Re: Co dalej Epifanio?
: 21 paź 2017, 14:53
Ix12. Drogi przyjacielu zajrzałem na Twojego bloga i cóż, jesteś po czyjej stronie jak myślisz? Czy po stronie Jezusa z Nazaretu, Syna Bożego i Orędownika przed Ojcem, czy może po stronie diabła - kłamcy i oskarżyciela. Jesteś świadkiem Jehowy, a ja jestem świadkiem Jezusa ( Dzieje Apostolskie.1:8 ). Cytujesz wersety z PNŚ ( przekładu Nowego świata ), a jest to przekład z języka angielskiego a nie z języków oryginału.
W następnym poście wypiszę wersety biblijne ŚWIADOMIE zmienione przez wydawców biblii świadkowej. To powinien być szok dla obecnych świadków. Nie piszę na priv bo chcę by na publicznym forum inni poznali motywy postępowania organizacji ( czytaj CK - Ciało Kierownicze ). To jest realne, rzeczywiste zniewolenie.
W następnym poście wypiszę wersety biblijne ŚWIADOMIE zmienione przez wydawców biblii świadkowej. To powinien być szok dla obecnych świadków. Nie piszę na priv bo chcę by na publicznym forum inni poznali motywy postępowania organizacji ( czytaj CK - Ciało Kierownicze ). To jest realne, rzeczywiste zniewolenie.