Sprzeczności Biblijne. Nowy Testament.

[liberator]

Fundamentaliści Biblijni czasem twierdzą, że Biblia jest nieomylna i nie zawiera sprzeczności, co wskazuje, że została stworzona z boskiej inspiracji, lub nawet bezpośrednio przez samego Boga. Tego stanowiska jednak nie sposób obronić w świetle wielu sprzeczności jakie w Biblii się znajdują. Zacznijmu od niektórych ważniejszych z Nowego Testamentu.


Dla prześledzenia rodowodu Jezusa, Mateusz i Łukasz przedstawiają genealogię Józefa. Różnią się prawie w każdym punkcie, począwszy od imion ojca i dziadka Józefa. Od Zorobabela do Józefa Mateusz wylicza dziewięć pokoleń; Łukasz osiemnaście.

Narodzenie z dziewicy, brane dosłownie, czyni historie genealogiczne sprzecz­nymi samymi w sobie. Kluczem do Ewangelii jest bowiem, że Jezus był żydo­wskim Mesjaszem, to jest nasieniem Dawidowym. Tymczasem skoro Maria poczęła bez nasienia męskiego, Jezus nie był nasieniem Dawida. A skoro nie był z plemienia żydowskiego, nie mógł być Mesjaszem.

Według Ewangelii synoptycznych — Mateusza, Marka i Łukasza — nauczanie Jezusa trwało najwyżej rok, według Jana do trzech lat. Według Ewangelii synop­tycznych Jezus tylko raz przybywa do Jerozolimy, gdzie spędza około tygodnia, zanim zostanie ukrzyżowany. U Jana odwiedza Jerozolimę trzykrotnie, przy czym pobyt ostatni trwa od Święta Namiotów do Paschy, a więc około sześciu miesięcy.

Według Ewangelii synoptycznych Jezusa spotyka entuzjastyczne przyjęcie, towarzyszące mu aż do ostatnich dni w Jerozolimie. U Jana Jezus jest na początku zaangażowany w ostrą walkę z „Żydami".

W Ewangeliach synoptycznych Piotr ogłasza Jezusa Mesjaszem (Mat. 16:16) dopiero tuż przed jego wejściem do Jerozolimy. U Jana Andrzej nie wcześniej spotyka Jezusa, niż gdy mówi do swego brata Szymona Piotra „Znaleźliśmy Mesjasza" (1:41), a nawet wielu nieżydowskich Samarytanów wyznaje, że Jezus jest Mesjaszem (4:39).

W Ewangeliach synoptycznych Jezus dokonuje oczyszczenia świątyni tuż przed ukrzyżowaniem. U Jana oczyszczenie świątyni odbywa się kilka lat wcześniej, na początku nauczania.

Jezusowie z Ewangelii synoptycznych i Ewangelii Jana mówią bardzo różnie. Ich przewodnie idee nie pasują do siebie zupełnie. W synoptycznych Jezus wciąż powtarza słowa o królestwie, u Jana zaledwie o tym wspomina, koncentruje się na swych własnych tytułach jak Dobry Pasterz, Życie i Światło.

Synoptyczny Jezus jest zwykłym semitą. Janowy jest całkowicie grecki w mowie, jak i w umysłowości. Jan Apostoł był prostym rybakiem mówiącym językiem aramejskim, stąd pojawia się problem kto naprawdę napisał Czwartą Ewangelię.


Ewangelie synoptyczne są zgodne w tym, że Jezus wierzył w rychłe nadejście królestwa. Jezus Janowy wierzy, że koniec świata nadszedł już wraz z jego śmiercią.

U Marka (13) Jezus daje wiele oznak końca. U Łukasza (17:20 — 37), Jezus mówi, że ma nie być znaków; koniec nadejdzie jak piorun. Rozwiązania wzajemnie wykluczające się.

Kim byli apostołowie? Tam gdzie Marek i Mateusz wymieniają Tadeusza, Łukasz ma Judasza, syna Jakuba. Jan nie zestawia całej dwunastki, ale wspomina wśród niej Natanaela, a później Tomasza, z których żaden nie figuruje w wykazach pozostałych ewangelistów...

Mateusz i Jan twierdzą, że Jezus wiedział, iż Judasz ma zamiar go zdradzić. Jan dodaje, że wiedział o tym od samego początku. W jaki sposób Jezus mógł z góry znać bieg spraw; a jeśli mógł, to czemu wybrał Judasza i pozwolił mu pozostać wśród swoich uczniów? Dlaczego przyrzekł, że dwunastka, łącznie z Judaszem, zasiądzie na dwunastu tronach, sądząc dwanaście ludów Izraela?

Marek opowiada o Jezusie ukrzyżowanym, który woła „Boże mój, Boże mój, czemu mnie opuściłeś?" i umiera z nieartykułowanym krzykiem na ustach. Dla Mateusza krzyk ten był rodzajem kosmicznego grzmotu, który rozdarł zasłony świątyni na dwoje i spowodował trzęsienie ziemi, wskutek którego rozstępowały się skały i otwierały groby, a zmarli powstawali. Dlaczego żaden z pozostałych ewangelistów nie wspomina o trzęsieniu ziemi?

Jezus Łukasza wybacza swoim wrogom i obiecuje skruszonemu złodziejowi miejsce obok siebie w raju jeszcze tego samego dnia. Jezus Janowy spokojnie układa przyszłość swej Matki z Ukochanym Uczniem, krzyczy z pragnienia i umiera mówiąc władczo „Wykonało się!". Historii tych w zasadzie nie da się z sobą pogodzić.

W dzień Wielkanocny do grobu Jezusa idą dwie kobiety (Marek), trzy kobiety (Mateusz), kilka kobiet (Łukasz), sama Maria Magdalena (Jan).


Dwie, trzy, albo kilka kobiet schodzi do grobu i widzi siedzącego młodzieńca (Marek), dwu stojących mężczyzn (Łukasz), siedzącego anioła (Mateusz), natomiast Magdalena widzi dwóch aniołów siedzących tam, gdzie leżało ciało Jezusa, jednego w miejscu głowy, a drugiego w miejscu nóg (Jan).

Dwie, trzy albo kilka kobiet ogłasza nowinę (Łukasz), biegnie z radosnym lękiem podzielić się swoim odkryciem (Mateusz), ucieka, zbyt przerażonych, nie mówiąc nic nikomu (Marek).

Kobiety Łukasza zdają sprawę jedenastu uczniom i innym, którzy nie wierzą ani jednemu słowu. Janowa Magdalena zdaje relację Piotrowi i on wraz z Ukochanym Uczniem niezwłocznie biegną do grobu, schodzą doń i znajdują go próżnym.

Paweł, opierając się na dawnej tradycji, mówi że zmartwychwstały Jezus pokazuje się najpierw Piotrowi (I List do Kor. 15:5). Jan twierdzi, że najpierw pokazał się Marii Magdalenie (20:15).



Marek wskazuje, ze zmartwychwstały Jezus pokazywał się w Galilei, Łukasz twierdzi, że to było w samej Jerozolimie i w jej okolicach.

Marek przyjmuje, że owe pojawienia się mają miejsce w jakiś czas po ukrzyżowaniu; u Łukasza Jezus objawia się w sam dzień Wielkiej Nocy.

W Ewangelii Łukasza Jezus wstępuje w niebo w niedzielę wielkanocną: w Dziejach Apostolskich, przypisywanych również Łukaszowi, wniebowstąpienie Jezusa następuje w 50 dni po zmartwychwstaniu.

U Łukasza Jezus idzie do nieba z Betanii. U Mateusza, uczniowie widzą go ostatni raz na górze w Galilei.

W Dziejach Apostolskich mówi się, że gdy Paweł zobaczył zmartwychwstałego Jezusa, jego towarzysze coś słyszeli, ale nic nie widzieli (9:7). A także, że jego towarzysze nic nie słyszeli, ale coś widzieli (22:9; 26:13ff).


Ciąg dalszy nastąpi …

[Chcę wierzyć]

Cóż. Całkiem szkoda że z dokonań i nauczania, które trwało 3,5 roku uczniowie spisali tylko pewne wydarzenia. Może pomysł spisania wydarzeń powstał znacznie później no i teraz z tego powodu tacy ludzie jak ty mają tyle problemów. Ale ni możesz powiedzieć że gdyby kropka w kropkę się wszystko zgadzało to byś nie powiedział, że się umówili.

[liberator]

Chcę wierzyć,

Nie mam z tym, żadnych problemów. Nie wiem o co Ci chodzi.
Widzę mnóstwo sprzeczności i o tym piszę.

W świetle tak wielu sprzeczności, nie rozumiem jak można twierdzić, że księgi te są inspirowane jakimś nieomylnym Duchem Świętym / Bogiem. Nieomylny Duch popełnia tyle błędów? Jeśli ktoś chce w to wierzyć... oczywiście może. Ty w to wierzysz?

Pewnie nie wierzysz skoro podsumowałeś to na końcu rozdziawioną w uśmiechu japą

[login2]

Widzę mnóstwo sprzeczności i o tym piszę.

Fajnie, ale ja część tych sprzeczności już przerabiałem na forum ateistycznym nie raz. Odwieczna dyskusja i nic nowego, wystarczy że poszukasz na google i takich dyskusji/artykułów znajdziesz całą masę.

Poza tym nie rozumiesz podstawowej rzeczy. Chrześcijanie wierzą w Boga i Biblię ponieważ ten Bóg realnie działa w ich życiu. Tobie się wydaję, że znajdziesz coś niejasnego w Biblii pokażesz tym głupim wierzącym i porzucą wiarę. Tak się nigdy nie stanie, bo wierzymy dlatego, że ten Bóg coś tam w naszym życiu czyni. I właśnie dlatego, że czyni widzimy, że to nie bajki i idziemy do Biblii jako źródła które objawia tego Boga.

Można by pisać i dyskutować na temat tych twoich "sprzeczności" tylko co to ci pomoże? Ty już wiesz jak jest...

[Ligia]

Miecz Ducha ma chyba w stopce odnosnik do artykulu "pozorne sprzecznosci w Biblii"

[Chcę wierzyć]

2 Tymot 3:16 - Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,
3:17 - aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany.

Jak to rozumiesz? Czy chodzi tu o to że np. ludzie, którzy opisywali dzieje historyczne nie mogli popełnić żadnych błędów, literówek jak i tłumacze tych ksiąg a podejmują się trudnej rzeczy nie znając często specyfiki języka itp. Czy może jednak chodzi o natchnienie tekstów zawierających prawdy objawione przez Boga?

Wiele rzeczy, które podałeś to polega na tym, że jeden Ewangelista coś opisał a drugi nie. Jeden opisał święta Paschy na których był Jezus i drugi tego nie opisał a twoja logika podpowiada, że Jezus nauczał według jednego rok a według drugiego ponad dwa lata podczas kiedy Jezus nauczał 3,5 pół roku bo tak mówiły proroctwa. Widać że nie chcesz dochodzić do prawdy tylko szukasz wszelkich powodów aby można było się chełpić.
Tak samo widzisz pozorną sprzeczność z oczyszczeniem świątyni a nie bierzesz pod uwagę tego, że zarówno podczas pierwszej Paschy jak i ostatniej Jezus mógł uczynić to samo czyli wypędzić sprzedawców. Więc wiele z tego co tu wymieniłeś to są tylko pozorne sprzeczności i nie ma sensu tego wałkować.
Jak natomiast kiedyś zmienisz zdanie to może będzie i sens poruszać trudne kwestie bo ja nie wieżę, że da się do czegokolwiek przekonać człowieka na argumenty, który staje na przeciw Słowu Bożemu.

[KAAN]

Tego stanowiska jednak nie sposób obronić w świetle wielu sprzeczności jakie w Biblii się znajdują. Zacznijmu od niektórych ważniejszych z Nowego Testamentu.

Żadna z tych rzekomych sprzeczności nie ma miejsca, to wymyślone sprzeczności. Pierwszy przykład: rodowody pokazują linie Marii i Józefa i tyle w temacie .

[liberator]

Żadna z tych rzekomych sprzeczności nie ma miejsca

Ciekawe... Wielokrotnie w innych wątkach stwierdzałeś, że Biblia nie zawiera żadnych sprzeczności.
Wykazałem ich powyżej wiele. Możesz nadal zaklinać rzeczywistość ale niewiele Ci to da.
Widzę. że nie masz argumentów...

[liberator]

Wiele rzeczy, które podałeś to polega na tym, że jeden Ewangelista coś opisał a drugi nie.

Jeśli tak uważasz, to skup się tylko na tych sprzecznościach, które nie polegają na tym co mówisz.

[Chcę wierzyć]

Dla mnie jest to jasne że Łukasz był ewangelistą i spisywał wydarzenia na postawie podań ludzkich. Zresztą sam zobacz jak dokładny jest w w tym co pisze

Łuk 3:23 - A Jezus rozpoczynając działalność, miał lat około trzydziestu, a był jak mniemano, synem Józefa, syna Helego,

Więc to co pisze sam przyznaje że jest to według jakiegoś znanego rodowodu.
Dla nich tak jak sam to zaznaczyłeś bardzo istotną rzeczą było wykazanie rodowodu Jezusa dlatego księga zaczyna się od rodowodu, który ukazuje Mesjasza jako potomka Dawida.

Łukasz zresztą nie był świadkiem tych wydarzeń.

Czy 2 Tymot 3:16 mówi o tym, że Biblia nie zawiera błędów?
Chyba dalszą dyskusję będziesz musiał prowadzić z fundamentalistami.

[MieczDucha]

nie ma w Biblii żadnych sprzeczności, są POZORNE SPRZECZNOŚCI, czyli trudniejsze fragmenty w które trzeba się zagłębić a które ludzie niedouczeni, nieutwierdzeni albo nienawidzący Boga i Biblii przekręcają.

http://mieczducha888.blogspot.com/2014/ ... iblii.html - trzy z 16 opisanych przykładów :

" 3) DROGA PAWŁA do DAMASZKU
Opisy drogi Pawła do Damaszku opisane są w Dziejach Apostolskich : 9:3-7, 22:6-9, 26:13-14. Wg niektórych te opisy są sprzeczne, ale znowu te osoby się mylą a nie biblia. "A mężowie, którzy z nim byli w drodze, stanęli oniemiali, głos bowiem słyszeli, ale nikogo nie widzieli" - Dzieje 9:7 ale wg Dziejów 22:9, towarzysze Pawła nie słyszeli głosu PANA JEZUSA. Te relacje nie są sprzeczne , ponieważ Paweł w 9 rozdziale nie twierdzi że wszyscy słyszeli głos PANA JEZUSA ale że słyszeli głos. Relacje różnia się gramatyką bo 9:7 greckie słowo akouo czyli głos/ dzwięk jest w dopełniaczu a akouo z Dziejów 22:9 jest w bierniku - i jak udało mi się znależć słowo w dopełniaczu oznacza że towarzysze Pawła słyszeli głos - dżwięk ale nie rozumieli go, natomiast słowo to w bierniku oznacza słyszeć ale i rozumieć. A Wiec wszyscy słyszeli jakiś dzwięk ale tylko dla Pawła były to zrozumiałe słowa dla innych te słowa były ukryte i słyszeli tylko jakiś dżwięk niezrozumiały. Podobna sytuacja występuje w ewangelii :
"Ojcze, uwielbij imię swoje! Odezwał się więc głos z nieba: I uwielbiłem, i jeszcze uwielbię. (29) Lud więc, który stał i słyszał, mówił, że zagrzmiało, inni mówili: Anioł do niego przemówił" - Jana 12:28-29 - wszyscy usłyszeli głos- dżwięk ale nie wszyscy odebrali to jednakowo, możliwe że dla niektórych było to ukryte i usłyszeli grzmot a niektórzy tylko zrozumiałe słowa. Podobnie było z Pawłem i Jego towarzyszami.
Inną pozorną sprzecznością może być to, że wg 9:7, towarzysze Pawła stanęli oniemiali a wg 26:14 - wszyscy upadli. Rozwiązanie jest proste : kiedy wszyscy podążali drogą pojawienie się światłości sprawiła szok, oniemieli tak, że wszyscy się zatrzymali - Łukasz w Dzieje 9:3 w związku z towarzyszami Pawła właśnie opisuje ten etap, natomiast jakąś chwile póżniej po tym jak stanęli oniemiali upadli wszyscy jak Paweł - we wszystkich trzech fragmentach nie ma żądnej sprzeczności - opisy wzajemnie się uzupełniają.


4) ŚMIERĆ JUDASZA
Wg Mateusza 27:5 Judasz powiesił się, ale wg słów Łukasza który przytoczył wypowiedz Piotra z Dziejów Apostolskich 1:18 - Judasz upadł, pękł na pół i wszystkie wnętrzności Jego wypłynęły. Mateusz podaje prosta wiadomość, że Judasz poszedł i powiesił się ale nigdzie nie pisze, że udało mu się to ale nawet jeśli tak się stało to nie musi to być sprzeczne z relacją Piotra. Piotr podaje więcej szczegółów w swojej relacji i te właśnie szczegóły dla jednych są dodatkowymi informacjami a dla innych sprzecznością. Nie wiemy gdzie ina czym powiesił się Judasz ale łącząc relacje Mateusza i Łukasza z Dziejów Apostolskich wynika, że Judasz upadł z wysokości [[prenes - strong 4248]] a więc najprawdopodobniej powiesił się na drzewie i kiedy gałąż się urwała lub zerwała się lina/sznur, roztrzaskał się, może kiedy spadał rozciął brzuch o jakąś gałąż , konar. Możliwe że drzewo rosło przy jakimś urwisku/skarpie i kiedy gałąż sie zerwała lub sznur się urawał spadł w urwisko i roztrzaskał się np o kamienie. Możliwości jest kilka ale faktem jest, że nie ma w tych opisach żadnej sprzeczności jakby to chciało wielu widzieć.


5) JERYCHO
"A gdy On przybliżał się do Jerycha, pewien ślepiec siedział przy drodze, żebrząc" - Łukasza 18:35 - wg Łukasza PAN JEZUS przybliżał się do Jerycha zanim uzdrowił Bartymeusza ale wg Marka dokonał tego gdy wychodził z Jerycha : " I przyszli do Jerycha; a gdy wychodził z Jerycha On oraz jego uczniowie i mnóstwo ludu, syn Tymeusza, Bartymeusz, ślepy żebrak, siedział przy drodze" - Marka 10:46-47. Żeby rozwiązać tą sprzeczność trzeba zajrzeć do archeologii : Na początku 20 wieku niemiecki archeolog Ernst Sellin odkrył że Jerycho , 2000 lat temu było bliżniaczym miastem - jedno to było stare miasto znane np z historii Jozuego natomiast drugie nowe Jerycho - pomiędzy jednym a drugim była odległość około kilometra. Więc Łukasz opisuje przybliżanie się do Nowego Jerycha a Marek opisuje wychodzenie ze Starego Jerycha , a więc Bartymeusz siedział przy drodze pomiędzy starym a nowym miastem, znowu biblia okazuje się natchniona a archeologia to potwierdza na przekór przeciwnikom. "


" Zmartwychwstanie - pozorne niezgodności. " - http://arekwis.republika.pl/biblia/zmar ... tanie.html - jedne z możliwych rozwiązań



atak demonów i świata na Biblię nie jest przypadkowy, tak jak przypadkowa nie była strategia szatana w Edenie - gdzie pierwszym słowem do ludzi było podważanie BOŻEGO SŁOWA : "
A wąż był chytrzejszy niż wszystkie dzikie zwierzęta, które uczynił Pan Bóg. I rzekł do kobiety:

1 księga Mojżeszowa 3:1a Biblia Warszawska : "Czy rzeczywiście Bóg powiedział..." - skoro człowiek żyje każdym Słowem pochodzącym z ust Boga - Mateusza 4:4 to szatan wie co robi atakując natchnione Pisma

na wszystkie zarzuty wobec Biblii, że ma błędy/sprzeczności są odpowiedzi które ukazują zgoła coś innego - że te "sprzeczności/błędy" są tylko pozorne. To ludzka niewiedza albo nienawiść, pogarda dla Pana Jezusa sprawiają że wielu ludzi widzi - chce widzieć sprzeczności i błędy ale takich nie ma. Czasami rzeczywiście coś może na pierwszy rzut oka wyglądać jak sprzeczność ale to są POZORNE SPRZECZNOŚCI -


NA WSZELKIE INNE POZORNE SPRZECZNOŚCI SĄ BIBLIJNE ODPOWIEDZI, KTÓRE UKAZUJĄ GŁĘBSZE PRAWDY BIBLIJNE ------ one również dowodzą jak ludzie przekręcają Biblię - znowu biblijna nauka ma rację a więc i moje zaufanie do biblijnych relacji wzrasta , znowu apostoł Piotr ma rację :

"A cierpliwość naszego Pana uważajcie za zbawienie, jak i nasz umiłowany brat Paweł według danej mu mądrości pisał do was;
16 Jak też mówi o tym we wszystkich listach. Są w nich pewne rzeczy trudne do zrozumienia, które, podobnie jak inne Pisma, ludzie niedouczeni i nieutwierdzeni przekręcają ku swemu własnemu zatraceniu.
17 Wy zatem, umiłowani, wiedząc o tym wcześniej, miejcie się na baczności, abyście nie byli zwiedzeni przez błąd bezbożników i nie wypadli z waszej stałości.
18 Wzrastajcie zaś w łasce i poznaniu naszego Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Jemu chwała i teraz, i na wieczne czasy. Amen. " - 2 list apostoła Piotra 3:15-18 Uwspółcześniona Biblia Gdańska


powtórzę za Piotrem : nie wierzcie ludziom atakującym i podważającym Biblię, nie dajcie się zwieść. To ci ludzie się mylą a nie Biblia - wpiszcie sobie w wyszukiwarkę : " APPARENT CONTRADICTION IN BIBLE "


a najlepiej modlić się do Pana Jezusa o ukazywanie prawdy biblijne i prosić o wyjaśnianie trudniejszych fragmentów i modlić się za ludźmi atakującymi Biblię, odrzucających Zbawiciela aby się opamiętali.

[Psrus]

Ja nie mogę co za bzdety z tymi sprzecznościami.

[KAAN]

Żadna z tych rzekomych sprzeczności nie ma miejsca

Ciekawe... Wielokrotnie w innych wątkach stwierdzałeś, że Biblia nie zawiera żadnych sprzeczności.
Wykazałem ich powyżej wiele. Możesz nadal zaklinać rzeczywistość ale niewiele Ci to da.
Widzę. że nie masz argumentów...

Podałem ci że pierwszy z brzegu twój przykład jest bez sensu, to ty nie masz argumentów, nie podałeś żadnej sprzeczności, to twoje fantazje nie sprzeczności.

[killwithpower]

14) Nie będziesz oddawał pokłonu bogu obcemu, bo Pan ma na imię Zazdrosny: jest Bogiem zazdrosnym.

(Ks. Wyjścia 34:14, Biblia Tysiąclecia)

(8) Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością.

(1 List Jana 4:8, Biblia Tysiąclecia)

) Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą;

(1 list do Koryntian 13:4, Biblia Tysiąclecia)

[killwithpower]

Moje ulubione:

(36) Rzekł do Niego Szymon Piotr: Panie, dokąd idziesz? Odpowiedział mu Jezus: Dokąd Ja idę, ty teraz za Mną pójść nie możesz, ale później pójdziesz.

(Ew. Jana 13:36, Biblia Tysiąclecia)

(5) Teraz zaś idę do Tego, który Mnie posłał, a nikt z was nie pyta Mnie: Dokąd idziesz?

(Ew. Jana 16:5, Biblia Tysiąclecia)