Adwentysci Siodmego Dnia a Trojca

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
Awatar użytkownika
MrSponge
Posty: 1616
Rejestracja: 26 lip 2013, 13:16
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: MrSponge » 14 sty 2015, 16:48

Właśnie dlatego pozostaniesz z tymi pytaniami bez odpowiedzi Zbyszku...


Dz 4:12 BW: I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.
Ga 2:16 BW: wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek.
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Zbyszekg4 » 14 sty 2015, 16:53

MrSponge, ale Twoje odpowiedzi są nie przekonujące! Ot i kropka


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
stryczek
Posty: 269
Rejestracja: 25 sie 2013, 20:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: stryczek » 14 sty 2015, 18:52

Mr. Sponge, jeżeli śmierć ciała nie jest śmiercią naszej świadomości, to znaczy, że w gruncie rzeczy nigdy nie umieramy. Czyli słowa węża "na pewno nie umrzecie" okazują się być prawdą. :/


Amazing Grace, how sweet the sound,
That saved a wretch like me....
I once was lost but now am found,
Was blind, but now, I see.
Obserwatorek
Posty: 4675
Rejestracja: 11 maja 2012, 11:46
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Obserwatorek » 14 sty 2015, 18:56

Janek pisze:Co do Mozjesza i Eliasza to byla to jak pisalem wizja i mysle ze doskonale o tym wiesz ;-)

pozdrawiam


Taaa Jezus rozmawiał z widziadłami.
Wiem doskonale od Ciebie i od ŚJ. Ale to pomysł z XIX w.
Nikt tak w pierwszych wiekach nie nauczał, a znam pisma wczesnochrześcijańskie.


Obserwatorek
Posty: 4675
Rejestracja: 11 maja 2012, 11:46
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Obserwatorek » 14 sty 2015, 18:58

stryczek pisze:Mr. Sponge, jeżeli śmierć ciała nie jest śmiercią naszej świadomości, to znaczy, że w gruncie rzeczy nigdy nie umieramy. Czyli słowa węża "na pewno nie umrzecie" okazują się być prawdą. :/


Waż mówił o ciele. Jeśli duszy w Biblii nie ma to wąż nie mógł o niej mówić.


Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Zbyszekg4 » 14 sty 2015, 19:05

Obserwatorek pisze:Jeśli duszy w Biblii nie ma

Jak nie ma, jak jest! Rzecz w tym, jak ją rozumiemy... Czy jako "kopię" człowieka, zdolną żyć samodzielnie poza ciałem, czy jako człowieka w całej jego istocie?...
Biblia wiele mówi o duszy- trzeba tylko dobrze tę mowę rozumieć!


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Zbyszekg4 » 14 sty 2015, 19:08

Obserwatorek pisze:Waż mówił o ciele.

Boś Ty tak sobie to wykombinował... :lol:
Udowodnij, że słowa węża dotyczyły nie całej ludzkiej istoty, a tylko ciała fizycznego!


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Obserwatorek
Posty: 4675
Rejestracja: 11 maja 2012, 11:46
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Obserwatorek » 14 sty 2015, 19:18

Zbyszekg4 pisze:Biblia wiele mówi o duszy- trzeba tylko dobrze tę mowę rozumieć!


Właśnie wiele. Tylko jakoś Ap 6:9-11 adwentyści nie komentuj a z bardzo.
E. G. White (1827-1915) i adwentyści twierdzą, że nauka o duszy nieśmiertelnej jest kłamstwem pochodzącym od szatana. Nie obchodzi ich to, że przykładowo tekst Apokalipsy 6:9-11 mówi wyraźnie o tym, że dusze:

żyją po śmierci ciała;
różne są od krwi;
wypowiadają konkretne słowa;
słyszą wypowiadane są do nich konkretne słowa;
otrzymują białą szatę.

Ap 6:9-11 - A gdy otworzył pieczęć piątą, ujrzałem pod ołtarzem dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, jakie mieli. I głosem donośnym tak zawołały: «Dokądże, Władco święty i prawdziwy, nie będziesz sądził i wymierzał za krew naszą kary tym, co mieszkają na ziemi?» I dano każdemu z nich białą szatę i powiedziano im, by jeszcze krótki czas odpoczęli, aż pełną liczbę osiągną także ich współsłudzy oraz bracia, którzy, jak i oni, mają być zabici”.


Obserwatorek
Posty: 4675
Rejestracja: 11 maja 2012, 11:46
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Obserwatorek » 14 sty 2015, 19:20

Zbyszekg4 pisze:
Obserwatorek pisze:Waż mówił o ciele.

Boś Ty tak sobie to wykombinował... :lol:
Udowodnij, że słowa węża dotyczyły nie całej ludzkiej istoty, a tylko ciała fizycznego!


Ja nie muszę nic udowadniać.
Skoro piszesz że Biblia o nieśmiertelnej duszy nawet nie wspomina to trzymam cię za słowo.


stryczek
Posty: 269
Rejestracja: 25 sie 2013, 20:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: stryczek » 14 sty 2015, 19:41

obserwatorek, mhm, to rozumiem, że skoro bierzesz ten cytat z Apokalipsy literalnie, to znaczy, równie dosłownie bierzesz fragmenty mówiące o bestii wychodzącej z morza, o bestii wychodzącej z ziemi, o obrazie bestii, o smoku walczącym z niewiastą, czy o tym że niewiasta dostała skrzydła?


I udowodnij mi proszę, że wąż mówił o ciele.


Amazing Grace, how sweet the sound,

That saved a wretch like me....

I once was lost but now am found,

Was blind, but now, I see.
Obserwatorek
Posty: 4675
Rejestracja: 11 maja 2012, 11:46
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Obserwatorek » 15 sty 2015, 11:53

stryczek pisze:obserwatorek, mhm, to rozumiem, że skoro bierzesz ten cytat z Apokalipsy literalnie, to znaczy, równie dosłownie bierzesz fragmenty mówiące o bestii wychodzącej z morza, o bestii wychodzącej z ziemi, o obrazie bestii, o smoku walczącym z niewiastą, czy o tym że niewiasta dostała skrzydła?


I udowodnij mi proszę, że wąż mówił o ciele.


A co niby w Apokalipsie nie ma nic literalnie napisane?
Od tego jest rozum by widzieć gdzie symbolika a gdzie litera.
Poza tym mamy wczesnochrześcijańskie pisma i wiemy jak to oni rozumieli w pierwszych wiekach.

Wybacz bym miał się od ciebie uczyć rozumienia Biblii.
Przed godniejszymi stoję.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 15 sty 2015, 12:45

Szanowni dyskutanci walczą z chochołami, czyli z bytami nieistniejącymi. Nie ma w Biblii terminu "dusza nieśmiertelna", a adwentyści walczą dokładnie z tym niebiblijnym terminem. Pisałem już na tym forum ale chyba nikt z was nie czytał o tristości natury ludzkiej na obraz i podobieństwo Boże. Człowiek ma duszę ducha i ciało i każda z tycz części ma swój zakres działania. Pisałem o tym tutaj: http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 004#426004
Poza tym adwentyści nie rozumieją czym jest śmierć, uważają ze jest to równoznaczne z unicestwieniem, a to nie jest prawda. Co znaczy śmierć duszy, ducha, ciała?
Najprościej wyobrazić sobie śmierć ciała, ale już to że ludzie niezbawieni mają martwego ducha trudniej sobie wyobrazić, ale Biblia tego właśnie uczy. Uczy też tego, że zbawiony ma innego ducha zrodzonego przez Ducha Świętego, nowe stworzenie, nowe narodzenie...
Proponuję dla was solidne studium antropologii biblijnej.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
stryczek
Posty: 269
Rejestracja: 25 sie 2013, 20:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: stryczek » 15 sty 2015, 16:22

Obserwatorek pisze:A co niby w Apokalipsie nie ma nic literalnie napisane?
Od tego jest rozum by widzieć gdzie symbolika a gdzie litera.

Rozum, albo widzimisię. Ciekawe które bardziej używasz do decydowania co jest w Apokalipsie dosłowne, a co nie. :)

Poza tym mamy wczesnochrześcijańskie pisma i wiemy jak to oni rozumieli w pierwszych wiekach.

Ano mamy. I te z najwcześniejszych wieków mówią, że człowiek nie ma nieśmiertelnej duszy.

Wybacz bym miał się od ciebie uczyć rozumienia Biblii.
Przed godniejszymi stoję.

Wybaczam i życzę zdrowia. :)


Amazing Grace, how sweet the sound,

That saved a wretch like me....

I once was lost but now am found,

Was blind, but now, I see.
stryczek
Posty: 269
Rejestracja: 25 sie 2013, 20:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: stryczek » 15 sty 2015, 16:26

KAAN pisze:Szanowni dyskutanci walczą z chochołami, czyli z bytami nieistniejącymi. Nie ma w Biblii terminu "dusza nieśmiertelna", a adwentyści walczą dokładnie z tym niebiblijnym terminem.

Walczą, bo ludzie nagminnie tego stwierdzenia używają.

Pisałem już na tym forum ale chyba nikt z was nie czytał o tristości natury ludzkiej na obraz i podobieństwo Boże. Człowiek ma duszę ducha i ciało i każda z tycz części ma swój zakres działania. Pisałem o tym tutaj: http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 004#426004
Poza tym adwentyści nie rozumieją czym jest śmierć, uważają ze jest to równoznaczne z unicestwieniem, a to nie jest prawda. Co znaczy śmierć duszy, ducha, ciała?
Najprościej wyobrazić sobie śmierć ciała, ale już to że ludzie niezbawieni mają martwego ducha trudniej sobie wyobrazić, ale Biblia tego właśnie uczy. Uczy też tego, że zbawiony ma innego ducha zrodzonego przez Ducha Świętego, nowe stworzenie, nowe narodzenie...
Proponuję dla was solidne studium antropologii biblijnej.


Przeczytałem twój zalinkowany post - przyznaję, bardzo dobry - i nie widzę niczego, co by było sprzecznego z tym w co ja wierzę (chyba, że dusza, która wraca do Boga jest według ciebie nieśmiertelna i świadoma swojego pobytu poza ciałem). :)


Amazing Grace, how sweet the sound,

That saved a wretch like me....

I once was lost but now am found,

Was blind, but now, I see.
Obserwatorek
Posty: 4675
Rejestracja: 11 maja 2012, 11:46
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Obserwatorek » 15 sty 2015, 19:52

stryczek pisze:
Poza tym mamy wczesnochrześcijańskie pisma i wiemy jak to oni rozumieli w pierwszych wiekach.

Ano mamy. I te z najwcześniejszych wieków mówią, że człowiek nie ma nieśmiertelnej duszy.


Powiedziałbym, że kłamiesz!

No tak:

Klemens Rzymski (zm. 101) mówi o Piotrze: „odszedł do chwały, na którą sobie dobrze zasłużył” („List do Kościoła w Koryncie” 5:4). O Pawle wspomina: „odszedł ze świata i został przyjęty w miejscu świętym, stanowiąc najwspanialszy wzór wytrwania” (jw. 5:7). „Lecz ci, co dzięki łasce Bożej byli w miłości doskonali mieszkają w siedzibie świętych, którzy ukażą się w godzinie przyjścia Królestwa Chrystusowego” (jw. 50:3).

Św. Ignacy (zm. 107): „Łamiąc jeden chleb, który jest pokarmem nieśmiertelności, lekarstwem pozwalającym nam nie umierać, lecz żyć wiecznie w Jezusie Chrystusie” („Do Kościoła w Efezie” 20:2); „Wolę umrzeć by połączyć się z Chrystusem (...) Moje narodziny się zbliżają” („Do Kościoła w Rzymie” 6:1); „Dostąpiliście wtajemniczenia razem z Pawłem (...) godnym by go zwać błogosławionym. Obym szedł po jego śladach, gdy spotkam się z Bogiem” („Do Kościoła w Efezie” 12:2); por. Flp 1:21nn.

„Do Diogneta” (II w.): „Dusza choć nieśmiertelna mieszka w namiocie śmiertelnym” (6:8); por. 2P 1:13, 2Kor 5:1, Mt 10:28.

Justyn Męczennik (ur. 100) „Dialog z Żydem Tryfonem” (5,3): „Dusze ludzi pobożnych w lepszym miejscu przebywają, w gorszym zaś dusze niesprawiedliwych” (por. Ap 6:9); „Dusze nawet po śmierci czucia nie są pozbawione” („Apologia” I:18,3); „kazał jego prowadzić na stracenie. On zaś powiedział, że mu jest wdzięczny, bo pozbywa się złych panów, a idzie do Boga, dobrego Ojca i Króla” (Apologia” II:2,19-20); patrz też pkt 28.8.

Polikarp (zm. 155) „List do Kościoła w Filippii”: „A jesteście przecież pewni, że oni wszyscy (św. Paweł i inni) nie biegli na próżno, lecz istotnie w wierze i w miłości i że są teraz w należnym im miejscu przy Panu, gdyż z Nim także razem cierpieli” (9:1); por. Rz 8:17.

„Męczeństwo św. Polikarpa” (ok. 156): „Razem z Apostołami i wszystkimi sprawiedliwymi w przeogromnej radości wielbi teraz Boga Ojca wszechmogącego i błogosławi Pana naszego Jezusa Chrystusa” (19:2).

Meliton z Sardes (ok. 160): „On Król Niebios (...) ukazał się zarówno umarłym w hadesie jak i śmiertelnikom na świecie” (Fragment VIII b 4); por. 1P 3:18n.

„Męczeństwo Lucjusza” (ok. 160): „kazał jego odprowadzić na stracenie. On zaś powiedział, że jest mu wdzięczny, bo pozbywa się złych panów, a idzie do Boga” (cytowane w „Apologii” II:2,19-20 Justyna Męczennika [ur. 100]).

„Akta Męczenników” (zm. 180): „Nartzalus rzekł: dziś jako męczennicy będziemy w niebie”; por. Ap 6:9n., 14:13, Łk 23:43.

Teofil Antiocheński (zm. 182): „Poucza nas Pismo, mówiąc: ‘Źródło wytrysnęło z ziemi i nawodniło całą powierzchnię ziemi. Ulepił wtedy Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia i stał się człowiek duszą żyjącą’ [Rdz 2:6n. wg LXX]. Dlatego właśnie przez wielu ludzi dusza nazywana jest nieśmiertelną” („Do Autolyka” II:19,4).

Ireneusz (ur. 130-140): „[Gnostycy] mogą w tym miejscu postawić zarzut, że jest rzeczą niemożliwą, by dusze, które krótko przedtem zaczęły swój byt, miały taki długi czas potem istnieć (...) jeśli mają początek w chwili rodzenia, to muszą razem z ciałem umrzeć. (...) W tej sprawie powinni więc przyjąć do wiadomości: (...) Trwają (dusze zmarłych) jednak dalej na długie wieki według woli Boga Stwórcy, który dał im początek i daje im następnie dalsze trwanie” („Przeciw herezjom” 2:34,2); „Człowiek (...) jest istotą złożoną z duszy i ciała” („Wykład Nauki Apostolskiej” 2).

Arystydes (ok. 140): „A jeśli jaki sprawiedliwy spośród nich umrze to się radują i dzięki czynią i modlą się za niego i odprowadzają jak wyjeżdżającego” („Apologia” 15:11 wg tekstu syryjskiego).

Atenagoras (II w.): „cała w ogóle natura ludzka zbudowana jest z nieśmiertelnej duszy i z ciała, które zostało zespolone z duszą w akcie stworzenia” („O zmartwychwstaniu umarłych” 15).

Apoloniusz (II w.): „Powinniśmy wierzyć w nieśmiertelność duszy, oczekiwać sądu po śmierci i spodziewać się za trudy życia cnotliwego nagrody, którą Bóg da przy zmartwychwstaniu...” („Akta”).

Klemens Aleksandryjski (ur. 150): „Z tego wynika, że dusza jest nieśmiertelna” („Kobierce” V:91,1).

Tertulian (ur. 155): „Duszę z tchnienia Boga powstałą określamy jako nieśmiertelną (...) powstałą na obraz Boży, w swej substancji prostą, (...) ma ona wolną wolę” („O duszy”).

Orygenes (ur. 185): „Pouczono nas dalej że dusza, która ma własną substancję i życie, po zejściu z tego świata zostanie wynagrodzona stosownie do swych zasług (...) że przyjdzie czas zmartwychwstania umarłych, a wówczas ciało (...) powstanie w chwale” („O zasadach” 1:Przedmowa,5); „problemy poznania prawdziwego Boga, stworzeń świata, nieśmiertelności duszy i przyszłego sądu zostają rozstrzygnięte przez Chrystusa” („Komentarz do ‘Pieśni nad pieśniami’” II:1).

Nowacjan (ur. 200): „O tym bowiem i sam Pan zachęcając nas do męczeństwa i do pogardy wszelkiej ludzkiej władzy mówił: ‘Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, duszy bowiem zabić nie mogą’ [Mt 10:28]. Jeśli zaś nieśmiertelna dusza nie może być zabita ani zniszczona w kimkolwiek, chociaż może być zabita osoba i jedynie ciało, czyż z pewnością o wiele bardziej Słowo Boże i Bóg w Chrystusie nie mógł być w ogóle zabity, aczkolwiek jedynie ciało i człowiek został zgładzony? Jeśli bowiem dusza w jakimkolwiek człowieku ma tę godność nieśmiertelności, że nie może zostać zabita, o wiele bardziej posiada moc szlachectwo Słowa Bożego, że nie może zostać zgładzone” („O Trójcy Świętej” 25:143).

„Skład Apostolski” (II w.): „Wierze w (...) Świętych obcowanie”.
Patrz też „Pasterz” Hermasa (ok. 140) ‘Przypowieść dziewiąta’ 16:5-7.

Kończę z tobą dyskusję boś ignorant.
Wstawiam ci dlatego ignora.



Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości