piekło - kazdy bedzie w piekle ?

Inne zagadnienia biblijne
Awatar użytkownika
macio_men
Posty: 144
Rejestracja: 23 lis 2013, 18:29
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Warszawa
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: macio_men » 17 cze 2014, 12:28

Nie ryzykowałbym stwierdzenia, że ogień, o którym jest mowa w tym fragmencie to wyłącznie ogień walki wewnętrznej. Myślę, że Jezus miał na myśli jednak ogień piekielny :)
Wydaje mi się też, że powtarzające się w wersie 48 i 49 słowo "ogień" odnosi się do dwóch różnych spraw. Zdanie "każdy ogniem będzie posolony" odniósłbym raczej do cierpień doczesnych, bo to one próbują naszą wiarę na podobieństwo złota "które przecież próbuje się w ogniu". Natomiast zdanie wcześniejsze do męki piekielnej.
Ale to tylko moja interpretacja :roll:

dzordan pisze:Widze poprostu potrzebe pokuty jako fundament jako sól i jako ogień.


Pokuta jest raczej środkiem mającym sprawić, że będziemy mieli smak ;) Nie jest solą sama w sobie ;)


Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstałŁk 24, 5-6
josta
Posty: 1026
Rejestracja: 16 gru 2012, 12:46
wyznanie: Protestant
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: piekło - kazdy bedzie w piekle ?

Postautor: josta » 18 cze 2014, 23:02

dzordan pisze:zastanawiałem sie nad tym fragmentem co jest kursywa na czerwono, i nagle mnie olsnilo.

całe życie szukałem tam wiecznych mak w sadomasochistycznym piekle.
A dzisiaj widze tam zgłądzanie własnych ułomności i cielesnych porzadliwości.
Bo poco mieć ogień w sobie jak nie poto by walczyc z grzesznymi skłonnosciami. bo inaczej nie wejdziemy do królestwa niebieskiego. Widze poprostu potrzebe pokuty jako fundament jako sól i jako ogień. Jako ten ogień który mamy mieć w sobie.

dobrze to zrozumiałem ?


MK9:42-50
49 Bo każdy ogniem15 będzie posolony. 50 Dobra jest sól; lecz jeśli sól smak utraci, czymże ją przyprawicie? Miejcie sól w sobie16 i zachowujcie pokój między sobą!».
[/quote]

Hm, ciekawe spostrzeżenia, niby znam ten fragment, ale nigdy się nad nim nie zastanawiałam. To trochę tak jakby powiedzieć: jeśli nie wypalisz ogniem swoich cielesnych pożadliwości za życia to będa one spalone w piekle.
Zgadzam sie z macio_men, że "posolenie ogniem" to doczesne doświadczenia, które służą naszemu uświęceniu - niekoniecznie
tylko pokutę. Doświadczenia nie muszą przeciez dotyczyć naszych grzechów, za które musimy pokutować, ale służyć wzrastaniu w wierze i być "wypróbowywaniem w ogniu":

"Nie dziwcie się, jakby was coś niezwykłego spotkało, gdy was pali ogień, który służy doświadczeniu waszemu" 1 Piotra 4:12

"(8) I stanie się w całym kraju - mówi Pan: Dwie trzecie zginą i pomrą, a tylko trzecia część pozostanie z nim. (9) Tę trzecią część wrzucę w ogień i będę ją wytapiał, jak się wytapia srebro, będę ją próbował, jak się próbuje złoto. Będzie wzywać mojego imienia i wysłucham ją. Ja powiem: Moim jest ludem, a ona odpowie: Pan jest moim Bogiem." Zach 13:8

Proszę mnie nie zerzac za interpretację, jeśli się ktoś nie zgadza lub jeśli nie jest super teologicznie poprawna:).


“If we find ourselves with a desire that nothing in this world can satisfy, the most probable explanation is that we were made for another world.” -- C.S. Lewis
josta
Posty: 1026
Rejestracja: 16 gru 2012, 12:46
wyznanie: Protestant
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: josta » 20 cze 2014, 12:15

A dziękuję,
Teologią się nie martwię, ale martwię się tym, żeby nikogo do awantury nie sprowokować, bo o to tutaj łatwo :mrgreen:

ps. a widzę w Twoim podpisie, że też masz postanowienia pacyfikacyjne ;)

koniec offtopu


“If we find ourselves with a desire that nothing in this world can satisfy, the most probable explanation is that we were made for another world.” -- C.S. Lewis
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 21 cze 2014, 01:20

A ja twierdzę że nie może być piekła bo karą za grzech jest śmierć a nie wieczna męka. gdyby Bóg zmienił karę dla człowieka ze śmierci na wieczną mękę to by oznaczało że Jezus umierając nie zapłacił naszej kary za grzechy i po prostu nikt nie jest czysty i zbaiony tylko karzdy tą karę musi odbyć.

PIEKŁO TO WYMYSŁ KATOLICKI A NIEKTÓRZY PROTESTANCI TO PRZEJĘLI.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
josta
Posty: 1026
Rejestracja: 16 gru 2012, 12:46
wyznanie: Protestant
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: josta » 21 cze 2014, 11:24

Chodzi Ci o to, że nie istnieje "piekło" rozumianie jako miejsce "wiecznych" mąk - tylko jest to druga, całkowita śmierć?


“If we find ourselves with a desire that nothing in this world can satisfy, the most probable explanation is that we were made for another world.” -- C.S. Lewis
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 22 cze 2014, 07:05

Chodzi Ci o to, że nie istnieje "piekło" rozumianie jako miejsce "wiecznych" mąk - tylko jest to druga, całkowita śmierć?
_________________


Tak jeśli ktoś twierdzi że Bóg dał ludziom karę za grzech =śmierć a potem ją zmienił na wieczną mękę to niech pokarze w Biblii gdzie Bóg zmienia tą karę śmierci na mękę i w którym momęcie to zrobił. Konkret a nie kombinowanie i tłumaczenie symbolicznych rzeczy na konkrety , nie przyjmuję tego że łazarz siedzi sobie w raju i dla rozrywki ogląda męki bogacza bo nie wierzę ż3e ja będę siedzieć w raju i oglądać męki mojego niewierzącego syna i to dla mnie będie raj. Nie wierzę w żadne bzdury katolickie i jeśli ktoś w nie wierzy będąc protestantem to niech wykarze w Piśmie moment kiedy Bóg odwołał to:

Rz 6:23 bw "Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, lecz darem łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym."

A ustalił wieczną mękę.

Konkrety proszę a nie bajdy katolickie.

każdy kto posądza Boga o złe rzeczy naraża się na jego gniew a robienie z Boga sadysty który ma upodobanie w zamęczaniu i to wiecznym takich nędznych słabych istot jest złem .

Hi 42:7 bw "A gdy Pan wypowiedział do Joba te słowa, odezwał się Pan do Elifaza z Temanu: Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
josta
Posty: 1026
Rejestracja: 16 gru 2012, 12:46
wyznanie: Protestant
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: josta » 22 cze 2014, 11:02

Magda, wierzę dokładnie tak, jak Ty, ale z tego względu, że wielu wierzących uważa, że męki będa literalnie "wieczne" chciałam się upewnić, że Ty rzeczywiście tak nie uważasz;).


“If we find ourselves with a desire that nothing in this world can satisfy, the most probable explanation is that we were made for another world.” -- C.S. Lewis
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 22 cze 2014, 21:20

Uważam że Bóg dał karę za grzechy i jest niąż śmierć i Jezus za nas umarł a nie poszedł do piekła na męki więc piekła nie ma. a ktoś kto wierzy w te wymysły katolickie to niech mi powie kiedy Bóg zmienił karę za grzechy bo wiem że nie zmienił .


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 23 cze 2014, 10:09

magda pisze:Rz 6:23 bw "Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, lecz darem łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym."


Nie obraź się, ale odbierasz ten werset jak ŚJ. Też cytują początek zapominając o drugiej części tego wersetu. Druga część wskazuje wyraźnie, że pierwsza część dotyczy śmierci duchowej, a nie cielesnej. Ci, którzy uwierzyli Chrystusowi mają żywot wieczny i będą mieszkać z Bogiem, a ci, którzy nie uwierzyli umierają duchowo i idą do piekła (szeolu), a po zmartwychwstaniu ciał zostają wrzuceni do jeziora ognistego.

magda, podobieństwo o bogaczu i Łazarzu nie musi być podobieństwem, tak napisali ludzie tłumaczący to. Jezus nigdzie nie powiedział, że jest to podobieństwo. Co ty na to?

magda pisze:każdy kto posądza Boga o złe rzeczy naraża się na jego gniew a robienie z Boga sadysty który ma upodobanie w zamęczaniu i to wiecznym takich nędznych słabych istot jest złem .


Kolejne mówienie, że "Bóg jest miłością", a nie Bóg jest miłością :-/ Każdy zda sprawę przed Bogiem za swoje życie i każdy dostanie stosowną karę za swoje grzechy. Oczywiście nie ludzie wierzący, bo ci są usprawiedliwieni przez ofiarę Chrystusa.

magda, gdyby karą za grzech była śmierć, to wierzący ludzie żyli by wiecznie :mrgreen: I Jezus zstąpił do podziemi, żeby zwiastować duszą znajdującym się w więzieniu.

magda pisze:Jezus za nas umarł a nie poszedł do piekła na męki więc piekła nie ma.


(9) A to, że wstąpił, cóż innego oznacza, aniżeli to, że wpierw zstąpił do podziemi? (10) Ten, który zstąpił, to ten sam, co i wstąpił wysoko ponad wszystkie niebiosa, aby napełnić wszystko.

(18) Gdyż i Chrystus raz za grzechy cierpiał, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was przywieść do Boga; w ciele wprawdzie poniósł śmierć, lecz w duchu został przywrócony życiu. (19) W nim też poszedł i zwiastował duchom będącym w więzieniu, (20) które niegdyś były nieposłuszne, gdy Bóg cierpliwie czekał za dni Noego, kiedy budowano arkę, w której tylko niewielu, to jest osiem dusz, ocalało przez wodę.


Mówiąc tak robisz kłamcę z ap.Pawła i ap.Piotra, przykro mi, taka jest rzeczywistość.

I prosiłbym Cię o wytłumaczenie tego fragmentu:

(14) I śmierć, i piekło zostały wrzucone do jeziora ognistego; owo jezioro ogniste, to druga śmierć. (15) I jeżeli ktoś nie był zapisany w księdze żywota, został wrzucony do jeziora ognistego.


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kontousunięte1 » 23 cze 2014, 12:44

Uważam że Bóg dał karę za grzechy i jest niąż śmierć i Jezus za nas umarł a nie poszedł do piekła na męki więc piekła nie ma.

Chyba zapomniałaś,że warunek jest jeden: wiara.
Nie ma piekła i Bóg jest tylko OK to bardzo zręczne kłamstwo diabelskie.


josta
Posty: 1026
Rejestracja: 16 gru 2012, 12:46
wyznanie: Protestant
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: josta » 23 cze 2014, 13:17

magda pisze:Uważam że Bóg dał karę za grzechy i jest niąż śmierć i Jezus za nas umarł a nie poszedł do piekła na męki więc piekła nie ma. a ktoś kto wierzy w te wymysły katolickie to niech mi powie kiedy Bóg zmienił karę za grzechy bo wiem że nie zmienił .


Hmmmm, Magdo, ale czy Ty uważasz, że nie ma czegoś takiego jak piekło...? Czy nie ma "wiecznej" kary?


“If we find ourselves with a desire that nothing in this world can satisfy, the most probable explanation is that we were made for another world.” -- C.S. Lewis

Wróć do „Biblistyka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości