Kesja777 pisze:Oczywiście, że się boję. Mam instynkt samozachowawczy. Zbyt wiele wycierpiałam, stosując się do bzdur zawartych w Biblii.
A co uważasz w Biblii za bzdurę?
Nie słowo ma autorytet, a Bóg. Ty utożsamiasz Biblię ze słowem Boga, jednocześnie uznając, że słowo Boże jest Bogiem.
Nie Słowo jest Bogiem, ale Bóg objawia swoją wolę przez Słowo - Biblię. Nie ma możliwości poznania prawdy bez Biblii, nie akceptując Biblii jako Słowa Bożego sama odcinasz się od prawdy. Na jakim autorytecie opierasz swoje poglądy?
Nie dyskutuję z czyjąś wiarą. Ja mam swoje podstawy, żeby czemuś nie wierzyć.
Masz wolny wybór , nikt nie zmusza cię do przyjęcia Biblii jako autorytetu Słowa Bożego. Twój wybór będzie skutkował w przyszłości poważnymi konsekwencjami; Jeśli zaakceptujesz Słowo i Uznasz Jezusa Chrystusa za swojego Pana i Zbawiciela, zaufasz mu we wszystkim to konsekwencją będzie twoje zbawienie, jeśli nie uwierzysz zostaniesz potępiona na sądzie Bożym. Taka jest Ewangelia zbawienia w Panu Jezusie w skrócie.
Piekło może być na ziemi,...
To wszystko co dzieje się na ziemi to pryszcz w porównaniu z prawdziwym piekłem. Wymyśł sobie coś strasznego dla człowieka i dodaj do tego wymiar wieczności, to dopiero jest przedsmak piekła.
Moja niewiara nie jest grzechem.
Jest grzechem odrzucenia miłości Bożej i wielu innych rzeczy.
Ewangelia św. Jana 3:18 Kto wierzy w niego, nie będzie sądzony; kto zaś nie wierzy, już jest osądzony dlatego, że nie uwierzył w imię jednorodzonego Syna Bożego. Mam postępować zgodnie z przekonaniem. Tak?
To nie może być podstawą do zbawienia, bo z uczynków nikt nie może sobie zapracować na niebo.
List do Rzymian 3:
27 Gdzież więc chluba twoja? Wykluczona! Przez jaki zakon? Uczynków? Bynajmniej, lecz przez zakon wiary.
28 Uważamy bowiem, że człowiek bywa usprawiedliwiony przez wiarę, niezależnie od uczynków zakonu. Jest taki werset, że wszystko, co nie wypływa z przekonania jest grzechem. Jak wytłumaczyłbyś ten werset?
Jest taki werset, innym kontekście niż go tu wspominasz, który dotyczy codzienności życia chrześcijańskiego, a nie zbawienia.
Rz 14:20 Dla pokarmu nie niszcz dzieła Bożego. Wszystko wprawdzie jest czyste, ale staje się złem dla człowieka, który przez jedzenie daje zgorszenie.
21 Dobrze jest nie jeść mięsa i nie pić wina ani nic takiego, co by twego brata przyprawiło o upadek.
22 Przekonanie, jakie masz, zachowaj dla siebie przed Bogiem. Szczęśliwy ten, kto nie osądza samego siebie za to, co uważa za dobre.
23 Lecz ten, kto ma wątpliwości, gdy je, jest potępiony, bo nie postępuje zgodnie z przekonaniem; wszystko zaś, co nie wypływa z przekonania, jest grzechem.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.