KAAN pisze:Właśnie tak, ogień dla grzeszników z Sodomy jest wieczny (p. bogacz w historii Łuk 16:19-31) i sąd ma wieczne działanie, osądzeni na wieczność. Nie uciekniesz przed wiecznością, to jest myślenie samobójcy, który chce uciec w śmierć przed cielesnymi problemami, ale czeka go wieczność w osądzeniu jego uczynków i wieczny stan wynikający z wyroku.stryczek pisze:KAAN pisze:W tym wersecie użyte jest dokładnie to samo słowo "aionios" określające wieczność.
I dokładnie to słowo aionios jest użyte tutaj...
Jud 7 jak Sodoma i Gomora i w ich sąsiedztwie [położone] miasta - w podobny sposób jak one oddawszy się rozpuście i pożądaniu cudzego ciała - stanowią przykład przez to, że ponoszą karę wiecznego ognia.
...i tutaj:
1 Dlatego pominąwszy podstawowe nauki o Chrystusie przenieśmy się do tego, co doskonałe, nie zakładając ponownie fundamentu, jaki stanowią: pokuta za uczynki martwe i [wyznanie] wiary w Boga, nauka o chrztach 2 i nakładaniu rąk, o powstaniu z martwych i sądzie wiecznym.
Zgadzam się. Nie wiem czy wierzysz w nieśmiertelność duszy, czy nie, ale i ja wierzę dokładnie tak samo. Z tym, że dla mnie ten wieczny stan wynikający z wyroku to całkowite spalenie, śmierć, nieistnienie.