Czy wiara w biblię ma sens... ?

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: KAAN » 17 lip 2016, 14:24

liberator pisze:No a dla mnie polewem jest niemal każdy twój wpis.
Jak nic nie rozumiesz, to możesz się wyłącznie śmiać pustym śmiechem.
Wśród tych chrześcijańskich szczepów czołowe miejsce prymitywizmu zajmuje twoje ugrupowanie – czyli fundamentaliści biblii którzy każdy jej fragment odczytują literalnie... Śmiech na sali :hihi:
Prymitywne twoje myślenie, nie rozumiesz o czym piszę, a chcesz oceniac wartość tego, śmieszny jesteś :)
liberator pisze:
KAAN pisze:
nesto pisze:Jezus miał przyjść niebawem po śmierci.
A co to znaczy "niebawem"?

Wyjaśnij nam fundamentalisto, co znaczy w bibli słowo „niebawem”.
Podobno ty, ateisto rozumiesz ten termin i proroctwo, napisz swoją ateistyczną mądrość.
liberator pisze:Jedno jest pewne – musi to znaczyć więcej niż 2 tys lat :hihi:
Pewne jest to, że nie rozumiesz o czym piszesz, ateistyczna ideologia każe ci przeliczać nieokreślone na jakąś liczbę, to kompletny brak logiki.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Sebek
Posty: 364
Rejestracja: 19 lut 2016, 21:31
wyznanie: Brak_denominacji
O mnie: Pan Jezus jest moją drogą,prawdą i życiem.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: Sebek » 17 lip 2016, 14:34

Nie widzę celu tej całej dyskusji heh

Mt 10,14-15 I gdyby kto was nie przyjął i nie słuchał słów waszych, wychodząc z domu lub z miasta onego, strząśnijcie proch z nóg swoich.Zaprawdę powiadam wam: Lżej będzie w dzień sądu ziemi sodomskiej i gomorskiej niż temu miastu.

Prz 14,6 Szyderca nadaremnie szuka mądrości, lecz dla roztropnego poznanie jest rzeczą łatwą.


Staraj się, abyś stanął przed Bogiem jako wypróbowany pracownik, który nie ma się czego wstydzić i który dobrze rozkłada słowo prawdy. II Tym 2:15
Awatar użytkownika
Thor
Posty: 332
Rejestracja: 20 gru 2008, 18:20
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Polska, Bytom
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: Thor » 17 lip 2016, 14:37

liberator pisze:
Dragonar pisze:Po pierwsze, przez dyskusję z nimi możemy przekonać się jak niektórzy ludzie mogą być niesamowicie zarozumiali i uparci, 

Człowieku, uparci, zarozumiali? W czym?
Gdy ktoś nie potrafi uwierzyć w cudowne, fantastyczne bajki sprzed tysięcy lat to jest upartym i zarozumiałym? Masz bardzo oryginalne zrozumienie tych słów :)

Zgodnie z Twoją logiką, jesteś zarozumiały, uparty, nieprzejednany i zajadle nie chcesz uwierzyć w Boga Brahma, Wisznu i Śiwa.
Czy cokolwiek w powyższych moich słowach wydaje Ci się niewiarygodne, nieprawdopodobne, śmieszne, itp.?
Jeśli tak to może zrozumiesz jak człowiek obserwujący różne religie z boku odbiera chrześcijaństwo, hinduzim, islam i inne religie...


Kilka rzeczy.

1. Utwierdzam się w swej słuszności, że uprawiasz kult własnego rozumu, własnej nieomylności. Ale Bóg sprawił, że wyszło w tym wpisie, iż jednak się mylisz.
Popatrz, cytujesz rzekomo Dragonara, a tymczasem to nie Dragonar napisal te słowa, tylko ja. :)
Mózg spłatał ci filga i się pomyliłeś, choć tak bezgranicznie ufasz swemu mózgowi, że myśli poprawnie.

2.
Jesteście uparci i zarozumiali. Nie chodziło mi o to, że nie uwierzyliście w Boga i biblię, ale o to, że w zasadzie nie podjęliście dyskusji o ewolucji i o metodologii nauki. Nie odnieśliście się do wątków, które były zapodane takich jak wykopaliska przedmiotów użytkowych w węglu, eksperymenty skałotwórcze, film omawiające różne problemy z teorią ewolucji itp. Wreszcie przykład z podręcznika do filozofii metodologii nauk został przez kogoś tam z was totalnie pogardzony w formie "ja wiem lepiej niz profesor, który się zajmuje tam na uczelni metodlogią nauk".

Innymi słowy wygląda z wami rozmowa tak. Podajemy wam materiały naukowe do dyskusji, to je zlewacie ciepłym moczem. Nie macie najmniejszego zamiaru poznać stanowiska naszego, ani poznać dowodów na poparcie naszych przekonań. Gdy pytamy się was, jakiego dowodu oczekujecie, to zbywacie nas ogólnikami albo milczeniem.

Odbieram to po prostu jako bicie piany i jątrzenie.

3. Ja nie mogę zostać zaliczony do osób zarozumiałych, bo w odróżnieniu od ciebie, mam pokorę. Pokora to świadomość własnego położenia w hierarchii stworzenia, ale także świadomość, że mogę się mylić, że moje poznanie jest ograniczone, że moje rozumowanie może nie być dokładne, czy jednoznaczne. To świadomość, że popełniam błędy i również grzechy.

Ty zas jesteś przekonany, że twoje myślenie jest ostre i logiczne jak brzytwa, że rzekomo w całości i wyłącznie opiera się tylko na dowodach a nie na przekonaniach (wierze) przyjętych z góry bez dowodu.

A czy jestem uparty? To zależy co rozumiesz pod tym pojęciem. Jestem wytrwały i przywiązany do pewnych swoich przekonań. Stąd też nie szukam szczególnie informacji o bogach hinduskich, ani nie wchodzę na fora wyznawców hinduizmu i im dupy nie truję, że chciałbym aby mi przedstawili dowody na prawdziwość ich religii. Gdybym zdecydował się pójść na takie forum, to przede wszystkim tam przedstawiłbym klarownie mój punkt widzenia bez nawalania w nich, przedstawiłbym moje świadectwo mej wiary i tego co mój Bóg w moim życiu uczynił. No i odpowiadałbym na pytania i kwestie poruszone przez dyskutantów i to robię także i na tym forum dość szczegółowo, co powoduje że moje posty są nieraz długie.

Wy robicie w trójkę tutaj (Fryderyk, Liberator, Nesto) zamieszanie. Nie przyszliście dyskutować, nawet przedstawić swego stanowiska, ale przyszliście kwestionować i rozmiękczać nas pod pozorem dopytywania się i żądania dowodów. Ale to żądanie dowodów i dyskusja nad waszym polgądem jest pozorne, bo gdy próbujemy dyskutować, to olewacie to.

Ja nie jestem zajadły, bo nie jestem gwałtownikiem i was nie atakuję, ani z was nie szydzę, co wy czynicie nieustannie. Bo zajadły to charakteryzujacy się gwałtownością i nieustępliwością, a właśnie tacy jesteście. Ja po prostu wytykam wam, krytykuję wasze pewne brzydkie cechy charakteru, które ujawniły się tutaj na tym forum w dyskusji z nami. Krytyka to nie napaść.


"Dlaczego więc teraz Boga wystawiacie na próbę, wkładając na uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my sami nie mieliśmy siły dźwigać" (Dzieje 15,10)
Awatar użytkownika
liberator
Posty: 937
Rejestracja: 27 lip 2014, 10:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: liberator » 17 lip 2016, 14:43

Sebek pisze:Nie widzę celu taj całej dyskusji

Szczerze mówiąc ja też nie :)
Trwa ona tylko dla tego, że grupka zacietrzewionych obrońców swojej religii myśli, że są w stanie udowodnić prawdziwość swoich wierzeń.
Nie udało się to jeszcze nikomu w dziejach, ale ci bohaterzy nie dają za wygraną i idą w zaparte...

Żal mi ich w sumie. Nie potrafią pogodzić się z oczywistym faktem:
Nie ma dowodów na prawdziwość chrześcijańskiej religii.
Jest tylko wiara w jej prawdziwość.

Szanuję tych wierzących, którzy to rozumieją i przyznają.
Zdarzają się tu tacy.


:powodzenia:
1. Wyzwanie moralne dla wierzących. Na razie nie sprostał mu nikt na forum: http://goo.gl/sXDX9L
2. Czy Biblia podaje prawdę? Konkretna weryfikacja. Weryfikacja wykazała, że biblia nie podaje prawdy. http://goo.gl/ued2be
3. Człowiek wierzący w istnienie boga. Przyczyny... http://goo.gl/YvyjhY
4. Jahwe namawiający / nakazujący zabijanie całych narodów łącznie z dziećmi. Obrzydliwość http://goo.gl/XOxKlB
5. „Pismo Święte to fikcja literacka ?" Żadnemu teiście nie udało się zaprzeczyć... http://goo.gl/pZuy0x
Awatar użytkownika
Thor
Posty: 332
Rejestracja: 20 gru 2008, 18:20
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Polska, Bytom
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: Thor » 17 lip 2016, 14:46

liberator pisze:
Thor pisze:Liberator, a czy potrafisz zważyć lub zmierzyć lub zobaczyć obiektywnie emocje?

Nie potrafię tego zrobić.
Thor pisze:Jeśli nie potrafisz, to czy w nie wierzysz?

Tak, wierzę że mam myśli i emocje.
Thor pisze: Czy widziałeś myśl?

Gołym okiem myśli nie zobaczysz, podobnie jak fal radiowych.
Dysponując odpowiednim urządzeniem możesz bez problemu taką falę radiową zobaczyć i badać ją.
Zdaje się, że myśli człowieka można w podobny sposób zobaczyć.
Jest już przecież jakaś technologia to umożliwiająca:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... ozg_i.html


Ok. to na jakiej podstawie wierzysz, że masz emocje i myśli? Na podstawie swojego subiektywnego czucia? A może to tylko uboczna produkcja neuronów, jonochemii? Może jesteś tylko komputerkiem, któremu wydaje się, że myśli i czuje, a w istocie rzeczy chodzi o to by te "myśli" i "emocje" umożłiwiły mu po prostu szybkie rozmnażanie się, wygranie z konkurencją, jak twierdzą ewolucjoniści?

Myśli człowieka nie możesz zobaczyć. Możesz zobaczyć tylko artefakty pracy mózgu, tzn. że pewne obszary pobierają więcej glukozy a inne mniej. Że pewne obszary generują wiecej fali elektromagnetycznej, a inne mniej. Ale to nie jest żaden dowód, że pokazują one myśli. Bo owe nasilenie glukozy czy fali elektromagnetycznej występuje także gdy człowiek nie myśli, a tylko np. słyszy jakiś dźwięk czy widzi jakiś obraz, albo gdy we krwi podwyższą się jakieś hormony, albo gdy skóra odczuje ciepło czy wilgoć itp.


"Dlaczego więc teraz Boga wystawiacie na próbę, wkładając na uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my sami nie mieliśmy siły dźwigać" (Dzieje 15,10)
2tm31617
Posty: 425
Rejestracja: 08 lip 2016, 22:05
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: 2tm31617 » 17 lip 2016, 14:49

Liberator. Nadal nie odpowiedziałeś na pytanie dotyczące Twojej zdroworozsadkowosci:
Jakich dowodów oczekiwalbys na prawdziwość Słowa Bozego?
Twierdzisz że każdy dowód na tym forum to nie dowód. Przy okazji odpowiadając na powyższe pytanie, wskaż czemu przedstawione dowody są fałszywe.

Seba, trochę masz racje, ale liberator nie jest tu z powodu, że ma dla nas Dobra Nowinę, ale prawdopodobnie potrzebuje pomocy bo został otumaniony diabelska ideologia. Długo nie zrozumie jeszcze wagi dowodowej, ale jak go nie przycisniemy by zaczął myśleć samodzielnie to nie zrozumie może nigdy.


Awatar użytkownika
Sebek
Posty: 364
Rejestracja: 19 lut 2016, 21:31
wyznanie: Brak_denominacji
O mnie: Pan Jezus jest moją drogą,prawdą i życiem.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: Sebek » 17 lip 2016, 14:58

Liberator dlaczego poświęcasz tyle czasu na coś, co według Ciebie nie istnieje? Po co walczyć z czymś czego nie ma? Nie szkoda Ci czasu?


Staraj się, abyś stanął przed Bogiem jako wypróbowany pracownik, który nie ma się czego wstydzić i który dobrze rozkłada słowo prawdy. II Tym 2:15
Awatar użytkownika
liberator
Posty: 937
Rejestracja: 27 lip 2014, 10:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: liberator » 17 lip 2016, 15:03

Sebek pisze:Liberator dlaczego poświęcasz tyle czasu na coś, co według Ciebie nie istnieje? Po co walczyć z czymś czego nie ma? Nie szkoda Ci czasu?

Faktycznie, czasem trochę szkoda.
Mam pracę, która wymaga nieustanego, intensywnego myślenia o wielu rzeczach i dyskutując sobie w przerwach na różnych forach relaksuję się.
W tym celu gram też w niektóre gry sieciowe.


:powodzenia:
1. Wyzwanie moralne dla wierzących. Na razie nie sprostał mu nikt na forum: http://goo.gl/sXDX9L
2. Czy Biblia podaje prawdę? Konkretna weryfikacja. Weryfikacja wykazała, że biblia nie podaje prawdy. http://goo.gl/ued2be
3. Człowiek wierzący w istnienie boga. Przyczyny... http://goo.gl/YvyjhY
4. Jahwe namawiający / nakazujący zabijanie całych narodów łącznie z dziećmi. Obrzydliwość http://goo.gl/XOxKlB
5. „Pismo Święte to fikcja literacka ?" Żadnemu teiście nie udało się zaprzeczyć... http://goo.gl/pZuy0x
Awatar użytkownika
liberator
Posty: 937
Rejestracja: 27 lip 2014, 10:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: liberator » 17 lip 2016, 15:09

2tm31617 pisze:Jakich dowodów oczekiwalbys na prawdziwość Słowa Bozego?


Odpowiedziałem Ci już...

2tm31617 pisze:Twierdzisz że każdy dowód na tym forum to nie dowód.

Nie twierdzę tego.

Zeznania świadków są jak najbardziej jakimiś dowodami.
Jedyne co twierdzę, to że zeznania świadków w tak wielkiej sprawie jak teza o istnieniu jakiegoś Boga nie są dowodem który można by uznać za wystarczający, przekonujący.

Chyba to dla Ciebie oczywiste? Czy może nie?


:powodzenia:
1. Wyzwanie moralne dla wierzących. Na razie nie sprostał mu nikt na forum: http://goo.gl/sXDX9L
2. Czy Biblia podaje prawdę? Konkretna weryfikacja. Weryfikacja wykazała, że biblia nie podaje prawdy. http://goo.gl/ued2be
3. Człowiek wierzący w istnienie boga. Przyczyny... http://goo.gl/YvyjhY
4. Jahwe namawiający / nakazujący zabijanie całych narodów łącznie z dziećmi. Obrzydliwość http://goo.gl/XOxKlB
5. „Pismo Święte to fikcja literacka ?" Żadnemu teiście nie udało się zaprzeczyć... http://goo.gl/pZuy0x
Awatar użytkownika
liberator
Posty: 937
Rejestracja: 27 lip 2014, 10:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: liberator » 17 lip 2016, 15:15

Thor pisze:Ok. to na jakiej podstawie wierzysz, że masz emocje i myśli? Na podstawie swojego subiektywnego czucia? A może to tylko uboczna produkcja neuronów, jonochemii? Może jesteś tylko komputerkiem, któremu wydaje się, że myśli i czuje, a w istocie rzeczy chodzi o to by te "myśli" i "emocje" umożłiwiły mu po prostu szybkie rozmnażanie się, wygranie z konkurencją, jak twierdzą ewolucjoniści?


To odwieczny problem.
Jest możliwe, że żyjemy w matrixie, albo nasz mózg jest tylko symulacją w jakimś wielkim komputerze. Nie da się temu definitywnie zaprzeczyć.

2tm31617 pisze:Myśli człowieka nie możesz zobaczyć.


Już można. Są nawet urządzenia które odczytują sny. Jest to jeszcze technologia w początkowej fazie rozwoju, ale pokazuje bardzo obiecujące na przyszłość rezultaty.


:powodzenia:
1. Wyzwanie moralne dla wierzących. Na razie nie sprostał mu nikt na forum: http://goo.gl/sXDX9L
2. Czy Biblia podaje prawdę? Konkretna weryfikacja. Weryfikacja wykazała, że biblia nie podaje prawdy. http://goo.gl/ued2be
3. Człowiek wierzący w istnienie boga. Przyczyny... http://goo.gl/YvyjhY
4. Jahwe namawiający / nakazujący zabijanie całych narodów łącznie z dziećmi. Obrzydliwość http://goo.gl/XOxKlB
5. „Pismo Święte to fikcja literacka ?" Żadnemu teiście nie udało się zaprzeczyć... http://goo.gl/pZuy0x
Awatar użytkownika
liberator
Posty: 937
Rejestracja: 27 lip 2014, 10:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: liberator » 17 lip 2016, 21:12

Thor pisze:Utwierdzam się w swej słuszności, że uprawiasz kult własnego rozumu, własnej nieomylności. 


Utwierdzasz się w swoich mylnych poglądach na mój temat.
Nic nie uprawiam ze tego co napisałeś.


Thor pisze:Ale Bóg sprawił, że wyszło w tym wpisie, iż jednak się mylisz. 
Popatrz, cytujesz rzekomo Dragonara, a tymczasem to nie Dragonar napisal te słowa, tylko ja. 
Mózg spłatał ci filga i się pomyliłeś, choć tak bezgranicznie ufasz swemu mózgowi, że myśli poprawnie.


Ach! Brawo Ty za spostrzegawczość! I brawo Twój Bóg za pomieszanie mi kopiuj+wklej :)

Thor pisze:w zasadzie nie podjęliście dyskusji o ewolucji i o metodologii nauki.

Jeśli teoria ewolucji jest prawdziwa, to faktycznie chrześcijaństwo ma trochę problem.
Ale tylko trochę, bo katolicy nie mają z tym żadnego problemu.
Dlatego w temacie mówiącym o biblii nie za bardzo widzę potrzebę dyskutowania o ewolucji.

Nawet gdybyś definitywnie obalił TE to w żaden sposób nie wpływa to na prawdziwość cudownych biblijnych tez.
Tą prawdziwość należy dopiero wykazać.

Jeśli zaś chodzi o metodologię nauki to proszę powiedz mi, czy zagłębiając się w nią dojdziemy do argumentów za prawdziwością cudownych biblijnych tez?
Uważaj bo wchodzisz na śliski grunt dla Twoich wierzeń i prędko możesz stanąć przed dylematem: naukowe podejście czy wierzenia.

Thor pisze:Pokora to świadomość własnego położenia w hierarchii stworzenia, ale także świadomość, że mogę się mylić, że moje poznanie jest ograniczone, że moje rozumowanie może nie być dokładne, czy jednoznaczne. To świadomość, że popełniam błędy.


Rozumiem Cię i też mam taką pokorę i świadomość własnej omylności.
Nie bardzo rozumiem na jakiej podstawie mogłeś sądzić o mnie inaczej...

Thor pisze:Ja nie jestem zajadły, bo nie jestem gwałtownikiem i was nie atakuję, ani z was nie szydzę, co wy czynicie nieustannie. Bo zajadły to charakteryzujacy się gwałtownością i nieustępliwością, a właśnie tacy jesteście. Ja po prostu wytykam wam, krytykuję wasze pewne brzydkie cechy charakteru, które ujawniły się tutaj na tym forum w dyskusji z nami. Krytyka to nie napaść.


Również w mojej naturze nie leży zajadłość czy gwałtowność.
Są tu jednak na forum osobnicy – wyznawcy kultu Jezusa – którzy specjalizują w nieustannym dogryzaniu inaczej myślącym od nich i nieustannie straszą ich ogniem piekielnym :)

Gdybyś przeanalizował dokładniej moje wcześniejsze dyskusje to zobaczysz, że najczęściej to mój dyskutant/dyskutanci pierwsi tracili nerwy i uciekali się do argumentów ad personam, złośliwości, chęci dopieczenia.

Ja jestem człowiekiem spokojnym i zrównoważonym, ale jak ktoś mi w twarz pluje to drugiego policzka nie nadstawiam.


:powodzenia:
1. Wyzwanie moralne dla wierzących. Na razie nie sprostał mu nikt na forum: http://goo.gl/sXDX9L
2. Czy Biblia podaje prawdę? Konkretna weryfikacja. Weryfikacja wykazała, że biblia nie podaje prawdy. http://goo.gl/ued2be
3. Człowiek wierzący w istnienie boga. Przyczyny... http://goo.gl/YvyjhY
4. Jahwe namawiający / nakazujący zabijanie całych narodów łącznie z dziećmi. Obrzydliwość http://goo.gl/XOxKlB
5. „Pismo Święte to fikcja literacka ?" Żadnemu teiście nie udało się zaprzeczyć... http://goo.gl/pZuy0x
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: KAAN » 17 lip 2016, 21:46

Sebek pisze:Nie widzę celu tej całej dyskusji heh.
Słuszne spostrzeżenie, liberator nie ma woli poznania, on tylko neguje dla samego negowania, dokładnie tak jak pozostali ateiści/agnostycy. Jedyne co nakazuje co jakiś czas napisać coś w odpowiedzi na ich fantazje to świadomość, ze wielu poszukujących czyta to forum i należy dać im impuls do właściwego myślenia. Ateiści sa dobrym workiem treningowym dla chrześcijan, pozwalają utwierdzić się w wielu punktach wiary i przygotować apologetyczne odpowiedzi dla osobistych kontaktów ewangelizacyjnych. Ateiści są bezpiecznym polem do uczenia sie apologetyki, ponieważ ich argumenty sa tak płytkie, wolne od duchwych doktryn i skupione na sprawach cielesnych, że nie ma żadnego niebezpieczeństwa zarażenia fałszywą doktryną.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
inquisitio
Posty: 4898
Rejestracja: 15 maja 2012, 11:41
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: inquisitio » 18 lip 2016, 07:37

Ateisci powinni byc raczej obiektem naszych łez przed Najwyzszym,a nie przedmiotem wlasnego ,,wzrostu". Miłosierny Bog
,,placze " nad dziełem ktore umilowal a ktore to Go odrzuca .
Gdy Naród Wybrany odwracał się do Boga Jeremiasz przysłał od Pana posłanie
nawrócenia, zawierające tekst:
„Jeżeli zaś tego nie posłuchacie, będę potajemnie płakał nad waszą pychą. Będę płakał
nieustannie i zamienią się w potoki łez moje oczy, bo trzoda Pańska idzie w niewolę.
”/Jer
13,17/
Nasz Pan przyszedl do wszystkich ludzi,a szczegolnie do tych ktorzy odrzucaja Boga .
Tak i my powinnismy czynic.


Contemplari et contemplata aliis tradere
Awatar użytkownika
nesto
Posty: 3634
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:51
Ostrzeżenia: 1
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Wyzwolony z KRzK
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: nesto » 18 lip 2016, 08:08

Bardzo ciekawe przemyślenia na temat wiary:
https://www.youtube.com/watch?v=xEZIgqWoJXI
Może komuś pomogą..


Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
Awatar użytkownika
Thor
Posty: 332
Rejestracja: 20 gru 2008, 18:20
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Polska, Bytom
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy wiara w biblię ma sens... ?

Postautor: Thor » 18 lip 2016, 08:26

ten facet z yt myli religię z wiarą i nikomu w zasadzie nie pomoże. ma specyficzny ciasny sposób myślenia. tworzy fałszywe dychotomie itd. jak kupię dobry mikrofon to zrobię jakiś material, który omówi to i owo


"Dlaczego więc teraz Boga wystawiacie na próbę, wkładając na uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my sami nie mieliśmy siły dźwigać" (Dzieje 15,10)

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości