Piñata a Boże Narodzenie u Świadków Jehowy

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
Obserwatorek
Posty: 4675
Rejestracja: 11 maja 2012, 11:46
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Piñata a Boże Narodzenie u Świadków Jehowy

Postautor: Obserwatorek » 22 gru 2015, 18:02

Piñata a Boże Narodzenie u Świadków Jehowy

http://bednarski.apologetyka.info/swiad ... wy,884.htm

Piñata to znany w Ameryce Środkowej i Południowej oraz w Hiszpanii i Portugalii zwyczaj związany z Bożym Narodzeniem, ale i z dawnymi pogańskimi zwyczajami.
Interesujące jest to, że jest on tolerowany przez Towarzystwo Strażnica choć wspomniane święto nie!
Zastosowano do zwyczaju Piñata takie oto 'prawo;:

Zwyczaj (lub symbol) mógł mieć związek z religią fałszywą przed wieloma wiekami albo ma w dalszym ciągu, ale gdzieś w odległym kraju. Zamiast więc prowadzić czasochłonne poszukiwania, zadaj sobie pytanie: Jak na tę sprawę zapatruje się większość ludzi w moich stronach? (Por. 1 Koryntian 10:25-29)” (Strażnica Nr 20, 1991 s. 31).

Tych 'praw' jednak nie stosuje się do Bożego Narodzenia i Wielkanocy!

Więcej na ten temat w zaanonsowanym powyżej artykule.


Udzielam się na forum byłych Świadków Jehowy jako Roszada:
http://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php
Moje poglądy tu:
http://www.piotrandryszczak.pl/artykuly ... matow.html
Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Piñata a Boże Narodzenie u Świadków Jehowy

Postautor: Samolub » 23 gru 2015, 03:58

Ale zwyczaj fajny, swoja drogą wydawalo mi się że to tradycja brytyjska, a nie latynoska


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Obserwatorek
Posty: 4675
Rejestracja: 11 maja 2012, 11:46
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Piñata a Boże Narodzenie u Świadków Jehowy

Postautor: Obserwatorek » 23 gru 2015, 10:26

Samolub pisze:Ale zwyczaj fajny, swoja drogą wydawalo mi się że to tradycja brytyjska, a nie latynoska

Gdyby była brytyjska to pewnie by została zakazana. Oni nadal uznają za prawie wcielenie szatana amerykańsko-brytyjskie imperium.

W Meksyku, Brazylii mieszka najwięcej ŚJ po USA i walka z tą tradycją latynoską mogłoby się im odbić czkawką. :eek:

Ale przyznaj, że ta ich wypowiedź:

„Zwyczaj (lub symbol) mógł mieć związek z religią fałszywą przed wieloma wiekami albo ma w dalszym ciągu, ale gdzieś w odległym kraju. Zamiast więc prowadzić czasochłonne poszukiwania, zadaj sobie pytanie: Jak na tę sprawę zapatruje się większość ludzi w moich stronach? (Por. 1 Koryntian 10:25-29)” (Strażnica Nr 20, 1991 s. 31).

gdyby była stosowana w praktyce, to byłaby bardzo ekumeniczna i ludzka.
Ale ta wypowiedź to tylko puste słowa. Teoria bez praktyki.
Może co do obrączek i dawania kwiatów tak, ale nic więcej.


Udzielam się na forum byłych Świadków Jehowy jako Roszada:
http://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php
Moje poglądy tu:
http://www.piotrandryszczak.pl/artykuly ... matow.html

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości