magda pisze: Dezerter pisze: 440 roku papież zaczął używać takiego tytułu to już nikt nie pamiętał, że tytułu najwyższy kapłan używał kiedyś Cesarz a tym bardziej nikt nie wiedział, że takiego tytułu używali kiedyś jacyś kapłani pogańscy . Ten papież zaczął wypełniać funkcję najwyższego kapłana w chrześcijaństwie, stając się najwyższym autorytetem i rozjemcą w sporach między różnymi biskupami wschodu, zachodu i Afryki (...)
Jak to możesz wiedzieć że nikt nie pamiętał przecież do dziś pamiętają i jest to w historii cesarze rzymscy mieli też tytuł pogańskiego kapłana i to jest sukcesja papieska a nie apostolska i nie od Piotra [pochodzi a od cesarzy i kapłanów pogańskich i jest ciagłosś w prześladowaniach , Najpierw cesarze zymscy przesladowali chrzescijan a potem papiestwo to przejęło i zapłonęły stosy nie udawaj ze nie rozumiesz , takie palenie głupa i udawanie ze czrane jest białe nic nie da . historia jest niestety prawdziwa i nie wmawiaj mi błędów.
- ty czytasz to co piszesz?, przecież to stek bzdur
ale po kolei
Jak to możesz wiedzieć że nikt nie pamiętał przecież do dziś pamiętają
- bo uczą się historii, mają książki i internet, a w 440 roku też mieli to wszystko?!? - poczytaj co się wtedy działo w Cesarstwie - wojny zamęt i upadek - i bajek nie opowiadaj
440 - 375 = 65 lat - tyle się kiedyś nie żyło! - szczególnie u schyłku Cesarstwa - więc najstarsi już tego pamiętać nie mogli
cesarze rzymscy mieli też tytuł pogańskiego kapłana
- mieli tytuł "Najwyższego kapłana" - bo Cesarz był
najwyższym kapłanem wszystkich kultów i religii w Cesarstwie - takie maił uprawnienia i tytuł - był więc i najwyższym kałanem judaizmu i chrześcijaństwa w I wieku - Cesarz był panem i bogiem więc decydował o wszystkim i nie pytał się żydów i chrześcijan czy wyznawców mitry czy się zgadzają - rozumiesz to? ...
to tak, jak teraz Prezydent jest
naczelnym dowódcą sił zbrojnych - choć taki Duda jest szeregowcem - strzelam
a dowodzi generałami - rozumiesz?.
Cesarz zrzekł się jak słusznie zauważyłaś tytułu PM, bo w Cesarstwie
wprowadzono jedną prawdziwą religię - chrześcijaństwo - a on jako chrześcijanin rozumiał, że Najwyższym Kapłanem - może być nazwany tylko Jezus a tu na ziemi co najwyżej biskup. Cesarz uginał się przed ziemską władzą Kościoła i jako wierny chrześcijanin jak zgrzeszył - musiał przejść pokutę jak każdy
- oto przykład zmiany myślenia Cesarzy pod wpływem przyjęcia chrześcijaństwa
biskup Ambrożego z Mediolanu :
Po dokonanej wiosną 390 roku przez Ceszra Teodozjusza Wielkiego masakrze mieszkańców Tessalonik Ambroży odmówił władcy prawa uczestnictwa we mszy; cesarz uzyskał przebaczenie dopiero w dniu Bożego Narodzenia, po uprzednim upokorzeniu się i odbyciu pokuty[2].
Był zaciekłym wrogiem wierzeń pogańskich. Doprowadził do wstrzymania dotacji państwowych na cele kultu pogańskiego[3]. Aktywnie działał na rzecz usunięcia w 382 roku ołtarza bogini Wiktorii z sali posiedzeń senatu[4]. Przyczynił się także do wydania przez Teodozjusza Wielkiego zakazu kultu pogańskiego w 392 roku[5]. Zwalczał także judaizm; grożąc Teodozjuszowi ekskomuniką uzyskał całkowitą amnestię dla chrześcijan, którzy z podburzenia swojego biskupa spalili w 388 roku synagogę w mieście Kallinikum nad Eufratem[6].
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ambro%C5%BCy_z_Mediolanusama więc widzisz, że twoje dalsze pisanie o "pogaństwie" w Kościele to jakieś nieporozumienie, bo jedni zarzucają Kościołowi w IV i V wieku, że prześladował, palił i niszczył pogaństwo , a drudzy, że przyjął i popierał
- to jak w końcu?
- pisałem w poprzednim poście co oznacza tytuł PM i czemu biskup Rzymu nieoficjalne zaczął go używać, bo uważał się za Naczelnego Kapłana Chrześcijaństwa - i tak go traktowało wielu biskupów ze Wschodu, Zachodu i Afryki
Najpierw cesarze zymscy przesladowali chrzescijan a potem papiestwo to przejęło i zapłonęły stosy nie udawaj ze nie rozumiesz , takie palenie głupa
- to na tych stosach to "głupa palili "? czy jak - bo nie rozumiem
,
ale ty miła jesteś
- to tu na forum wolno takie odzywki ?
"Najpierw" prześladowali, później przestali więc nie mogło "przejąć" czegoś czego nie było już 100 lat ponad
a" stosy nie płonęły" historyczko od siedmiu boleści, bo stosy to nie jest wynalazek Kościoła a starożytny i płonęły przed narodzeniem Chrystusa;
Spalenie na stosie – wykonanie kary śmierci poprzez spalenie, znane od starożytności. Wspomina o niej Herodot[1], Plutarch[2] i Seneka[3]. Sposób wykonania kary śmierci, który polega na przywiązaniu skazańca do słupa, ułożeniu stosu z drewna i podpaleniu go. Skazanymi byli chrześcijanie, innowiercy, osoby oskarżone o herezję (heretycy) i zajmowanie się magią (czarownice), palono także Żydów; obok tego karę tę stosowano wobec przegranych oskarżycieli[4] i pospolitych przestępców (np. fałszerzy pieniędzy).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Spalenie_na_stosie
ja nie pisze tego ze względu na ciebie, bo widzę, że jesteś zaślepiona nienawiścią do katolików czyli ślepa na fakty obiektywne
ale inni czytający niech się przy okazji twojego hejtu czegoś nauczą ...
słyszałaś o takiej podstawowej sprawie w chrześcijaństwie jak wybaczenie= uwolnienie się od nienawiści=zamknięcie się na Laskę Bożą, na Boże odpuszczenie grzechów
pomyśl o tym siostro - tak po chrześcijańsku ci radzę z serca