Strona 1 z 2

Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 15 sty 2018, 11:15
autor: liberator
Fundamentalista od zawsze kojarzył mi się z fanatykiem.
Fundamentalizm chrześcijański stanowi bardzo mały odsetek ogółu chrześcijan (czy wiadomo może ile dokładnie?).

Jak myślicie, czy ten nurt się rozwija, czy może zwija?
Czy każdy fundamentalista chrześcijański odczytuje biblię dosłownie, literalnie?
Czy znane są Wam jakieś rozsądne przesłanki do takiego literalnego podejścia?

Biblia zawiera mnóstwo opowiadań metaforycznych więc literalny,dosłowny ich odbiór jest w oczywisty sposób irracjonalny.

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 15 sty 2018, 11:29
autor: KAAN
liberator pisze:Fundamentalista od zawsze kojarzył mi się z fanatykiem.
To ci się źle kojarzy, to dwa różne terminy; fundamentalista zwraca się do fundamentów wiary i wierzy w ideę bez ludzkich dodatków. Natomiast fanatyk nie myśli o prawdzie tylko robi wszystko, żeby jego racja była wdrożona w życie bez względu na środki nawet przez przemoc fizyczną.
Fundamentalizm chrześcijański stanowi bardzo mały odsetek ogółu chrześcijan (czy wiadomo może ile dokładnie?).
To prawda, fundamentalnej wiary chrześcijańskiej jest bardzo niewiele i ma to związek z proroctwem, które mowi o tym że niewielu bedzie zbawionych, oraz z proroctwami które mówią o tym że im bliżej powtórnego przyjścia Pana Jezusa wierzących będzie coraz mniej, wiara oziębnie, a rozpanoszy sie grzech i bluźnierstwo przeciwko Bogu.
Jak myślicie, czy ten nurt się rozwija, czy może zwija?
Wierzących prawdziwą wiarą chrześcijańską jest coraz mniej, kiedyś nie będzie Zboru Bożego na ziemi. Nastanie wtedy czas sądu.
Czy każdy fundamentalista chrześcijański odczytuje biblię dosłownie, literalnie?
Dosłownie, tak, na tym polega fundamentalna wiara chrześcijańska
Czy znane są Wam jakieś rozsądne przesłanki do takiego literalnego podejścia?
Dosłowne podejście jest jednynym racjonalnym sposobem na poznanie prawdy. Alegoryzowanie odcina nas do prawdy ozmywając ją w oceanie domysłów i interpretacji.
Biblia zawiera mnóstwo opowiadań metaforycznych więc literalny,dosłowny ich odbiór jest w oczywisty sposób irracjonalny.
Oczywiście Biblia zawiera wiele alegorii, metafor, porównań, proroctw pokazanych w sposób symboliczny. Rozróżnienie co jest symbolem, alegorią, a co przekazem wprost, jest możliwe jedynie dla zbawionych, specjalnej grupy ludzi mającej ścisłą społeczność z Bogiem.

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 15 sty 2018, 12:23
autor: ZbiMacz
KAAN pisze:
liberator pisze:Fundamentalista od zawsze kojarzył mi się z fanatykiem.
To ci się źle kojarzy, to dwa różne terminy; fundamentalista zwraca się do fundamentów wiary i wierzy w ideę bez ludzkich dodatków. Natomiast fanatyk nie myśli o prawdzie tylko robi wszystko, żeby jego racja była wdrożona w życie bez względu na środki nawet przez przemoc fizyczną.
Fundamentalizm chrześcijański stanowi bardzo mały odsetek ogółu chrześcijan (czy wiadomo może ile dokładnie?).
To prawda, fundamentalnej wiary chrześcijańskiej jest bardzo niewiele i ma to związek z proroctwem, które mowi o tym że niewielu bedzie zbawionych, oraz z proroctwami które mówią o tym że im bliżej powtórnego przyjścia Pana Jezusa wierzących będzie coraz mniej, wiara oziębnie, a rozpanoszy sie grzech i bluźnierstwo przeciwko Bogu.
Jak myślicie, czy ten nurt się rozwija, czy może zwija?
Wierzących prawdziwą wiarą chrześcijańską jest coraz mniej, kiedyś nie będzie Zboru Bożego na ziemi. Nastanie wtedy czas sądu.
Czy każdy fundamentalista chrześcijański odczytuje biblię dosłownie, literalnie?
Dosłownie, tak, na tym polega fundamentalna wiara chrześcijańska
Czy znane są Wam jakieś rozsądne przesłanki do takiego literalnego podejścia?
Dosłowne podejście jest jednynym racjonalnym sposobem na poznanie prawdy. Alegoryzowanie odcina nas do prawdy ozmywając ją w oceanie domysłów i interpretacji.
Biblia zawiera mnóstwo opowiadań metaforycznych więc literalny,dosłowny ich odbiór jest w oczywisty sposób irracjonalny.
Oczywiście Biblia zawiera wiele alegorii, metafor, porównań, proroctw pokazanych w sposób symboliczny. Rozróżnienie co jest symbolem, alegorią, a co przekazem wprost, jest możliwe jedynie dla zbawionych, specjalnej grupy ludzi mającej ścisłą społeczność z Bogiem.

Dodam tylko że Jezus często wzywał do radykalizmu. Albo wierzysz albo nie. Nie ma grupy po środku, stąd i chrzest małych dzieci nie ma sensu. Nie można zakładać z góry że każdy kto się ochrzci może kiedyś będzie osobą w pełni wierzącą. Albo się nawróciłeś i wierzysz a więc chrzest jest potwierdzeniem bycia z Bogiem albo nic w swym życiu nie zamierzasz zmienić i wtedy chrzest nie ma sensu - jest pustym aktem.

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 15 sty 2018, 14:36
autor: magda
Gdyby od początku było radykalne chrześcijaństwo to moze nie doszłowby aż do takiego odstepstwa i takiego galimatoasu z religią niestety jeśli idzie się na kompromis zre złem i kłamstwem to zawsze są złe owoce , nie mozna zacierać też granicy co jest złe a co dobre bo tak właśnie działa djabeł. Muszą byc tacy którzy to widzą i przeciwdziałają na ile mogą. Albo idziesz za Jezusem wąską trudna drogą albo kompromisy ze światem i kłamstwem i iesteś na szerokiej drodze gdzie niestety nie ma zbawienia. Nawet letniość w chrześcijaństwie jest zł .,, niektórzy myśla że jak sie nie bedą wychylać ze swoimi poglądami nie bedą przeciwstawiać się fałsywym naukom i będą uorzejmi to już chrześcijaństwo ale tęz to szeroka droga bo dzieki ich tchórzostwu inni idą na zagładę bo ich nkt nie próbował powstrzymać tak ze jest lepiej usłyszeć od ateistów czy takiego tam Liberatora ze coś nie tak z tobą i usłyszeć ze sie jest fanatykiem niż pójść na kompronis i pozwolic zeby inny błądzili.

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 15 sty 2018, 20:23
autor: Sebek
Motyl pisze:KAAN.....co za desperacja... :-D


Opanuj sie.... albo odpocznij... :->

Gdzie tu widzisz desperacje? Słowa "opanuj się " odnieś do siebie póki nie jest za późno. Odstaw swoją pychę na bok i zacznij studiować Słowo Boże z otwartym sercem.

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 15 sty 2018, 21:18
autor: magda
Żle to odczytałaś to nie zadna desperacja , nikt tu sie aż tak bardzo nie przejmuje tym ze piszesz bzdury , gorzej jeśli wciągasz w to innych, pamietaj ze granicą tolerancji jest dobro innych , jesli próbujesz zwodzic wierzaacych w Jezusa , jeśli korzystasz tez z tego ze niektórzy błądzą i masz łatwy łup to to jest działanie na szkodę innych i nie dziw sie ze twoje posty idą do kosza. bądż sobie sama jak chcesz zwiedziona ale nie karm złem innych.

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 15 sty 2018, 21:41
autor: Sebek
Motyl pisze:
Sebek pisze:
Motyl pisze:KAAN.....co za desperacja... :-D


Opanuj sie.... albo odpocznij... :->

Gdzie tu widzisz desperacje? Słowa "opanuj się " odnieś do siebie póki nie jest za późno. Odstaw swoją pychę na bok i zacznij studiować Słowo Boże z otwartym sercem.



KAAN desperacko kasuje wszystkie moje posty, ktore demaskuja klamstwo i oblude religijna.

A jesli chodzi o studiowanie Biblii to robie to nie tylko z otwartym sercem ale i umysl mam przy tym otwarty.

W przeciwienstwie do ciebie robie to swiadomie....

Pyche to wy przejawiacie....jak faryzeusze za czasow Jezusa patrzycie na wszystkich z gory.....i jestescie zaimpregnowani przeciw temu, co nie jest wasza fikcja....

Zero refleksji....tylko slepa wiara, oparta na nauce Pawla z Tarsu....nadgorliwego faryzeusza.....


Daruj sobie ten wladczy ton i skoncentruj sie raczej na temacie, w ktorym piszesz.....bo ja nie zamierzam tutaj nikogo przepraszac za to, ze zyje.... :-D


A skąd wysnuwasz taki wniosek że niewłaściwie studiuję Słowo Boże? I skąd wiesz że ty studiujesz właściwie? Paweł był Apostolem wybranym przez Pana Jezusa dla nas pogan, ty nazywając go faryzeuszem potepiasz Pana Jezusa! !!! O takich jak ty mówił Pan aby nie rzucać pereł przed wieprze.
Krótko i na temat.

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 15 sty 2018, 22:38
autor: kontousunieteMtl
Sebek pisze: Paweł był Apostolem wybranym przez Pana Jezusa dla nas pogan, ty nazywając go faryzeuszem potepiasz Pana Jezusa! !!!



Ze Pawel byl uczonym w Pismie faryzeuszem to przeciez niepodwazalny fakt.... :)


A ze Jezus wybral Szawla, opowiada Pawel,a nie Jezus....

O tym, ze cala Biblia jest natchniona, tez mowi Pawel a nie Jezus....

Tak wyksztalcony Zyd jak Pawel z Tarsu, jest w stanie wmowic zindoktrynowanym, zastraszonym ludziom wszystko....

To pierwszorzedny spec od marketingu.... :)



W zadnym wypadku nie obrazam Jezusa....

Zastanawia mnie tylko, dlaczego Jezus nie wybral Pawla za zycia....przeciez chodzili po tych samych ulicach.....byc moze nawet ocierali sie o siebie..... :)


Krk redagowal Biblie przez setki lat...Jego doktryna opiera sie na nauce Pawla.....A naiwnych wciaz nie brakuje.....


Wystarczy im werset o wieprzach ....i sprawa zalatwiona.... :->

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 15 sty 2018, 23:32
autor: saracen
Z lektury tego forum wyłania się obraz ewangelikalnych chrześcijan (że nazywają się protestantami to niezła heca w sumie, bo skąd się wzięło i kiedy słowo protestant, to każdy zjadacz chleba wie...), którzy odbierają dosłownie biblię, ale niekonsekwentnie.
Przykład: odrzucając naukę i odkrycia, badania wierzą, ze Ziemia ma 6000 lat - WIERZĄ, ale jednocześnie tą wiarę próbują udowodnić naukowo...
(jak można być przeciw nauce i jednocześnie do niej się uciekać :lol:).
Ok. Wierzą w opis stworzenia, jako dosłowny, ale wszędzie tam, gdzie natchnione przez Boga pismo każe zabijać - sami by nie zabili... Ufff co za ulga...
Tak czy inaczej to niekonsekwencja. Bo skoro wg. nich cała biblia jest natchniona, to nie ma wyjątków...

O kwiatkach typu dzieci Boga El, których jednym z synów jest Jahwe to nie ma co wspominać, bo się płaskorzeźba rzeźbą zrobi...

O wspomnianych przeze mnie losowaniach przy pomocy urim i tummim... Cicho sza. Nie ruszać tematu, bo jeszcze się ktoś nawróci na prawdę...

Pytam wszystkich tutejszych kreacjonistów: jesteście fundamentalistami czy nie?????

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 15 sty 2018, 23:43
autor: saracen
magda pisze:Gdyby od początku było radykalne chrześcijaństwo to moze nie doszłowby aż do takiego odstepstwa i takiego galimatoasu z religią niestety jeśli idzie się na kompromis zre złem i kłamstwem to zawsze są złe owoce , nie mozna zacierać też granicy co jest złe a co dobre bo tak właśnie działa djabeł. Muszą byc tacy którzy to widzą i przeciwdziałają na ile mogą. Albo idziesz za Jezusem wąską trudna drogą albo kompromisy ze światem i kłamstwem i iesteś na szerokiej drodze gdzie niestety nie ma zbawienia. Nawet letniość w chrześcijaństwie jest zł .,, niektórzy myśla że jak sie nie bedą wychylać ze swoimi poglądami nie bedą przeciwstawiać się fałsywym naukom i będą uorzejmi to już chrześcijaństwo ale tęz to szeroka droga bo dzieki ich tchórzostwu inni idą na zagładę bo ich nkt nie próbował powstrzymać tak ze jest lepiej usłyszeć od ateistów czy takiego tam Liberatora ze coś nie tak z tobą i usłyszeć ze sie jest fanatykiem niż pójść na kompronis i pozwolic zeby inny błądzili.

Chrześcijaństwo zaczęło być radykalne wtedy, gdy zginął pierwszy człowiek, który inaczej myślał i nie chciał być chrystianizowany. Ten radykalizm trwa do dziś, choć przynajmniej w XXI w.jest o wiele wiele słabszy.
W XXw. choćby pogromy Żydów, czy ustasze... Albo wojna w Irlandii, na Bałkanach...

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 17 sty 2018, 16:24
autor: magda
Saracenie musisz idróznić chrześcijaństwo od katolicyzmu Koscoół papieski Rzymski nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem.

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 17 sty 2018, 16:28
autor: liberator
magda pisze:Saracenie musisz idróznić chrześcijaństwo od katolicyzmu Koscoół papieski Rzymski nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem.


Ale "mądrość" ...fiu fiu... :hihi:
Aż przysiadłem z wrażenia...

Kościół katolicki to największy na świecie kościół chrześcijański.

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 18 sty 2018, 01:08
autor: magda
Dzięki temu kościołowi właśnie jest pełno takich ateistów jak ty , nawet nie wiesz co piszesz bo jesteś ofiarą tego koscioła

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 18 sty 2018, 01:12
autor: Quinque
liberator pisze:
magda pisze:Saracenie musisz idróznić chrześcijaństwo od katolicyzmu Koscoół papieski Rzymski nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem.


Ale "mądrość" ...fiu fiu... :hihi:
Aż przysiadłem z wrażenia...

Kościół katolicki to największy na świecie kościół chrześcijański.


I jedyny prawdziwy nurt chrześcijaństwa(no może dodałbym jeszcze prawosławie)

Oczywiście według fundamentalistów Biblię należy czytać dosłownie. Może właśnie dlatego prostetstanci deprecjonowali Kopernika(heliocentryzm niezgodny z Biblią). 200lat czekali z uznaniem reformy kalendarza gregorianskiego(sprzeczny? No właśnie, oni sami nie wiedzą z czym). Wiara mimo dowodów jest bezcelowa

Saracen, któż to taki zginął bo nie chciał przejść na chrześcijaństwo?

Re: Fundamentalizm - czy jest coś gorszego w chrześcijaństwie?

: 18 sty 2018, 02:08
autor: magda
Nie kompromituj się przynajmniej kazdy wie co to za kościół ten twój katolicki bo każdy prawie z niego sie wywodzi.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum