PROTESTANCI

Znam cie lepiej niż myślisz, i ludzi co cię znają. Masz nazwisko zaczynające się na Wi..

A gdzie ja niby wieszczyłem, że Arek Wisniewski wierzy w Trójcę?
Kłąmiesz.
Pisałem tak:

Opracowanie to dedykuję Arkadiuszowi Wiśniewskiemu, z którym w przeszłości polemizowałem na różne tematy trynitarne. Jednak ukazany w tym tekście pogląd o preegzystencji Chrystusa mamy wspólny.
http://www.piotrandryszczak.pl/polemika ... -cz.1.html

http://www.piotrandryszczak.pl/polwis.html

Antytrynitarz Arkadiusz Wiśniewski w swej książce pt. „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?” (Bielsko-Biała 2004) jeden z rozdziałów zatytułował

http://piotrandryszczak.pl/polwis/jezus ... -cz.1.html

Obserwatorek pisze:Znam cie lepiej niż myślisz, i ludzi co cię znają. Masz nazwisko zaczynające się na Wi..

Jesteś fenomenalny, zważywszy na fakt, że poniżej moich postów jest odnośnik do strony, gdzie się przedstawiam z imienia i nazwiska.
Nie macie wspólnego poglądu, ponieważ Arek jest semiarianinem. Prezentuje poglądy chrystologiczne zbieżne z Justynem czy Aleksandrem z Aleksandrii.

Realista pisze:

Obserwatorek pisze:Znam cie lepiej niż myślisz, i ludzi co cię znają. Masz nazwisko zaczynające się na Wi..

Jesteś fenomenalny, zważywszy na fakt, że poniżej moich postów jest odnośnik do strony, gdzie się przedstawiam z imienia i nazwiska.
Nie macie wspólnego poglądu, ponieważ Arek jest semiarianinem. Prezentuje poglądy chrystologiczne zbieżne z Justynem czy Aleksandrem z Aleksandrii.

Preegzystencja jest wspólna.
Jego w czasie, moja poza czasem.
Poza tym zmienił pogląd w międzyczasie, jak się tu i ówdzie chwalił. a później to kasował.

I tym sposobem doszliśmy znów do tytułowej Epifanii, bo on był epifanistą i teraz ma podobną strukturę zboru jak miał tam, np. wybory co roku starszych.

Realista pisze:

Obserwatorek pisze:Znam cie lepiej niż myślisz, i ludzi co cię znają. Masz nazwisko zaczynające się na Wi..

Jesteś fenomenalny, zważywszy na fakt, że poniżej moich postów jest odnośnik do strony, gdzie się przedstawiam z imienia i nazwiska.

Mistrzostwo

Riddick pisze:

Realista pisze:

Obserwatorek pisze:Znam cie lepiej niż myślisz, i ludzi co cię znają. Masz nazwisko zaczynające się na Wi..

Jesteś fenomenalny, zważywszy na fakt, że poniżej moich postów jest odnośnik do strony, gdzie się przedstawiam z imienia i nazwiska.

Mistrzostwo

Prawdziwe mistrzostwo. Teraz już Bogumiła Wiśniewskiego wszyscy znają.
Wiedzą, kto z uporem zwalcza Bóstwo Chrystusa.
A tak mało kto tam zaglądnął
.
Komu potrzebny Jezus:

który nie ma Boskiej natury
do którego nie można się modlić
nie można oddawać Mu czci
nie można wierzyć że preegzystował

Po co mi taki Jezus?
Tylko po to by prowadzić spory z innymi i wybijać im Jezusa z głowy?
Tak jak powyżej wierzą unitarianie, tak samo wierzą ateiści.

Obserwatorek pisze:

Riddick pisze:

Realista pisze:Tak jak powyżej wierzą unitarianie, tak samo wierzą ateiści.

Włodek zjedz snickersa, bo zaczynasz gwiazdorzyć . Osoba Jezus bez względu na to jak ją postrzegamy, jest najbardziej intrygującą postacią w dziejach ludzkości. Mam otwarty umysł, więc nie obawiam się, że ktokolwiek może mi wykazać, iż tkwię w błędzie - jeżeli tak się kiedyś stanie mogę być jedynie wdzięczny. Chociaż im więcej czasu i uwagi poświęcam historycznemu Jezusowi, tym bardziej zdaję sobie sprawę, że raczej daleko mu do Jezusa postulowanego przez ortodoksję. Niestety sporo ludzi nie ma dystansu do pewnych spraw i jest niezdolna do rzeczywistego dialegesthai.

Epifania różni się trochę pod względem antytrynitaryzmu od ŚJ.
Pozwala modlić się do Jezusa i go czcić.
Nie ma tez obaw nazywać Jezusa Bogiem zgodnie z J 20:28.
Zgadza się z tym, że Jezus posiada wszechmoc zgodnie z Mt 28:18.
Ducha Św. uważa nie tylko za moc, ale i "wpływ Jehowy".

Obserwatorek pisze:Epifania różni się trochę pod względem antytrynitaryzmu od ŚJ.
Pozwala modlić się do Jezusa i go czcić.
Nie ma tez obaw nazywać Jezusa Bogiem zgodnie z J 20:28.
Zgadza się z tym, że Jezus posiada wszechmoc zgodnie z Mt 28:18.
Ducha Św. uważa nie tylko za moc, ale i "wpływ Jehowy".

Ja bym miał obawy nazywać Jezusa Bogiem, bo On twierdzi co innego np. w Marka 10:18. Werset Jana 20:28 mówi o dwóch osobach (Tomasz Mu odpowiedział: "Pan mój i Bóg mój!" )
Porównaj z 1 Tym 2:5, Ap. 1:1..To proste wersety..

Każdy kto jest w opozycji do słów Jezusa jest po stronie diabła.

Ix12 pisze:

Obserwatorek pisze:Epifania różni się trochę pod względem antytrynitaryzmu od ŚJ.
Pozwala modlić się do Jezusa i go czcić.
Nie ma tez obaw nazywać Jezusa Bogiem zgodnie z J 20:28.
Zgadza się z tym, że Jezus posiada wszechmoc zgodnie z Mt 28:18.
Ducha Św. uważa nie tylko za moc, ale i "wpływ Jehowy".

Ja bym miał obawy nazywać Jezusa Bogiem, bo On twierdzi co innego np. w Marka 10:18. Werset Jana 20:28 mówi o dwóch osobach (Tomasz Mu odpowiedział: "Pan mój i Bóg mój!" )
Porównaj z 1 Tym 2:5, Ap. 1:1..To proste wersety..

Każdy kto jest w opozycji do słów Jezusa jest po stronie diabła.

A kto jest w opozycji do Jezusa mówiąc do Niego wraz z Tomaszem: Pan mój i Bóg mój!
Czy Tomasz rozmawiał z Jezusem czy z Ojcem?
Pokaż mi choć jedno świadectwo z II wieku które nakazuje dzielić tekst J 20:28 na dwie części.

Obserwatorek pisze:

Ix12 pisze:

Obserwatorek pisze:Epifania różni się trochę pod względem antytrynitaryzmu od ŚJ.
Pozwala modlić się do Jezusa i go czcić.
Nie ma tez obaw nazywać Jezusa Bogiem zgodnie z J 20:28.
Zgadza się z tym, że Jezus posiada wszechmoc zgodnie z Mt 28:18.
Ducha Św. uważa nie tylko za moc, ale i "wpływ Jehowy".

Ja bym miał obawy nazywać Jezusa Bogiem, bo On twierdzi co innego np. w Marka 10:18. Werset Jana 20:28 mówi o dwóch osobach (Tomasz Mu odpowiedział: "Pan mój i Bóg mój!" )
Porównaj z 1 Tym 2:5, Ap. 1:1..To proste wersety..

Każdy kto jest w opozycji do słów Jezusa jest po stronie diabła.

A kto jest w opozycji do Jezusa mówiąc do Niego wraz z Tomaszem: Pan mój i Bóg mój!
Czy Tomasz rozmawiał z Jezusem czy z Ojcem?
Pokaż mi choć jedno świadectwo z II wieku które nakazuje dzielić tekst J 20:28 na dwie części.

W wersecie pisze jak byk o dwóch osobach, podobnie jak 1 Tym 2:5, Ap 1:1..

Ix12. Tomasz widział dwie osoby? Głosisz herezje i dlatego Jan ostrzegał nas chrześcijan - uczniów Jezusa przed ludźmi przynoszącymi inną naukę - 2 list Jana.

Ix12 pisze:

Obserwatorek pisze:

Ix12 pisze:
Ja bym miał obawy nazywać Jezusa Bogiem, bo On twierdzi co innego np. w Marka 10:18. Werset Jana 20:28 mówi o dwóch osobach (Tomasz Mu odpowiedział: "Pan mój i Bóg mój!" )
Porównaj z 1 Tym 2:5, Ap. 1:1..To proste wersety..

Każdy kto jest w opozycji do słów Jezusa jest po stronie diabła.

A kto jest w opozycji do Jezusa mówiąc do Niego wraz z Tomaszem: Pan mój i Bóg mój!
Czy Tomasz rozmawiał z Jezusem czy z Ojcem?
Pokaż mi choć jedno świadectwo z II wieku które nakazuje dzielić tekst J 20:28 na dwie części.

W wersecie pisze jak byk o dwóch osobach, podobnie jak 1 Tym 2:5, Ap 1:1..

Ja tam w J 20:28 nie widzę wymienionego Ojca.
Masz pewnie inną Biblię.
W mojej Jezus rozmawia z Tomaszem.
I Tomasz z Jezusem, a nie z Ojcem.
Ojca nikt poza Jezusem nie widział.
Ty zaś tam widzisz Ojca?

Obserwatorek pisze:Ojca nikt poza Jezusem nie widział.

A jak go widział? Na własne oczy?

Obserwatorek pisze:

Ix12 pisze:

Obserwatorek pisze:A kto jest w opozycji do Jezusa mówiąc do Niego wraz z Tomaszem: Pan mój i Bóg mój!
Czy Tomasz rozmawiał z Jezusem czy z Ojcem?
Pokaż mi choć jedno świadectwo z II wieku które nakazuje dzielić tekst J 20:28 na dwie części.

W wersecie pisze jak byk o dwóch osobach, podobnie jak 1 Tym 2:5, Ap 1:1..

Ja tam w J 20:28 nie widzę wymienionego Ojca.
Masz pewnie inną Biblię.
W mojej Jezus rozmawia z Tomaszem.
I Tomasz z Jezusem, a nie z Ojcem.
Ojca nikt poza Jezusem nie widział.
Ty zaś tam widzisz Ojca?

Ty tam zapewne widzisz trójcę i Jezusa czyli ile osób? Cztery? Ciekawe że napisano tam o Bogu i o Jezusie, gdyby trójca była faktem byłoby to zbyteczne..