PROTESTANCI

Pamiętam, że była na forum dyskusja o ks.Szustaku (nie znam, nigdy nie słuchałam), a Fabiana Błaszkiewicza sama słuchałam. Przeglądając dziś YT zaintrygował mnie temat filmiku i zaczęłam słuchać. Kiedyś, dawno temu, obserwowałam wykłady Chojeckiego, ale przestałam.
No i jak widzę, dobrze zrobiłam. Pomijam w tym wpisie sam temat, a skupię się na protestancie, który uważa się za czołowego polskiego nauczyciela - na p.Chojeckim właśnie. I podam tylko słowa, jakimi operuje (te notowałam z grubsza od połowy):
-łachudra
-kucypały (nie znam w ogóle słowa_
-zaprzańce
-otworzył paszczę
-menda
-chłam
-franca
-szczujnia jezuicka
i wiele, wiele innych w tym stylu.
Ponadto celowo i to wielokrotnie przeinacza i wyśmiewa nazwiska i imiona, np.Szustak - Oszust, Fabian - hahaha co to za imię....
Skończyłam słuchać, kiedy ok. 1:40 min. zaczynał opowiadać o swoim wykształceniu, o pracy tłumacza (bardzo! intratnej), o swojej aktywnej działalności w krk i jak go oszukał katolicyzm, a on niby po rozmowie z księdzem prowadzącym cytuję p.Chojeckiego z 1:43 min."pieprznąłem w stół, puknijcie się w łeb a jego w dupę". Skończyłam słuchać i idę wymiotować.

Środowisko "pastora" a właściwie to szamana Chojeckiego takie właśnie jest. Ten człowiek jest zapatrzony w siebie a nie w Jezusa, on nie kieruje się Pismem Świętym. W jednym odcinku jego "telewizji" jeden widz zapytał go czy poleca jakieś inne zbory i innych pastorów, on odpowiedział że nie widzi żeby inni pastorzy i inne kościoły go popierały. Ten człowiek to szkodnik, wystarczy zobaczyć co zrobił ze swoją rodziną, wszystkie jego córki mieszkają i pracują z nim, żadna nie ma jakiejś tam niezależności.

Też dawno dawno temu byłem widzem idź pod prąd, kiedy jeszcze ta telewizja była merytoryczna. Teraz tylko służy opluwaniu innych np. Jacek Międlar, na początku w ipp "takich księży potrzebuje krk" kilka miesięcy później "ruski agent".

Nie polecam oglądać IPP.

Pan Jezus miał żonę i dzieci? Nie. Czy jakiś apostoł miał? Nie. To czemu pastorzy mają?

Suzuja pisze:Pan Jezus miał żonę i dzieci? Nie. Czy jakiś apostoł miał? Nie. To czemu pastorzy mają?

Chyba tematy ci się pomyliły, to raz, a swa - mieli żony. Pan Jezus uzdrowił teściową Piotra. A teraz bądź łaskawy/a trzymać się tematu.

Ciekawy wpis na pewnym blogu http://morfeuszinfo.blogspot.com/2017/1 ... stora.html

Kamilzon pisze:Ciekawy wpis na pewnym blogu http://morfeuszinfo.blogspot.com/2017/1 ... stora.html

Przeczytałam. To uzupełnienie tego tematu ... i wszystko prawda. Taki wstręt mnie ogarnia i obrzydzenie do tego człowieka (pastora Chojeckiego), że ... fe. Żal mi tych młodych ludzi, którzy z taką gorliwością mu przytakują. Ten człowiek powinien swoje usta zasznurować na wiele lat (w ramach pokuty), bo każde słowo wychodzące z jego "paszczy" (cóż - udzieliło mi się jego nauczanie ) leci jadem, nienawiścią i fałszem. A do tego ton wypowiedzi...
Wstyd dla braci prawdziwie protestanckiej. A co to za Marian na którego on się co chwilę powołuje?

Zacznijmy od tego że takich ludzi nie traktuje się poważnie i, po wstępnym rozpoznaniu, nie ogląda i nie dyskutuje o nich. Ani Chojecki jako karykatura fundamentalistycznego "pastora", ani Błaszkiewicz ze swoją pokręconą historią i równie pokręconym nauczaniem "charyzmatycznym", ani Szustak jako katolicki celebryta, nie zasługują na żadną głębszą refleksję. Trzeba się trochę szanować i porzucić zajmowanie się clownami.

nie zasługują na żadną głębszą refleksję. Trzeba się trochę szanować i porzucić zajmowanie się clownami

Nie bardzo rozumiem, chyba. Mamy się uczyć od nauczycieli powołanych do tego. Jak rozpoznać właściwego, skoro nie można o tym rozmawiać. Kogo mam słuchać? Tylko nie piszcie mi, że Jezusa, bo nie mam wizji ani głosów też nie słyszę Skąd wiedzieć, kto naucza właściwie?
Dziękuję za udział w dyskusji.
Temat do zamknięcia i problem do pozamiatania. A pan pasterz - pastor i inni panowie z tytułu wątku niech, cytuję p.Ch.:"pukną się w łeb".