Strona 11 z 12

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 09 mar 2017, 11:37
autor: fryderyk
KAAN pisze:Można obrazić, skrzywdzić nie jesteś w stanie.


No właśnie...
I jak tu szanować, nie mówiąc już o kochaniu czy wielbieniu kogoś, kto za adekwatną i sprawiedliwą karę uznaje makabryczne, wieczne torturowanie ludzi w ogniu w zamian za obrażenie, nawet nie krzywdę! :eek:

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 09 mar 2017, 12:44
autor: KAAN
fryderyk pisze:
KAAN pisze:Można obrazić, skrzywdzić nie jesteś w stanie.
I jak tu szanować, ...
Dlatego pójdziesz do piekła ( o ile się nie nawrócisz).

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 09 mar 2017, 13:01
autor: fryderyk
Norbi pisze:Prz 26:4 Nie odpowiadaj głupiemu według jego głupoty, abyś i ty nie upodobnił się do niego.
Prz 26:5 Odpowiedz głupiemu według jego głupoty, aby się nie uważał za mądrego.

Bez uwzględnienia nauczania całej biblii mamy w tych 2 zdaniach ewidentną sprzeczność.


W tym przypadku oczywiście kontekst ma znaczenie.
Ale albo jest życie wieczne, albo nie ma. Obie sytuacje nie mogą jednocześnie zachodzić, a powiedziałeś, że oba modele mają swoją podbudowę biblijną.


Norbi pisze:Tak, są tysiące odłamów chrześcijańskich, które w sprawach fundamentalnych mają jedność, a w sprawach mniejszej wagi wolność.
Tylko co z tego? To ma być jakiś zarzut?


Dużo z tego. Wskazuje to na typowo ludzkie pochodzenie obiektu kultu.
Tak się dzieje w każdej religii – podziały i frakcje.
Od tej jednej jedynej rzekomo prawdziwej religii, oczekiwałbym czegoś lepszego.

Apropos. Uważasz, że katolicy, protestanci, jehowi, prawosławni i np. zielonoświątkowcy – wszyscy oni są zgodni w fundamentalnych sprawach wierzeń chrześcijańskich?
No nie wydaje mi się :)

Norbi pisze:Śmierć w tłumaczeniu z greki i hebrajskiego ma wiele znaczeń i między innymi dlatego istnieje spór o wieczne męki czy męki z końcowym unicestwieniem.


Brak jedności i jasności w czymś tak istotnym...
Odwieczne rozbieranie pojedynczych słów na czynniki pierwsze...
Zabawa...

Norbi pisze:No widzisz i znów kpina, czyli Ty nie chcesz się niczego dowiedzieć. Na dodatek dowodzisz, ze wbrew wcześniejszym zapewnieniom nie czytałeś biblii, bo o tym jest na pierwszych stronach, więc gdybyś czytał to byś wiedział.


To, że kiedyś czytałem nie oznacza że wszystko pamiętam. W końcu to gruba cegła jest ;)

Wszystkie znaki na niebie i ziemi jasno wskazują na to, że biblia to wyłącznie zbiór mitów, baśni, legend pomieszana z niektórymi faktycznymi wydarzeniami i nic poza tym. Nic nadprzyrodzonego.

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 16 mar 2017, 11:21
autor: Ix12
fryderyk pisze:
Norbi pisze:Prz 26:4 Nie odpowiadaj głupiemu według jego głupoty, abyś i ty nie upodobnił się do niego.
Prz 26:5 Odpowiedz głupiemu według jego głupoty, aby się nie uważał za mądrego.

Bez uwzględnienia nauczania całej biblii mamy w tych 2 zdaniach ewidentną sprzeczność.


W tym przypadku oczywiście kontekst ma znaczenie.
Ale albo jest życie wieczne, albo nie ma. Obie sytuacje nie mogą jednocześnie zachodzić, a powiedziałeś, że oba modele mają swoją podbudowę biblijną.


Norbi pisze:Tak, są tysiące odłamów chrześcijańskich, które w sprawach fundamentalnych mają jedność, a w sprawach mniejszej wagi wolność.
Tylko co z tego? To ma być jakiś zarzut?


Dużo z tego. Wskazuje to na typowo ludzkie pochodzenie obiektu kultu.
Tak się dzieje w każdej religii – podziały i frakcje.
Od tej jednej jedynej rzekomo prawdziwej religii, oczekiwałbym czegoś lepszego.

Apropos. Uważasz, że katolicy, protestanci, jehowi, prawosławni i np. zielonoświątkowcy – wszyscy oni są zgodni w fundamentalnych sprawach wierzeń chrześcijańskich?
No nie wydaje mi się :)

Norbi pisze:Śmierć w tłumaczeniu z greki i hebrajskiego ma wiele znaczeń i między innymi dlatego istnieje spór o wieczne męki czy męki z końcowym unicestwieniem.


Brak jedności i jasności w czymś tak istotnym...
Odwieczne rozbieranie pojedynczych słów na czynniki pierwsze...
Zabawa...

Norbi pisze:No widzisz i znów kpina, czyli Ty nie chcesz się niczego dowiedzieć. Na dodatek dowodzisz, ze wbrew wcześniejszym zapewnieniom nie czytałeś biblii, bo o tym jest na pierwszych stronach, więc gdybyś czytał to byś wiedział.


To, że kiedyś czytałem nie oznacza że wszystko pamiętam. W końcu to gruba cegła jest ;)

Wszystkie znaki na niebie i ziemi jasno wskazują na to, że biblia to wyłącznie zbiór mitów, baśni, legend pomieszana z niektórymi faktycznymi wydarzeniami i nic poza tym. Nic nadprzyrodzonego.


Biblia to zbiór mitów, Boga nie ma, a wszystko powstało z niczego podczas wielkiego wybuchu. W to wierzysz?

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 16 mar 2017, 11:30
autor: fryderyk
Ix12 pisze:Biblia to zbiór mitów,


Tak uważam.
A między mitami wplecione są również czasem wydarzenia historyczne.

Ix12 pisze: Boga nie ma,


A co/kto to dokładnie jest?
Ten opisany w starym testamencie to na 99,99999999 % jest mitem.

Ix12 pisze: a wszystko powstało z niczego podczas wielkiego wybuchu.


Nie mam pojęcia z czego i co było przyczyną powstania Wszechświata.
Nikt tego nie wie, mamy jedynie spekulacje, domysły, hipotezy.

Teoria ewolucji pokazuje dlaczego mamy taką różnorodność życia, ale na temat przyczyn jego powstania również mamy jedynie spekulacje.

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 16 mar 2017, 11:42
autor: Ix12
Albo wszystko stworzył inteligentny PROJEKTANT, albo wszystko powstało z niczego. Fizyka czy chemia nie potwierdzają drugiego wariantu.
Teoria ewolucji może potwierdzić tylko różnorodność, ale nie potwierdza powstania życia, czy nowych gatunków.

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 16 mar 2017, 13:12
autor: fryderyk
Ix12 pisze:Albo wszystko stworzył inteligentny PROJEKTANT, albo wszystko powstało z niczego.


Czy uważasz, że tylko poprawne logiczne rozumowanie jest pewną drogą do ustalania prawdy? Mam nadzieję że tak, bo to fakt.
Zatem wiedz, że w zdaniu tym popełniłeś błąd logiczny zwany False dilemma - fałszywy dylemat.
Powstaje on zawsze wtedy, gdy ktoś twierdzi, że istnieją tylko dwie możliwości w przyjęciu jakiegoś rozwiązania w danej sprawie, choć tak naprawdę jest ich więcej.

Przedstawione przez Ciebie 2 warianty absolutnie nie muszą być i nie są jedynymi możliwymi.

Ix12 pisze:Fizyka czy chemia nie potwierdzają drugiego wariantu.


"Wszechświat z niczego. Dlaczego istnieje raczej coś niż nic"
Lawrence M. Krauss
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/211510/w ... os-niz-nic

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 16 mar 2017, 13:17
autor: Ix12
fryderyk pisze:
Ix12 pisze:Albo wszystko stworzył inteligentny PROJEKTANT, albo wszystko powstało z niczego.


Czy uważasz, że tylko poprawne logiczne rozumowanie jest pewną drogą do ustalania prawdy? Mam nadzieję że tak, bo to fakt.
Zatem wiedz, że w zdaniu tym popełniłeś błąd logiczny zwany False dilemma - fałszywy dylemat.
Powstaje on zawsze wtedy, gdy ktoś twierdzi, że istnieją tylko dwie możliwości w przyjęciu jakiegoś rozwiązania w danej sprawie, choć tak naprawdę jest ich więcej.

Przedstawione przez Ciebie 2 warianty absolutnie nie muszą być i nie są jedynymi możliwymi.

Ix12 pisze:Fizyka czy chemia nie potwierdzają drugiego wariantu.


"Wszechświat z niczego. Dlaczego istnieje raczej coś niż nic"
Lawrence M. Krauss
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/211510/w ... os-niz-nic


Dla mnie to jedyne warianty, jeśli znasz inne to napisz.

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 16 mar 2017, 13:25
autor: fryderyk
Ix12 pisze:Dla mnie to jedyne warianty, jeśli znasz inne to napisz.


Poważnie?
Przecież można mnożyć hipotetyczne warianty, np:

- kosmiczna próżnia istnieje od zawsze i jest niczym nie ograniczona w przestrzeni. Jednak tak naprawdę nie jest to absolutna próżnia ponieważ jest w niej minimalna energia. Z takiej energii po setkach miliardów lat zaczęła się tworzyć materia, itd ciała niebieskie, itd.
Ten wariant jest omawiany w książce którą Ci podałem,

- nasz Wszechświat jest tylko symulacją na komputerach super zaawansowanej cywilizacji,

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 16 mar 2017, 13:29
autor: Ix12
Skąd wiesz że próżnia i owa energia istnieje od zawsze? Energia MUSI mieć swoje źródło. Skąd się wzięły te cywilizacje?

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 16 mar 2017, 13:37
autor: fryderyk
Ix12 pisze:Skąd wiesz że próżnia i owa energia istnieje od zawsze? Energia MUSI mieć swoje źródło. Skąd się wzięły te cywilizacje?


Pytałeś o hipotetyczne warianty... Nie wiem czy owa energia istnieje od zawsze - to hipoteza.

"Energia MUSI mieć swoje źródło" - kolejny błąd w logicznym rozumowaniu. W naszym świecie na Ziemi widzimy, że energia ma swoje źródło.
Jednak nie wiemy nic na temat konieczności istnienia źródła poza naszym Wszechświatem. Nie wiemy nic o prawach fizycznych innego potencjalnego Wszechświata.

"Skąd się wzięły te cywilizacje?"

Pytanie identyczne do: Skąd się wziął jakiś bóg?

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 16 mar 2017, 14:04
autor: Ix12
fryderyk pisze:
Ix12 pisze:Skąd wiesz że próżnia i owa energia istnieje od zawsze? Energia MUSI mieć swoje źródło. Skąd się wzięły te cywilizacje?


Pytałeś o hipotetyczne warianty... Nie wiem czy owa energia istnieje od zawsze - to hipoteza.

"Energia MUSI mieć swoje źródło" - kolejny błąd w logicznym rozumowaniu. W naszym świecie na Ziemi widzimy, że energia ma swoje źródło.
Jednak nie wiemy nic na temat konieczności istnienia źródła poza naszym Wszechświatem. Nie wiemy nic o prawach fizycznych innego potencjalnego Wszechświata.

"Skąd się wzięły te cywilizacje?"

Pytanie identyczne do: Skąd się wziął jakiś bóg?


Zatem opieram się na faktach, mgliste teorie to kiepska alternatywa. Owe cywilizacje to też tylko mglista fantazja.

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 16 mar 2017, 14:13
autor: fryderyk
Ix12 pisze:Zatem opieram się na faktach, mgliste teorie to kiepska alternatywa. Owe cywilizacje to też tylko mglista fantazja.


Opierasz się właśnie na bardzo mglistej fantazji ;)

Twoje zdanie "Albo wszystko stworzył inteligentny PROJEKTANT, albo wszystko powstało z niczego."

Twój inteligentny projektant to dokładnie TO SAMO co owe cywilizacje.

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 16 mar 2017, 14:16
autor: Ix12
Tak, z tym że boskie pochodzenie biblii można bez trudu w niej odnaleźć mimo licznych manipulacji, a tamtych cywilizacji nie bardzo.

Re: Pożegnanie z monoteizmem

: 16 mar 2017, 14:24
autor: fryderyk
Ix12 pisze:Tak, z tym że boskie pochodzenie biblii można bez trudu w niej odnaleźć mimo licznych manipulacji, a tamtych cywilizacji nie bardzo.

To teraz powiedziałeś coś, czego poszukuję od lat.
Które miejsca biblii wskazują na jej boskie pochodzenie i dlaczego uważasz, że jest on boskie?
I co to "boskie" wg Ciebie oznacza?

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum