"Prawo" u Izraelitów

Inne zagadnienia biblijne
Dako
Posty: 125
Rejestracja: 07 kwie 2013, 23:18
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

"Prawo" u Izraelitów

Postautor: Dako » 25 kwie 2013, 13:06

Drodzy protestanci :)

Chrystus wykupił nas spod mocy Prawa. Dzięki Jego ofierze Prawo nie ma już nad nami mocy i nie jesteśmy zbawieni przez wypełnianie jego przepisów, lecz przez wiarę.

Nurtuje mnie jedna kwestia - czym tak naprawdę jest to "Prawo"? Czy ktoś mógłby mi polecić jakieś źródła, które dokładnie opisują, czym owe Prawo u Żydów było? Czy był to zbiór nakazów i zakazów w postaci obrzędów? A może również wobec drugiego człowieka? Jakie przepisy zawierało?


Awatar użytkownika
Imperator
Posty: 6337
Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
wyznanie: Prezbiterianizm
Lokalizacja: Merry ol' England
O mnie: PhD
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Imperator » 25 kwie 2013, 13:49

Przez wiarę chrześcijanin przyjmuje, że prawdą jest wszystko, co jest objawione w Słowie Bożym, w którym Bóg ukazuje swój autorytet. Działa zgodnie z różnymi wymaganiami Pisma Świętego występującymi w rozmaitych jego częściach. Okazuje posłuszeństwo przykazaniom, drży, gdy słyszy groźby, przyjmuje obietnice Boże dotyczące tego życia, jak i przyszłego. Przede wszystkim jednak, by wierzący mógł zachować wiarę, powinien przyjąć Chrystusa i polegać jedynie na nim w sprawach dotyczących swego usprawiedliwienia, uświęcenia i życia wiecznego za sprawą przymierza łaski.

Dodatkowo, Bóg wypisał w sercu Adama swoje Prawo, wymagające od niego pełnego posłuszeństwa; szczególny zaś nacisk położył na jedno przykazanie, aby nie jadł z drzewa wiadomości dobrego i złego. W ten sposób Adam i całe jego potomstwo byli zobowiązani do osobistego, pełnego, dokładnego i bezustannego posłuszeństwa. Bóg obiecał życie za posłuszeństwo i zagroził śmiercią za przestąpienie Prawa; przedtem zaś wyposażył Adama w zdolność i możliwość przestrzegania tego Prawa.

To samo Prawo, które kiedyś zostało zapisane w sercu człowieka, pozostało doskonałą miarą sprawiedliwości po upadku Adama i zostało dane przez Boga na górze Synaj, w formie Dziesięciorga Przykazań spisanych na dwóch tablicach. Pierwsze cztery przykazania zawierają powinności w stosunku do Boga, a pozostałe sześć - w stosunku do drugiego człowieka. Są one znane jako prawa moralne.

Posłuszeństwo Prawu moralnemu pozostaje na zawsze wiążące zarówno dla ludzi usprawiedliwionych, jak i dla wszystkich innych, a to ze względu na praktyczną treść tego Prawa, jak również ze względu na autorytet Boga Stwórcy, który jest jego autorem. W Ewangelii Chrystus w żaden sposób nie przekreślił konieczności posłuszeństwa, wprost przeciwnie, wyraźnie podkreślił obowiązek przestrzegania tego moralnego prawa. Prawo moralne to jest wszystkie 10 przykazan.

Bog wymaga od czlowieka: Posluszenstwa jego objawionej woli (Micheasza 6:8). Bog objawil czlowiekowi na poczatku swoje moralne prawo - wypisane w sercach (Rzymian 2:14-15). To prawo moralne jest podsumowane w dziesieciu przykazaniach (Wyjscia 31:18). A jeszcze bardziej podsumowane jako milosc do Pana naszego Boga z calego naszego serca, z calej naszej duszy i calym swoim umyslem, i milosc do blizniego jak do siebie samego (Mateusza 22:37-40).

Trzeba jednak zauwazyc, ze na tyle, na ile Prawo jest przymierzem uczynków, na podstawie których otrzymuje się usprawiedliwienie lub potępienie, na tyle nie odnosi się do prawdziwie wierzących. Jednak w innym sensie jest użyteczne zarówno dla nich, jak i innych jako zasada życia, która daje im poznanie woli Bożej i poucza o ich obowiązkach. W ten sposób nakłania i zobowiązuje do posłuszeństwa. Odsłania im również grzeszne zepsucie ich natury, serc i życia, aby sprawdzając siebie w świetle Prawa, mogli być głębiej przekonani o swoim grzechu, upokorzyli się z jego powodu i bardziej go nienawidzili. Jednocześnie Prawo daje im wyraźne poznanie, że potrzebują Chrystusa i Jego doskonałego posłuszeństwa Prawu. Tak jak Prawo zabrania grzechu, tak samo nakłania odrodzonych, żeby sprzeciwili się złym skłonnościom do grzechu, które w sobie znajdują. Ponadto groźby Prawa mają wartość w pokazywaniu odrodzonym, na co zasługują z powodu swoich grzechów i jakie nieszczęścia mogą w tym życiu ściągnąć na siebie przez własne nieposłuszeństwo, mimo że są uwolnieni od przekleństwa i bezwzględnej surowości Prawa.

W podobny sposób obietnice związane z przestrzeganiem Prawa oznajmują o Bożej aprobacie dla posłuszeństwa i zapewniają wynikające z niego błogosławieństwa, lecz z zastrzeżeniem, że te błogosławieństwa nie przypadają ludziom na mocy Prawa rozpatrywanego jako przymierze uczynków. Fakt, że człowiek czyni dobro i powstrzymuje się od zła, ponieważ Prawo zachęca do dobra, a zabrania zła, nie jest dowodem, że człowiek podlega Prawu, a nie łasce.

Na koniec, trzeba jeszcze raz wyraznie powiedziec, ze wspomniane zastosowania Prawa Bożego nie sprzeciwiają się łasce Ewangelii, lecz są z nią jak najbardziej zgodne, ponieważ Duch Chrystusowy poddaje wolę człowieka i usposabia ją do ochotnego i radosnego wykonywania tego, czego wymaga wola Boża, objawiona w Prawie.


Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl

Wróć do „Biblistyka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości