Oliwia pisze:KAAN pisze:Nie udawaj że nie wiesz o co chodzi, przyznałaś się do wiary w kosmitów, do tego trzeba niezwykłej wiary.
A w kosmitów wierzy każdy z nas... Tylko szaleniec może nie wierzyć w... istnienie samego siebie – czyli kosmity
To miałam na myśli i to napisałam.
Nie miałaś tego na myśli, było to w kontekście pochodzenia życia, trolujesz Oliwio.
1.Czy wierzycie w swoją świętą księgę literalnie, dosłownie? Czyli każdy opis jest opisem stanu faktycznego?
Dosłownie, Biblia jest opisem stanu faktycznego.
2.Czy może wierzycie, że wiele opisów/tekstów/przypowieści biblijnych zawiera liczne metafory?
Biblia zawiera bardzo wiele metafor, oprócz faktów.
I że opowieści te mają cele moralizatorskie, edukacyjne i nie są one opisami faktów historycznych?
Jełśi coś jest przypowieścią, jakąż opowieścią moralizatorską (np. bajką) to jest to wyraźnie widoczne w tekście, albo zaznaczone wprost.
W zależności od wyboru danego powyższego podejścia, czy możecie uzasadnić dlaczego właśnie takie przyjmujecie, a nie inne?
To zależy od kontekstu i gatunku literackiego, nie mozna tego tematu rozważać ogólnie, koniecznie trzeba odnieść się do konkretnego fragmentu Słowa.
Zrozumienie Biblii jest dla ateisty niedostępne ponieważ Biblia jest księgą duchową, przeznaczoną dla wierzących.
Biblia jasno stwierdza że Bóg stworzył wszystko w tym życie. Ateiści nie potrafią wyjaśnić tajemnicy życia i dlatego wpadają we frustracje co skutkuje absurdalnymi, antyintelektualnymi, głupimi ideologiami w rodzaju samorództwa różnego rodzaju, albo latającymi zielonymi ludzikami.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.