Sporo czasu nie uczestniczyłem w dyskusjach na forum. Przepraszam, miałem wówczas sporo obowiązków zawodowych i zapomniałem o nim. Teraz przez przypadek ponownie je odkryłem i postaram się nadrobić zaległości w tematach, w których uczestniczyłem.
Wracając jednak do tematu.
Myzrael
Ja tutaj dodam swoje dwa grosze.Bedziecie musieli miec naprawdę dobrą wyobraźnie.Zatem, zamknijcie oczy i wyobrazcie sobie układ słoneczny.Widzicie jak księżyc krąży wokół ziemi, a ziemia wokół słońca.Teraz wyobraźcie sobie, że zatrzymuje ziemie, ale nadal reszta się porusza.Ziemia w centrum, księżyc i słońce ją okrążają, a inne planety słońce.I to jest to-wszystko jest identyczne, tylko zależy od perspektywy jaką na to popatrzymy.Wyniki matematyczne są identyczne.A teraz test na inteligencje: Czemu teoria naukowa - heliocentryczna jest teorią naukową, a nie prawem?Otóz to proszę państwa.Jak ze wszystkimi pseudo-naukowymi teoriami przeciwko Boga i w tej nie ma dowodów.Nie wiem czy ktoś zamieścił, ale tutaj są dowody na zatrzymanie słońca:
Fakt, do tego potrzeba rzeczywiście wielkiej wyobraźni
.
Czy zdaje pan sobie sprawę, iż właśnie odrzucił:
-I
prawo Keplera
-II
prawo Keplera
-III
prawo Keplera
-
prawo powszechnego ciążenia [grawitacji]
-... (oraz tysiące innych praw, teorii, obserwacji i wynikow eksperymentów)
Które więc "wyniki matematyczne są identyczne"??. Wszakże właśnie "obalił" pan istotną część fizyki i kosmologii !.
Myzrael Kaan- to nie jest problem fizoloficzny, my mamy dowody na neo-geocentryzm, ale nie na heliocentryzm.Teoria naukowa jest dlatego, że nie jest powszechnie akceptowana wsród naukowców.I niestety nie mamy dowodów na to, że ziemia kręci się wokół własnej osi 30km/h
Proszę sprawdzić definicję słowa "teoria naukowa", gdyż trudno dyskutować jedynie z pańskim wyobrażeniem -jakże błędnym- na ten temat.