PROTESTANCI
Miejsce spotkań chrześcijan z kościołów ewangelickich i ewangelicznych
Niedoczekanie twoje, jełśi będziesz pisał głupoty o Bogu i wierze chrześcijańskiej to z pewnością to skomentujęnesto pisze:Z osobą o pseudonimie Kaan - nie mam przyjemności nigdy już rozmawiać.
Osoba ta niech nie pisze do mnie, ani niech mnie nie cytuje.
Bardzo dobrze zrozumiałem twoje słowa i dlatego napisałem to, co napisałem...nesto pisze:Sahcimie - nie zrozumiałeś słów, które napisałem.
Bóg chrześcijan, nesto, jest UOSOBIENIEM Miłości, natomiast te cytaty które podałeś nie są opisem Boga takiego jaki się objawił ale takiego jakim Go przedstawiali natchnieni do spisywania dziejów Narodu Wybranego ludzcy autorzy Pisma zanim On(Miłość) objawił się taki jaki jest na prawdę...Miłość nie zazdrości.
Miłość nie szuka zemsty.
Miłość WSZYSTKO wybacza itp.
Wg mnie Bóg chrześcijan opisany w Biblii jest przeciwieństwem tej idei.
Wskazałem stosowne cytaty.
krecik pisze:Zupełnie opacznie rozumiesz zapis o tym że myśli Boże nie są takie same jak ludzi. Chodzi w nim o to że inne kryteria ma Nieograniczony, Wszechwidzący i Wszechwiedzący Bóg, a inne ograniczeni ludzie tylko do trzech wymiarów i pięciu zmysłów.
sahcim pisze:Bóg chrześcijan, nesto, jest UOSOBIENIEM Miłości, natomiast te cytaty które podałeś nie są opisem Boga takiego jaki się objawił ale takiego jakim Go przedstawiali natchnieni do spisywania dziejów Narodu Wybranego ludzcy autorzy Pisma zanim On(Miłość) objawił się taki jaki jest na prawdę...
Tak jak są różne rodzaje miłości w sferze ludzkiej, tak i są różnego rodzaju miłości w duchowych standardach, szczególną jest miłość Boża, to co pisał sahcim to cechy miłującego człowieka, Boża miłość jest ponad to wszystko i ma inne podstawy.nesto pisze:Czyli Bóg może zazdrościć i mścić się, chociaż jest Miłością,
Niedorzeczne jest twoje myślenie polegające na poniżaniu osoby Boga wszechmogącego i przyrównywaniu go do ciebie samego - upadłego grzesznika przeznaczonego na sąd i piekło.Tak możesz tłumaczyć każdą niedorzeczność twojej religii.
Jest najwyższą miłością, cały świat zasługuje na śmierć i piekło ale:nesto pisze:Czyli ten Bóg ze Starego Testamentu, opisywany przez autorów tetragramem (JHWH), który kazał wymordować dzieci i starców, a nawet całe narody - jest Czystą Miłości, czy nie jest?
Odpowiedź Pana Jezusa znasz(jest podana w Ew. Mateusza 5:1-48), a moją odpowiedź już też poznałeś(wiem, że głupi nie jesteś i zrozumiałeś to, co napisałem wyżej), dlatego twoje powtarzające się pytanie czy Bóg(JHWH) jest Miłością uważam za przejaw ignorancji...nesto pisze:sahcim pisze:Bóg chrześcijan, nesto, jest UOSOBIENIEM Miłości, natomiast te cytaty które podałeś nie są opisem Boga takiego jaki się objawił ale takiego jakim Go przedstawiali natchnieni do spisywania dziejów Narodu Wybranego ludzcy autorzy Pisma zanim On(Miłość) objawił się taki jaki jest na prawdę...
Czyli ten Bóg ze Starego Testamentu, opisywany przez autorów tetragramem (JHWH), który kazał wymordować dzieci i starców, a nawet całe narody - jest Czystą Miłości, czy nie jest?
Oczywiście, że był śmiertelny...A co do śmiertelności.. TO JAK JEST? Adam po stworzeniu, gdy nie popełnił żadnego grzechu jeszcze BYŁ śmiertelny czy też NIE?
sahcim pisze:Odpowiedź Pana Jezusa znasz(jest podana w Ew. Mateusza 5:1-48), a moją odpowiedź już też poznałeś(wiem, że głupi nie jesteś i zrozumiałeś to, co napisałem wyżej), dlatego twoje powtarzające się pytanie czy Bóg(JHWH) jest Miłością uważam za przejaw ignorancji...
sahcim pisze:Oczywiście, że był śmiertelny...
Widzisz drogi nesto, problem o którym mówisz(tłumaczenie sobie aby nie było sprzeczności w Biblii) mają ci, którzy uważają iż wszystko co jest napisane w Biblii należy odczytywać dosłownie(literalnie). Ja tego problemu nie mam, bo dzięki nauczaniu Kościoła wiem, że "Pismo św. powinno być czytane i interpretowane w tym samym Duchu, w jakim zostało napisane" (KO 12). Ta zasada teologiczna, sformułowana przez Orygenesa, pozostała żywą w całej Tradycji starożytnego Kościoła. Św. Hieronim na przykład, czyniąc aluzje do wypaczeń doktrynalnych Pawłowej wspólnoty Galatów, pisał: "Ktokolwiek... rozumie Pismo św. poza tym sensem, jakiego domaga się Duch Święty, w którym zostało ono napisane, może być nazwany heretykiem nawet wtedy, jeśli nie oddala się od Kościoła"...(http://www.kbroszko.dominikanie.pl/kl_ipt.html)nesto pisze:sahcim pisze:Odpowiedź Pana Jezusa znasz(jest podana w Ew. Mateusza 5:1-48), a moją odpowiedź już też poznałeś(wiem, że głupi nie jesteś i zrozumiałeś to, co napisałem wyżej), dlatego twoje powtarzające się pytanie czy Bóg(JHWH) jest Miłością uważam za przejaw ignorancji...
Ja natomiast uważam, że tłumaczysz sobie fakty tak, aby nie było sprzeczności, które spowodowałyby wątpliwości.
Nie uciekaj.
Po śmierci ciała śmiertelny z natury(ale powołany przez Boga do nieśmiertelności) człowiek staje przed Sądem Bożym...po którym czeka na niego życie wieczne w rzeczywistości gdzie panują wyłącznie prawa Miłości albo życie w rzeczywistości wiecznie zamkniętej na Miłość...A co po śmierci? Znowu raj?
nesto pisze:krecik pisze:Zupełnie opacznie rozumiesz zapis o tym że myśli Boże nie są takie same jak ludzi. Chodzi w nim o to że inne kryteria ma Nieograniczony, Wszechwidzący i Wszechwiedzący Bóg, a inne ograniczeni ludzie tylko do trzech wymiarów i pięciu zmysłów.
Czyli Bóg może zazdrościć i mścić się, chociaż jest Miłością, która "nie zazdrości" i nie szuka swego, nie unosi się gniewem itp.
Tak możesz tłumaczyć każdą niedorzeczność twojej religii.
Gdyby np. jakiś "ewangelista" wymyślił, że jednym z koniecznych warunków zbawienia jest konieczność skakania cały dzień na jednej nodze.
Skakałbyś ku jego uciesze..
Widziałem ostatnio "wybitne arcydzieło" po tytułem "Pies"
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pies_%28obraz_Goi%29
To dzieło jest oprawione w cenne ramy i wystawione w Madrycie. Zachwycają się nim tłumy.
Podobnie zachwycasz się ty treściami, które nie są mądre.
Wydaje mi się, że podobnie jak Goya popełnił obraz i śmiał się pewnie po cichu z osób ten obraz podziwiających, tak samo autorzy tłumaczeń, a raczej "wytłumaczeń" robią wszystko, aby udowodnić, że niezazdrosna miłość jest zazdrością, a nie unosząca się gniewem jest zemstą.
Po cichu śmieją się oni z tych, którzy w takie rzeczy wierzą.
A co do śmiertelności.. TO JAK JEST? Adam po stworzeniu, gdy nie popełnił żadnego grzechu jeszcze BYŁ śmiertelny czy też NIE?
Na jakiej podstawie uważasz, że prarodzice byli nieśmiertelni...krecik pisze:Oczywiście że prarodzice byli nieśmiertelni do czasu gdy nie zgrzeszyli.
krecik pisze:Oczywiście że Stwórca może i jest zazdrosny...LECZ O CO? tylko o Swoją chwałę, o Siebie Samego ! W odróżnieniu od człowieka...
Jego gniew nie jest takim samym gniewem jaki pojawia się u ludzi nawet najbardziej opanowanych.
krecik pisze:Oczywiście że prarodzice byli nieśmiertelni do czasu gdy nie zgrzeszyli. Jednak utracili to, bo Bóg im to wyraźnie zaznaczył.
Fides et ratio, drogi nesto...rozum jest przyjacielem wiary, a nie jej sługą.nesto pisze:Twój wpis idzie ponownie w kierunku tłumaczenia sobie swojej własnej wiary w ten sposób, aby wszystko jej podporządkować.
Również rozum.
Wiara jest dla Ciebie sprawą najważniejszą, a inne kwestie służą jedynie jako tło.
Wskazujesz nawet filozofa, który w sposób pokrętny musi tłumaczyć zapisy w Świętych Księgach, aby nie wyszły na niedorzeczności.
Proszę lepiej wyrażaj takie tezy w swoim imieniu, a nie ludzi w ogóle, gdyż na tym świecie Boża Miłość do ludzi UOSABIA się przez ludzi miłujących Boga całym sercem, duszą i umysłem...krecik pisze:@nesto
Prawda jest taka że dopóki nie doświadczysz Bożej mocy, wielkości, Jego realności w Swoim codziennym życiu, to nie będziesz wiedzieć czym jest Jego Miłość. Z całą pewnością nie jest to coś co można zauważyć u ludzi.
Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości