Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
Awatar użytkownika
nesto
Posty: 3634
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:51
Ostrzeżenia: 1
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Wyzwolony z KRzK
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: nesto » 21 lut 2017, 19:37

@Dark
Dlaczego nie wierzyć wobec tego w Yedi, Putina lub Allaha?
Tam także nie ma żadnych dowodów, jedynie wiara, a przecież: błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli..


Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 22 lut 2017, 00:41

DARK pisze:Wiara nie opiera się na dowodach jakich oczekujesz. 


Wiara opiera się właśnie na dowodach.
Wiara bez dowodów ślepą jest.

DARK pisze:Ty po prostu nie szukałeś Boga. 


Szukałem i znalazłem wielu bogów.
Bóg to pojęcie wyjątkowo wieloznaczne. Jak mało które inne.
Dla każdego trochę coś innego.
Dla mnie może oznaczać przyczynę powstania Świata.
Nie wierzę w powstanie bez przyczyny więc mój bóg wg mnie istnieje.

DARK pisze:Chcesz by ktoś dał Ci dowody na istnienie Boga. Sorry, ale wiara nie opiera sią na tym.


Jeśli ktoś wielbi sobie swojego boga w swoim domu i wierzy w niego i cokolwiek innego to mi nic do tego. Ale jeśli ten ktoś chce wpływać na ustalanie prawa w państwie i prawo to podciągać pod rzekome stanowisko swojego boga w danej kwestii to zupełnie inna para kaloszy.

W takiej sytuacji niech przedstawia dowody na istnienie tego swojego boga.


Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 22 lut 2017, 09:32

KAAN pisze:W niebie nikogo się nie karze, kara jest dla tych co do nieba nie idą. Dla złego człowieka nie w smak jest to że Bóg wie o jego złych myślach, o knuciu zła, o nienawiści, zdradzie itd. Człowiek będzie sądzony z motywów działania a nie tylko z samych czynów.


Jak najbardziej zrozumiałe jest sądzenie motywów, jeśli jest już jakiś czyn. Jeśli nie ma żadnego czynu, to sądzenie samych myśli jest niedorzeczne, jest totalitaryzmem absolutnym czyli złem.


KAAN pisze:Motywy, myśli są ważniejsze od czynów, nawet ma to odbicie w prawie np. kiedy kogoś zabijesz autem to zwykle nie jesteś sądzony jak morderca, ale jak zabójca. To dwie różne kategorie; zabójca nie planuje zbrodni a morderca tak. Za zabójstwo dostaniesz max 10 lat (chyba) a za morderstwo dożywocie a dawniej krawat.



W prawie, motywy/myśli nie są ważniejsze od czynów. Ale głupstwa wypisujesz...
Sądzi się dany czyn. Motyw może być jedynie okolicznością łagodzącą, np. zabójstwo w afekcie kochanka żony.

Jeśli masz myśli nawet czarniejsze od Hitlera, ale żyjesz spokojnie nie wadząc nikomu to prawo karne nie jest tobą zainteresowane.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: KAAN » 22 lut 2017, 10:52

fryderyk pisze:
KAAN pisze:W niebie nikogo się nie karze, kara jest dla tych co do nieba nie idą. Dla złego człowieka nie w smak jest to że Bóg wie o jego złych myślach, o knuciu zła, o nienawiści, zdradzie itd. Człowiek będzie sądzony z motywów działania a nie tylko z samych czynów.
Jak najbardziej zrozumiałe jest sądzenie motywów, jeśli jest już jakiś czyn. Jeśli nie ma żadnego czynu, to sądzenie samych myśli jest niedorzeczne, jest totalitaryzmem absolutnym czyli złem.
Sądzone będą uczynki:

12 I widziałem umarłych, wielkich i małych, stojących przed tronem; i księgi zostały otwarte; również inna księga, księga żywota została otwarta; i osądzeni zostali umarli na podstawie tego, co zgodnie z ich uczynkami było napisane w księgach.
13 I wydało morze umarłych, którzy w nim się znajdowali, również śmierć i piekło wydały umarłych, którzy w nich się znajdowali, i byli osądzeni, każdy według uczynków swoich.

KAAN pisze:Motywy, myśli są ważniejsze od czynów, nawet ma to odbicie w prawie np. kiedy kogoś zabijesz autem to zwykle nie jesteś sądzony jak morderca, ale jak zabójca. To dwie różne kategorie; zabójca nie planuje zbrodni a morderca tak. Za zabójstwo dostaniesz max 10 lat (chyba) a za morderstwo dożywocie a dawniej krawat.
W prawie, motywy/myśli nie są ważniejsze od czynów.
Są, sąd uwzględnia motywy; kwalifikacja czynu zależy od motywów.
Ale głupstwa wypisujesz...
Przeciwnie ty głupio myślisz.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 22 lut 2017, 20:05

KAAN pisze:Sądzone będą uczynki:


No i bardzo dobrze, bo sądzenie za myśli to Korea Północna czyli kwintesencja złego ustroju.

KAAN pisze:Są, sąd uwzględnia motywy; kwalifikacja czynu zależy od motywów.


Pewnie, że motywy brane są pod uwagę i mogą być okolicznością znacznie łagodzącą.
O tym właśnie mówiłem.
Zabójstwo z premedytacją, a zabójstwo w obronie własnej to dwie zupełnie inne pary kaloszy.

Ale jak zabijesz człowieka prowadząc samochód pod wpływem alkoholu, to choćbyś miał „najświętsze” motywy (np. wiozłeś rodzącą żonę na porodówkę), to niewiele ci to pomoże. Kara będzie surowa.


A wielu chrześcijan uważa, że ich bóg będzie karał ludzi którzy myślą inaczej. Mogą nic złego nie zrobić, ale nie wierzą w niego (czyli myślą inaczej) i ponoć za to należy się sroga kara. Czyli niebiańska Korea Północna.
Właśnie tego współczuję tym chrześcijanom...


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: KAAN » 22 lut 2017, 20:58

fryderyk pisze:A wielu chrześcijan uważa, że ich bóg będzie karał ludzi którzy myślą inaczej. Mogą nic złego nie zrobić,
Nie ma człowieka który nic złego nie zrobił.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
nesto
Posty: 3634
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:51
Ostrzeżenia: 1
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Wyzwolony z KRzK
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: nesto » 23 lut 2017, 14:50

KAAN pisze:
fryderyk pisze:A wielu chrześcijan uważa, że ich bóg będzie karał ludzi którzy myślą inaczej. Mogą nic złego nie zrobić,
Nie ma człowieka który nic złego nie zrobił.


Nieprawda. Niemowlę w łonie matki nie popełniło grzechu.


Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: KAAN » 23 lut 2017, 18:51

nesto pisze:
KAAN pisze:
fryderyk pisze:A wielu chrześcijan uważa, że ich bóg będzie karał ludzi którzy myślą inaczej. Mogą nic złego nie zrobić,
Nie ma człowieka który nic złego nie zrobił.
Nieprawda. Niemowlę w łonie matki nie popełniło grzechu.
Nie mówimy o nieświadomych dzieciach, w Biblii nie ma sądu nad niemowlętami, jest sąd nad tymi co wykonują uczynki świadomie.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 23 lut 2017, 23:31

KAAN pisze:
fryderyk pisze:A wielu chrześcijan uważa, że ich bóg będzie karał ludzi którzy myślą inaczej. Mogą nic złego nie zrobić,
Nie ma człowieka który nic złego nie zrobił.


A brak wiary to jest coś złego za co należy się kara wg twojego boga?


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: KAAN » 24 lut 2017, 10:00

fryderyk pisze:
KAAN pisze:
fryderyk pisze:A wielu chrześcijan uważa, że ich bóg będzie karał ludzi którzy myślą inaczej. Mogą nic złego nie zrobić,
Nie ma człowieka który nic złego nie zrobił.
A brak wiary to jest coś złego za co należy się kara wg twojego boga?
Tak, bo nie dość ze sama niewiara jest obrazą dla Boga, to prowadzi do rozmnożenia się grzechu, ateizm prowadzi do wielkiego zła.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 24 lut 2017, 10:17

KAAN pisze:
fryderyk pisze:
KAAN pisze:Nie ma człowieka który nic złego nie zrobił.
A brak wiary to jest coś złego za co należy się kara wg twojego boga?
Tak, bo nie dość ze sama niewiara jest obrazą dla Boga, to prowadzi do rozmnożenia się grzechu, ateizm prowadzi do wielkiego zła.


Czyli karanie za same tylko myśli. Niebiańska Korea Północna.

A jak wytłumaczysz sens takiego karania za brak myśli (wiary), skoro te myśli (wiara) wg biblii pochodzą od Boga i nie są ludzką zasługą.

Cytując za gotquestions.org:

"Skąd pochodzi wiara? Wiara nie jest czymś, co wynika z nas samych, nie rodzimy się z nią, ani też nie jest efektem pilnego studiowania czy zabiegania o sprawy duchowe. Efezjan 2.8-9 w jasny sposób naucza, że wiara jest darem Boga, nie dlatego że na niego zasłużyliśmy, zdobyliśmy własnymi zasługami czy jesteśmy godni ją posiąść. To nie z nas; wiara pochodzi od Boga. Nie zdobywamy jej dzięki własnej mocy czy za sprawą naszej woli. Jest ona po prostu podarunkiem od Boga, wraz z łaską i miłosierdziem, zgodnie z jego świętym planem i celem, z powodu których On jest wywyższony."


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: Norbi » 24 lut 2017, 11:04

fryderyk pisze:
Cytując za gotquestions.org:

Cytując 9 rozdział Listu do Rzymian:

18) Zaiste więc, nad kim chce, okazuje zmiłowanie, a kogo chce przywodzi do zatwardziałości. (19) A zatem, powiesz mi: Czemu jeszcze obwinia? Bo któż może przeciwstawić się jego woli? (20) O człowiecze! Kimże ty jesteś, że wdajesz się w spór z Bogiem? Czy powie twór do twórcy: Czemuś mnie takim uczynił? (21) Albo czy garncarz nie ma władzy nad gliną, żeby z tej samej bryły ulepić jedno naczynie kosztowne, a drugie pospolite? (22) A cóż, jeśli Bóg, chcąc okazać gniew i objawić moc swoją, znosił w wielkiej cierpliwości naczynia gniewu przeznaczone na zagładę, (23) a uczynił tak, aby objawić bogactwo chwały swojej nad naczyniami zmiłowania, które uprzednio przygotował ku chwale"

Także dobrze rozumiesz. Biblijny Bóg jest jaki jest. Będzie to budzić sprzeciw bez duchowego poznania, oraz tam gdzie religią jest humanizm.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: KAAN » 24 lut 2017, 11:28

fryderyk pisze:
KAAN pisze:
fryderyk pisze:A brak wiary to jest coś złego za co należy się kara wg twojego boga?
Tak, bo nie dość ze sama niewiara jest obrazą dla Boga, to prowadzi do rozmnożenia się grzechu, ateizm prowadzi do wielkiego zła.
Czyli karanie za same tylko myśli.
Nie, karanie za czyn.
A jak wytłumaczysz sens takiego karania za brak myśli (wiary), skoro te myśli (wiara) wg biblii pochodzą od Boga i nie są ludzką zasługą.
Niewiara jest podstawą ludzkiej grzeszności i niesprawiedliwości.Z niewiary pochodzą złe uczynki.

Ewangelia św. Mateusza 15:19 Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, rozpusta, kradzieże, fałszywe świadectwa, bluźnierstwa.

Objawienie św. Jana 21:8 Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i czarowników, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga.

Wszystkie te złe uczynki są spowodowane niewiarą.

fryderyk pisze:"Skąd pochodzi wiara? Wiara nie jest czymś, co wynika z nas samych, nie rodzimy się z nią, ani też nie jest efektem pilnego studiowania czy zabiegania o sprawy duchowe. Efezjan 2.8-9 w jasny sposób naucza, że wiara jest darem Boga, nie dlatego że na niego zasłużyliśmy, zdobyliśmy własnymi zasługami czy jesteśmy godni ją posiąść. To nie z nas; wiara pochodzi od Boga. Nie zdobywamy jej dzięki własnej mocy czy za sprawą naszej woli. Jest ona po prostu podarunkiem od Boga, wraz z łaską i miłosierdziem, zgodnie z jego świętym planem i celem, z powodu których On jest wywyższony."
Dlatego powinieneś najpierw uwierzyć w Boga (to cię jeszcze nie zbawi), powinieneś oddać Bogu cześć i wołać do niego o dar wiary o łaskę i zbawienie. Słowo mówi, ze każdy, kto szczerze ukorzy się przed Bogiem, wyzna swój grzech i poprosi o zbawienie zostanie wysłuchany. Jeśli nie uwierzysz w Boga nie dostaniesz tego daru łaski i stanie się zgodnie z twoją wolą; będziesz zawsze oddzielony w piekle od Bożego majestatu i Jego łaski.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
nesto
Posty: 3634
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:51
Ostrzeżenia: 1
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Wyzwolony z KRzK
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: nesto » 24 lut 2017, 12:59

Współczuję chrześcijanom również dlatego, że pomimo ich modlitw i wiary, ich Bóg nic nie zrobił, gdy na Wołyniu wśród nieludzkich krzykó mordowanych Polaków ukraińcy obdzierali ich żywcem ze skóry, a ich dzieci okręcali słomą i podpalali dla zabawy.


Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 24 lut 2017, 13:24

Norbi pisze:Czy powie twór do twórcy: Czemuś mnie takim uczynił? (21)

Oczywiście, że powie. Człowiek umie myśleć i mówić...

Norbi pisze: Albo czy garncarz nie ma władzy nad gliną, żeby z tej samej bryły ulepić jedno naczynie kosztowne, a drugie pospolite? (22) A cóż, jeśli Bóg, chcąc okazać gniew i objawić moc swoją, znosił w wielkiej cierpliwości naczynia gniewu przeznaczone na zagładę, (23) a uczynił tak, aby objawić bogactwo chwały swojej nad naczyniami zmiłowania, które uprzednio przygotował ku chwale"[/i]


Bardzo małostkowe i nie mające nic wspólnego z miłosierdziem i sprawiedliwością.
Współczuję tym chrześcijanom, którzy tego nie widzą... Jest to przecież podane na tacy i ewidentne.

Dodatkowo, fragment ten przeczy posiadaniu wolnej woli przez człowieka.



Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości