Latorośle

Inne zagadnienia biblijne
Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 24 lut 2014, 13:08

Dobrze wytłumaczone, ale wygląda na to, że można grzeszyć bez konsekwencji dla życia wiecznego :-/ Ja tak to widzę. Poczytam jeszcze temat, który założył Lash o nieutracalności zbawienia.


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: konto skasowane » 24 lut 2014, 13:58

Effata pisze:można grzeszyć bez konsekwencji dla życia wiecznego


W zasadzie nie ujmowałbym tego w ten sposób. Nie ma grzeszenia bez konsekwencji. A życie kogoś kto tak robi zaczyna się obracać w ciąg niepowodzeń i nawet strasznych męk. Dzieje się tak dlatego, aby każdy brat w Chrystusie widział co może się stać i widząc to nabrał bojaźni. Grzesznik zostaje "wydalony" na zatracenie ciała, ale po to, aby jego duch został zbawiony na dzień Pana - jakto jest w Koryntian napisane.

Ważne jest też wiedzieć, że my nie wiemy, kto jest a kto nie jest nowo narodzony - bo to wie tylko Bóg.
Myślę, że słowa z Hebr to taka przestroga przed karą, podobnie jak rodzice czasami straszą swoje dzieci "Słucha, jak będziesz się tak zachowywać, to skończy się to dla ciebie klapsem albo jeszcze gorzej".


.
Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 24 lut 2014, 14:21

doktorsky pisze:Grzesznik zostaje "wydalony" na zatracenie ciała, ale po to, aby jego duch został zbawiony na dzień Pana - jakto jest w Koryntian napisane.


Czyli, że wydany na zatracenie ciała w ten sposób może się upamiętać i pokutować?

Na razie czytam tematy na forum dotyczące tego i mam coraz większy mętlik w głowie, póki co będę się tylko przyglądał dyskusji.


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: konto skasowane » 24 lut 2014, 14:35

Taki jest właśnie cel i intencja.

Gdy się zgromadzacie w imieniu Pana naszego Jezusa Chrystusa, wy i duch mój z mocą Pana naszego, Jezusa, oddajcie takiego szatanowi na zatracenie ciała, aby duch był zbawiony w dzień Pański!

Efekt takiego postępowania widać w kolejnym liście do Koryntian, gdzie jest napisane:
Jeżeli zaś ktoś smutek sprawił, to nie mnie, lecz po części - by nie przesadzać - wam wszystkim. 6 Niech już takiemu wystarczy, kara, wymierzona przez większość spośród was. 7 Raczej wypada teraz wybaczyć mu i podtrzymać go na duchu, aby nie popadł ów człowiek w rozpaczliwy smutek. 8 Dlatego napominam was, abyście jego sprawę rozstrzygnęli z miłością. ... Komu zaś cokolwiek wybaczyliście, ja też [mu wybaczam].


.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 24 lut 2014, 20:08



(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 24 lut 2014, 20:41

Jak zobaczyłem, że Lash napisał w tym temacie, to spodziewałem się posta bez końca :-) Właśnie czytam ten temat i inne podobne temu. ;-)


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 24 lut 2014, 20:43

Effata pisze:Jak zobaczyłem, że Lash napisał w tym temacie, to spodziewałem się posta bez końca :-) Właśnie czytam ten temat i inne podobne temu. ;-)
chyba nie rozczarowałem cię :P ;)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 24 lut 2014, 20:57


Czy należy twoją wypowiedź rozumieć, ze latoroślami są Żydzi, którzy, jeżeli się nie nawrócą, czyli nie wydadzą owocu przynależności do Jezusa, zostaną odcięci, czyli nie będą należeć do duchowego narodu wybranego?


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 24 lut 2014, 21:08

Małgorzata pisze:

Czy należy twoją wypowiedź rozumieć, ze latoroślami są Żydzi, którzy, jeżeli się nie nawrócą, czyli nie wydadzą owocu przynależności do Jezusa, zostaną odcięci, czyli nie będą należeć do duchowego narodu wybranego?


W pierwszej kolejności i OWSZEM.
Jezus to prawdziwy Izrael a każdy kto mieni się Izraelem musi w nim mieszkać. Tyle znaczył obraz pierwotny.

Jednak obecnie ten obraz jest rozciągnięty na KOŚCIÓŁ rozumiany jako Zgromadzenie tych którzy wyznali wiarę ustami.

Nie znaczy to że zostali odrodzeni ale zostali włączeniu do ludu. Czas weryfikuje czy faktycznie mieszkają w Jezusie czy też tylko przyłączyli się do Jezusa i ludu jako pijawki. Podobnie widać w 1 Jana 2 - wyszli z nas ale nie byli z nas.


Podobnie mamy w innym obrazie z wydawaniem owocu ( przypowieść o siewcy ) gdzie ziarno nie wydaje owocu .. tu też brak owocu bowiem ktoś nie mieszka nie jest domownikiem Jezusa.

Myślę też że kluczem jest tu własnie słowo mieszkać ( meno ) ... mieszkać z Bogiem to łaska, Kościół jest formą mieszkania Bożego i Jego domostwa. Jednak w domu jego są też i ci którzy nie wierzyli :/ ale weszli do domostwa. i oni odpadają


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
josta
Posty: 1026
Rejestracja: 16 gru 2012, 12:46
wyznanie: Protestant
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: josta » 08 cze 2014, 23:14

Małgorzata pisze:A wracając do mojego pytania: kim są wycięte latorośle, rozumiem, ze parę osób wskazuje na chrześcijan.
Czy ktoś ma inny pomysł?


W związku z wpisem Lasha przypomniał mi się ten fragment:

(...)jeżeli korzeń jest święty, to i gałęzie.
(17) Jeżeli zaś niektóree zostały odcięte, a na ich miejsce zostałeś wszczepiony ty, który byłeś dziczką oliwną, i razem [z gałęziami] z tym samym korzeniem złączony na równi z nimi czerpałeś soki oliwne,
(18) to nie wynoś się ponad te gałęzie. A jeżeli się wynosisz, [pamiętaj, że] nie ty podtrzymujesz korzeń, ale korzeń ciebie.
(19) Powiesz może: Gałęzie odcięto, abym ja mógł być wszczepiony
(20) Słusznie. Odcięto je na skutek ich niewiary, ty zaś trzymasz się dzięki wierze. Przeto się nie pysznij, ale trwaj w bojaźni.
(21) Jeżeli bowiem nie oszczędził Bóg gałęzi naturalnych, może też nie oszczędzić i ciebie.
(22) Przyjrzyj się więc dobroci i surowości Bożej. Surowość [okazuje się] wobec tych, co upadli, a dobroć Boża wobec ciebie, jeśli tylko wytrwasz w [kręgu] tej dobroci; w przeciwnym razie i ty będziesz wycięty.
(23) A i oni, jeżeli nie będą trwać w niewierze, zostaną wszczepieni. Bo Bóg ma moc wszczepić ich ponownie.
(24) Albowiem jeżeli ty zostałeś odcięty od naturalnej dla ciebie dziczki oliwnej i przeciw naturze wszczepiony zostałeś w oliwkę szlachetną, o ileż łatwiej mogą być wszczepieni w swoją własną oliwkę ci, którzy do niej należą z natury.

Tak więc odcięte gałęzie to początkowo Izraelici, ale teraz i "chrześcijanie" moga być odcięci jak widać w wersecie 22.
Skłaniam się jednak ku przekonaniu, dlatego piszę "chrześcijanie" w cudzyslowie, że osoby "odcięte" nigdy nie narodziły się na nowo.
Może przyjęły słowo, ale nigdy nie zakorzeniły się w Chrystusie i w czasie próby odpadły od wiary, tak jak jest to w przypowieści o siewcy.
Innymi slowy, "nigdy nie byli z nas" dlatego odpadli.


“If we find ourselves with a desire that nothing in this world can satisfy, the most probable explanation is that we were made for another world.” -- C.S. Lewis

Wróć do „Biblistyka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości