Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: Samolub » 14 sty 2017, 22:39

fryderyk pisze:
Samolub pisze:Czego od Nas chcesz Fryderyk?


To co lubię, czyli pogadać.
Mam czego chcę :)


Po ile masz okulary


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: KAAN » 15 sty 2017, 10:49

fryderyk pisze:
KAAN pisze: Ateizm powoduje brak hamulców przed wykonywaniem największego zła ponieważ nie czuje odpowiedzialności przed Bogiem, zakłada iluzoryczną bezkarność za popełnione zbrodnie.
Głupstwa prawisz..
To rzeczywistość Fryderyku, całe zło pochodzi z buntu przeciwko Bogu, pierwszy grzech to bunt szatana, a następny to grzech Ewy i potem Adama spowodowany oszustwem szatańskim. Ateizm jest jednym wielkim oszustwem, okłamywaniem ludzi, że Boga nie ma, że moralność jest względna, nie ma sprawiedliwości bo Bóg nie istnieje itd. Żyjesz w nieustającym grzechu, i będziesz musiał za ten grzech odpowiedzieć przed Bogiem. Dlatego ci współczuję i namawiam do tego byś nawrócił się do Boga, bo niechybnie zginiesz w piekle jeśli nie upamiętasz się.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 15 sty 2017, 11:28

KAAN pisze:To rzeczywistość Fryderyku, całe zło pochodzi z buntu przeciwko Bogu, pierwszy grzech to bunt szatana, a następny to grzech Ewy i potem Adama spowodowany oszustwem szatańskim.


Kaanie, tak znam twoją ulubioną mitologię. Świat w 6 dni, raj, Adam, żebro, Ewa, wąż itd.
Twoja "rzeczywistość" jak ją nazywasz, to jest mit, bajka, opowieść z morałem. Nie są to RZECZYWISTE wydarzenia.

Takich mitów ludzie wymyślili już tysiące.

Religie są oszustwem, okłamywaniem ludzi, że istnieje jakiś wielki brat, który przygląda im się dokładnie w każdej minucie ich życia.
Ateizm nie jest oszustwem. Ateizm to brak wiary w największe oszustwo w historii...


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: KAAN » 15 sty 2017, 11:36

fryderyk pisze:
KAAN pisze:To rzeczywistość Fryderyku, całe zło pochodzi z buntu przeciwko Bogu, pierwszy grzech to bunt szatana, a następny to grzech Ewy i potem Adama spowodowany oszustwem szatańskim.
Kaanie, tak znam twoją ulubioną mitologię. ..
Nie znasz prawdy, dlatego piszę ci żebyś poznał, inaczej zginiesz w piekle. Ateizm jest wielkim oszustwem i początkiem wszelkiego zła dla człowieka który go wyznaje.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 15 sty 2017, 13:52

KAAN pisze:Nie znasz prawdy, dlatego piszę ci żebyś poznał, inaczej zginiesz w piekle.


Jakiej prawdy i dlaczego ktokolwiek miałby ginąć gdy jej nie pozna?
Współczuję Ci posiadania tak absurdalnych i okrutnych wierzeń.


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: Samolub » 15 sty 2017, 15:42

To wkońcu skąd i za ile masz te okulary?


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: KAAN » 15 sty 2017, 22:45

fryderyk pisze:
KAAN pisze:Nie znasz prawdy, dlatego piszę ci żebyś poznał, inaczej zginiesz w piekle.
Jakiej prawdy i dlaczego ktokolwiek miałby ginąć gdy jej nie pozna? .
Poznałeś ją, byłeś ostrzeżony, nie masz wymówki:

19 Ponieważ to, co o Bogu wiedzieć można, jest dla nich jawne, gdyż Bóg im to objawił.
20 Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo, mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie mają na swoją obronę,


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 16 sty 2017, 00:05

KAAN pisze:19 Ponieważ to, co o Bogu wiedzieć można, jest dla nich jawne, gdyż Bóg im to objawił.
20 Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo, mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie mają na swoją obronę,
[/color]


Człowieku... Z pięćdziesiąty już raz machasz mi przed oczami tym cytatem i pewnie nie mniej razy groziłeś mi śmiercią... To jest już molestowanie :) Zastanawiałeś się nad tym?

Mi nie objawił niczego żaden bóg... A jeśli jednak to zrobił, to kompletnie anonimowo i nie mam pojęcia co to mogłoby być.

Zatem być (bardzo wielkie) może jakiś bóg (nie wiadomo co to w zasadzie jest) podobno coś mi kiedyś pokazał. Niestety nie mam w ogóle pojęcia co i kiedy to było, a zatem wg  Kościoła Wolnych Chrześcijan definitywnie zasługuję na śmierć w piekle (ewentualnie wieczne męczarnie).

Ginąc lub męcząc się okrutnie po wsze czasy pamiętać jednak mam, że sprawca mojej niedoli mnie kocha :) !

No tak... Przypomniałeś mi dobitnie kolejny raz, dlaczego tak bardzo Wam współczuję...
Nie umiem znaleźć właściwych słów żeby wyrazić jak bardzo się dziwię, że po wnikliwej analizie tych chorych starożytnych zabobonów ktoś można nadal w nie wierzyć i wg nich żyć...


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: Samolub » 16 sty 2017, 00:57

fryderyk pisze:Mi nie objawił niczego żaden bóg... A jeśli jednak to zrobił, to kompletnie anonimowo i nie mam pojęcia co to mogłoby być.


Tak =D czy ja zaprzeczam?

fryderyk pisze:Zatem być (bardzo wielkie) może jakiś bóg (nie wiadomo co to w zasadzie jest) podobno coś mi kiedyś pokazał. Niestety nie mam w ogóle pojęcia co i kiedy to było, a zatem wg  Kościoła Wolnych Chrześcijan definitywnie zasługuję na śmierć w piekle (ewentualnie wieczne męczarnie).


Ty po prostu sam tam wejdziesz, to kwestia wyboru, a nie przypadku

fryderyk pisze:No tak... Przypomniałeś mi dobitnie kolejny raz, dlaczego tak bardzo Wam współczuję...


Czuje ten ból, przyj ^^"

fryderyk pisze:Nie umiem znaleźć właściwych słów żeby wyrazić jak bardzo się dziwię, że po wnikliwej analizie tych chorych starożytnych zabobonów ktoś można nadal w nie wierzyć i wg nich żyć...


Rzeczywiście ciężka sprawa, współczuję, nakrecasz się


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 16 sty 2017, 08:35

Samolub pisze:czy ja zaprzeczam?


A nie protestujesz? Protestanci przecież protestują :hihi:
Powinieneś protestować :oops:

Samolub pisze:Ty po prostu sam tam wejdziesz, to kwestia wyboru, a nie przypadku


Apologeto, to ja wybieram nie wchodzić :letssin:

dzieciaku... Łap pokemona diabełka :evil: :evil: :evil:


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: KAAN » 16 sty 2017, 09:02

fryderyk pisze:
KAAN pisze:19 Ponieważ to, co o Bogu wiedzieć można, jest dla nich jawne, gdyż Bóg im to objawił.
20 Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo, mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie mają na swoją obronę,
[/color]

Człowieku... Z pięćdziesiąty już raz machasz mi przed oczami tym cytatem i pewnie nie mniej razy groziłeś mi śmiercią... ..
I będę ci machał jeszcze długo, bo jesteś w niebezpieczeństwie, idziesz na wieczną śmierć i karę w piekle i mam obowiązek cię ostrzegać. Bunt twój jest nierozsądny, bo to tak samo jak byś obrażał się na znaki drogowe że straszą cię śmiercią jak przekroczysz prędkość, albo zignorujesz zakręt czy przejazd kolejowy. Jesteś w stanie strasznego niebezpieczeństwa i muszę cię ostrzegać przed śmiercią, popełniłbym przestępstwo duchowe gdybym cię nie próbował uratować od śmierci.

Ginąc lub męcząc się okrutnie po wsze czasy pamiętać jednak mam, że sprawca mojej niedoli mnie kocha
Kiedy występujesz przeciwko Bogu to nie jesteś obdarzony miłością Bożą, ale jesteś pod sądem i gniewem Bożym i nie jesteś kochany przez Boga.

Księga Psalmów 11:5 Pan bada sprawiedliwego i bezbożnego, A nienawidzi tego, kto kocha bezprawie.

Ponieważ nie chcesz podporządkować się prawu Bożemu automatycznie jesteś tym, który pielęgnuje bezprawie.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 16 sty 2017, 10:28

KAAN pisze: I będę ci machał jeszcze długo, bo jesteś w niebezpieczeństwie, idziesz na wieczną śmierć i karę w piekle i mam obowiązek cię ostrzegać. Bunt twój jest nierozsądny, bo to tak samo jak byś obrażał się na znaki drogowe że straszą cię śmiercią jak przekroczysz prędkość, albo zignorujesz zakręt czy przejazd kolejowy. Jesteś w stanie strasznego niebezpieczeństwa i muszę cię ostrzegać przed śmiercią, popełniłbym przestępstwo duchowe gdybym cię nie próbował uratować od śmierci.



Znaki drogowe nakazują zrobienie czegoś co w 100 % leży w moich możliwościach, np. zmniejszenie prędkości.
To co ty nieustannie postulujesz, czyli „uwierz, uwierz, uwierz...” jest dla mnie nie wykonalne.
To fundamentalna różnica.
Nie ma możliwości, żeby zmusić się do szczerego uwierzenia w coś, co uważa się za kompletnie niewiarygodne. Podobnie jak nie ma możliwości zmuszenia się do pokochania kogoś lub czegoś, co np. napawa odrazą, odrzuceniem, niechęcią.

To jest jeden z wielu absurdów chrześcijaństwa, z powodu którego Wam bardzo współczuję.
Chcecie karać ludzi za coś, czego nie są w stanie zrobić.
To dokładnie to samo gdybyś karał mnie za to, że nie umiem latać... Absurd i kwintesencja niesprawiedliwości – chrześcijaństwo w pigułce.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: KAAN » 16 sty 2017, 10:36

fryderyk pisze:
KAAN pisze: I będę ci machał jeszcze długo, bo jesteś w niebezpieczeństwie, idziesz na wieczną śmierć i karę w piekle i mam obowiązek cię ostrzegać. Bunt twój jest nierozsądny, bo to tak samo jak byś obrażał się na znaki drogowe że straszą cię śmiercią jak przekroczysz prędkość, albo zignorujesz zakręt czy przejazd kolejowy. Jesteś w stanie strasznego niebezpieczeństwa i muszę cię ostrzegać przed śmiercią, popełniłbym przestępstwo duchowe gdybym cię nie próbował uratować od śmierci.
Znaki drogowe nakazują zrobienie czegoś co w 100 % leży w moich możliwościach, np. zmniejszenie prędkości.
To co ty nieustannie postulujesz, czyli „uwierz, uwierz, uwierz...” jest dla mnie nie wykonalne. .
To twój problem, jednak nie mogę przestać, bo ty i inni ateiści muszą o tym wiedzieć inaczej zginą w piekle i jest moim obowiązkiem ostrzeganie ludzi przed śmiercią. Znam ludzi, którzy opierali się przez długie lata, potem jednak uwierzyli i nawrócili się.
Chcecie karać ludzi za coś, czego nie są w stanie zrobić.
Nie my chcemy, ty chcesz być ukarany przez Boga, bo nie chcesz uwierzyć, zasady zostały ci podane.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 16 sty 2017, 10:48

KAAN pisze:Nie my chcemy, ty chcesz być ukarany przez Boga, bo nie chcesz uwierzyć, zasady zostały ci podane.


Która z opcji do ciebie pasuje:
nie umiem czytać ze zrozumiem,
nie umiem myśleć logicznie.

?

Któraś z nich na pewno tylko sam wybierz która :)

Dlaczego nie chcesz się nauczyć latać? Odpowiedz!

A na marginesie:
co się stało z zasadą, że dar wiary rzekomo pochodzi od boga? Już tego nie wyznajesz?


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: KAAN » 16 sty 2017, 10:56

fryderyk pisze:
KAAN pisze:Nie my chcemy, ty chcesz być ukarany przez Boga, bo nie chcesz uwierzyć, zasady zostały ci podane.

...co się stało z zasadą, że dar wiary rzekomo pochodzi od boga? Już tego nie wyznajesz?
Jakim prawem odnosisz się do Bożych zasad, których nie uznajesz i w Boga nie wierzysz, a sprawy kompletnie nie rozumiesz? Najpierw musisz zastanowić się nad wiarą, a potem będziemy rozpatrywać tak trudne i głęboko duchowe sprawy jak Boży dar wiary. Teraz i tak nie zrozumiesz bo nie masz wiary. Póki co jesteś w wielkim niebezpieczeństwie stworzonym przez ciebie samego, wyciągnąłeś zawleczkę z granaut i trzymasz go wierząc że nie wybuchnie. Ja muszę cię ostrzec że jesteś na krawędzi śmierci, jeśli się nie nawrócisz i nie uwierzysz, że trzymasz się smierci to zginiesz w piekle.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości