Dyskusje Kesjii

[Kesja777]

No tak. Miałam w szkole lekcje j. polskiego i przerabialiśmy Biblię jako dzieło literackie. Fajną nauczycielkę j. polskiego miałam. Jak widać przekaz biblijny jest różnoraki. Ilość denominacji może o tym świadczyć. Do manipulacji słowa Biblii też się świetnie nadają.

[KAAN]

No tak. Miałam w szkole lekcje j. polskiego i przerabialiśmy Biblię jako dzieło literackie. Fajną nauczycielkę j. polskiego miałam. Jak widać przekaz biblijny jest różnoraki. Ilość denominacji może o tym świadczyć. Do manipulacji słowa Biblii też się świetnie nadają.

Jeśli Biblię zredukuje się do dzieła literackiego to rzeczywiście można sobie wymyślić cokolwiek na podstawie wybranych wersetów czy fragmentów Biblii.
Pisałem wielokrotnie, że Biblia nie jest zrozumiała dla ludzi niewierzących Bogu. Jedynie ludzie zbawieni mogą zrozumieć Słowo Boże jakim jest Biblia.

[Kesja777]

To Bóg dał Biblię, żeby jej nie rozumieć? Żeby uwierzyć najpierw należy zrozumieć. U Ciebie jest odwrotnie. Najpierw wierzysz, potem rozumiesz. Jeśli będę do Cienie mówiła w języku, którego nie rozumiesz, to nie masz podstaw mi wierzyć, bo nie wiesz, o co mi chodzi. Na czym polega nierozumna wiara?

[KAAN]

To Bóg dał Biblię, żeby jej nie rozumieć?

Pan Bóg dał Biblię swojemu ludowi; najpierw Izraelowi a potem Zborowi Bożemu.

I List do Tymoteusza 3:15 Gdyby jednak przyjście moje się odwlokło, to masz wiedzieć, jak należy postępować w domu Bożym, który jest Kościołem Boga żywego, filarem i podwaliną prawdy.

Żeby uwierzyć najpierw należy zrozumieć. U Ciebie jest odwrotnie.

Nie odwrotnie, żeby uwierzyć należy słuchać tych co ogłaszają Ewangelię.

List do Rzymian 10:17 Wiara tedy jest ze słuchania, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe.

Najpierw wierzysz, potem rozumiesz.

To naturalna droga, nie wierząc zamykasz sobie drogę do zrozumienia, musisz w coś wierzyć, żeby słuchać. Jeśli odrzucisz a priori przekaz Słowa Bożego jako prawdę, nie ufając Bogu że mówi tylko prawdę to nigdy do tej prawdy nie dotrzesz.

Jeśli będę do Cienie mówiła w języku, którego nie rozumiesz, to nie masz podstaw mi wierzyć, bo nie wiesz, o co mi chodzi. Na czym polega nierozumna wiara?

Pan Bóg zaplanował zbawienie człowiekowi, dlatego ustanowił też sposób w jaki Jego Słowo będzie docierać do ludzi. W starym testamencie byli to prorocy, w nowym testamencie także prorocy, ale i apostołowie. Korzeniem przekazu nowotestamentowego jest nauka Pana Jezusa; na podstawie Słowa Pana Jezusa i przez działalność Ducha Świętego powstała cała Biblia. Jest ona zdeponowana w Kościele - Zborze Bożym i dzielimy się nią ze wszystkimi do których Pan Bóg pozwoli dotrzeć. Pan Jezus przez całą historię Kościoła powołuje ewangelistów, kaznodziei, nauczycieli, pasterzy którzy ogłaszają Ewangelię i to jest Boży porządek: od słuchania Słowa do wiary.

[Kesja777]

a to nie jest czasem sekciarskie podejście - uważanie, że ma się jedyną prawdę i patent na nią?

ja nie odrzucam prawdy, która jest w zapisana w Biblii, a odrzucam kłamstwo i manipulacje w niej zawarte
Poza tym Bóg też czasem prawdy nie mówi, jak chce kogoś w błąd wprowadzić, czyż nie?

[KAAN]

a to nie jest czasem sekciarskie podejście - uważanie, że ma się jedyną prawdę i patent na nią?

Byłoby sekciarstwem, gdyby ta "prawda" była oparta o ludzki autorytet i została by wprzęgnięta w religijny system egzekwujący prawo wyznawania jedynie słusznej idei. Wiara chrześcijańska taka nie jest, jest zaprzeczeniem sekciarstwa.

ja nie odrzucam prawdy, która jest w zapisana w Biblii, a odrzucam kłamstwo i manipulacje w niej zawarte

W Biblii nie ma manipulacji i kłamstw. Masz złe pojmowanie tego czym jest Biblia.

Poza tym Bóg też czasem prawdy nie mówi, jak chce kogoś w błąd wprowadzić, czyż nie?

Pan Bóg mówi tylko prawdę, nie ma w nim żadnego fałszu. Diabeł jest ojcem kłamstwa, Pan Jezus o tym mówił.
Ewangelia św. Jana 8:44 Ojcem waszym jest diabeł i chcecie postępować według pożądliwości ojca waszego. On był mężobójcą od początku i w prawdzie nie wytrwał, bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa.

[Kesja777]

To na czym polega wiara chrześcijańska?

Po prostu nie stosuje wobec Biblii odgórnych założeń.

Czy Bóg nie wprowadzał w błąd wojsk walczących z Izraelem?

"Powstali zatem o zmierzchu, aby wejść do obozu aramejskiego. Dotarli aż do krańca obozu aramejskiego: a oto nie było tam nikogo. Pan bowiem sprawił, że w obozie aramejskim usłyszano turkot rydwanów, tętent koni i wrzawę ogromnego wojska, tak iż mówili jeden do drugiego: «Oto król izraelski najął przeciwko nam królów chetyckich i królów egipskich, aby ruszyli przeciwko nam». Powstali więc [Aramejczycy] i uciekli o zmierzchu, zostawiając swoje namioty, swoje konie, swoje osły, obóz - tak jak był - i uciekli, aby ratować życie."
2 Księga Królewska 7;5-7

A nierządnica, która ukryła zwiadowców i okłamała, że gdzieś poszli? Czyż nie jest sprawiedliwa?
A ludzie, którzy ukrywali Żydów i oszukiwali, żeby ich ratować? Byli sługami diabła?

[KAAN]

To na czym polega wiara chrześcijańska?

Na zaufaniu Panu Jezusowi.

Po prostu nie stosuje wobec Biblii odgórnych założeń.
Czy Bóg nie wprowadzał w błąd wojsk walczących z Izraelem?
"Powstali zatem o zmierzchu, aby wejść do obozu aramejskiego. Dotarli aż do krańca obozu aramejskiego: a oto nie było tam nikogo. Pan bowiem sprawił, że w obozie aramejskim usłyszano turkot rydwanów, tętent koni i wrzawę ogromnego wojska, tak iż mówili jeden do drugiego: «Oto król izraelski najął przeciwko nam królów chetyckich i królów egipskich, aby ruszyli przeciwko nam». Powstali więc [Aramejczycy] i uciekli o zmierzchu, zostawiając swoje namioty, swoje konie, swoje osły, obóz - tak jak był - i uciekli, aby ratować życie."
2 Księga Królewska 7;5-7

Nie wprowadził w błąd tylko wzbudził w nich strach.

A nierządnica, która ukryła zwiadowców i okłamała, że gdzieś poszli? Czyż nie jest sprawiedliwa?

To Rachab oszukała żołnierzy miasta, a nie Bóg, a zrobiła to ze strachu przed Bogiem Izraela.

A ludzie, którzy ukrywali Żydów i oszukiwali, żeby ich ratować? Byli sługami diabła?

Oszukiwali samego diabła, jego kłamstwo wróciło do niego.

[Kesja777]

Czy aby na pewno głosisz słowo Boże?

W czym ufasz Jezusowi?

Przestraszyli się, bo zostali wprowadzeni w błąd.

A co jest o Rachab w Nowym Testmencie?

To diabła można okłamywać? A jeśli np. uznasz, że ja jestem od diabła, bo nie jestem wierząca, to będziesz mnie mógł okłamywać?

A do tego Bóg jeszcze jest złodziejem, bo przy eksodusie Żydzi złupili Egipt, a w NT jest, że mamy się radować z grabieży swego mienia.

[KAAN]

Czy aby na pewno głosisz słowo Boże?

Tak.

W czym ufasz Jezusowi?

We wszystkim.

Przestraszyli się, bo zostali wprowadzeni w błąd.

Nie ma w tekście nic o wprowadzaniu w błąd, jest wzbudzenie strachu.

A co jest o Rachab w Nowym Testmencie?

Że przez wiarę uratowała wywiadowców. Wierzyła, że Bóg Izraela jest prawdziwym Bogiem.

To diabła można okłamywać? A jeśli np. uznasz, że ja jestem od diabła, bo nie jestem wierząca, to będziesz mnie mógł okłamywać?

Robili to ludzie a nie Bóg.

A do tego Bóg jeszcze jest złodziejem, bo przy eksodusie Żydzi złupili Egipt,

Bóg nie może być złodziejem, bo wszystko do niego należy.

a w NT jest, że mamy się radować z grabieży swego mienia.

Nie z grabieży mienia, tylko z cierpień z powodu wiary Panu Jezusowi.

[Kesja777]

A Ty czytasz czasem między wierszami?

[KAAN]

A Ty czytasz czasem między wierszami?

Cały czas.

[Kesja777]

Boisz się czegoś?

[KAAN]

Boisz się czegoś?

Skąd takie pytania ?

[Kesja777]

Wygląda na to, że boisz się wyciągać wnioski na podstawie treści Biblii. Może piekła się boisz, że jeśli coś dodasz, to będziesz miał jakieś plagi albo z drzewa żywota będzie Ci odjęte.

a czyż Żydzi nie złupili Egiptu za wolą Bożą?
Rachab nie okłamywała za wolą Bożą?