Pogański rodowód świąt
: 25 gru 2010, 15:53
Bracia i siostry, wiem, że wielu z was nie uznaje choinki, bo uważa ją za element tradycji pogańskiej. Ja do tej pory też tak uważałem, ale wczoraj z okazji świąt zacząłem trochę czytać na temat samych świąt, ich historii i rodowodu i doczytałem się czegoś takiego: http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awi%C4%99to_Godowe - jest to artykuł o pogańskim święcie przedchrześcijańskich, więc nie można mu zarzucić braku obiektywności, jeśli chodzi o chrześcijaństwo (autor nie jest najprawdopodobniej chrześcijaninem, więc nie ma żadnego zdania na tan temat). Po przeczytaniu tego jestem zszokowany, bo wynika z tego, że nie tylko jakaś tam choinka, ale całe grudniowe święta są w gruncie rzeczy są związane z tradycją pogańską, a chrześcijaństwo zostało tyle w nie "wszczepione". Zbieżność terminów, nie pracowanie, dawanie sobie prezentów, śpiewanie "pieśni o rodzącym się bogu" (kolędy), ucztowanie (skąd pamiątka ostatnie wieczerzy przy Bożym Narodzeniu?), chodzenie od domu do domu z podobizną bożka (kolędowanie), świąteczne drzewko, ozdabianie domu i tego drzewka zbieżne z naszym, kładzenie siana pod obrus, wieszanie jemioły - nie przypomina wam to czegoś? Nie mam już wątpliwości, że Boże Narodzenie jest z tradycji świętem pogańskim, ale tutaj moje pytanie - Czy kultywowanie tradycji pogańskich o zmienionej symbolice na chrześcijańską i skupiających się teraz na Bogu jest złe? Ja oczywiście wolał bym, żeby tak nie było, bo trudno mi jest sobie wyobrazić życie bez tego wszystkiego, ale w sumie przed nawróceniem trudno mi było sobie wyobrazić życia bez wielu rzeczy bez których teraz żyję. Jeśli tak jest, to chyba musimy się wyrzec większości świąt, bo tak samo urodziny, imieniny, czy Nowy Rok historycznie patrząc są co najmniej nie chrześcijańskie. Co wy o tym myślicie bracia i siostry, bo ja już nie wiem co o tym wszystkim myśleć? I co mówi na ten temat Biblia?