usprawiedliwienie z wiary

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
kontousunieteMtl
Posty: 1618
Rejestracja: 02 kwie 2017, 13:11
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: kontousunieteMtl » 11 sie 2017, 16:45

chwat pisze:Czyli jednocześnie jest zbawiony i jednocześnie potępiony? W połowie z powodu swojej decyzji, w połowie z powodu decyzji Boga?



Chwat, skad wytrzasnales taka teze...?...przeciez KAAN tego nie napisal...Zmyslasz i polemizujesz z wlasnymi wymyslami....

KAAN podaje wyczerpujace wyjasnienie na ten temat w jednym z poprzednich postow.


Awatar użytkownika
diedmaroz
Posty: 815
Rejestracja: 22 gru 2015, 22:02
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: diedmaroz » 11 sie 2017, 18:09

Czemu Kaan nie może uznać, że ścieżki Boga i Jego myśli wykraczają poza nasze pojmowanie?

Co widzisz pomiędzy wolną wolą, z którą powstaje problem, bo zbawienie wtedy nie jest z łaski i łaska nie jest wystarczająca do zbawienia (decyzja=uczynek=człowiek musi pozwolić Bogu, więc niejako "ma władzę" nad Duchem Świętym) vide łaska jest od Boga i człowiek nie ma żadnej mocy decyzyjnej czy przyjąć zbawienie czy odrzucić, bo jest upadły z natury i gdyby nie działanie samego Boga to nigdy nie wybrałby ścieżki niezgodnej z jego stanem duchowym.

Co myśleć o Ewie? Determinizm czy wolna wola? Czy opcja numer 3 niepojęta dla nas?

Czy człowiek może poznać tajemnicę wiary? Czy raczej w tym życiu nie jest to możliwe? Pozostawiam do przemyślenia.


17:20-21
A nie tylko za nimi proszę, lecz i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie;
Aby wszyscy byli jedno, jak ty, Ojcze, we mnie, a ja w tobie, aby i oni byli w nas jedno, aby świat uwierzył, że ty mnie posłałeś.
kontousunieteMtl
Posty: 1618
Rejestracja: 02 kwie 2017, 13:11
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: kontousunieteMtl » 11 sie 2017, 18:22

diedmaroz pisze:Czemu Kaan nie może uznać, że ścieżki Boga i Jego myśli wykraczają poza nasze pojmowanie?



Alez KAAN to uznaje...W poprzednim swoim poscie napisal przeciez:

"Skoro nie mógł to dlaczego wnioskujesz że jednak mógł podjąć wolną decyzję? Próbujesz znow szufladkować Boze działanie i oddzielać wolę człowieka od jego stanu ducha. Wola jest podległa duchowi; jeśli duch jest martwy to decyzje będą martwe wobec Boga i uczynki będą martwe. Tylko Duch Boży może ożywić wolę do właściwych decyzji przed Bogiem. Sprawy duchowe nie podlegają matematycznemu i logicznemu opisowi. Myślenie ludzkie, wiara, uczucia, decyzje nie są racjonalne. Gdyby były racjonalne można by przewidzieć wszystko w działaniu człowieka. Dlatego popełniają błąd wszyscy teologowie piszący gotowe rozwiązania co do działania woli ludzkiej i decyzjach szczególnie w zakresie wiary i zbawienia. Błędem jest poleganie na dogmatach katolickich albo protestanckich dotykających wnętrza czlowieka. Tylko Bóg i indywidualny człowiek wie jaka jest jego myśl i motywacja, tylko Bóg wie jak zbawić człowieka, jak spowodować, żeby uwierzył. Bóg może wszystko, może zbawić mordercę i potępić tzw. uczciwego obywatela zarabiającego na swój chleb. Tylko Bóg decyduje o tym kogo zbawi i tylko On wie skąd się biorą decyzje w sercu ludzkim. Katolickie czy kalwińskie albo luterańskie procedury duchowe to tylko filozofia ludzka. Prawda leży w Słowie Bożym i nim mamy się zajmować. Moje tezy pisane na tym forum są spojrzeniem na to co Biblia mówi na temat decyzji ludzkich, ja szukam faktów a wnioski układam tak aby nie wychodzić poza objawienie. Dlatego nie wierzę w wolną wolę jak chcą katolicy i nie wierzę w determinizm i totalną deprawację jak chcą kalwiniści. Prawda nie leży po środku ale na innej płaszczyźnie; mylą się jedni i drudzy a prawda to nie jest punkt kompromisu, ale całkowicie inna koncepcja i myślenie o woli ludzkiej i działaniu Bożym. Piszę tu o kalwińskiej idei jako skrajnej i najlepiej opisanej, ale dotyczy to dużej części protestantyzmu jako całości."


Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: chwat » 11 sie 2017, 18:26

Motyl pisze:
chwat pisze:Czyli jednocześnie jest zbawiony i jednocześnie potępiony? W połowie z powodu swojej decyzji, w połowie z powodu decyzji Boga?



Chwat, skad wytrzasnales taka teze...?...przeciez KAAN tego nie napisal...Zmyslasz i polemizujesz z wlasnymi wymyslami....

KAAN podaje wyczerpujace wyjasnienie na ten temat w jednym z poprzednich postow.

KAAN wyczerpująco wszystko miesza, nie jest w stanie odpowiedzieć na konkretne pytanie w sposób jednoznaczny, robi uniki pseudo teologią.


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
Awatar użytkownika
Pan Piernik
Posty: 2502
Rejestracja: 09 lut 2010, 12:25
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: Pan Piernik » 11 sie 2017, 18:54

Od wieków Kościół zastanawia się nad tym.
Teraz, przewagę ma pogląd, który był wcześniej potępiany.

Synod w Orange

Synod w Orange został zwołany z powodu kontrowersji między nauką Augustyna a Pelagiuszem. Kontrowersja ta dotyczyła odpowiedzialności człowieka za swoje zbawienie oraz roli łaski Bożej. Pelagianie uważali, że ludzie rodzą się niewinni, tzn. że nie istnieje coś takiego jak grzeszna natura bądź grzech pierworodny. Skutkiem tego utrzymywali, że można w tym życiu osiągnąć stan bezgrzesznej doskonałości. Na synodzie w Orange zajęto się doktryną semipelagianizmu mówiącą, że rodzaj ludzki, mimo iż upadły i posiadający grzeszną naturę, jest mimo tego wciąż na tyle dobry, że może uzyskać łaskę Bożą poprzez akt nie odrodzonej woli ludzkiej. Czytając Kanony synodu w Orange można zobaczyć, skąd Jan Kalwin czerpał swe poglądy na temat całkowitego zepsucia rodzaju ludzkiego.

KANONY II SYNODU W ORANGE (ROK 529)


KANON 1 Jeśli ktoś zaprzecza, że cały człowiek, to znaczy zarówno dusza jak i ciało "zmieniły się na gorsze" poprzez przestępstwo jakim był grzech Adama, a wierzy że wolność duszy pozostaje niezmieniona i że tylko ciało uległo zepsuciu, ten jest zwiedziony błędem Pelagiusza i zaprzecza Pismu Świętemu, które mówi: "Dusza, która grzeszy umrze" (Ezech. 18:20), oraz: "Czy nie wiecie, że stajecie się niewolnikami tego, czemu się poddajecie? (Rzym. 6,12), oraz: "Gdyż czemu człowiek się poddaje, tego staje się niewolnikiem" (2 Ptr 2:19).

KANON 2 Jeśli ktoś twierdzi, że grzech Adama miał wpływ tylko na niego samego, a nie na jego potomstwo, lub jeśli choćby głosi, że karą za grzech jest wyłącznie śmierć ciała, a nie głosi że grzech który przecież jest śmiercią duszy przeszedł z jednego człowieka na całą ludzkość, to źle czyni wobec Boga i zaprzecza Apostołowi, który mówi: "Przeto jak grzech przyszedł na świat przez jednego człowieka, a śmierć przez grzech, tak i śmierć przeszła na wszystkich ponieważ wszyscy zgrzeszyli" (Rzym 5:12).

KANON 3 Jeśli ktoś twierdzi, że łaska Boża może być udzielona wskutek prośby człowieka, i że to nie sama właśnie łaska sprawia, że prosimy o nią, ten zaprzecza prorokowi Izajaszowi, oraz Apostołowi, który mówi to samo: "Dałem się znaleźć tym, którzy mnie nie szukali, objawiłem się tym, którzy o mnie nie pytali" (Rzym 10:20 cytując Iz 65:1).

KANON 4 Jeśli ktoś utrzymuje, że Bóg wyczekuje naszej decyzji, abyśmy oczyścili się z grzechu, a nie wyznaje, że nawet wtedy decyzja aby się oczyścić pochodzi przez wlanie i działanie Ducha Świętego w nas, ten opiera się samemu Duchowi Świętemu, który mówi przez Salomona: "Wola jest przygotowywana przez Pana" (Prz 8:35 Septuaginta), oraz Apostoła: "Gdyż Bóg jest tym, który według swej dobrej woli sprawuje w was zarówno chcenie jak i wykonanie" (Flp 2:13).

KANON 5 Jeśli ktoś twierdzi, że nie tylko wzrost wiary, lecz także jej początek oraz samo pragnienie wiary, dzięki której wierzymy w Tego, który usprawiedliwia bezbożnego i który doprowadza do odrodzenia przez chrzest święty jeśli ktokolwiek twierdzi, że to należy do nas z natury a nie przez dar łaski, to znaczy przez inspirację Ducha Świętego, który naprawia naszą wolę i odwraca ją od niewiary ku wierze, oraz od bezbożności ku pobożności, to dowodzi tym, że sprzeciwia się nauce Apostołów, gdyż święty Paweł mówi: "A jestem pewien, że ten, który rozpoczął w was dobre dzieło, doprowadzi je do końca w dniu Jezusa Chrystusa" (Flp 1:6); i znowu: "Gdyż przez łaskę zostaliście zbawieni, i to nie z was, bo i ona jest darem Bożym" (Ef 2:8). Ci bowiem, co twierdzą, że wiara, przez którą wierzymy w Boga jest naturalna, czynią z definicji w pewnej mierze wierzącymi wszystkich tych, którzy są odłączeni od Kościoła Chrystusa.

KANON 6 Jeśli ktoś twierdzi, że Bóg okazuje nam zmiłowanie wtedy, kiedy niezależnie od Jego łaski wierzymy, chcemy, pragniemy, zmagamy się, pracujemy, modlimy się, czuwamy, studiujemy, szukamy, prosimy bądź pukamy, lecz nie wyznaje, że poprzez wlanie i wpływ Ducha Świętego w nas mamy wiarę, wolę, bądź moc do wykonywania wszystkich tych rzeczy tak, jak czynić to powinniśmy, lub jeśli ktokolwiek czyni pomoc łaski zależną od uniżenia bądź posłuszeństwa człowieka i nie zgadza się, że darem samej łaski jest to, że jesteśmy posłuszni i uniżeni, ten zaprzecza Apostołowi, który mówi: "Co masz, czego byś nie otrzymał?" (1 Kor 4:7), oraz: "Lecz dzięki łasce Bożej jestem tym, czy jestem" (1 Kor 15:10).

KANON 7 Jeśli ktoś twierdzi, że możemy wyrobić sobie właściwą opinię bądź dokonać właściwego wyboru odnośnie zbawienia wiodącego do życia wiecznego, tak aby odnieść z tego pożytek, lub że możemy być zbawieni, to znaczy przyjąć zwiastowanie Ewangelii dzięki swym naturalnym zdolnościom, bez oświecenia i inspiracji Ducha Świętego, który sprawia, że wszyscy z radością przyjmują prawdę i wierzą jej, ten jest zwiedziony duchem heretyckim i nie rozumie głosu Boga, który mówi w Ewangelii: "Beze mnie nic uczynić nie możecie" (Jan 15:5), ani słów Apostoła: "Nie jesteśmy zdolni czegokolwiek pomyśleć sami z siebie, lecz nasza zdolność jest z Boga" (2 Kor. 3:5).

KANON 8 Jeśli ktoś utrzymuje, że niektórzy mogą otrzymać łaskę chrztu poprzez miłosierdzie, inni zaś dzięki wolnej woli, która w sposób oczywisty została skażona we wszystkich, którzy narodzili się po upadku pierwszego człowieka, ten daje dowód, że nie posiada prawdziwej wiary. Zaprzecza bowiem, iż wolna wola wszystkich ludzi została osłabiona przez grzech pierwszego człowieka, lub co najmniej uważa, że została osłabiona tylko na tyle, że ludzie wciąż posiadają zdolność zgłębienia tajemnicy wiecznego zbawienia dzięki własnej sile, bez objawienia Bożego. Sam Pan wykazuje, iż jest to sprzeczne z Jego słowami mówiąc, że nikt nie może przyjść do Niego "jeśli nie pociągnie go Ojciec, który Mnie posłał" (J 6:44), jak również powiedział Piotrowi: "Błogosławiony jesteś Szymonie synu Jonasza, gdyż nie objawiło ci to ciało ani krew, lecz mój Ojciec, który jest w niebie" (Mat 6:17). Apostoł zaś mówi: "Nikt nie może rzec: Jezus jest Panem, jak tylko z Ducha Świętego." (1 Kor 12:3).

KANON 9 O pomocy Bożej. Oznaką łaskawości Bożej jest to, że mamy właściwy cel i powstrzymujemy nasze stopy od obłudy i niesprawiedliwości. Ilekroć bowiem czynimy dobro, Bóg pracuje w nas i z nami, abyśmy tak czynili.

KANON 10 O pomocy Bożej. Również odrodzeni i nawróceni winni zawsze szukać pomocy Bożej, aby mogli osiągnąć szczęśliwy celu bądź wytrwać w dobrych uczynkach.

KANON 11 O obowiązku modlitwy. Nikt nie może przedłożyć prawdziwej modlitwy Panu, jeśli nie otrzyma wcześniej od Niego przedmiotu swej modlitwy, jak napisano: "dajemy Tobie to, co z Twej własności wzięliśmy" (1 Kron 29:14).

KANON 12 Jacy jesteśmy my, których kocha Bóg. Bóg kocha nas za to, czym będziemy przez Jego dar, nie zaś jakimi jesteśmy z naszej zasługi.

KANON 13 O odnowieniu wolnej woli. Wolność woli, która została zniszczona w pierwszym człowieku, może zostać przywrócona jedynie przez łaskę chrztu. Co bowiem zostało utracone, może zostać przywrócone tylko przez Tego, który mógł to dać. Dlatego sama Prawda ogłasza: "Jeśli Syn was wyswobodzi, prawdziwie wolni będziecie" (Jan 8:36).

KANON 14 Żaden nieszczęśnik nie zostaje uwolniony ze swego pożałowania godnego stanu, bez względu na ogrom nieszczęścia, jak tylko ten, na którego oczekuje miłosierdzie Boże, jak to mówi Psalmista "Niech nas rychło spotka miłosierdzie" (Ps 79:8), i znowu: "Mój Bóg spotka mnie w swej stałej miłości" (Ps 59:10).

KANON 15 Adam został przemieniony ze stanu w jakim Bóg go stworzył lecz na gorsze, poprzez swą własną nieprawość. Poprzez łaskę Bożą wierzący zostaje przemieniony, lecz na lepsze, z tego co uczyniła z nim jego własna nieprawość. Dlatego też pierwsza przemiana była przemianą wprowadzoną przez pierwszego grzesznika; druga zaś, według psalmisty, jest przemianą dokonaną prawicą Najwyższego (Ps 77:10).

KANON 16 Nikt nie zostanie przyjęty z powodu swoich widocznych osiągnięć, tak jakby nie były one darem, ani też nie może zakładać, że otrzymał je jako dar, ponieważ jakiś dokument z zewnątrz tak stwierdzał pisemnie lub w mowie. Apostoł mówi tak: "Gdyby usprawiedliwienie było przez zakon, tedy Chrystus umarł na próżno" (Gal 2:21), oraz "Kiedy wstąpił na niebiosa wyprowadził zastęp więźniów i rozdał dary ludziom" (Ef 4:8 cytując Ps 68:18). To właśnie z tego źródła każdy człowiek ma to, co ma; lecz każdy, kto zaprzecza, że otrzymał to z tego źródła albo nie ma tego prawdziwie, albo "nawet to co ma, zostanie mu zabrane" (Mat 25:29).

KANON 17 O odwadze chrześcijańskiej. Odwaga pogan wywodzi się ze zwykłej pożądliwości, lecz odwaga chrześcijańska z miłości Bożej, która została "rozlana w naszych sercach" nie dzięki wolności woli z naszej strony, lecz "przez Ducha Świętego, który został nam dany" (Rzym 5:5).

KANON 18 Żadna zasługa nie poprzedza łaski. Zapłata jest należna za dobre uczynki, jeśli się je wykonuje, lecz łaska, do której nie mamy żadnego prawa, poprzedza je, aby były wykonywane.

KANON 19 Człowiek może zostać zbawiony tylko wtedy, gdy Bóg okaże zmiłowanie. Natura ludzka, nawet gdyby wytrwała w nieskażonym stanie, w jakim została stworzona, nie mogłaby w żaden sposób zachować siebie bez pomocy Stwórcy. Jeśli więc człowiek nie może zachować swego zbawienia bez łaski Bożej, która jest darem, jakże będzie mógł odzyskać bez łaski Bożej to, co utracił?


KANON 20 Człowiek nie może uczynić nic dobrego bez Boga. Bóg czyni w człowieku wiele dobrych rzeczy, których człowiek nie czyni. Człowiek zaś nie czyni żadnego dobra, za które Bóg nie jest odpowiedzialny w taki sposób, że pozwala człowiekowi je czynić.

KANON 21 O naturze i łasce. Jak Apostoł prawdziwie mówi do tych, którzy chcieli być usprawiedliwieni przez zakon i odpadli od łaski: "Gdyby usprawiedliwienie można było uzyskać poprzez zakon, to Chrystus daremnie umarł" (Gal 2:21), tak też prawdziwie ogłasza się tym, co wyobrażają sobie, że łaska, którą wiara w Chrystusa poleca i której się chwyta, jest czymś naturalnym: "Gdyby usprawiedliwienie było z natury, to Chrystus bez potrzeby umarł". Zakon rzeczywiście był, lecz on nie usprawiedliwiał; była też natura, lecz także on nie usprawiedliwiała. Zatem Chrystus nie na próżno umarł, lecz aby zakon został wypełniony przez Tego, który rzekł: "Nie przyszedłem aby go znieść, lecz aby go wypełnić" (Mat 5:17), i następnie, aby natura zgubiona przez Adama, została odnowiona przez Tego, który powiedział, że przyszedł "aby szukać i zbawić to, co zginęło" (Łuk 19:10).

KANON 22 O rzeczach, które właściwie należą do człowieka. Każdy człowiek ma z siebie tylko kłamstwo i grzech. Jeśli jednak jakiś człowiek posiada coś z prawdy lub sprawiedliwości, to pochodzi to z tryskającego Źródła, którego musimy pragnąć na tej pustyni, aby odświeżyć się nim jakby kroplami wody i nie zasłabnąć w drodze.

KANON 23 O woli Bożej i woli człowieka. Ludzie wykonują swoją własną wolę, a nie wolę Bożą, kiedy czynią to co się Jemu nie podoba. Kiedy zaś postępują według własnej woli i zgodnie z wolą Bożą, to niezależnie od tego, jak zgodni w tym są [z wolą Bożą], to z Jego woli są oni przygotowani i pouczeni ku temu, czego chcą.

KANON 24 O winnych latoroślach. Winne latorośle nie dają życia krzewowi winnemu, lecz biorą życie z niego. Taka jest relacja krzewu winnego i jego latorośli, że krzew dostarcza im to, czego potrzebują aby żyć, lecz krzew nie bierze tego od nich. Dlatego też, to dla pożytku uczniów, nie zaś Chrystusa, Chrystus mieszka w nich, a oni mieszkają w Chrystusie. Jeśli krzew winny zostanie ścięty, to inny może wyrosnąć z żyjącego korzenia, ale ten, który zostaje odcięty od krzewu winnego nie może żyć bez korzenia (Jan 15:5).

KANON 25 O miłości, jaką kochamy Boga. Miłość do Boga jest całkowicie darem Boga. Ten, który nie kochany kocha, sprawił to, aby był kochany. Jesteśmy umiłowani, nawet kiedyśmy się jeszcze Jemu nie podobali, abyśmy mieli to, co się Jemu podoba. Duch, którego miłujemy wraz z Ojcem i Synem, wlał w nasze serca miłość Ojca i Syna (Rzym 5: 5).


Awatar użytkownika
diedmaroz
Posty: 815
Rejestracja: 22 gru 2015, 22:02
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: diedmaroz » 11 sie 2017, 22:00

Motyl pisze:
diedmaroz pisze:Czemu Kaan nie może uznać, że ścieżki Boga i Jego myśli wykraczają poza nasze pojmowanie?



Alez KAAN to uznaje...W poprzednim swoim poscie napisal przeciez:

"Skoro nie mógł to dlaczego wnioskujesz że jednak mógł podjąć wolną decyzję? Próbujesz znow szufladkować Boze działanie i oddzielać wolę człowieka od jego stanu ducha. Wola jest podległa duchowi; jeśli duch jest martwy to decyzje będą martwe wobec Boga i uczynki będą martwe. Tylko Duch Boży może ożywić wolę do właściwych decyzji przed Bogiem. Sprawy duchowe nie podlegają matematycznemu i logicznemu opisowi. Myślenie ludzkie, wiara, uczucia, decyzje nie są racjonalne. Gdyby były racjonalne można by przewidzieć wszystko w działaniu człowieka. Dlatego popełniają błąd wszyscy teologowie piszący gotowe rozwiązania co do działania woli ludzkiej i decyzjach szczególnie w zakresie wiary i zbawienia. Błędem jest poleganie na dogmatach katolickich albo protestanckich dotykających wnętrza czlowieka. Tylko Bóg i indywidualny człowiek wie jaka jest jego myśl i motywacja, tylko Bóg wie jak zbawić człowieka, jak spowodować, żeby uwierzył. Bóg może wszystko, może zbawić mordercę i potępić tzw. uczciwego obywatela zarabiającego na swój chleb. Tylko Bóg decyduje o tym kogo zbawi i tylko On wie skąd się biorą decyzje w sercu ludzkim. Katolickie czy kalwińskie albo luterańskie procedury duchowe to tylko filozofia ludzka. Prawda leży w Słowie Bożym i nim mamy się zajmować. Moje tezy pisane na tym forum są spojrzeniem na to co Biblia mówi na temat decyzji ludzkich, ja szukam faktów a wnioski układam tak aby nie wychodzić poza objawienie. Dlatego nie wierzę w wolną wolę jak chcą katolicy i nie wierzę w determinizm i totalną deprawację jak chcą kalwiniści. Prawda nie leży po środku ale na innej płaszczyźnie; mylą się jedni i drudzy a prawda to nie jest punkt kompromisu, ale całkowicie inna koncepcja i myślenie o woli ludzkiej i działaniu Bożym. Piszę tu o kalwińskiej idei jako skrajnej i najlepiej opisanej, ale dotyczy to dużej części protestantyzmu jako całości."



Wiem, to było do Chwata, który napisał Kaanowi aby się "nie zasłaniał tym wersetem".



@Pan Piernik

Dzięki, przeczytałam. Jest też zastanawiający fragment
Rzymian: 9:11
Albowiem kiedy się one jeszcze nie narodziły ani też nie uczyniły nic dobrego lub złego - aby utrzymało się w mocy Boże postanowienie wybrania,
9:12
Oparte nie na uczynkach, lecz na tym, który powołuje - powiedziano jej, że starszy służyć będzie młodszemu,
9:13
Jak napisano: Jakuba umiłowałem, a Ezawem wzgardziłem.
9:14
Cóż tedy powiemy? Czy Bóg jest niesprawiedliwy? Bynajmniej.
9:15
Mówi bowiem do Mojżesza: Zmiłuję się, nad kim się zmiłuję, a zlituję się, nad kim się zlituję.
9:16
A zatem nie zależy to od woli człowieka, ani od jego zabiegów, lecz od zmiłowania Bożego.
9:17
Mówi bowiem Pismo do faraona: Na to cię wzbudziłem, aby okazać moc swoją na tobie i aby rozsławiono imię moje po całej ziemi.
9:18
Zaiste więc, nad kim chce, okazuje zmiłowanie, a kogo chce przywodzi do zatwardziałości.
9:19
A zatem, powiesz mi: Czemu jeszcze obwinia? Bo któż może przeciwstawić się jego woli?
9:20
O człowiecze! Kimże ty jesteś, że wdajesz się w spór z Bogiem? Czy powie twór do twórcy: Czemuś mnie takim uczynił?
9:21
Albo czy garncarz nie ma władzy nad gliną, żeby z tej samej bryły ulepić jedno naczynie kosztowne, a drugie pospolite?
9:22
A cóż, jeśli Bóg, chcąc okazać gniew i objawić moc swoją, znosił w wielkiej cierpliwości naczynia gniewu przeznaczone na zagładę,
9:23
A uczynił tak, aby objawić bogactwo chwały swojej nad naczyniami zmiłowania, które uprzednio przygotował ku chwale,
9:24
Takimi naczyniami jesteśmy i my, których powołał, nie tylko z Żydów, ale i z pogan,
Ostatnio zmieniony 11 sie 2017, 22:18 przez diedmaroz, łącznie zmieniany 1 raz.


17:20-21
A nie tylko za nimi proszę, lecz i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie;
Aby wszyscy byli jedno, jak ty, Ojcze, we mnie, a ja w tobie, aby i oni byli w nas jedno, aby świat uwierzył, że ty mnie posłałeś.
Awatar użytkownika
marian62
Posty: 200
Rejestracja: 23 lip 2017, 13:44
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: marian62 » 11 sie 2017, 22:16

Dzięki za przypomnienie sensu doktrynalnych wypowiedzi Kościoła.
Dla potrzebujących polecam właśnie "Breviarium Fidei" Wybór doktrynalnych wypowiedzi Kościoła.

Można by jeszcze wspomnieć K.K.K
Już przygotowanie człowieka na przyjęcie łaski jest dziełem łaski. Jest ona konieczna, by pobudzać i podtrzymywać naszą współpracę w usprawiedliwianiu przez wiarę i w uświęcaniu przez miłość. Bóg dopełnia w nas to, co zapoczątkował, "bo zapoczątkowuje - sprawiając swoim działaniem, abyśmy chcieli, a dopełnia - współdziałając z naszą, już nawróconą, wolą" :

Z pewnością my także działamy, ale współdziałamy z Bogiem, który działa. Wyprzedziło nas bowiem Jego miłosierdzie, abyśmy zostali uzdrowieni, i wciąż podąża za nami, abyśmy raz doznawszy uzdrowienia, stale byli ożywiani; wyprzedza nas, abyśmy byli wzywani, podąża za nami, abyśmy zostali okryci chwałą; wyprzedza nas, abyśmy żyli wedle pobożności, podąża za nami, abyśmy wiecznie żyli z Bogiem, gdyż bez Niego nic nie możemy uczynić.

Chciało by się jeszcze powiedzieć.Bez Niego nic nie możemy uczynić, ale z Nim możemy wiele.I to jest piękne.


Bezpośredni skutek zasady sola scriptura - dziesiątki tysięcy wyznań protestanckich.Każdy odłam uważa, że jego nauka jest zgodna z Biblią, tyle że każdy głosi co innego...
christianinroman
Posty: 321
Rejestracja: 20 maja 2016, 07:29
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: christianinroman » 11 sie 2017, 22:38

Chwat i Marian 62. Bronicie swoich katolickich korzeni i jak napisał KAAN, udajecie głupa albo nimi jesteście ( bez obrazy ), bo i Salomon w księdze Przypowiesci pisze o takich glupcach odrzucających dobroć Boga, których końcem jest droga śmierci. Po prostu macie takie nauczanie, a nie chcecie przyjąć poznania od Ducha Świętego, bo jesteście w ślepej uliczce. Gdy zasłona spadnie, wtedy się nawrócą.


Awatar użytkownika
marian62
Posty: 200
Rejestracja: 23 lip 2017, 13:44
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: marian62 » 11 sie 2017, 23:05

christianinroman pisze:Chwat i Marian 62. .....udajecie głupa albo nimi jesteście ( bez obrazy ), bo i Salomon w księdze Przypowiesci pisze o takich glupcach odrzucających dobroć Boga, .......


Brak w twojej wypowiedzi merytorycznych treści.


Bezpośredni skutek zasady sola scriptura - dziesiątki tysięcy wyznań protestanckich.Każdy odłam uważa, że jego nauka jest zgodna z Biblią, tyle że każdy głosi co innego...
Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: chwat » 11 sie 2017, 23:16

christianinroman pisze:Chwat i Marian 62. Bronicie swoich katolickich korzeni i jak napisał KAAN, udajecie głupa albo nimi jesteście ( bez obrazy ), bo i Salomon w księdze Przypowiesci pisze o takich glupcach odrzucających dobroć Boga, których końcem jest droga śmierci. Po prostu macie takie nauczanie, a nie chcecie przyjąć poznania od Ducha Świętego, bo jesteście w ślepej uliczce. Gdy zasłona spadnie, wtedy się nawrócą.

Czyżbyś był jednym z tych którzy nie wiedzą, czy to Bóg stworzył faraona na potępienie, czy też faraon sam się potępił swoim własnym wyborem?


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: KAAN » 12 sie 2017, 10:10

chwat pisze:
KAAN pisze:To nie sinusoida tylko jednocześnie faraon był narzędziem w ręku Boga i jednocześnie jest odpowiedzialny za swoje decyzje
Czyli jednocześnie jest zbawiony i jednocześnie potępiony? W połowie z powodu swojej decyzji, w połowie z powodu decyzji Boga?
Nie, bycie narzędziem w ręku Boga nie oznacza zbawienia.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: KAAN » 12 sie 2017, 10:14

diedmaroz pisze:Czemu Kaan nie może uznać, że ścieżki Boga i Jego myśli wykraczają poza nasze pojmowanie?
Ależ właśnie to piszę cały czas. Cały czas usiłuję wyjaśnić, ze Pana Boga nie można zamykać w schematy religijne, ale należy poznawać go przez Słowo które jest objawieniem Jego zamierzeń, objawieniem kim jest i jaka jest jego moc.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
diedmaroz
Posty: 815
Rejestracja: 22 gru 2015, 22:02
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: diedmaroz » 12 sie 2017, 10:53

KAAN pisze:
diedmaroz pisze:Czemu Kaan nie może uznać, że ścieżki Boga i Jego myśli wykraczają poza nasze pojmowanie?
Ależ właśnie to piszę cały czas. Cały czas usiłuję wyjaśnić, ze Pana Boga nie można zamykać w schematy religijne, ale należy poznawać go przez Słowo które jest objawieniem Jego zamierzeń, objawieniem kim jest i jaka jest jego moc.



Wyjaśniłam wyżej, to było do Chwata, skrót myślowy.

Powinno być: "Chwat, dlaczgo Kaan nie może tak uznać, że Boga ścieżki i myśli przewyższają nasze i tajemnica wiary i łaski jest dla nas do końca niepojęta? Nie "zasłania się wersetem" lecz cytuje Słowo Boże. Dlaczego chcesz zamykać zbawienie od Boga w ludzkich wąskich horyzontach pojmowania?"

Wybaczcie wszyscy, którzy źle zrozumieli moją wypowiedź, powinnam była zacytować do kogo się zwracam.


17:20-21
A nie tylko za nimi proszę, lecz i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie;
Aby wszyscy byli jedno, jak ty, Ojcze, we mnie, a ja w tobie, aby i oni byli w nas jedno, aby świat uwierzył, że ty mnie posłałeś.
Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: usprawiedliwienie z wiary

Postautor: chwat » 12 sie 2017, 17:23

KAAN pisze:
chwat pisze:
KAAN pisze:To nie sinusoida tylko jednocześnie faraon był narzędziem w ręku Boga i jednocześnie jest odpowiedzialny za swoje decyzje
Nie, bycie narzędziem w ręku Boga nie oznacza zbawienia.

Potępienia zapewne też nie, więc co oznacza? Nic?


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości