego akcentu został zaobserwowany u czeskiego żużlowca Matěja Kůsa, który po wypadku zapadł w śpiączkę, a po przebudzeniu mówił świetnie po angielsku, choć do tej pory nie miał z tym językiem żadnego kontaktu


no nie wiem jak we współczesnej Europie ktoś może nie mieć "żadnego kontaktu" z angielskim - w dodatku sportowiec

ależ tanie te sensacyjki

Re: fałszywa glosolalia - naturalne uszkodzenie mózgu?

: 30 mar 2010, 02:24
autor: chrześcijanin
Lash pisze:
chrześcijanin pisze:Syndrom obcego akcentu to bardzo rzadkie następstwo uszkodzenia mózgu, spowodowane np. udarem lub urazem. Osoba cierpiąca na ten zespół chorobowy w niewyjaśniony sposób nabiera umiejętności językowych, z którymi chory przed wypadkiem nie miał żadnego kontaktu. Najczęściej jest to forma obcego akcentu, rzadziej biegła umiejętność posługiwania się nieznanym dotąd językiem.
za: http://anglia.interia.pl/wiadomosci/new ... em,1452879
Ciekawe - czy ta naturalna jak widać skłonność - nie jest właśnie wykorzystywana przy fałszywej glosolalii dziś tak powszechnie spotykanej?
Syndrom obcego akcentu FAS (Foreign Accent Syndrome)

Posiadanie obcego akcentu a znajomość obcego języka to
jak klepanie rekami po stole a umiejetnosc gry na pianinie.

tak - jest to różnica
jest jednak w owym syndromie miejsce na granie na pianinie: nabiera umiejętności językowych, z którymi chory przed wypadkiem nie miał żadnego kontaktu ... biegła umiejętność posługiwania się nieznanym dotąd językiem

oczywiście - zgodnie z zasadą ostrożnego oceniania faktów - należy przyjąć, że dzisiejsza pseudoglosolalia to najczęściej stukanie palcami po stole - a nieliczne przypadki gry na pianinie to wynik działania demonów - skoro już w ten sposób porównujemy.

Zaskoczyło mnie jednak i to, że choć to działanie demonów - to, że opiera się owo oszustwo na zwykłej naturalnej zdolności - podobnie jak i inne pospolite grzechy jak kradzież czy cudzołóstwo, które opierają się na naturalnym sprycie złodzieja czy zaburzeniach w popędzie u cudzołożników - to stanowi dla mnie pole do przemyśleń.

Re: fałszywa glosolalia - naturalne uszkodzenie mózgu?

: 30 mar 2010, 10:29
autor: Lash
chrześcijanin pisze:
Lash pisze:
chrześcijanin pisze:Syndrom obcego akcentu to bardzo rzadkie następstwo uszkodzenia mózgu, spowodowane np. udarem lub urazem. Osoba cierpiąca na ten zespół chorobowy w niewyjaśniony sposób nabiera umiejętności językowych, z którymi chory przed wypadkiem nie miał żadnego kontaktu. Najczęściej jest to forma obcego akcentu, rzadziej biegła umiejętność posługiwania się nieznanym dotąd językiem.
za: http://anglia.interia.pl/wiadomosci/new ... em,1452879
Ciekawe - czy ta naturalna jak widać skłonność - nie jest właśnie wykorzystywana przy fałszywej glosolalii dziś tak powszechnie spotykanej?
Syndrom obcego akcentu FAS (Foreign Accent Syndrome)

Posiadanie obcego akcentu a znajomość obcego języka to
jak klepanie rekami po stole a umiejetnosc gry na pianinie.

tak - jest to różnica
jest jednak w owym syndromie miejsce na granie na pianinie: nabiera umiejętności językowych, z którymi chory przed wypadkiem nie miał żadnego kontaktu ... biegła umiejętność posługiwania się nieznanym dotąd językiem

oczywiście - zgodnie z zasadą ostrożnego oceniania faktów - należy przyjąć, że dzisiejsza pseudoglosolalia to najczęściej stukanie palcami po stole - a nieliczne przypadki gry na pianinie to wynik działania demonów - skoro już w ten sposób porównujemy.

Zaskoczyło mnie jednak i to, że choć to działanie demonów - to, że opiera się owo oszustwo na zwykłej naturalnej zdolności - podobnie jak i inne pospolite grzechy jak kradzież czy cudzołóstwo, które opierają się na naturalnym sprycie złodzieja czy zaburzeniach w popędzie u cudzołożników - to stanowi dla mnie pole do przemyśleń.
Mówisz o negowaniu darów Duch swietego w naszych czasach?
Do tego nie potrzeba nawet uszkodenia mózguu.. choć to demoniczna nauka ...

: 30 mar 2010, 18:58
autor: chrześcijanin
Z Biblii ponad wszelką wątpliwość wiadomo, że glosolalia będąca darem Ducha Świętego ustała ponad 1900 lat temu, czyli 100% obecnych excesów to działania bezbożne - demoniczne z definicji. {Hebr. 8:13. to, co się przedawniało w okolicach 70 roku pierwszego wieku i wtedy bliskie było zaniku + 1 Kor. 13:8 języki, ustały}. Tutaj raczej chodzi o to, żeby zastanowić się nad samym mechanizmem fałszywej glosolalii, która już występowała dawniej ale i dziś jest nasilona w ruchach głoszących odmiennego od Biblijnego Chrystusa.
Lash pisze:Mówisz o negowaniu darów Duch swietego w naszych czasach?
na zasadzie efektu wypychania - to faktycznie udawanie glosolalii czy inna forma udawania wygasłych już 1900 lat temu darów Ducha Świętego - jest w istocie negowaniem darów Ducha Świętego - tak chodzi o negowanie darów Ducha Świętego, jest to demoniczna nauka propagowana dziś dość szeroko zwłaszcza w kultach pentekostalnych, pospentekostalnych, charyzmatycznych i im podobnych. A mowa ich szerzy się jako kancer (rak), z których jest Hymeneusz i Filetus, Którzy względem prawdy celu uchybili, gdy powiadają, iż się już stało zmartwychwstanie i podwracają wiarę niektórych. A wszakże mocny stoi grunt Boży, mając tę pieczęć: Zna Pan, którzy są jego; i Niech odstąpi od niesprawiedliwości wszelki, który mianuje imię Chrystusowe. (2 Tym. 2:17-19)

: 31 mar 2010, 20:02
autor: Tomek12
chrześcijanin pisze:Z Biblii ponad wszelką wątpliwość wiadomo, że glosolalia będąca darem Ducha Świętego ustała ponad 1900 lat temu, czyli 100% obecnych excesów to działania bezbożne - demoniczne z definicji. {Hebr. 8:13. to, co się przedawniało w okolicach 70 roku pierwszego wieku i wtedy bliskie było zaniku + 1 Kor. 13:8 języki, ustały}.


Gratuluję "poprawnego" zrozumienia Biblii.

chrześcijanin pisze:ruchach głoszących odmiennego od Biblijnego Chrystusa.


Jezus Chrystus wczoraj, dziś ten sam, na wieki. Pan Jezus się nie zmienił, dziś tak samo działa jak 2000 lat temu, zbawia, uzdrawia, mówi itd. Jeśli uważasz, że nie, to głosisz innego jezusa.

chrześcijanin pisze:A mowa ich szerzy się jako kancer (rak), z których jest Hymeneusz i Filetus, Którzy względem prawdy celu uchybili, gdy powiadają, iż się już stało zmartwychwstanie i podwracają wiarę niektórych. A wszakże mocny stoi grunt Boży, mając tę pieczęć: Zna Pan, którzy są jego; i Niech odstąpi od niesprawiedliwości wszelki, który mianuje imię Chrystusowe. (2 Tym. 2:17-19)


Dlaczego wyrywasz wersety z kontekstu aby udowodnić swoje będne poglądy? Tam nie ma nic o językach i darach Ducha Świętego. W ten sposób manipulujesz Bożym Słowem.

: 01 kwie 2010, 14:47
autor: Lash
chrześcijanin pisze: Z Biblii ponad wszelką wątpliwość wiadomo, że glosolalia będąca darem Ducha Świętego ustała ponad 1900 lat temu, czyli 100% obecnych excesów to działania bezbożne - demoniczne z definicji.

O tak 100% ekscesów to złe działanie
natomiast 100% działania Ducha świętego to łaska Pana
chrześcijanin pisze: {Hebr. 8:13. to, co się przedawniało w okolicach 70 roku pierwszego wieku i wtedy bliskie było zaniku + 1 Kor. 13:8 języki, ustały}.

Cóż a lisko jest Pan to znaczy ze juz pewnie 1900 lat temu przyszedł ;)

chrześcijanin pisze: Tutaj raczej chodzi o to, żeby zastanowić się nad samym mechanizmem fałszywej glosolalii, która już występowała dawniej ale i dziś jest nasilona w ruchach głoszących odmiennego od Biblijnego Chrystusa.

Po co?
nie ma sensu sie zastanwaiać. nad fałszywa glosallalią.
Lepiej prosic usilnie Ducha Swietego o dary Jego
chrześcijanin pisze:
Lash pisze:Mówisz o negowaniu darów Duch swietego w naszych czasach?
na zasadzie efektu wypychania - to faktycznie udawanie glosolalii czy inna forma udawania wygasłych już 1900 lat temu darów Ducha Świętego - jest w istocie negowaniem darów Ducha Świętego -

Zgadza aiśe natomiast negoqwanie PRAWDZIWCYH darów Ducha świetego jest działaniem demonicznym
chrześcijanin pisze: tak chodzi o negowanie darów Ducha Świętego, jest to demoniczna nauka propagowana dziś dość szeroko zwłaszcza w kultach pentekostalnych, pospentekostalnych, charyzmatycznych i im podobnych.

i nie tylko niektórz organizacje niecharyzmatyczne róznie szerogo głoszą fłaszywy cesacjonizm
chrześcijanin pisze: A mowa ich szerzy się jako kancer (rak), z których jest Hymeneusz i Filetus, Którzy względem prawdy celu uchybili, gdy powiadają, iż się już stało zmartwychwstanie i podwracają wiarę niektórych. A wszakże mocny stoi grunt Boży, mając tę pieczęć: Zna Pan, którzy są jego; i Niech odstąpi od niesprawiedliwości wszelki, który mianuje imię Chrystusowe. (2 Tym. 2:17-19)
Zgadza się dlatego odstąpienie od kłamstwa które siejesz jest dobre. Przystapienie do łaski z Ducha Świętego jeszcze lepsze.

: 02 kwie 2010, 12:38
autor: chrześcijanin
Tomek12 pisze:Jezus Chrystus wczoraj, dziś ten sam, na wieki. Pan Jezus się nie zmienił, dziś tak samo działa jak 2000 lat temu, zbawia, uzdrawia
Wczoraj - w słowach Pawła w liście do Hebrajczyków odnosiło się do czasu gdy Pan Jezus zesłał ogień na Sodomę, wody potopu za dni Noego, czy mannę lub węża za dni Mojżesza - skałą która im towarzyszyła jest Chrystus.
Nie przekonasz mnie, że jeśli nie jem dziś manny zbieranej poza obozem i nie spalam kadzidła miedzianemu wężowi i nie nazywam go Nechuszan - to czynię błąd, a do tego musiałaby prowadzić błędna interpretacja jaką proponujesz. To co się użyło - zanika i tak się stało z rzeczami jednorazowego użytku typu manna, języki, miedziany wąż.

: 02 kwie 2010, 19:25
autor: Tomek12
chrześcijanin pisze:To co się użyło - zanika i tak się stało z rzeczami jednorazowego użytku typu manna, języki, miedziany wąż.

Kto Ci wmówił, że języki są jednorazowego użytku?
Hbr8,13 mówi o starym przymierzu, a 1Kor13,8 o tym, że języki ustaną, gdy nastanie doskonałość (z kontekstu - kiedy przyjdzie Pan). Póki co potrzebujemy darów Ducha Świętego.

"Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam i na wieki. Nie dajcie się zwodzić przeróżnym i obcym naukom...." Hbr13,8-9

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum