[wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
agnieszkaa
Posty: 940
Rejestracja: 11 lut 2013, 05:08
wyznanie: Inne ewangeliczne
Lokalizacja: In Christ Alone
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: agnieszkaa » 18 mar 2016, 10:08

Janek pisze:
Czy zauwazyles to rozdzielenie , ktore podkreslilam ?

Widze ze Jahwe jest tez Bogiem i Ojcem Jezusa :)

pytalam jak wiekszy, ile wiekszy, czym wiekszy ?

Ile razy trzeba ci powtarzac zeby dotarlo?
lepiej moze tez czasem wsluchac sie w to co inni mowia lub pytaja zamiast powtarzac sie w kolko , hmmm ... ?!
Jezus jest Synem Najwzyszego/Czlowiekiem
Na poczatku bylo Slowo, a Slowo Bylo u Boga i BOGIEM BYLO SLOWO... BOG I JEGO SLOWO SA JEDNO (JA I OJCIEC JEDNO JESTESMY) To SLOWO - BOG cialem (Czlowiekiem) sie stalo i zamieszkalo miedzy nami. Do swojej wlasnosci przyszedl ale swoi go nie przyjeli, bo gdyby GO poznali nigdy by PANA CHWAL nie ukrzyzowali. Komu nalzny jest tytul PAN CHWAL ?
a Jahwe jest Bogiem i Ojcem Jezusa.
Co mam linijka zmierzyc,
jesli umiesz to zmierz, narazie widac , ze powtarzasz cos czego nie rozumiesz...
badz kobieto powazna :roll:
wiecej pokory, gdyz Bog sie pysznym przeciwstawia.


Aby wszyscy czcili Syna, jak czcza Ojca. Kto nie czci Syna, ten nie czci Ojca, który go posłał (Jana 5:23).
Wierze, ze Ojciec , Syn i Duch Swiety to jeden i ten sam Pan Bog, wierze, ze Pan Bog nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest Jezus Chrystus, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, objawiony w ciele ludzkim, Syn Bozy, Syn Czlowieczy, Chrystus. Wierze, ze Ojciec jest w Synu, a Syn w Ojcu.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: KAAN » 18 mar 2016, 11:28

Janek pisze:
Pan Jezus przedstawił się jako Bóg, tak rozumieli jego istotę apostołowie jak i niewierzący; jedni czcili go wierząc, a drudzy chcieli go zabić nie wierząc.
Kaanie... :)
34 Odpowiedział im Jezus: «Czyż nie napisano w waszym Prawie: Ja rzekłem: Bogami jesteście ...
Nic nie zmienia ten werset, bo Pan Jezus jest prawdziwym Bogiem Stworzycielem

Hebr 1:10 ... Tyś, Panie, na początku ugruntował ziemię, I niebiosa są dziełem rąk twoich;

Pan Jezus odniósł się w słowach Psalmu 82 do faryzeuszy, którzy są nazwani bogami z racji swojej władzy sądowniczej. Przeczytaj ten psalm i dowiesz się o czym mówi. Ten psalm mówi o faryzeuszach a nie o Panu Jezusie, to faryzeusze są bogami według tego psalmu a nie Pan Jezus, który jest prawdziwym Bogiem wszechmogącym.
No pewnie, bo Pan Jezus jest Bogiem.
Pan Jezus jest Synem Najwyzszego a nie Bogiem Najwyzszym.
Jest Bogiem Najwyższym, tym samym Bogiem co Ojciec i Duch Święty.
Nie ma takiego przekazu w Biblii, Słowo Boże mówi że pan Jezus jest prawdziwym jedynym Bogiem, tym samym co Ojciec i Duch Święty.
Jest,wersety ci zacytowalem.
Zacytowałes niewłaściwe wersety i w złym kontekście.
Do Hebrajczykow juz sie kilka
razy odnosilem i udales ze nie widzisz moich kontrargumentow
Odniosłeś się w nieprawidłowy sposób, twoje argumenty są złe, nie odpowiadają rzeczywistości.
wiec powtorze sie w skrocie.Pierwotnie te slowa odnosily sie do Salomona
a on Bogiem nie bylo chociaz na tronie Jehowy zasiadl a stworzenie mozna
interpretowac jak bracia polscy...wysilac sie nie bede bo wystarczy przeczytac kontekst w ktorym jest BOG PRZEZ JEZUSA.
Nie jest to prawda, Salomon nie był tym przez którego Bóg wszechświat stworzył, fantazjujesz.
Czy wierzysz jak Sebeliusz ze Syn Ojca to sam Ojciec ? :D
Ja wierzę jak apostołowie, że Syn to nie Ojciec, ale to ten sam Bóg.
. Szczepan miał świadomość, że Pan Jezus jest tym który rozlicza grzechy (to może tylko Bóg), dlatego powiedział tuż przed śmiercią:
Sam bym tego lepiej nie napisal :D
Dodam do tego ze Sedzia i Panem uczynil Go Jego Bog i Ojciec ktory byl,jest i zawsze bedzie wiekszy..
Hierarchia osób nie mówi nic o boskości, tak jak mój syn jest mniejszy ode mnie, ale jest człowiekiem takim jak ja. Pan Jezus jest tym samym Bogiem i jego podległość Ojcu nic w tym nie zmienia.
Człowiek jako istota stworzona na obraz i podobieństwo Boże jest także troisty, duch, który może być traktowany jako obraz Ojca jest ponad ciałem w swojej hierarchii jednak jest tym samym człowiekiem do którego należy ciało i dusza. Duch rozkazuje ciału co ma robić, a dusza wykonuje to we współpracy z duchem.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Ariela
Posty: 1061
Rejestracja: 21 gru 2013, 22:33
Ostrzeżenia: -1
wyznanie: Agnostyk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: Ariela » 18 mar 2016, 14:13

Czytajac Biblie jako ateistka/agnostyczka wyraznie widze ze Jezus uwazal sie za Boga. Oczywiscie, dla niektorych chrzescijan jest to w sprzecznosci z innymi fragmentami Biblii, i tak tez wlasnie jest bo Biblia jest sprzeczna sama ze soba nie tylko w tej kwestii. Niestety, z perspektywy judaizmu Jezus byl bluznierca i za to tez byl skazany na smierc przez Sanhedryn; pisze czarno na bialym. Zydzi odebrali slowa Jezusa tak samo jak wiekszosc ateistow i chrzescijan, dlatego mimo tego ze mieli w swojej historii mase falszywych prorkow i Mesjaszy nigdy nie dali Jezusowi szansy wlasnie dlatego ze kazal sie czcic na rowni z Bogiem.Zaden czlowiek uwazjacy sie za proroka ani przed Jezusem ani po nim nie powiedzial o sobie: "Jestem droga zyciem i zmartwychwstaniem" albo "Widziales mnie widziales Ojca" i masa tego typu tesktow, oprocz tych wariatow w dzisiejszych czasach ktorzy podaja sie za reinkarnacje Jezusa.

PS: Z reszta, nie tylko Jezus tak o sobie myslal. Autorzy Biblii sami przypisywali mu atrybuty boskie, opisujac zdarzenia w ktorych przywraca ludziom zycie niczym Bog, rozkazuje silom natury aby sie uciszyly niczym Bog, przechodzi przez sciany jak istota boska, przybiera postac wloczykija po swojej smierci a pozniej zamienia sie znowu w Jezusa przy uczniach, zna przyszlosc, slyszy mysli faryuzeuszy.... Moze to bez sensu dla ciebie Janek, jak dla nas ateistow i agnostykow, ale tak pisze w twojej Biblii...


agnieszkaa
Posty: 940
Rejestracja: 11 lut 2013, 05:08
wyznanie: Inne ewangeliczne
Lokalizacja: In Christ Alone
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: agnieszkaa » 18 mar 2016, 14:39

Ariela pisze:Czytajac Biblie jako ateistka/agnostyczka wyraznie widze ze Jezus uwazal sie za Boga.
a Ty za Kogo Go teraz uwazasz ?
Oczywiscie, dla niektorych chrzescijan jest to w sprzecznosci z innymi fragmentami Biblii, i tak tez wlasnie jest bo Biblia jest sprzeczna sama ze soba nie tylko w tej kwestii.
pozorne sprzecznosci wymagaja objawienia Ducha Swietego, wtedy wszystko staje sie jasne dla chrzescijan.

PS: Z reszta, nie tylko Jezus tak o sobie myslal. Autorzy Biblii sami przypisywali mu atrybuty boskie, opisujac zdarzenia w ktorych przywraca ludziom zycie niczym Bog, rozkazuje silom natury aby sie uciszyly niczym Bog, przechodzi przez sciany jak istota boska, przybiera postac wloczykija po swojej smierci a pozniej zamienia sie znowu w Jezusa przy uczniach, zna przyszlosc, slyszy mysli faryuzeuszy.... Moze to bez sensu dla ciebie Janek, jak dla nas ateistow i agnostykow, ale tak pisze w twojej Biblii...
jestes teraz ateistka i agnostyczka naraz ?


Aby wszyscy czcili Syna, jak czcza Ojca. Kto nie czci Syna, ten nie czci Ojca, który go posłał (Jana 5:23).
Wierze, ze Ojciec , Syn i Duch Swiety to jeden i ten sam Pan Bog, wierze, ze Pan Bog nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest Jezus Chrystus, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, objawiony w ciele ludzkim, Syn Bozy, Syn Czlowieczy, Chrystus. Wierze, ze Ojciec jest w Synu, a Syn w Ojcu.
Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: Klangman » 18 mar 2016, 14:49

Brawo Ariela :)


U podstaw matematyki leży ludzka potrzeba kontrolowania i chronienia tego co się posiada (znalezione w Internecie)
agnieszkaa
Posty: 940
Rejestracja: 11 lut 2013, 05:08
wyznanie: Inne ewangeliczne
Lokalizacja: In Christ Alone
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: agnieszkaa » 18 mar 2016, 14:51

Klangman pisze:Brawo Ariela :)
za co Brawa ?


Aby wszyscy czcili Syna, jak czcza Ojca. Kto nie czci Syna, ten nie czci Ojca, który go posłał (Jana 5:23).
Wierze, ze Ojciec , Syn i Duch Swiety to jeden i ten sam Pan Bog, wierze, ze Pan Bog nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest Jezus Chrystus, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, objawiony w ciele ludzkim, Syn Bozy, Syn Czlowieczy, Chrystus. Wierze, ze Ojciec jest w Synu, a Syn w Ojcu.
Ariela
Posty: 1061
Rejestracja: 21 gru 2013, 22:33
Ostrzeżenia: -1
wyznanie: Agnostyk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: Ariela » 18 mar 2016, 14:58

Uwazam Jezusa za filozofa, religijnego rewolucjoniste, aktywiste na rzecz praw ludzkich o pogladach (jak na tamte czasy) feministycznych. Jednak nie jest dla mnie prorokiem a tym bardziej nie Bogiem choc szanuje go za to ze uwolnil ludzi od barabrzynskiego judaizmu i religijnego myslenia. A to ze uwazal sie za Boga i wierzyl w niewidzialne byty i takie tam to juz mi obojetne, wazne ze zmienil swiat na lepsze w jakis sposob.

Co do mojej wiary. W sumie jestem ateistka, ale nie wykluczam mozliwosci istnienia jakiegos nieosobowego Boga "Stworzyciela" dlatego mowie o sobie "ateistka/ agnostyczka".


Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: Zbyszekg4 » 18 mar 2016, 15:06

Arielko, dobrze przebadaj wszystko, abyś na Bożym sądzie miała dość argumentów, by przekonać Boga, że Go nie ma!...


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Ariela
Posty: 1061
Rejestracja: 21 gru 2013, 22:33
Ostrzeżenia: -1
wyznanie: Agnostyk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: Ariela » 18 mar 2016, 15:23

Zbyszku, dziekuje za troske, ale dla mnie po przestudiowaniu faktow naukowych i faktow z zycia Biblia nie ma sensu. Jest dzielem czlowieka i nie mam co do tego zadnych watpliwosci, dlatego nie boje sie piekla ani jakiegos tam "sadu Bozego" tak jak nie boje sie buddyjskiej i zydowskiej reinkarnacji w Araba jako zaplate za moj grzech rasizmu :D Gdy do czlowieka dociera to ze Biblia jak kazdy zbior legend i mitow jest tylko dzielem czlowieka, znika strach przed karami w niej wymienionymi. Dlatego rzekomego "sadu Bozego" boje sie tak samo jak tego ze Zeus trafi mnie blyskawica.


agnieszkaa
Posty: 940
Rejestracja: 11 lut 2013, 05:08
wyznanie: Inne ewangeliczne
Lokalizacja: In Christ Alone
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: agnieszkaa » 18 mar 2016, 15:48

Ariela, przykre to co piszesz czy to powaznie czy tez nie, bo mam wrazenie , ze przyjelas teraz taka poze.

Ktos kto naprawde spotkal Pana Jezusa Chrystusal w swoim zyciu, doznal Jego laski, doznal Jego milosci, wie Kim On jest i nadal widzi tak w Biblii nie tak latwo moglby tak pisac....

Czy to swiadomy bunt, czy niepoczytalnosc ?


Aby wszyscy czcili Syna, jak czcza Ojca. Kto nie czci Syna, ten nie czci Ojca, który go posłał (Jana 5:23).
Wierze, ze Ojciec , Syn i Duch Swiety to jeden i ten sam Pan Bog, wierze, ze Pan Bog nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest Jezus Chrystus, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, objawiony w ciele ludzkim, Syn Bozy, Syn Czlowieczy, Chrystus. Wierze, ze Ojciec jest w Synu, a Syn w Ojcu.
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: Zbyszekg4 » 18 mar 2016, 15:52

Smutno mi się to czyta, Arielko... Ale nie tracę nadziei: Tyle razy zmieniałaś poglądy, że jest szansa, że i do obecnego nie jesteś "przyspawana"...
Nie żal Ci utraty tego wszystkiego (o czym wiesz), gdyby się okazało, że jednak nie masz racji?!?
Przecież nie jesteś nieomylna (i nie są tacy ci - np. naukowcy albo ateiści w stylu Dawkinsa - którzy przekonali Cię, że nie ma Boga objawionego w Biblii, a ona sama to bujda; zobacz ile razy zaskakuje naukowców coś, o czym byli pewni, że jest tak a tak, a tu: klops - jest inaczej, albo nie mają pojęcia jak naprawdę jest...)

Pomyśl: Co tracisz wierząc jak na normalnego chrześcijanina/chrześcijankę przystało? Coś tracisz? Czy życie chrześcijan z ich wiarą to jakieś "sporty ekstremalne", albo wyprawa na Marsa, że trzeba nieprawdopodobnych osiągnięć, aby to praktykować, albo marzyć o tym?...
NIE - życie chrześcijanina jest życiem z Bogiem na poziomie dostępnym dla każdego! To nic trudnego, nic niemożliwego...
A żyjąc tak wiele zyskujesz: Nie będziesz w więzieniu... nie zarazisz się kiłą... nie będziesz bać się umrzeć... będziesz mieć przyszłość...

A co zyskujesz trwając w niewierze? Owszem też możesz prowadzić moralne życie i nie być w więzieniu... nie zarazić się kiłą... nie bać się umrzeć... ale: nie masz przyszłości...

Widzisz różnicę?!?
PRZYSZŁOŚĆ - oto różnica!! Wieczna przyszłość z Bogiem...
Co ryzykujesz/co tracisz nie otwierając się na taką przyszłość??..

Powiesz: "Nie ma Boga, wiec o jakiej przyszłości mówisz!"
Faktycznie, jeśli nie ma Boga, to masz rację...
Ale co, jeśli pewni ludzie się mylą (w tym i Ty), i jednak Bóg jest?!? Co wtedy z Twoim bilansem zysków i strat?!... Jak on będzie wyglądał... jak wyglądać będziesz Ty?!...
Proszę, pomyśl o tym na spokojnie... weź sobie kartkę i zapisz w dwóch kolumnach taki bilans...

Komuś, bodajże Einstainowi przypisuje się taką sentencję:
"Jeśli Boga nie ma - to chwała Bogu!
Ale jeśli Bóg jest - to niech nas ręka Boska broni!"


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
agnieszkaa
Posty: 940
Rejestracja: 11 lut 2013, 05:08
wyznanie: Inne ewangeliczne
Lokalizacja: In Christ Alone
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: agnieszkaa » 18 mar 2016, 16:01

Komuś, bodajże Einstainowi przypisuje się taką sentencję:
"Jeśli Boga nie ma - to chwała Bogu!
Ale jeśli Bóg jest - to niech nas ręka Boska broni!"

do tego nasuwa mi sie taki werset;
„Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu; kto bowiem przystępuje do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje i że nagradza tych, którzy go szukają” (Hebr 11:6).


Aby wszyscy czcili Syna, jak czcza Ojca. Kto nie czci Syna, ten nie czci Ojca, który go posłał (Jana 5:23).
Wierze, ze Ojciec , Syn i Duch Swiety to jeden i ten sam Pan Bog, wierze, ze Pan Bog nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest Jezus Chrystus, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, objawiony w ciele ludzkim, Syn Bozy, Syn Czlowieczy, Chrystus. Wierze, ze Ojciec jest w Synu, a Syn w Ojcu.
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: kontousunięte1 » 18 mar 2016, 16:22

Pomyśl: Co tracisz wierząc jak na normalnego chrześcijanina/chrześcijankę przystało? Coś tracisz? Czy życie chrześcijan z ich wiarą to jakieś "sporty ekstremalne", albo wyprawa na Marsa, że trzeba nieprawdopodobnych osiągnięć, aby to praktykować, albo marzyć o tym?...
NIE - życie chrześcijanina jest życiem z Bogiem na poziomie dostępnym dla każdego! To nic trudnego, nic niemożliwego...
A żyjąc tak wiele zyskujesz: Nie będziesz w więzieniu... nie zarazisz się kiłą... nie będziesz bać się umrzeć... będziesz mieć przyszłość...

A co zyskujesz trwając w niewierze? Owszem też możesz prowadzić moralne życie i nie być w więzieniu... nie zarazić się kiłą... nie bać się umrzeć... ale: nie masz przyszłości...


Ja myślę,że to nie jest takie proste ,jak piszesz.
Wszak wiara jest darem od Boga,tak? Co ma zrobić człowiek,który nie otrzymał tego daru? Może żyć najporządniejszym życiem a i tak skończy w piekle.
Wierzący nie jest taki wolny,jak by się wydawało. Ciągle jest "na baczność",a każde "spocznij" to wyrzuty sumienia,dręczenie się,że nie jestem doskonały. :-(


agnieszkaa
Posty: 940
Rejestracja: 11 lut 2013, 05:08
wyznanie: Inne ewangeliczne
Lokalizacja: In Christ Alone
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: agnieszkaa » 18 mar 2016, 16:30

Paul Washer tak by powiedzial; Czy masz pragnienie Boga ? ; https://www.youtube.com/watch?v=Ngz7UX2a4I4


Aby wszyscy czcili Syna, jak czcza Ojca. Kto nie czci Syna, ten nie czci Ojca, który go posłał (Jana 5:23).
Wierze, ze Ojciec , Syn i Duch Swiety to jeden i ten sam Pan Bog, wierze, ze Pan Bog nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest Jezus Chrystus, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, objawiony w ciele ludzkim, Syn Bozy, Syn Czlowieczy, Chrystus. Wierze, ze Ojciec jest w Synu, a Syn w Ojcu.
Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: [wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Postautor: Klangman » 19 mar 2016, 14:10

Klangman pisze:Brawo Ariela :)


Ariela zauważyła oczywistość. Skoro Jezus sam mówił o sobie, że jest Bogiem i Prawdą to uznając Biblię za spisaną Prawdę uznajemy Jezusa za Boga. W innym przypadku możesz albo zakwestionować Słowo Słowa o Sobie lub wiarygodność przekazu spisanego (wymuszałoby to założenie, że to ewangeliści uczynili Jezusa Bogiem w swojej narracji, której odmówimy natchnienia).

Wydaje mi się, że to jedyne możliwości, zdając sobie sprawę z kontrowersyjności drugiej opcji.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2016, 14:14 przez Klangman, łącznie zmieniany 1 raz.


U podstaw matematyki leży ludzka potrzeba kontrolowania i chronienia tego co się posiada (znalezione w Internecie)

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości