poselstwo pisze:Albertus pisze:Czy uważasz że Abraham był też z "nasienia węża"?
Zapoznaj się proszę z materiałem.
Zapoznałem się.
Czy możesz odpowiedzieć na to moje proste pytanie?
Pytam nie bez powodu.....
Jako argument na rzecz swojej koncepcji Branham podaje wersety z Ew Jana8:37-44
Wystarczy przeczytać ten tekst w nieco szerszym kontekście:
J8:
(31) Wtedy powiedział Jezus do Żydów, którzy Mu uwierzyli: Jeżeli będziesz trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami (32) i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli. (33) Odpowiedzieli Mu: Jesteśmy potomstwem Abrahama i nigdy nie byliśmy poddani w niczyją niewolę. Jakżeż Ty możesz mówić: Wolni będziecie? (34) Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu. (35) A niewolnik nie przebywa w domu na zawsze, lecz Syn przebywa na zawsze. (36) Jeżeli więc Syn was wyzwoli, wówczas będziecie rzeczywiście wolni. (37)
Wiem, że jesteście potomstwem Abrahama, ale wy usiłujecie Mnie zabić, bo nie przyjmujecie mojej nauki. (38) Głoszę to, co widziałem u mego Ojca, wy czynicie to, coście słyszeli od waszego ojca. (39) W odpowiedzi rzekli do Niego: Ojcem naszym jest Abraham. Rzekł do nich Jezus: Gdybyście byli dziećmi Abrahama, to byście pełnili czyny Abrahama. (40) Teraz usiłujecie Mnie zabić, człowieka, który wam powiedział prawdę usłyszaną u Boga. Tego Abraham nie czynił. (41) Wy pełnicie czyny ojca waszego. Rzekli do Niego: Myśmy się nie urodzili z nierządu, jednego mamy Ojca - Boga. (42) Rzekł do nich Jezus: Gdyby Bóg był waszym ojcem, to i Mnie byście miłowali. Ja bowiem od Boga wyszedłem i przychodzę. Nie wyszedłem od siebie, lecz On Mnie posłał. (43) Dlaczego nie rozumiecie mowy mojej? Bo nie możecie słuchać mojej nauki. (44) Wy macie diabła za ojca i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa. (45) A ponieważ Ja mówię prawdę, dlatego Mi nie wierzycie.
Aby przekonać się że Jezus przyznaje że rozmówcy są fizycznym genetycznym potomstwem Abrahama.
Nie są natomiast potomstwem Abrahama w sensie duchowym ponieważ przeczą temu ich uczynki, nie śą równoczesnie z tych samych przyczyn potomstwem duchowym Boga ale są duchowym potomstwem diabła.
Zanim człowiek się nie narodzi z Boga jest potomstwem duchowym diabła. I jest tak z każdym człowiekiem skażonym przez grzech. PO narodzeniu się z Boga dziecko diabła staje się duchowym dzieckiem Boga.
Proste jak budowa cepa.
Wybacz ale koncepcje Branhama to delikatnie mówiąc bzdury....