Zadaj pytanie teiście

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: Rembov » 02 gru 2016, 11:10

KAAN pisze:
Rembov pisze:Taka jest twoja wiara, ale ja wolę jednak oprzeć się na nauczaniu Kościoła Chrystusa.
Nie na Kościele Chrystusa, ale KK, to dwa różne byty.

To też wyłącznie wiara, którą wyznajesz. :D

KK ma swoją błędną doktrynę na której się opierasz.

Bo ty tak twierdzisz? Dużo za mało, aby mnie przekonać. :D

Rembov pisze:
Na omylnych ludziach z organizacji kościelnej KK.
Wiesz, KAAN, sądzę, że jednak lepiej od ciebie wiem na czym są oparte podstawy mojej wiary.
Nie wiesz w co wierzysz,

A, bo ty masz dar czytania serc i myśli za pośrednictwem Internetu i lepiej ode mnie wiesz w co wierze? :D

cały czas muszę korygować twoje wpisy bo przedstawiają nieprawdę;

Niczego nie korygujesz. Pokazujesz jedynie swoje oderwanie od rzeczywistości, bo twoje "korekty" sprowadzają się do prezentowania tego, co sobie wymyśliłeś na temat wiary katolickiej czy historii świata. :D


KAAN pisze:Popatrz na swoich szefów - papieży ileż oni nawyprawiali, JPII, obecny Franciszek (Benedykt trochę był stateczniejszy), wstyd na cały świat.

Zajmij się swoim podwórkiem i martw o przywódców KWCh, a Namiestnika Chrystusa i biskupów Kościoła katolickiego zostaw w spokoju. A zanim zaczniesz rzucać w nich kamieniami rozważ ten fragment Ewangelii:

Jn 8:3-9
3. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę którą pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego:
4. Nauczycielu, tę kobietę dopiero pochwycono na cudzołóstwie.
5. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz?
6. Mówili to wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus nachyliwszy się pisał palcem po ziemi.
7. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień.
8. I powtórnie nachyliwszy się pisał na ziemi.
9. Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku.
(BT)


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: Rembov » 02 gru 2016, 11:35

KAAN pisze:
Rembov pisze:
KAAN pisze:Raczysz żartować :) , nic cię nie przekonuje, nie spodziewałem się innej reakcji po tobie.

Wybacz, ale jeżeli autor dowodzi, że Księga Hioba jest najstarsza w Biblii, bo: a) Talmud przypisuje jej autorstwo Mojżeszowi; b) stwierdzeniu w tej księdze, że Hiob żył jeszcze 140 lat po opisanych w niej wydarzeniach; c) wyrażeniu przez Hioba nadziei na spisanie jego słów; d) słowach z Listu Jakuba; to przykro mi, ale to są pobożne życzenia.
Za krótka lista, w książce jest więcej :)

Właśnie czytam dalej i też są kuriozalne. Przekonają jedynie kogoś takiego jak ty, ale nie biblistę czy inna osobę, która podchodzi do Pisma Świętego zgodnie z prawidłowymi zasadami hermeneutyki biblijnej. Przykładowo:
Dlaczego według pana Gertouxa Księga Hiba musi być opisem prawdziwych wydarzeń? Ponieważ inaczej należało by przyjąć, że Bóg, szatan i aniołowie to postacie fikcyjne, a nie prawdziwe. W innym miejscu dowodzi, że Hiob żył pomiędzy Józefem a Mojżeszem, ponieważ w Hi 1:8 zapisano na temat Hioba, że "nie ma na całej ziemi drugiego, kto by tak był prawy, sprawiedliwy, bogobojny i unikający grzechu jak on".

nie masz nic bardziej wiarygodnego na poparcie twoich rewelacji.

Mogę ci wymienić parę pozycji, które podają odmienne datowanie początków Pisma Świętego na podstawie dużo twardszych dowodów. :D

Pisał to doktor biblistyki i archeologii,
Nie. Pisał to student archeologii i historii starożytnej, który dopiero miał pisać pracę dyplomową ("PhD candidate in Archaeology and history of Ancient World"), a nie doktor biblistyki i archeologii.
Był kandydatem, pewnie to część jego pracy doktorskiej :)

Nawet jeżeli, to i tak nie zmienia to faktu, że ten człowiek NIE JEST biblistą.

To nie jest jedyna praca na ten temat, pisałeś że nie ma żadnych prac...

Prosiłem o prace biblistów, KAANie, czyli naukowców zajmujących się Pismem Świętym, a ty wrzucasz studenta archeologii i historii starożytnego Wschodu. Czyli nadal nie podałeś tego, o co prosiłem. :D

Tracisz twarz Rembov. Poszukaj w internecie a znajdziesz więcej.

Nie będę szukał bo przedstawienie dowodów, które potwierdzą twoje rewelacje, to TWÓJ obowiązek. Już pominę to, że posiadane przeze mnie publikacje, które napisali BIBLIŚCI, podają inne datowania.

KAAN pisze:Przeczytaj całość i dopiero będziesz mógł cokolwiek zrozumieć. Znasz inną księgę przełożoną na aramejski w tamtym okresie?
Księga Kapłańska.
Ale to tam napisano, masz jeszcze coś?

Nic więcej nie trzeba, bo już to pokazuje, że Księga Hioba nie była jedyną, która przełożono na aramejski przed naszą erą. :D


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: KAAN » 02 gru 2016, 11:42

Rembov pisze:
KAAN pisze:
Rembov pisze:Taka jest twoja wiara, ale ja wolę jednak oprzeć się na nauczaniu Kościoła Chrystusa.
Nie na Kościele Chrystusa, ale KK, to dwa różne byty.
To też wyłącznie wiara, którą wyznajesz. :D
To ty mylisz ludzi upadłych z Kościołem a nie ja :)
KK ma swoją błędną doktrynę na której się opierasz.
Bo ty tak twierdzisz? Dużo za mało, aby mnie przekonać. :D
Ja cię nie chcę przekonywać, bo widać ze jesteś beznadziejnym przypadkiem (choć Bóg z większą beznadzieją sobie daje radę :D ) , chcę tylko wskazać ci i innym że wierzysz w fałsz.
Rembov pisze:Wiesz, KAAN, sądzę, że jednak lepiej od ciebie wiem na czym są oparte podstawy mojej wiary.
Nie wiesz w co wierzysz,
A, bo ty masz dar czytania serc i myśli za pośrednictwem Internetu i lepiej ode mnie wiesz w co wierze? :D
Umiem czytać i byłem 20 lat katolikiem, wiem co to jest, dlatego znam twoją mentalność, która i tak została przez ciebie dokładnie pokazana w twoich własnych wystąpieniach na tym forum.
cały czas muszę korygować twoje wpisy bo przedstawiają nieprawdę;
Niczego nie korygujesz.
Chciałbyś :D
KAAN pisze:Popatrz na swoich szefów - papieży ileż oni nawyprawiali, JPII, obecny Franciszek (Benedykt trochę był stateczniejszy), wstyd na cały świat.
Zajmij się swoim podwórkiem i martw o przywódców KWCh, a Namiestnika Chrystusa i biskupów Kościoła katolickiego zostaw w spokoju.
Nie pozostawię ich w spokoju, bo oni wymagają żeby wierni słuchali ich wypocin, to twój problem, ciągle się na to powołujesz. Ja nie ma problemu ze swoimi przywódcami, bo : 1- Nie mam takich, 2-nigdy nie deklarowałem ze od nich biorę doktryny które wyznaję.
A zanim zaczniesz rzucać w nich kamieniami rozważ ten fragment Ewangelii:
Jn 8:3-9
Nie deklarowałem ze chcę rzucać w nich kamieniami, tylko chcę ci pokazać w co wierzysz. Twoje cytaty są jak kulą w płot.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: KAAN » 02 gru 2016, 11:44

Rembov pisze:
To nie jest jedyna praca na ten temat, pisałeś że nie ma żadnych prac...

Prosiłem o prace biblistów,...
To se znajdź jak ci ta nie pasuje, masz tam literaturę, szukaj.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: Rembov » 02 gru 2016, 11:50

Nie rozśmieszaj mnie. TWOIM obowiązkiem jest przedstawi dowody, które potwierdzą wygłaszane przez ciebie tezy, a nie moim ich znalezienie. A student archeologii i historii Starożytnego Wschodu, do którego pracy mnie odesłałeś, nie podał ŻADNEGO naukowego źródła, które potwierdzało by jego tezy na temat datowania Księgi Hioba. To jest JEGO pomysł. :D


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: KAAN » 02 gru 2016, 12:03

Szkoda czasu na ciebie Rembov, nie nadajesz się do dyskusji EOT.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: Rembov » 02 gru 2016, 12:09

Nie mogłeś dobitniej potwierdzić, że nie masz ani dowodów, ani tym bardziej BIBLISTY, który potwierdzałby to, co napisałeś na temat datowania początków spisywania Biblii i samej Księgi Hioba. No, ale to nie pierwsza twoja ucieczka po tym, jak proszono cię o wskazanie materiałów lub publikacji, które potwierdzą wypisywane przez ciebie rewelacje na tematy historyczne. Był czas przywyknąć. :D


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: fryderyk » 13 gru 2016, 23:22

Witajcie :) !

Do pytania Oliwi na temat wiary dodam jeszcze jedno:
Teiści, czy zdajecie sobie sprawę, że wiara nie jest skutecznym „narzędziem” w dochodzeniu do prawdy na jakikolwiek temat?

P.S. Oliwia, jesteś piękna i błyskotliwa. Cóż za porażające połączenie! :love:


Awatar użytkownika
nadrozd
Posty: 2522
Rejestracja: 07 paź 2015, 14:22
Ostrzeżenia: 3
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: nadrozd » 14 gru 2016, 04:39

fryderyk pisze:Teiści, czy zdajecie sobie sprawę, że wiara nie jest skutecznym „narzędziem” w dochodzeniu do prawdy na jakikolwiek temat?

No jasne. ze nie jest .NIe kazda wiara jest budująca i pożyteczna.


Jednak nasze życie to pewna droga pozytywna motywacja jest wiarą że sie uda
Obrazek
wiara w sukces cieżka praca i nie poddawanie sie..

Czesto to nie tyle kwestia czy wierzymy ale w co i komu.
Bo każdy wybrał coś/ kogoś komu zaufał.
Wiekszość ludzi wierzy innym ludziom i sie zawodzą, cierpią.




Wiara gdy jest fałszywa, głupia, negatywna, demotywuje, upda na duchu ciągnie do porażki siebie innych. -> Patrz hitlerowskie NIemcy

Nie wiara jest początkiem dobrej drogi, resetem umysłu który pozwala zredefiniować wartości. Ale gdy nie zakończy sie wiarą w wyższe wartości kończy sie stagnacja ....... -> Patrz Polska Tu często nikt nikomu nie wierzy już ludzie poranieni przes swoich guru Politycznych/ religijnych/ zawodowych. Taki człowiek NIe jest zdolny szukać wyższysz celów.
Nie każdy człowiek religijny jest wierzacy...... Wielu ludzi nie wierzy w nic ale poprostu wstydzą sie przyznać.
Bo staniecie w prawdzie i powiedzenie że w nic i nikomu sie juz nie wierzy wymaga odwagi.
Bo od tej pory czeka cie cieżka orka.....
Zlecą "harpie" by cie zniewolić bys im uwierzył i zaufał i by cie pożreć


Wiara gdy jest pozytywna jest motywacją ponad tu teraz jest tym co pozwala poświecic swoje zycie dla innych dla ludzkości.
Ale taka wiara wymaga wrecz przejścia przez nie wiare i zredefiniowania w cieżkim mozole swoich wartości.
czasem to jest jak samotne 40 dni prób na pustyni, i wielokrotne powiedzenie z odwagą NIE WIERZE CI kłamco
by odkryć i utwierdzić swoje powołąnie i to kim sie jest w pełni..... bez tego ciagle jest sie -> dzieciaczkiem.


Uwaga !! Pan jeszcze nie skończył procesu Obrazek ulepszania Nadrozda..

* Materiał z jakiego zrobione sa Nadrozdy nadaje sie WYŁĄCZNIE do powolnej obróbki. Za utrudnienia PRZEPRASZAM.
2tm31617
Posty: 425
Rejestracja: 08 lip 2016, 22:05
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: 2tm31617 » 19 gru 2016, 13:20

to teraz ja przyjmę pozycję wątpiacego, żeby się czegoś więcej nauczył, a wy poćwiczyli apologetykę.

O wiarygodnosci Biblii.
Większość kopii Nowego Testamentu datowana jest na 4 wiek. Odkrycia wskazują na prawdziwy "wysyp", niczym powstanie gatunków w okresie kambru :P I teraz, skąd pewność że Biblia (szczególnie NT) jest niesfałszowane, w końcu z okresu 1-3w zachowało sie kilka sztuk NT, w tym tłumaczenia na hebrajski, przekłady żydowskie? Zatem:
a) czy są jakieś dane, jaki procent Biblii jest spójny we wszyskich odnalezionych kopiach, a jaka część NT posiada wątpliwości, na które wskazują historycy?
b) niektórzy historycy twierdzą, że pierwsi chrześcijanie 1-2w mieli inną wiarę niż obecni chrześcijanie. Np. nie wyznawali Trójcy. Co ciekawe nawet wyjaśnienie pewnego słynnego wersetu (myślę, że wiecie którego) w Biblii Tysiaclecia jasno wskazuje, że oryginał brzmiał inaczej, ale dla potrzeb wiary zmodyfikowano go i dostosowano pod dogmaty kościoła mniej więcej od 3-4w. Z resztą protestanci przekład katolicki zachowali. W mojej opinii mimo wszystko fragment ten niewiele zmienia, wierzący w "dwójcę" nadal mogą się bronić, nawet ja nie umiem poradzić sobe z pytaniem: czy Duch Święty jest Bogiem, nie ma jasnego przekazu biblijnego na poparcie takiej możliwości. Wiec prowadzi to do pytania: o co chodzi? Mamy Biblię z naleciałościami nienatchnionymi?
c) czy faktycznie istnieją jakieś oryginały chrześcjańskiej Biblii w Watykanie, albo przynajmniej pierwsze kopie spisane za pokolenia apostołów, najlepiej przez ich uczniów?


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: KAAN » 19 gru 2016, 15:53

2tm31617 pisze:to teraz ja przyjmę pozycję wątpiacego, żeby się czegoś więcej nauczył, a wy poćwiczyli apologetykę.

O wiarygodnosci Biblii.
Większość kopii Nowego Testamentu datowana jest na 4 wiek. Odkrycia wskazują na prawdziwy "wysyp", niczym powstanie gatunków w okresie kambru :P I teraz, skąd pewność że Biblia (szczególnie NT) jest niesfałszowane, w końcu z okresu 1-3w zachowało sie kilka sztuk NT, w tym tłumaczenia na hebrajski, przekłady żydowskie? Zatem:
a) czy są jakieś dane, jaki procent Biblii jest spójny we wszyskich odnalezionych kopiach, a jaka część NT posiada wątpliwości, na które wskazują historycy?
Istnieje grubo ponad 5000 apografów ksiąg nowego testamentu analizy wykazują wielką zbieżność co do przekazu, różnią się czasami w małych fragmentach, które nie mają wpływu na całość przekazu. Musimy sobie uświadomić, że natchniony jest przekaz, a nie konkretny egzemplarz kodeksu lub zwoju.

b) niektórzy historycy twierdzą, że pierwsi chrześcijanie 1-2w mieli inną wiarę niż obecni chrześcijanie.
Musimy uszczegółowić terminy; chrześcijaństwo rozumiane jako grupa ludzi przyznająca się do wiary w Jezusa z Nazaretu oczywiście miała inny koloryt wiary niż dzisiaj. Nie dysponowano wtedy Biblią w formie drukowanej, istniały księgi przepisywane ręcznie, oraz działali kaznodzieje, którzy przekazywali Ewangelie ustnie. Chrześcijaństwo było nowością, coś co właśnie powstało i ludzie nie mieli w związku z tym zaszczepionych wielu stereotypów, które kanalizują myślenie dzisiejszych ludzi. W Chrześcijaństwie funkcjonowało wiele fałszywej nauki, co chwile powstawały nowe herezje, z którymi nie było łatwo walczyć ponieważ był trudno dostępny autorytet - Słowo Boże.
Kiedy jednak mówimy o Kościele, czyli społeczności wszystkich zbawionych z łaski przez wiarę, to doktryna pozostawała stała, zawsze w historii istniały społeczności, które trwały przy Słowie Bożym i głosiły nieskażoną Ewangelię. Zwykle ginęły one w masie hałaśliwych wyznań uzurpujących sobie prawo do wyznaczania prawdy i autorytetu.
Tą różnorodność wiary widać w listach apostolskich w NT, gdzie mamy zbory z bardzo pokręconą doktryną np Galaci i Koryntianie, oraz zbory z mocną i czystą wiarą taką jaką mieli Efezjanie, czy Kolosanie.
Np. nie wyznawali Trójcy.
To heretycy, którzy fałszowali Ewangelię Bożą i byli słusznie wyklinani i wskazywani kim są.
Co ciekawe nawet wyjaśnienie pewnego słynnego wersetu (myślę, że wiecie którego) w Biblii Tysiaclecia jasno wskazuje, że oryginał brzmiał inaczej, ale dla potrzeb wiary zmodyfikowano go i dostosowano pod dogmaty kościoła mniej więcej od 3-4w.
KK tak daleko odszedł od prawdy Słowa Bozego, ze musiał do swojej doktryny wnieść autorytet ludzki i dlatego dla katolika ważniejsze są ustalenia soborów, papieży i tzw tradycji niż Słowo Boże. Z reszta kiedy przeczytasz wstępy do ksiąg biblijnych w BT to zorientujesz się że to pisali ludzie nie wierzący, to pogaństwo wkroczyło do świętego miejsca deprecjonując autorytet i prawdę Słowa Bożego.
Z resztą protestanci przekład katolicki zachowali.
Protestanci są w wielu miejscach spadkobiercami katolicyzmu; Luter był katolickim księdzem z zakonu augustianów i augustiańskie herezje wniósł do nowego kierunku który stworzył. Powielił wiele błędów katolickich. Jednak pomimo błędów był wielkim człowiekiem, który odważył się wystąpić przeciwko wielkiej władzy kleru i pociągnąć ludzi w kierunku zaufania Słowu Bożemu i odkrytych na nowo prawd zwiazanych ze zbawieniem i antropologią.
Mamy Biblię z naleciałościami nienatchnionymi?
Jeśli nawet w dzisiejszym tekście są jakieś nienatchnione fragmenty, to przekaz jest jednoznaczny. Wierzący ludzie to wiedzą i nie przejmują się wytykanymi przez niedowiarków rzekomymi błędami. Trzeba sobie uświadomić fundamentalną sprawę: Biblia jest dla Koscioła, ludzi wierzących. Niewierzący i sceptycy nie mają dostępu do prawdy, prawdę odsłania Duch Święty, który przebywa tylko w zbawionych, w Kościele.
c) czy faktycznie istnieją jakieś oryginały chrześcjańskiej Biblii w Watykanie, albo przynajmniej pierwsze kopie spisane za pokolenia apostołów, najlepiej przez ich uczniów?
Nie ma autografów, wszystkie zaginęły co do jednego i dobrze, bo ludzie zaczęliby czcić pergamin, papirus, zamiast Chrystusa. Katolicy mają swoje święte rzeczy, drzazgi z krzyża, gwoździe, całun Turyński, chustę Weroniki itd. Bóg ukrył naprawdę święte rzeczy, aby ludzie nie popadali w bałwochwalstwo i fetyszyzm.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
2tm31617
Posty: 425
Rejestracja: 08 lip 2016, 22:05
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: 2tm31617 » 19 gru 2016, 16:42

W sumie trudno dyskutować z Tobą, bo z większością się zgadzam i nie potrzebuję od Ciebie dowodów. Wcielanie się w wątpiacego nie bęszie skutkować burzliwą dyskusją. Mnie odpowiedzi wystarczają. Coś cudownego, nieraz mam wrażenie, że tam gdzie pojawiają się sporne wersety, to Bóg jakby przewidział, że antychryści będą manipulować w tych miejscach, a potem niespodzianka w innym miejscu, Bóg przekazuje taką samą informację inaczej nieco przedstawioną, na tyle skutecznie, że ten "babol" nadal nie jest sprzecznością i nie podważa Biblii. Nie umiem tego określić. MAJSTERSZTYK!

W pełni się zgadzam, że przekaz Bóg zachował dla nas natchniony przekaz, mamy tylko pułapki założone przez ludzi, którzy zawze coś od siebie chcieli dodać, ale to od razu widać, jak nieskuteczni byli tacy cwaniacy, bo Biblia zawsze się sama broni, jak nie tu, to w innym miejscu.
Jedynie spytam. Na jakiej podstawie biblijnej stwierdzasz że Duch Święty jest równy Ojcu i Synowi?


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: Samolub » 19 gru 2016, 16:44

2TM,

ale są fragmenty/strzępki Pisma datowane na II wiek n.e niektórzy datują je na koniec I wieku kiedy żył jeszcze Apostoł Jan =D pozatym caly czas coś nowego jest odnajdywane =P

Mozliwe że znajdą się nawet szczątki Arki Noego, Chińczycy, Brytyjczycy i Amerykanie wiedzą gdzie jest rzekoma Arka, została skuta lodem po osiadnieciu na wierzchołku jednej z gór po zakończeniu potopu, ja sam widziałem jak chińska ekspedycja miała film w którym miedzy szczelinami lodu w górach znajduje się coś z drewna i jest to spore! Mozliwe, że przetrwały przedmioty czy jakies zwoje =D wszystko jest skute lodem, w wysokich górach. Chińczyków nie można posadzić o przesade czy manipulacje, gdyż akurat nie byli to Chińscy Chrześcijanie.

Jeśli Arka zostanie odnaleziona i zostanie to potwierdzone oficjalnie szczena niektórym opadnie.


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
2tm31617
Posty: 425
Rejestracja: 08 lip 2016, 22:05
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: 2tm31617 » 19 gru 2016, 19:03

Cieszy mnie niezmernie, ze Pismo Swete jest odnajdowane w ilosciach przewyzszajacych po stokroc inne populane dziela pisarzy antycznych i sredniowiecznych.

Co do odkrycia Arki, dziwi mnie, ze nie potwierdzaja czy to Arka, mimo najtrudniejszych warunkow atmosferycznych powinno to byc juz jasne, jesli ciezko sie wkuc, to na pewno sa rentgeny i wiertla ktore pozwalaja ustalic tak wielki obiekt. Ja sie nie spodziewam Arki, ta mogla zostac rozebrana i spalona. Ale ujawnienie Arki pod zwalami lodu moze daloby do myslenia sceptykom, watpie, bo przeciez to nic nadwzyczajnego przeciez ze obca cywilizacja mogla to tam umiescic :p

Poza tym badania różnych próbek drewna z tej "barki" wskazują na zbyt wielkie różnice. Wyglądałoby na to, że jedną Arkę budowano przez dziesiątki pokoleń, ba nawet przez setki :P
https://answersingenesis.org/noahs-ark/ ... m-the-ark/


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zadaj pytanie teiście

Postautor: KAAN » 20 gru 2016, 10:36

2tm31617 pisze:W sumie trudno dyskutować z Tobą, bo z większością się zgadzam i nie potrzebuję od Ciebie dowodów.
To dobrze :) , trudno spierać się kiedy wierzymy podobnie.
2tm31617 pisze:Na jakiej podstawie biblijnej stwierdzasz że Duch Święty jest równy Ojcu i Synowi?
Bo to ten sam Bóg, kiedy czytamy, studiujemy Biblię mamy wiele objawionych informacji o Bogu i wiemy z całkowitą pewnością że Bóg jest jeden. Wiemy też, ze Pan Jezus jest prawdziwym Bogiem stwórcą i że Duch Święty też jest Bogiem. Składając te informacje razem otrzymujemy obraz jedynego Boga w trzech osobach, bo Duch nie jest Ojcem, ani Synem, podobnie Syn nie jest Ojcem, ani Duchem Świętym. Jednocześnie w pewnych sytuacjach widzimy hierarchię osób w tym sensie, że np. Syn posyła Ducha, Ojciec jest głową Syna; 1Kor 11 mówi o tej "strukturze Bożej:

3 A chcę, abyście wiedzieli, że głową każdego męża jest Chrystus, a głową żony mąż, a głową Chrystusa Bóg.

W kontekście małżeństwa jesteśmy w stanie zrozumieć dlaczego Bóg jest jeden ale w wielu osobach; jak w małżeństwo jest jednym ciałem tak Ojciec Syn i Duch są jednym Bogiem. Oczywiście malzeństwo jest jedynie cieniem - obrazem jedności Boga, jednak daje nam podstawę do właściwego myślenia. I tak jak w małżeństwie pomimo istnienia hierarchii mąż nie jest większy od żony tak Ojciec nie jest większy od Syna i Ducha Świętego. Pewien problem może zaistniec jeśli patrzymy tylko na ziemską egzystencję Pana Jezusa bez ogarnięcia wieczności Pana, bo w ograniczonym czasie Pan Jezus uniżył się do poziomu człowieka i był niższy od Ojca.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości