Czy wiara w biblię ma sens... ?
: 30 cze 2016, 17:15
Wyjaśnijcie mi jedną rzecz, bo mi to się w głowie nie mieści.
Jest to całkowicie sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem.
Jak można z góry założyć że biblia jest absolutnie bezbłędna i podaje samą tylko prawdę?
Tym bardziej jest to głupie, że:
- nie wiadomo kiedy, przez kogo i gdzie dokładnie została stworzona,
- znajdują się w tam rzeczy nigdzie nie spotykane w otaczającym nas świecie,
- nie ma absolutnie żadnych realnych dowodów potwierdzających te fantastyczne zjawiska, które są tam opisywane.
Jest to dodatkowo tym bardziej głupie, że:
- przedmiotem tej bezwzględnej wiary jest jedna książka, a książki do niej podobne (z innych religii) z góry uznaje się za omylne (nawet ich nie znając).
Jak dla mnie to jest samogwałt na ludzkiej inteligencji
Jest to całkowicie sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem.
Jak można z góry założyć że biblia jest absolutnie bezbłędna i podaje samą tylko prawdę?
Tym bardziej jest to głupie, że:
- nie wiadomo kiedy, przez kogo i gdzie dokładnie została stworzona,
- znajdują się w tam rzeczy nigdzie nie spotykane w otaczającym nas świecie,
- nie ma absolutnie żadnych realnych dowodów potwierdzających te fantastyczne zjawiska, które są tam opisywane.
Jest to dodatkowo tym bardziej głupie, że:
- przedmiotem tej bezwzględnej wiary jest jedna książka, a książki do niej podobne (z innych religii) z góry uznaje się za omylne (nawet ich nie znając).
Jak dla mnie to jest samogwałt na ludzkiej inteligencji