Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
Awatar użytkownika
darktofik
Posty: 223
Rejestracja: 23 sty 2014, 20:54
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Babilon
O mnie: Satanista. Hedonista. Czciciel Życia.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: darktofik » 27 lip 2016, 21:25

Twój kłopot, twój. Ja nie zamierzam nikogo nawracać, ty - owszem :)
Nie mam takowych oczekiwań, nigdy nie zastanawiałem się nad treścią rozmów z fikcyjnymi postaciami literackimi. Równie dobrze możesz mnie pytać, jak dżinn miałby mi udowadniać wszechmoc, albo w jaki sposób Posejdon miałby mi pomachać trójzębem.
Ale dobrze... Akademicko zakładając, że takie coś istnieje i miałoby mi coś udowodnić, to oczekiwałbym świadectwa, w jaki sposób taki biblijny satrapa, seksualny dewiant, ludobójca, sado- masochista i wynaturzony potwór mógłby spojrzeć w lustro i powiedzieć "jestem miłością". To byłby dowód wszechmocy, albo bezgranicznego zdegenerowania, jakim żaden inny psychopata nie może się pochwalić.


"To nic osobistego. Po prostu jesteśmy od Ciebie lepsi. Hańba ci."- król Julian Lemur Pierwszy
2tm31617
Posty: 425
Rejestracja: 08 lip 2016, 22:05
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: 2tm31617 » 27 lip 2016, 21:51

no właśnie, udowodniłeś, że nie masz pojecia o czym piszesz. oczekujesz czegoś, co nie ma miejsca. Założyleś bowiem z góry, że Bóg jest złem (skądinąd kompletnie nie wiem, skąd masz takie tezy). Oczekujesz rzeczy na złych złożeniach.
Więc ja to naprostuję: Bóg jest wszechmocny, wszechmądry, Bóg jest miłością, Bóg jest łaskawy itd. I pytasz, jakby mógł spojrzeć w lustro i powiedzieć: "jestem łajdakiem". I tu napotykamy problem świadectwa, bo nie rozumiesz, o czym piszesz. To tak jakbys po pomocy komuś w wypadku oczekiwałbys od siebie przyznać: "ale ze mnie zjeb, powinienem był pozabiajać ich wszystkich" - wykluczajac oczywiscie chorobę psychiczną. Ale my mówiy o Bogu Stwórcy - projektancie, którego żaden ludzki umysł nie jest w stanie ogarnąć. A tak wspaniała postać nie mogłaby być psychcznie chora, co wynikałoby z semantyki akademickiej, do której się odwołałeś.
Czyli posumujmy:
1. Dokonałeś złego założenia (być może wynika to z nienawiści)
2. Po korekcie widać, że mozesz mieć zaburzenia, ale jak zaznaczyłem, mam tylko nadzieję, że zostałeś zwiedziony w myślach na chwilę.
Ale trzeba dopisać coś jezcze:
3. Świadectwo o które prosiłem, miało yć w relacji Bóg - otoczenie. Bo Bóg sam do siebie jak robi świadectwo, to co Ty z tego masz? Kompletnie nic sie nie dowiadujez, co tam Bóg do siebie mówi (jeśli w ogóle ze sobą rozmawia) w niebie.

Więc ponowię pytanie. Jakiego świadectwa Bożego być oczekiwał, że jest wszechmocny? I bez rzygowin poproszę, tylko merytorycznie, albo zgłoszę Twój post.


Awatar użytkownika
darktofik
Posty: 223
Rejestracja: 23 sty 2014, 20:54
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Babilon
O mnie: Satanista. Hedonista. Czciciel Życia.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: darktofik » 28 lip 2016, 11:54

Bredzisz. Nie twierdzę, że jakiś bóg jest złem, wszak wszyscy bogowie to personifikacje ludzkich lęków, pragnień i potrzeb. Nie wiem, o czym piszę? :) Dobre sobie :D Czytam twoją książeczkę, pełną odniesień o których nawet pojęcia nie masz i włos mi się na głowie jeży, kiedy uświadamiam sobie, że bierzesz wszystko dosłownie, ubóstwiasz wymyśloną istotę o cechach paranoicznego psychopaty i w dodatku twierdzisz, że ja stosuję myślenie życzeniowe ("oczekujesz rzeczy na złych założeniach"), bo nie wierzę w te brednie. Idźmy dalej- "wspaniałą postać nie mogłaby być psychicznie chora", bo w głowie się wam to nie mieści, że tak można ją postrzegać? Co to ma wspólnego z semantyką akademicką, ba! z logicznym myśleniem? Czy to nie aby przykład myślenia życzeniowego? Bóg MUSI być dobry, bo inaczej tego nie rozumiem? A jeśli wszystko wskazuje na to, że ta wyimaginowana istota zachowuje się- bazując na przyjętych opisach- jak najbardziej zdegenerowane bydle, jakie zdolne była wymyślić bestia ludzka, to wtedy... Pozostaje tylko jedno: "To stwórca, żaden umysł ludzki nie jest w stanie go ogarnąć (w domyśle: to my MUSIMY się mylić, on MUSI być wspaniały)".

Co do twoich podsumowań, pozwól, że też je podsumuję:

1. Wychodzę z założenia, które znasz, tylko ślepo odrzucasz. Zobaczyłeś, ale to nie pasuje do sieczki, którą zostałeś skarmiony, więc nie chcesz widzieć. Dowód zmieściłeś na tym forum sam, bez niczyjej pomocy (tylko się do niego nie odniosłeś, nie wykazałeś błędów, twoi współniewolnicy również- co naturalne, bo faktom nie da się zaprzeczyć. Cisza po tym poście, jak makiem zasiał :D )

[ wycinek z tematu "okultyzm pomocy"]:
2tm31617 pisze:tu okultystyczna propaganda, z TV:
https://www.youtube.com/watch?v=bEV_sJ9rgfY


Okultyzm oczywiście jest zły, bo to... okultyzm, reszta nie istotna, nie dotykać, bo bozia się pogniewa na swoich niewolników :D (Ten film, jaki tam wsadziłeś, jak i znamienna cisza jaka potem nastała jest bardzo ciekawa, ale to osobny temat, nie ma co robić offtopów, więc może w innym wątku).

2. Nie wiem, jakie korekty masz na myśli, ale wydaje mi się, że nie jesteś lekarzem, by diagnozować u mnie zaburzenia psychiczne. Wybacz, ale facet wierzący w gadające osły, płonące gadające krzaki, żydowskie zombie, łódki z miliardami zwierząt na pokładzie, bandy wałęsające się dziesięcioleciami po pustyni i hodujące tam woły ofiarne- taki gość nie powinien chyba wyzywać innych od świrów, nawet na tak paranoicznym forum...

3. Świadectwo, jakie sprecyzowałeś jest niemożliwe. Przynajmniej w moim wydaniu. Dlaczego? Postaram ci się to wyjaśnić na przykładzie. Załóżmy, że w szpitalu psychiatrycznym jest pacjent, któremu się wydaje, że jest lampą. Ty przychodzisz do portiera i w rozmowie z nim starasz się dociec, jak to jest, być lampą, co się wtedy czuje. Raczej się nie dowiesz, bo kierujesz pytanie do normalnego, prawda? Zapytaj wariata, on jest w stanie wczuć się w rolę lampy. Ja nie mam umysłu skażonego myśleniem chrześcijańskim, muslimskim, ani żadną inną niewolniczą ideologią. Więc nie jestem w stanie wyobrazić sobie relacji pana z niewolnikami, bo nie odczułem tego. I odwrotnie: Nie wiem, czy ktoś, kogo umysł znajduje się w takim stanie jak twój, jest w stanie zrozumieć moje myślenie. Ja jestem dla mnie bogiem, wszyscy jesteśmy bogami. Umiesz się nad tym na chwilę zatrzymać, czy boisz się nawet spróbować to ogarnąć?

P.S. Zawsze staram się pisać merytorycznie, w przeciwieństwie do bajkopisarzy wierzących w gadające osły. Posty sobie zgłaszaj, wygłaszaj, rób co chcesz, to mnie akurat najmniej obchodzi. Jak to miała być jakaś groźba, to niestety nie wyszło. No i nie wiem, co nazywasz "rzygowinami". Wysil się na dookreślenie, bo nie rozumiem co z siebie wyplułeś.


"To nic osobistego. Po prostu jesteśmy od Ciebie lepsi. Hańba ci."- król Julian Lemur Pierwszy
2tm31617
Posty: 425
Rejestracja: 08 lip 2016, 22:05
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: 2tm31617 » 28 lip 2016, 12:23

Znowu sie rozpisałeś, ale znowu nic z tego nie wynika. Zadałem banalnie proste pytanie:
Założyliśmy wspólnie, że Bóg istnieje. Jakiego świadectwa oczekujesz na potwierdzenie, że jest wszechmocny?
A Ty cos kręcisz, że skoro jest On wariatem, to sie nie dowiesz świadectwa o Nim, bo to jak rozmawiac z portierem o wariacie - sam to napisałeś. Widzisz, odpowiedziałes jasno: nie oczekuję żadnego świadectwa, bo jest On niezdolny do racjonalności. A potem twierdzisz, że to Ty jestes bogiem, zatem masz wariactwo w głowie, bo jak mam w to uwierzyć, że jesteś wszechmocny? Jakie świadectwo mi dasz? To tylko jest w Twoim poczuciu lampy.


Awatar użytkownika
darktofik
Posty: 223
Rejestracja: 23 sty 2014, 20:54
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Babilon
O mnie: Satanista. Hedonista. Czciciel Życia.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: darktofik » 28 lip 2016, 13:58

Znowu się rozpisałem, a ty nic nie rozumiesz, albo udajesz, że nie rozumiesz :) Ja nic nie kręcę, przeczytaj powoli co napisałem, odetchnij kilka razy, przeczytaj znowu. A jeśli czegoś nadal nie rozumiesz, to zapytaj, może problem leży w komunikacji i jesteśmy w stanie to przezwyciężyć.
Co do udowadniania- Nie udowadnia się nieistnienia, nie przedstawia się dowodów na to, że baśnie są baśniami :) To ty masz rewelacyjne informacje, że krzaki jak się palą, to gadają boskim głosem :) Ty się gimnastykuj, nawracaj :D
Nie jestem wariatem, więc nie powiem ci, jak się czuje lampa :)
Nie twierdzę, że jestem wszechmocny :) twierdzę, że jestem dla siebie bogiem. Że ja i moje życie to świętość. A dla ciebie bóg= wszechmocny kreator, bo tak ci wpojono. Jakie jednak dam ci świadectwo mojego istnienia? Toż rozmawiasz ze mną :) inni też to potwierdzą, bez względu na swoje przekonania, czy religię :) Możesz to samo powiedzieć o swoim bogu i tak samo to udowodnić?


"To nic osobistego. Po prostu jesteśmy od Ciebie lepsi. Hańba ci."- król Julian Lemur Pierwszy
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: jj » 28 lip 2016, 14:58

darktofik
Przestan konsekwentnie ublizac Bogu, bo chociaz w Niego nie wierzysz, to Regulamin forum tego zabrania. Dostajesz za to dodatkowo 2 punkty karne wg pragrafu 9 regulaminu kar i ostrzezenie, ze nastepnym razem opuszczasz forum na zawsze. Poza tym, nie jestes konsekwentny punktujac i krytykujac cechy czegos, co wg ciebie nie istnieje. Rownoczesnie robisz to z tak wielka gorliwoscia, ktora moze jedynie swiadczyc o paranoi.


2tm31617
Posty: 425
Rejestracja: 08 lip 2016, 22:05
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: 2tm31617 » 28 lip 2016, 15:48

darktofik pisze:Znowu się rozpisałem, a ty nic nie rozumiesz, albo udajesz, że nie rozumiesz :) Ja nic nie kręcę, przeczytaj powoli co napisałem, odetchnij kilka razy, przeczytaj znowu. A jeśli czegoś nadal nie rozumiesz, to zapytaj, może problem leży w komunikacji i jesteśmy w stanie to przezwyciężyć.
Co do udowadniania- Nie udowadnia się nieistnienia, nie przedstawia się dowodów na to, że baśnie są baśniami :) To ty masz rewelacyjne informacje, że krzaki jak się palą, to gadają boskim głosem :) Ty się gimnastykuj, nawracaj :D
Nie jestem wariatem, więc nie powiem ci, jak się czuje lampa :)
Nie twierdzę, że jestem wszechmocny :) twierdzę, że jestem dla siebie bogiem. Że ja i moje życie to świętość. A dla ciebie bóg= wszechmocny kreator, bo tak ci wpojono. Jakie jednak dam ci świadectwo mojego istnienia? Toż rozmawiasz ze mną :) inni też to potwierdzą, bez względu na swoje przekonania, czy religię :) Możesz to samo powiedzieć o swoim bogu i tak samo to udowodnić?


nadal nie pojmujesz istoty, dlatego migasz się od odpowiedzi. trudno... Może podejdźmy do tematu inaczej:
ja widzę w sobie człowieka, Ty jesteś dla siebie bogiem. Czym się różnimy? tym samym: jakie jest świadectwo o mocy człowieka, a jakie jest swiadectwo o mocy boga?


Awatar użytkownika
darktofik
Posty: 223
Rejestracja: 23 sty 2014, 20:54
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Babilon
O mnie: Satanista. Hedonista. Czciciel Życia.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: darktofik » 01 sie 2016, 14:33

jj pisze:darktofik
Przestan konsekwentnie ublizac Bogu


A w którym miejscu komuś ubliżam? Wskaż mi proszę, bo nie potrafię sam znaleźć. I bardzo proszę wyjaśnij mi to, bo mimo, że zarzucasz to mnie, to chyba sam popadasz w paranoję. Dokładnie ważę słowa, mam wiele na ich poparcie. Czyżbym gdzieś skłamał...? Wszak ubliżanie, to pomawianie, a do tego się nie posuwam, jak niektórzy z "wiernych" ;)

jj pisze:nie jestes konsekwentny punktujac i krytykujac cechy czegos, co wg ciebie nie istnieje. Rownoczesnie robisz to z tak wielka gorliwoscia, ktora moze jedynie swiadczyc o paranoi.


Hmmm... Czy Ty w ogóle czytasz, co piszesz? Jak sam właśnie stwierdziłeś, w dyskusji o TEORETYCZNIE ISTNIEJĄCEJ istocie (przyjęte założenie do rozmowy), obrażam TWOJEGO boga? Bo co? Bo odnajdujesz pewne podobieństwa? Hmmm...
Co do mojej konsekwencji i gorliwości: piętnuję to, co jest WYBITNIE NIELOGICZNE, paranoicznym zachowaniem jest nerwowe przydzielanie jakichś tam punktów karnych i straszenie wyrzuceniem z forum za MÓWIENIE PRAWDY. Jeśli uważasz, że gdzieś się z nią minąłem, wskaż mi proszę gdzie. Bo jak na razie, zaprezentowałeś tylko zachowanie, które może świadczyć o paranoicznym odwecie, miast argumentacji. Odnoszę wrażenie, że starasz się tym coś przykryć. Co? Brak argumentów?

2tm31617 pisze:nadal nie pojmujesz istoty, dlatego migasz się od odpowiedzi. trudno... Może podejdźmy do tematu inaczej:
ja widzę w sobie człowieka, Ty jesteś dla siebie bogiem. Czym się różnimy? tym samym: jakie jest świadectwo o mocy człowieka, a jakie jest swiadectwo o mocy boga?


Ależ ja się przed niczym nie migam :) Napisałem Ci, przy założeniach, któe przyjęliśmy, nie ma takiej możliwości. A jeśli chodzi o pytanie o świadectwa- robisz to świadomie, czy podświadomie? Ja wiem, że jesteście ogarnięci manią "świadectw", ale ja bym wolał dowody, najlepiej naukowe, a nie świadectwa, które zwykle okazują się twierdzeniami paranoików, bądź wymysłami bujnej wyobraźni.
No ale dobra :)
Świadectwo o mojej mocy mogę CI najlepiej przedstawić twarzą w twarz. Przez internet pewno nie uwierzysz. A twój bóg? Przyjdzie? Pogada z nami również? Zapraszam.

Co do migania- jakieś pomysły na przekręcenie DOWODÓW wykazanych w przedstawionym przez Ciebie filmiku? :)


"To nic osobistego. Po prostu jesteśmy od Ciebie lepsi. Hańba ci."- król Julian Lemur Pierwszy
2tm31617
Posty: 425
Rejestracja: 08 lip 2016, 22:05
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: 2tm31617 » 01 sie 2016, 15:44

darktofik pisze:
2tm31617 pisze:nadal nie pojmujesz istoty, dlatego migasz się od odpowiedzi. trudno... Może podejdźmy do tematu inaczej:
ja widzę w sobie człowieka, Ty jesteś dla siebie bogiem. Czym się różnimy? tym samym: jakie jest świadectwo o mocy człowieka, a jakie jest swiadectwo o mocy boga?


Ależ ja się przed niczym nie migam :) Napisałem Ci, przy założeniach, któe przyjęliśmy, nie ma takiej możliwości. A jeśli chodzi o pytanie o świadectwa- robisz to świadomie, czy podświadomie? Ja wiem, że jesteście ogarnięci manią "świadectw", ale ja bym wolał dowody, najlepiej naukowe, a nie świadectwa, które zwykle okazują się twierdzeniami paranoików, bądź wymysłami bujnej wyobraźni.
No ale dobra :)
Świadectwo o mojej mocy mogę CI najlepiej przedstawić twarzą w twarz. Przez internet pewno nie uwierzysz. A twój bóg? Przyjdzie? Pogada z nami również? Zapraszam.

Co do migania- jakieś pomysły na przekręcenie DOWODÓW wykazanych w przedstawionym przez Ciebie filmiku? :)


:eek:
Dokonałeś założeń ze mną, że Bóg istnieje i migasz się od odpowiedzi, mówiąc, że nie jest to możliwe odpowiedzieć. To po cholerę dokonałeś hipotetycznych założeń!? Wątpię czy jesteś bogiem skoro nie rozumiesz prostego załozenia.

Przykre jest to, ze nie wierzysz w świadectwa ludzi. Jeśli będziesz oskarżony o morderstwo i będziesz miał alibi, które poświadczy przynajmniej jedna osoba - nie poprosisz, żeby zeznawała? Gorzej jeśli narzędzie zbrodni będzie z Twoimi odciskami, bo było podrzucone, więc naukowe dowody mówią jednoznacznie, że to Ty zadźgałeś ofiarę... Byłoby nieciekawie, co?

Przyjsć do Ciebie, i Ty do mnie - to fakt, że jesteśmy ludźmi. Spotykam się z innymi ludźmi, więc nie sądzę, że spotkanie z Tobą jest cechą boską. Natomiast Bóg pod postacią Ducha Świętego mieszka w sercach wierzących. I juz się objawił w postaci ludzkiej. A gdyby Bóg pojawił się w każdym domu coziennie, to przestałby być Bogiem, prawda? Byłby jak zwierze domowe, gość, albo listonosz. Nauka określiłaby ten byt jak każdy iny gatunek, prawda? Bylby nieuniknioną codziennością. Nie wydaje Ci się, że Bóg potrzebuje innego rodzaju świadectwa, że jest wszechmocny?

Co do filmu to już go nie pamiętam i nie chcę go znów oglądać. Ale jestem otwarty na podjęcie dyskusji z dowolną treścią tam przytoczoną jeśli chcesz. Zacytuj, podaj minutę i pogadamy.


alessa
Posty: 588
Rejestracja: 21 maja 2010, 21:51
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: gdynia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: alessa » 25 wrz 2016, 10:22

fryderyk pisze:Jako twórca wszechrzeczy, stworzył piekło i zsyła do niego ludzi na wieczne męki.
Po co i dlaczego?


Nie zsyła... "Dusza która grzeszy, ta umrze"


Przez wiarę z miłości do Boga Sabat świecąca, którego tajemnica z łaski objawiona jest przez Ducha Świętego
Potem ujrzałem anioła, mającego odwieczną Dobrą Nowinę do obwieszczenia tym, którzy siedzą na ziemi, wszystkim narodom, szczepom różnojęzycznym i ludom. Wołał on głosem donośnym: "Ulęknijcie się Boga i dajcie Mu chwałę, bo nadeszła godzina Jego sądu. Oddajcie pokłon Temu, który uczynił niebo i ziemię, i morze, i źródła wód!"
Obrazek
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: KAAN » 25 wrz 2016, 11:16

alessa pisze:
fryderyk pisze:Jako twórca wszechrzeczy, stworzył piekło i zsyła do niego ludzi na wieczne męki.
Po co i dlaczego?
Nie zsyła... "Dusza która grzeszy, ta umrze"
Zsyła,

Ewangelia św. Mateusza 25:46 I odejdą ci na kaźń wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego.

Ewangelia św. Marka 9:47 I jeśli cię gorszy oko twoje, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do Królestwa Bożego, niż mieć dwoje oczu, a być wrzuconym do piekła,


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
alessa
Posty: 588
Rejestracja: 21 maja 2010, 21:51
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: gdynia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: alessa » 25 wrz 2016, 19:14

W Biblii nigdzie nie czytamy o nieśmiertelności duszy, za to o drugim zmartwychwstaniu i drugiej śmierci-tak. Życie wieczne jest tylko przez.. i w Jezusie a 'ogień ich męki który będzie się unosił na wieki wieków' jest marnym argumentem na nigdy niekończące się tortury i może równie dobrze wskazywać na wieczną pamiątkę tego co stało się z bezbożnymi
To samo się tyczy wiecznej kazni i ognia piekielnego


Przez wiarę z miłości do Boga Sabat świecąca, którego tajemnica z łaski objawiona jest przez Ducha Świętego

Potem ujrzałem anioła, mającego odwieczną Dobrą Nowinę do obwieszczenia tym, którzy siedzą na ziemi, wszystkim narodom, szczepom różnojęzycznym i ludom. Wołał on głosem donośnym: "Ulęknijcie się Boga i dajcie Mu chwałę, bo nadeszła godzina Jego sądu. Oddajcie pokłon Temu, który uczynił niebo i ziemię, i morze, i źródła wód!"

Obrazek
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: Rembov » 25 wrz 2016, 19:17

alessa pisze:W Biblii nigdzie nie czytamy o nieśmiertelności duszy

Powinnaś wobec tego dokładnie przeczytać Nowy Testament (o Starym nie wspominając), bo wyraźnie go nie znasz, skoro twierdzisz coś takiego. :D


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
nesto
Posty: 3634
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:51
Ostrzeżenia: 1
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Wyzwolony z KRzK
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: nesto » 25 wrz 2016, 22:48

Rembov pisze:
alessa pisze:W Biblii nigdzie nie czytamy o nieśmiertelności duszy

Powinnaś wobec tego dokładnie przeczytać Nowy Testament (o Starym nie wspominając), bo wyraźnie go nie znasz, skoro twierdzisz coś takiego. :D


Mało tego. W Biblii JASNO jest napisane, że każda dusza umiera.
KSIĘGA HIOBA 36. 14. BIZTB
"Toteż ich dusza umiera w kwiecie wieku, kończą swe życie wśród nierządników świątynnych."
KSIĘGA HIOBA 33. 22. BIZTB
"I tak jego dusza zbliża się do grobu, a jego życie do aniołów śmierci."


Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego biblijny Bóg zsyła ludzi do piekła?

Postautor: Samolub » 26 wrz 2016, 03:09

Ale czy "śmierć duszy" oznacza jej unicestwienie? Nawet nie musi oznaczać śmierci ciała z tego kontekstu.


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości